GRY-PLANSZOWE.pl

Zgadza się. Chodzi mi bardziej jakie warianty do scenariuszy podstawowych dodaje zakazana alchemia.
Posiadam podstawkę i zew dziczy, a zastanawiam się nad kupnem alchemii.

Jeżeli chodzi o drugi scenariusz, to nam się udało pokonać go we dwójkę, ale było to za 7 razem. I nie podoba mi się w nim jedna rzecz-trzeba zrobić w nim wszystko w takiej kolejności, w jakiej pomyśleli twórcy. Czyli nie ma miejsca na przygodę, jakąkolwiek improwizację, ruchy muszą być maksymalnie zoptymalizowane.
I tak, jeśli mity nas za bardzo nie skopią powinno się udać, ale jak mówię, nie ma tu klimatu przygody, jest za to optymalizacja ruchów aż do bólu, co mi nie odpowiada.
Było to poniekąd też pewną bolączką pierwszej edycji. Znalazłeś łom-otwierasz drzwi-otworzyłeś drzwi-znalazłeś księgę-masz księgę możesz wejść.

Nie wiem jak ten scenariusz wygląda na większą ilość osób, może wtedy można sobie pozwolić jeszcze na jakiś element zabawy.

bellatrix850 pisze:Jeżeli chodzi o drugi scenariusz, to nam się udało pokonać go we dwójkę, ale było to za 7 razem.

Nie wiem jak ten scenariusz wygląda na większą ilość osób, może wtedy można sobie pozwolić jeszcze na jakiś element zabawy.

Przy większej liczbie badaczy (graliśmy we czworo) jest luźniej i chociaż czuć presję, to jest czas na pojedyncze błędy. Właśnie ze względu na to, że wszystko jest prawie na styk, to jest mój ulubiony scenariusz.

bellatrix850 pisze:Jeżeli chodzi o drugi scenariusz, to nam się udało pokonać go we dwójkę, ale było to za 7 razem. I nie podoba mi się w nim jedna rzecz-trzeba zrobić w nim wszystko w takiej kolejności, w jakiej pomyśleli twórcy. Czyli nie ma miejsca na przygodę, jakąkolwiek improwizację, ruchy muszą być maksymalnie zoptymalizowane.

Spoiler:

I tak najlepiej zacząć od walnięcia w drzwi i zamordowania kultysty, który się za nimi czai. Potem należy skontaktować się z łodzią i iść w kierunku łazienki. W tym czasie druga osoba idzie do Agenta i gada z nim, idealnie byłoby też, gdyby na zachodzie był żebrak z kluczem, jeśli aplikacja wystawi go na wschodzie to jest moim zdaniem trudniej. W łazience zwykle coś interesującego wypada z gazety, druga osoba może iść za agentem do biblioteki (dlatego ważne jest, żeby ten co ma źródło światła szedł po agenta. Ze starych książek wypada dowód "którego agent potrzebował". Teraz można iść dać sygnał do łodzi i znów trzeba porozmawiać z agentem, nam wtedy od razu przeniósł się na łódź. Zatem uciekamy i my.

I tak, jeśli mity nas za bardzo nie skopią powinno się udać, ale jak mówię, nie ma tu klimatu przygody, jest za to optymalizacja ruchów aż do bólu, co mi nie odpowiada.
Było to poniekąd też pewną bolączką pierwszej edycji. Znalazłeś łom-otwierasz drzwi-otworzyłeś drzwi-znalazłeś księgę-masz księgę możesz wejść.

Nie wiem jak ten scenariusz wygląda na większą ilość osób, może wtedy można sobie pozwolić jeszcze na jakiś element zabawy.

Dla 2 badaczy tylko optymalizacja, tak jak piszesz lub choć póki co nie wyobrażam sobie tego Zagraj we 4 osoby, czasu jest aż nadto, scenariusz jest źle zeskalowany.

Wątek przygodowy jest w przegrywaniu i odkrywaniu elementów zagadki, przez co to raczej Time Stories niż MoM, choć klimat zaszczucia też ma swój urok to faktycznie zbyt irytuje na 2 badaczy.

Mnie nie przeszkadza, że scenariusz jest trudny, że wszystko jest na styk, bo w końcu w gry z motywami Lovecrafta trzeba przegrywać, tylko bardziej to

bellatrix850 pisze:

Spoiler:

O zamieszkach wiedziałem, bo w swojej nieskończonej mądrości jak dostałem komendę zdejmij zamieszki z planszy to od razu zdjąłem je w aplkacji

Mnie nie przeszkadza, że scenariusz jest trudny, że wszystko jest na styk, bo w końcu w gry z motywami Lovecrafta trzeba przegrywać, tylko bardziej to

Spoiler:

że jak oleje menela i nie ukradnę mu klucza, to go nie przejdę. I że łatwiej mi będzie jak menel będzie na zachodzie. Żeby chociaż jeszcze była pewna dowolność pomiędzy tym, w jakiej kolejności zrobię wszystko, ale i tego nie ma.

Zgadzam się, że scenariusz ma w sobie za mało losowych elementów kluczowych () potrzebnych do przejścia, po pokonaniu go jego regrywalność jest dość niska, chyba że pokusimy się o drugi wariant przejścia to można go traktować jako kolejne wyzwanie.

No właśnie to jest ból, bo jeśli kluczowe rzeczy są w tych samych miejscach, to cała zabawa sprowadza się do rozgryź "co twórca miał na myśli". I nie przeczę, jest to fajne, niemniej na raz. No w naszym wypadku na siedem razy, z tymże tak koło czwartego już wiedzieliśmy co i jak, tylko aplikacja była bezlitosna.

Witam

Miałbym kilka pytań odnośnie zasad rozprzestrzeniania się ognia. Czy ogień rozprzestrzenia się z każdego pola na którym się pali ? (po 3 rundach nie gaszenia to będzie się pół planszy paliło) oraz czy ogień przechodzi przez drzwi ?

Etain pisze:Witam

Miałbym kilka pytań odnośnie zasad rozprzestrzeniania się ognia. Czy ogień rozprzestrzenia się z każdego pola na którym się pali ? (po 3 rundach nie gaszenia to będzie się pół planszy paliło) oraz czy ogień przechodzi przez drzwi ?

Spoiler:

A drugie pytanko jest odnośnie karty "obłąkany", która się trafiła jednemu z graczy, a na jej odwrocie było, że jego cele zwycięstwa/przegranej się nie zmieniają, ale nie może się więcej odzywać...i teraz jak takie coś mamy traktować ? Miała ta osoba nam nie odpowiadać na pytania podczas rozgrywki ? (któryś z badaczy chciał użyć jej umiejętności, żeby przerzucić jakąś kość i się pytał czy może).

Zapraszamy do działu zasad, gdzie temat ten był już szczegółowo omówiony.

Bary pisze:

Etain pisze:Witam

Miałbym kilka pytań odnośnie zasad rozprzestrzeniania się ognia. Czy ogień rozprzestrzenia się z każdego pola na którym się pali ? (po 3 rundach nie gaszenia to będzie się pół planszy paliło) oraz czy ogień przechodzi przez drzwi ?

Spoiler:

A drugie pytanko jest odnośnie karty "obłąkany", która się trafiła jednemu z graczy, a na jej odwrocie było, że jego cele zwycięstwa/przegranej się nie zmieniają, ale nie może się więcej odzywać...i teraz jak takie coś mamy traktować ? Miała ta osoba nam nie odpowiadać na pytania podczas rozgrywki ? (któryś z badaczy chciał użyć jej umiejętności, żeby przerzucić jakąś kość i się pytał czy może).

Zapraszamy do działu zasad, gdzie temat ten był już szczegółowo omówiony.

Ok sorry. Zapytam w tamtym dziale, a odnośnie ognia już wszystko wiem

Przepraszam jeżeli to info już się pojawiło. Wygląda na to, że dwa scenariusze, które wchodzą w skład dodatku "Za progiem" są już przetłumaczone w aplikacji.

Newsy od Galakty:

Dodatki z elementami z I edycji - Na razie nie mamy w tej kwestii żadnych nowych informacji.

Lektor w aplikacji - Już jakiś czas temu wysłaliśmy do FFG pliki z lektorem, zarówno do scenariuszy powiązanych z I edycją, jak i do Na progu i domyślam się, że jedna z nadchodzących aktualizacji je doda.

Na progu - Skoro już mowa o dodatku, to ma być on dostępny w II kwartale 2017.

Bary pisze:Newsy od Galakty:

Dodatki z elementami z I edycji - Na razie nie mamy w tej kwestii żadnych nowych informacji.

Lektor w aplikacji - Już jakiś czas temu wysłaliśmy do FFG pliki z lektorem, zarówno do scenariuszy powiązanych z I edycją, jak i do Na progu i domyślam się, że jedna z nadchodzących aktualizacji je doda.

Na progu - Skoro już mowa o dodatku, to ma być on dostępny w II kwartale 2017.

Nie rozumiem czemu zajmują się tłumaczeniem historii z dodatku, który wyjdzie dopiero w II kwartale 2017 zamiast przetłumaczyć najpierw scenariusz DLC, w który można by było grać już teraz

Bo pewnie w takiej kolejności dostają materiały od FFG.

KQuest pisze: Nie rozumiem czemu zajmują się tłumaczeniem historii z dodatku, który wyjdzie dopiero w II kwartale 2017 zamiast przetłumaczyć najpierw scenariusz DLC, w który można by było grać już teraz

Jakiś czas temu zastanawiałem się nad tym samym. Bardzo możliwe, że FFG ma konkretne wymagania czasowe odnośnie dostarczenia tłumaczeń dla dodatku. Niestety Galakta nie odpowiedziała natomiast na moje pytanie, kiedy tłumaczenie dlc trafi do apki.

@KQuest
Pewnie dlatego, że fizyczny dodatek to dla Galakty konkretne pieniądze i muszą zadbać o jak najwyższą jakość (zwłaszcza po ostatnich wtopach z AH LCG). DLC z perspektywy Galakty to raczej nice to have.

Mam pytanie odnośnie zasad. Czy jeśli wykonujemy test przerażenia i w efekcie rzutów kośćmi nie dobieramy żadnej karty przerażenia a dalej w opisie tej fazy w aplikacji jest napisane "odkryj 2 karty przerażenia" to odkrywamy te, które już wcześniej posiadaliśmy czy nie odkrywamy nic?

O zasady pytamy tutaj
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 34#p899134

Czołem badacze, w weekend przerzuciłem wszystkie figurki ze szkaradnych podstawek na nowe - przeźroczyste. Na BGG znalazłem fajną tabelkę z rozpiską statystyk wszystkich maszkar. Moje pytanie - czy ktoś ma podobną listę po polsku?

Proszę bardzo, tabelka przetłumaczona. Nie znam wszystkich polskich nazw potworów, więc jeśli którąś przekręciłem to proszę o info - podmienię.

https://boardgamegeek.com/filepage/1441 ... otworow-pl

sebasamurai pisze:Proszę bardzo, tabelka przetłumaczona. Nie znam wszystkich polskich nazw potworów, więc jeśli którąś przekręciłem to proszę o info - podmienię.

https://boardgamegeek.com/filepage/1441 ... otworow-pl

Link prowadzi do wersji po Ang. Chyba zły plik wrzucony.

To prawda, mój błąd - załadowałem zły plik. Teraz jest dobrze

https://boardgamegeek.com/filepage/1441 ... otworow-pl

Wczoraj rozegraliśmy dwa scenariusze w 3-osoby. Pierwszy, Kult ze Strażniczego Wzgórza poszedł szybko i gładko, graliśmy zaledwie 1,5h i wygraliśmy, tylko jeden badacz ocipiał i został wykluczony ze zwycięstwa. Ta gra pobudziła apetyt na kolejną. Postanowiliśmy wybrać trudniejszy poziomem, ale w miarę krótki scenariusz, bo było już późno - padło na Powrót z Innsmouth. Podczas gry ułożyły nam się podstawki badaczy idealnie pod planszę, nie mogłem się powstrzymać, żeby nie cyknąć zdjęć: ... uznaliśmy to za znak od starszych, że dobrze gramy. Nic bardziej mylnego, scenariusz przeciągnął się do drugiej w nocy, a my umęczeni i ranni miotaliśmy się po planszy nie mogąc uciec z miasta. Męcząca porażka po ok. 4h, sprowadziło nas to na ziemię po tej pierwszej rozgrywce

Info od Galakty:

Za progiem - powinien być przed wakacjami

Nie mamy nowych informacji na temat zestawów elementów z pierwszej edycji - mogę przekazać tylko tyle, że nie otrzymaliśmy jak dotychczas żadnych informacji o planowanym dodruku.

Scenariusz DLC - nadal brak informacji

Mam pytanie odnośnie aplikacji. Wszedłem na Sklep Play i tam jest ale angielska... Tak przynajmniej pisali w komentarzach. Da się w aplikacji przestawić język? I od kiedy ona jest płatna? Bo było napisane że kosztuje 26 zł...