Strona 48 z 67

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 19:22
autor: kjczewa
To, że z przebitą oponą da się jeździć, tylko chyba nie o to chodzi ;)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 19:27
autor: terragady
Hej, chcialem zakupic sobie jakas gre planszowa fantasy/przygodowa moze byc delikatna strategia i myslalem wlasnie ze wiedzmina sobie kupie (wersja angielska mnie interesuje) ale z tego co czytam tutaj to nie bardzo chyba wyszla im ta gra? Czy mozecie cos polecic w zamian? Gralem poki co z podobnych tyko w Gre o Tron. Czy moze jedna bede zadowolony z wiedzmina? Ogolnie lubie jak jest troche kombinowania a nie taka prostoliniowa fabula gdzie sie tylko koscia rzuca i nic wiecej.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 19:30
autor: Skiborg
Ayaram pisze:Te misje polegające zawsze na zbieraniu lupek to jakiś absurd... Czemu nie można było zrobić misji w stylu zabij x srebnych potworków, czy coś w tym stylu? Zbieram x lupek, wykonuje questa, biorę następną kartę misji do ręki i od nowa zbieram lupki - nic tylko pieprznąć głową w stół. Zbieranie lupek to żadna przygoda, koniec, kropka.
Nie wiem jak grałeś (zbierałeś tropy [luuupki] tylko przemieszczając się?), ale są też karty śledztwa, na których masz mnóstwo dodatkowych misji walk. Przynajmniej jeśli ciągniesz śledztwa czerwone.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 23:46
autor: Ash
terragady pisze:Hej, chcialem zakupic sobie jakas gre planszowa fantasy/przygodowa moze byc delikatna strategia i myslalem wlasnie ze wiedzmina sobie kupie (wersja angielska mnie interesuje) ale z tego co czytam tutaj to nie bardzo chyba wyszla im ta gra? Czy mozecie cos polecic w zamian? Gralem poki co z podobnych tyko w Gre o Tron. Czy moze jedna bede zadowolony z wiedzmina? Ogolnie lubie jak jest troche kombinowania a nie taka prostoliniowa fabula gdzie sie tylko koscia rzuca i nic wiecej.
Gra jest lekką grą przygodową i jest w tym bardzo dobra. Kombinowania jest tutaj nie mało, na pewno nie jest to żadna turlanina. Notę obniżają jedynie błędy wydawnicze.
Na pyskaczy i hejterów nie zwracaj uwagi, każda gra ich ma (nawet tak świetna jak Gra o Tron:-). Krajowy produkt, zazdrość i zawiść -jak podejrzewam - też wychodzą w niektórych komentarzach.
Neoberger pisze:.
No to bym się spytał jako wydawca. Skoro było dobrze, to co wam nagle przeszkadza?
To samo co przeszkadzało parę lat temu abonentom plusa w nowym regulaminie - brak zgody na jego warunki dawał furtkę do rozwiązania umowy pomimo trwającej promocji. Niektórzy pomyśleli, że zamiast sprzedawać grę na tym forum za 70% (co jest normą jakiś czas po każdej nowej premierze) wykorzystają błędy wydawcy żeby ją po ograniu oddać za 100 % do sklepu. Stąd nagle obudziło się to prawnicze zacięcie okraszone uśmieszkami.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 08 gru 2014, 23:59
autor: anonim
Skiborg pisze:Gra jest lekką grą przygodową i jest w tym bardzo dobra. Kombinowania jest tutaj nie mało, na pewno nie jest to żadna turlanina. Notę obniżają jedynie błędy wydawnicze.
Na pyskaczy i hejterów nie zwracaj uwagi, każda gra ich ma (nawet tak świetna jak Gra o Tron:-). Krajowy produkt, zazdrość i zawiść -jak podejrzewam - też wychodzą w niektórych komentarzach.
Ja bym jednak jej w tej chwili nie kupował a czekał na dodruk który może być niedługo jeśli plotka że nakład szybko się kończy jest prawdziwa. W dodruku tych błędów może nie być.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 00:26
autor: terragady
anonim pisze:
Skiborg pisze:Gra jest lekką grą przygodową i jest w tym bardzo dobra. Kombinowania jest tutaj nie mało, na pewno nie jest to żadna turlanina. Notę obniżają jedynie błędy wydawnicze.
Na pyskaczy i hejterów nie zwracaj uwagi, każda gra ich ma (nawet tak świetna jak Gra o Tron:-). Krajowy produkt, zazdrość i zawiść -jak podejrzewam - też wychodzą w niektórych komentarzach.
Ja bym jednak jej w tej chwili nie kupował a czekał na dodruk który może być niedługo jeśli plotka że nakład szybko się kończy jest prawdziwa. W dodruku tych błędów może nie być.
ja chce wersje angielska, w niej chyba nie ma bledow z tego co czytalem?

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 00:53
autor: vojtas
terragady pisze:ja chce wersje angielska, w niej chyba nie ma bledow z tego co czytalem?
Plansza jest ta sama wszędzie - znaczy wszędzie jest polska wersja (Wyzima, Jaruga zamiast Vizima, Yaruga). Oszczędności, oszczędności. ;)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 01:54
autor: terragady
vojtas pisze:
terragady pisze:ja chce wersje angielska, w niej chyba nie ma bledow z tego co czytalem?
Plansza jest ta sama wszędzie - znaczy wszędzie jest polska wersja (Wyzima, Jaruga zamiast Vizima, Yaruga). Oszczędności, oszczędności. ;)
ale na kartach moze nie byc bledow z lupkami itd? Gdzies ktos tu pisal ze wiele bledow wynikaja z szybkiego tlumaczenia na polski zeby zdazyc z premiera z wersja angielska

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 09:13
autor: Markus
terragady pisze:
vojtas pisze:
terragady pisze:ja chce wersje angielska, w niej chyba nie ma bledow z tego co czytalem?
Plansza jest ta sama wszędzie - znaczy wszędzie jest polska wersja (Wyzima, Jaruga zamiast Vizima, Yaruga). Oszczędności, oszczędności. ;)
ale na kartach moze nie byc bledow z lupkami itd? Gdzies ktos tu pisal ze wiele bledow wynikaja z szybkiego tlumaczenia na polski zeby zdazyc z premiera z wersja angielska
Co nieuprawnia wydawnictwa do robienia takich błędów

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 11:12
autor: sewhoe
Widzę, nie ma dobrej passy Wiedźmin. Komputerowa/konsolowa wersja mono opóźniona, błędy drukarskie w planszówce i ostatecznie postawa wydawnictwa w temacie źle wydrukowanej gry mocno ucieszyła mój portfel. Tytuł znika z mojego radaru.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 11:19
autor: RUNner
Nie miałem na radarze Wiedźmina, ale od biedy mógłbym go kupić, bo lubię przygodówki. Jednak błędy drukarskie mnie zawsze zniechęcają (choćby nie wiem jak była dobra dana gra, to błędów wydawniczych nie toleruję) i poczekam na wydanie II.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 17:09
autor: bubu
A ja co prawda nigdy nie zamierzałem jej kupić ale teraz to już w ogóle.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 19:41
autor: Trolliszcze
Ja też nie zamierzałem nigdy kupować Wiedźmina, no ale teraz nie kupię go jeszcze bardziej! Jakaś nauczka musi być, nie?
Dlatego deklaruję tu wszem i wobec: Portalu, FFG i wszyscy, którzy mnie czytacie - za karę nie kupię Wiedźmina dwa razy. Aż wam pójdzie w pięty...

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 19:43
autor: Maxxx76
A co ma do tego Portal?:-)

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 19:44
autor: Trolliszcze
A nie wiem, zawsze mi się wydawało, że Portal jest winny wszelkich błędów w grach, a poza tym odpowiada za rzeżączkę i koklusz.
Jak ostatnio kupiłem Lewisa i Clarka w uszkodzonym pudełku, to też napisałem do Ludonaute, że jeszcze raz i więcej nie kupię żadnej gry Portalu.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 19:47
autor: Maxxx76
I gradobicie...?

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 19:49
autor: Trolliszcze
Lista pomniejszych krzywd jest zbyt długa, żeby ją tu przytaczać.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 21:01
autor: vojtas
Niemniej warto zaznaczyć, że za szczanie do mleka wcale nie odpowiadają skrzaty, jak się powszechnie sądzi. Na PORTALkonie warto te wszystkie rzeczy przypomnieć i winowajców - jeśli nie ukarać - to przynajmniej dobitnie napiętnować.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 22:28
autor: Wintermute
vojtas pisze:Niemniej warto zaznaczyć, że za szczanie do mleka wcale nie odpowiadają skrzaty, jak się powszechnie sądzi. Na PORTALkonie warto te wszystkie rzeczy przypomnieć i winowajców - jeśli nie ukarać - to przynajmniej dobitnie napiętnować.
Ulozyc z egzemplarzy gry stos i spalic na przyklad... :)

A swoja droga - jesli plotka jest prawdziwa i naklad naprawde sie zaraz wyczerpie to doskonale zilustruje ile warte jest tupanie nogami i krzyczenie - Nie Kupie!

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 22:38
autor: sqb1978
Ale co chcesz? Z 10 osób z forum nie kupiło :P

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 22:57
autor: Trolliszcze
sqb1978 pisze:Ale co chcesz? Z 10 osób z forum nie kupiło :P
Wybacz, ale nie doceniasz siły kontestatorów. Ja jestem tylko jedną z tych osób (która co prawda nie kupiła dwa razy), ale oprócz mnie nie kupiła np. moja mama, mój tata, siostra ani brat, wujkowie, ciocie i kuzyni, co najmniej kilku moich kolegów, którzy nie grają w planszówki (a mogliby!) oraz wiele innych osób, których nawet nie będę tu wymieniać, jak ekspedientka ze spożywczaka (o cholera, jednak wymieniłem). To są potencjalnie tysiące osób - i ogromne straty dla wydawcy.

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 23:04
autor: Trolliszcze
A może zrobimy akcję pt. "Wylewamy Wiedźmina"?

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 23:08
autor: terragady
jeju tak żeście się uwzieli że teraz poważnie nie wiem czy brać czy nie :P

Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 23:13
autor: sqb1978
Mi się akurat gra spodobała. Chociaż zaraz po zakupie poczytałem opinie na forum i zacząłem żałować zakupu - jeszcze przed zagraniem :P

Re: Odp: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)

: 09 gru 2014, 23:55
autor: lesar
Ja dzisiaj z synem lat 10 zagraliśmy parę misji i stwierdziliśmy że udany zakup. Stworzyliśmy klimat muzyczny z gry Wiedźmin 2, wprowadzenie fabularne moje po lekturze z przed lat i super się grało. Nie wiem czy też tak gracie ale karty rozwoju odrzucamy po wyborze jednej na stałe nie chowamy na spód aby postać za bardzo się nie rozwinęła. Ja Jaskrem przegrałem ale tylko o 4 pkt z Geraltem. Syn zasady ogarnął szybko. Polecam. Wspólne z nim granie bezcenne. Ciekawe czy ktoś już stosuje home rules?