Strona 47 z 67

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 08:27
autor: Olgierdd
sqb1978 pisze:W LCG się wymienia karty? W ogóle ktoś poza Portalem wymienił kiedyś? Pytam z ciekawości.
Tak. Karty z LCG, które trafiają do erraty przy najbliższym druku są poprawiane.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 08:38
autor: Rocy7
Elementy do wydruku w pewnym sensie moga byc, tylko ze wymusza zakoszulkowanie kart i beda srednio wygladac.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 08:39
autor: Maxxx76
Zrobią patcha:-)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 08:42
autor: Rocy7
Swoja droga ktos poruszyl juz problem na BBG i innych anglojezycznych forach? Polski wydawca moze udawac, ze problemu nie ma jednak FFG moze sie troche nie spodobac taka negatywna reklama.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 09:30
autor: Hipke
Czy ktoś juz złożył reklamacje na te błędy do sprzedawcy? Tutaj akurat mam na myśli 3T. Chciałbym wiedzieć jaka była ich reakcja..

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 09:44
autor: sqb1978
Olgierdd pisze:Tak. Karty z LCG, które trafiają do erraty przy najbliższym druku są poprawiane.
Mam kupić kolejne wydanie Wiedźmina żeby mieć poprawione materiały? Niedoczekanie :)
Miałem na myśli dodruk błędnych elementów i rozesłanie ich w ramach reklamacji.
Hipke pisze:Czy ktoś juz złożył reklamacje na te błędy do sprzedawcy? Tutaj akurat mam na myśli 3T. Chciałbym wiedzieć jaka była ich reakcja..
Najlepiej reakcję sprawdzisz składając reklamację :)

Taką akcję reklamacji warto zrobić na szeroką skalę, w przeciwnym wypadku nikt palcem nie kiwnie.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 10:47
autor: Leser
sqb1978 pisze: Taką akcję reklamacji warto zrobić na szeroką skalę, w przeciwnym wypadku nikt palcem nie kiwnie.
Tu pojawia się ciekawy motyw, o którym nigdy wcześniej nie pomyślałem. Czy fakt, że gra posiada błędy (drukarskie, nie mówię o brakach lub uszkodzeniach, bo w tym wypadku sprawa jest więcej niż ewidentna), może stanowić podstawę do roszczeń z tytułu rękojmi? Wydaje mi się, że tak.

Inna sprawa co da się na tym ugrać. Przepisy w skrócie prezentują się tak:
Spoiler:
Generalnie podstawowe pytanie, czy błędy w grze mają charakter istotny czy nieistotny.

Druga sprawa, to rzecz już w wątku podniesiona. Roszczenia z tytułu rękojmi kieruje się do sklepów. Sklepy natomiast z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby w stanie skierować dalszego roszczenia do wydawcy (pytanie w jakim modelu sklepy kupują grę od wydawców). Istniałoby zatem ryzyko, że taka "masowa reklamacja" uderzyłaby w nie te podmioty co trzeba.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 10:49
autor: Hipke
@sqb1978 No też właśnie chciałem się dowiedzieć, czy ktoś juz coś pisał... Oczywiście, że tego tak nie zostawię i sam złożę reklamację .

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 11:11
autor: Chaaber
Zagrałem wreszcie i nie porwał mnie jakis specjalny zachwyt, niby fluff jest ciekawy, dzieje się sporo, ale grałem już w zdecydowanie lepsze tytuły. No i poziom bugów i niedopowiedzeń jest na poziomie tego z pierwszych falloutów na kompy. Błędy na kartach z różna ilością lupek, juz nie raz były tu wymienione. Brakuje mi też stanowiska w kwestii czy wyciągnięte właśnie karty dające jakiekolwiek bonusy w związku z posiadanym typem kart są już liczone do tej puli czy dopiero od następnej wyciągniętej karty na przykład Nilfgaardu sie to liczy. No i niestety trafiła mi się ekipa, która jakoś tak nie do końca mi odpowiadała i słabo ogarniała. Może to był główny problem w tej rozgrywce.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 11:56
autor: NTomasz
to już zależy tylko i wyłącznie od firmy... jak to wszędzie w życiu... jedna firma stawia swoje dobre imię na 1 miejscu, inni na 1 miejscu stawiają aby pod kreską było jak najwięcej.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 13:06
autor: rastula
sqb1978 pisze:W LCG się wymienia karty? W ogóle ktoś poza Portalem wymienił kiedyś? Pytam z ciekawości.


jak kupisz dodatek to dostaniesz poprawione karty do Seasons ;D ( przynajmniej nic nie słyszałem o tym, żeby mieli je dawać, jak nie kupisz ;))

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 13:14
autor: dragosani
Moja wiadomość do CDP.pl (tam zakupiłem grę):
"Witam Państwa,
Pisze do Państwa w sprawie rażących błędów które zostały popełnione w Wiedźmin: Gra Przygodowa tj.:

- Błędy na kartach potworów:
- Trol jako Fledder z niezgadzającym się opisem, błędy w opisach Bandy złodziei oraz Szubrawca.

- Błędy na kartach zadań:
- Talia Niebieska - Ostatnie życzenie - zadanie wsparcia - 2 u góry, 3 na dole czerwone lupki.
- Talia Czerwona - Wij z Mariboru - 2 zadanie poboczne - 2 u góry, 3 na dole ilości orenów.
- Talia Czerwona - Odszczepieniec - 1 zadanie poboczne - 3 u góry, 4 na dole fioletowe lupki.
- Talia fioletowa - Porozumienie na Belleteyn - 1 zadanie poboczne - 3 u góry, 4 na dole fioletowe lupki.

Niestety ww. błędy strasznie psują rozgrywkę, wręcz ją uniemożliwiając i nie pozwalają nam graczom cieszyć się z Państwa produktu ani korzystać z niego bez poprawek z Państwa strony.
W związku z tym moje pytanie brzmi, kiedy i w jaki sposób owe rażące błędy zostaną poprawione, gdyż nie mogę się doczekać poprawnie rozegranej partii.

Z niecierpliwością czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam."

Oto odpowiedź którą otrzymałem:

"Łukasz Chlebowski, 08 gru 13:03:

Dzień dobry,
Dziękujemy za kontakt z działem obsługi klienta cdp.pl.

Problem został już przekazany do producenta gry, poinformujemy Pana gdy będzie wiadomo co w tej sprawie zrobić dalej.

Pozdrawiam,
Łukasz Chlebowski
Dział obsługi klienta CDP.pl".

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 13:16
autor: Board Game Girl
Dla ciekawych tego jak wygląda rozgrywka przygotowaliśmy gameplay Wiedźmina!

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 14:57
autor: rastula
dragosani pisze:
"Łukasz Chlebowski, 08 gru 13:03:

Dzień dobry,
Dziękujemy za kontakt z działem obsługi klienta cdp.pl.

Problem został już przekazany do producenta gry, poinformujemy Pana gdy będzie wiadomo co w tej sprawie zrobić dalej.

Pozdrawiam,
Łukasz Chlebowski
Dział obsługi klienta CDP.pl".

automatyczna sekretarka to wspaniałe urządzenie :)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 15:18
autor: MonsterCookie
Leser pisze: Roszczenia z tytułu rękojmi kieruje się do sklepów.
Nie z rękojmi, a z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Ustawa ta w pierwszy art. wyłącza stosowanie rękojmi do wszystkich transakcji tzw. konsumenckich, czyli takich w których tylko jedna strona (w tym wypadku sprzedawca) występuje jako profesjonalista. Chyba że ktoś nabył grę w związku z działalnością zawodową to wtedy rękojmia.

Zgłasza się niezgodność towaru z umową do sprzedawcy, nie wgłębiałam się w to jaki jest charakter problemu, ale jeżeli gra rzeczywiście ma wadę, to oczywiście możecie domagać się doprowadzenia gry do stanu zgodnego z umową.
Leser pisze: Roszczenia z tytułu rękojmi kieruje się do sklepów. Sklepy natomiast z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby w stanie skierować dalszego roszczenia do wydawcy (pytanie w jakim modelu sklepy kupują grę od wydawców).
Istnieją orzeczenia potwierdzające, iż sprzedawcy przysługuje roszczenie zwrotne do producenta, również na zasadzie rękojmi.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 16:21
autor: Leser
MonsterCookie pisze: Nie z rękojmi, a z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Ustawa ta w pierwszy art. wyłącza stosowanie rękojmi do wszystkich transakcji tzw. konsumenckich.
Wyłącza rękojmię na zasadach kodeksu cywilnego, przy czym wciąż odpowiedzialność na podstawie ustawy o szczególnych warunkach jest potocznie (a nieraz i w tekstach prawniczych) nazywana rękojmią (konsumencką). Nie wiem po co wtrącasz na to forum dyskusję akademicko-doktrynerską, w jaką można bawić się już ewentualnie w jakichś potyczkach między pełnomocnikami
MonsterCookie pisze:Istnieją orzeczenia potwierdzające, iż sprzedawcy przysługuje roszczenie zwrotne do producenta, również na zasadzie rękojmi.
Istnieje wiele orzeczeń, na wiele różnych tematów, tylko że to niewiele zmienia, bo jakąkolwiek odpowiedzialność z tytułu rękojmi między przedsiębiorcami można wyłączyć umownie. W braku wyłączenia odpowiedzialności istnienie roszczenia zwrotnego jest IMHO oczywiste i bez orzeczeń.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 16:45
autor: rastula
ok - tylko co wynika z tych rozważań?

- chcecie grę odsyłać czy w sądzie się procesować?

poza wszystkim wydawca zawsze może powiedzieć - "tak miało być" - "gra źle zaprojektowana?" - to już kwestia subiektywna ...

"fleder zamiast szredera - no sorry :) - kto widział fledera?"




poświęciłbym energię na coś sensowniejszego mimo wszystko...


(tak - trzeba naciskać na wydawcę żeby błędy określił, opisał, może nawet wydał elementy zastępcze - ale to czy tu reklamacja czy rękojmia czy inne prawne misz - masze w chodzą w grę, to naprawdę drugorzędna sprawa - kwestia bardziej uczciwości i wizerunku IMHO)


nie nie odmawiam Wam prawa do analizy kodeksowej przypadku - pewnie dla niektórych ciekawej :)... ot podważam kaliber wytoczonych dział :D

The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 17:10
autor: schizofretka
pytanie gdzie kto ma granicę. pojedyncze literówki na kartach to jedno, a sprzeczne informacje/brak to drugie, zwłaszcza jeśli jest ich więcej niż norma. Ja nawet jestem skłonny przeżyć erratę, bo często przekładam możliwość zagrania od razu nad produkt bez wad, zwłaszcza, że nie mierzi mnie poprawka długopisem na karcie, ale każuale - target - nie będą szukać faq w necie, tylko zastanawiać się i kłócić przy planszy ;)

Warto mówić o prawach konsumenta, by poprawić jakość usługi na rynku. Czy mi by się chciało reklamować w,takim przypadku? Pewnie nie, zwłaszcza że sklep potworowi ducha winny, opchnąłbym grę szybko na rynku wtórnym jak tylko nakład się wyczerpie i nie kupił więcej pierwszej edycji tego wydawcy. Jak z Bardem ;)

No i jeśli nie będzie jasnego stanowiska w sprawie erraty nie kupuję gry w prezentach świątecznych, czyli potencjalnie nigdy (bo że nie dla mnie jest to już wiem).

Sent from my awesome mobile I want to brag about. May contain trace elements of tpos.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 17:11
autor: Leser
rastula pisze: poza wszystkim wydawca zawsze może powiedzieć - "tak miało być" - "gra źle zaprojektowana?" - to już kwestia subiektywna ...
Gdyby to było takie proste, uwierz, że w ogóle bym się nie odzywał ;) Acz zgadzam się, że błędy w Wiedźminie to prawdopodobnie zbyt małe cele, by strzelać do nich z tego kalibru dział.

rastula pisze: poświęciłbym energię na coś sensowniejszego mimo wszystko...
Wydaje mi się, że kształtowanie "świadomości konsumenckiej" jest co do zasady dobre, podobnie jak uświadamianie przedsiębiorców, że istnieje na nich bat prawny i jak sprzedadzą g... w ładnym opakowaniu, to niekoniecznie wystarczy samo "przepraszam" do załatwienia sprawy. Planszówki to coraz poważniejszy biznes, a jednak wciąż problemy tego rodzaju rozwiązywane są niemal wyłącznie na zasadzie dobrej woli (czy też "widzimisię") wydawców. Znów jednak pełna zgoda, że to temat daleko wykraczający poza case Wiedźmina i niekoniecznie miejsce w tym wątku na jego drążenie.

Jedyna rzecz, która w związku z powyższymi dywagacjami jest dla mnie iście bulwersująca, to zachowanie tego cidiprojektowego sklepu i wciskanie bzdur, że rozfoliowana gra z brakami nie podlega reklamacji.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 17:16
autor: sqb1978
Forumowicz: Wysoki sądzie oczywistym jest, że na plakacie nie widnieje Fleder. Niniejszym proszę o włączenie akt postępowania dowodu nr 1 w spotaci łba właściwego Fledera.
Sędzia: Straż, wprowadzić wiedźmina i przekazać dowód do depozytu!
Wydawca: Sprzeciw! Z uwagi na rzadkość występowania ciężkim jest rozeznać co to jest Fleder, a co nie. Zresztą to wszystko jedno, bestia to bestia.
Sędzia: Oddalam sprzeciw z uwagi na szkodliwość społeczną. Obywatel musi znać różnicę.
Forumowicz: Dziękuję wysoki sądzie! Teraz przejdźmy do wysokości wynagrodzenia za pomoc rzeczonemu wiedźminowi. Umawialiśmy się na 3 dukaty, a temczasem siwa kanalia twierdzi, że na 4!
Sędzia: Proszę pohamować język! Stoicie przez obliczem sądu!
Forumowicz: Sąd wybaczy... ta jasnowłosa kanalia.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 18:04
autor: MonsterCookie
Leser pisze:to forum dyskusję akademicko-doktrynerską, w jaką można bawić się już ewentualnie w jakichś potyczkach między pełnomocnikami
Rękojmia i uprawnienia konsumenckie z tytułu niezgodności towaru z umową to dwie osobne instytucje, uznałam więc, że skoro już radzisz ludziom w jaki sposób dochodzić roszczeń związanych z ewentualnymi wadami gry, warto byłoby robić to poprawnie. Mylenie powyższych to nie przedmiot do dyskusji prawniczej a zwyczajny błąd. Gdyby ktoś poszedł do sprzedawcy i powołał się, za twoją poradą, na rękojmię to najprawdopodobniej usłyszałby, że takie uprawnienie mu nie przysługuje (o ile sprzedawca byłby dość rozgarnięty), stąd i przyczyna mojej wypowiedzi.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 18:45
autor: Leser
MonsterCookie pisze:
Leser pisze:to forum dyskusję akademicko-doktrynerską, w jaką można bawić się już ewentualnie w jakichś potyczkach między pełnomocnikami
Rękojmia i uprawnienia konsumenckie z tytułu niezgodności towaru z umową to dwie osobne instytucje, uznałam więc, że skoro już radzisz ludziom w jaki sposób dochodzić roszczeń związanych z ewentualnymi wadami gry, warto byłoby robić to poprawnie. Mylenie powyższych to nie przedmiot do dyskusji prawniczej a zwyczajny błąd. Gdyby ktoś poszedł do sprzedawcy i powołał się, za twoją poradą, na rękojmię to najprawdopodobniej usłyszałby, że takie uprawnienie mu nie przysługuje (o ile sprzedawca byłby dość rozgarnięty), stąd i przyczyna mojej wypowiedzi.
Skoro ma być precyzyjnie to:
1. Nikomu tu nie doradzałem i nie doradzam w tematach niezwiązanych stricte z planszówkami.
2. Konsument może sobie nazwać uprawnienie "prawem boskim" i w żaden sposób nie wpływa to na jego sytuację prawną, więc motywacja koleżanki nieco na wyrost ;)
3. Resztę dyskusji przenoszę na priv, bo nie chcę tu śmiecić.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 18:51
autor: sqb1978
A tymczasem komputerowy Wiesiek się opóźni z uwagi na konieczność dopracowania gry ;)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 18:55
autor: Maxxx76
Dobrze, że nie wzięli przykładu ze swoich kolegów od planszówek:-D

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 19:12
autor: Neoberger
Ja na miejscu wydawnictwa powołał bym się na wpisy wcześniejsze na tym Forum, które opisywały epickie i nie epickie rozgrywki w grę. Był to argument, że gra chodzi i jest dobra. Pojawiały się tez zawijasy merytoryczne na temat interakcji po wykorzystaniu jakiejś karty.
Ludziska wypisywali o zadowoleniu z gry.
No to bym się spytał jako wydawca. Skoro było dobrze, to co wam nagle przeszkadza?