[Warszawa] OKO

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Post autor: melee »

Jeszcze nie miałem takiej partii w Notre Dame, aby ktoś miał masę kasy :) ale to faktycznie dobry sposób na jej wykorzystanie. Wydaje się, że gracze widząc Twój stosik monet nie powinni przekazać katedry, ale nie ma łatwych decyzji.

Zagrałbym chętnie w Caylusa, ale umówiłem się z Wilkiem na Twilight Struggle, a na obie pozycje nie ma raczej szans.
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

melee pisze: Zagrałbym chętnie w Caylusa, ale umówiłem się z Wilkiem na Twilight Struggle, a na obie pozycje nie ma raczej szans.
Zalezy o ktorej zaczniecie, ale mysle, ze spokojnie obie gry mozna zmiescic...

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

melee napisał:
Wydaje się, że gracze widząc Twój stosik monet nie powinni przekazać katedry
O ile dobrze pamietam, sytuacja wygladała tak: W 7 rundzie dostałem od Gigiego za pośrednictwem Jaxa kartę Notre Dame, którą wykorzystałem. W 9 rundzie miałem kartę Notre Dame swoją i dostałem taką samą kartę od Jaxa. Ponieważ nie miałem pieniędzy, a klocek w Katedrze już miałem, obie karty oddałem Meflugowi. Szczerze mówiąc nie myslałem, że to będzie miało jakieś znaczenie, bo ogromny stos żetonów prestiżu przed jaxem suerował, że i tak wygra on grę
Awatar użytkownika
gigi
Posty: 823
Rejestracja: 24 lip 2006, 16:19
Lokalizacja: warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: gigi »

Sztefan pisze: Condottiere

Gra po drugiej partii podoba mi siê ju¿ mniej. Widzê coraz mniej decyzji. Jak ju¿ spasujemy w pierwszej bitwie, to potem trzeba w koñcu wej¶æ do gry, by nie zostaæ jedynym graczem z kartami. Jak ju¿ zaczynamy walkê, to najczê¶ciej op³aca siê albo pasowaæ na pocz±tku, albo walczyæ do upad³ego. Wtedy mo¿e zadecydowaæ, kto ma lepsze karty.

Za losowe na ciê¿sz± pozycjê, jako¶ za ma³o klimatyczne na lekkiego chwilera. Jeszcze bym w to zagra³, ale ju¿ z mniejsz± ochot±.
sztefan masz racje ,ale sa tez zasady dodatkowe
wtedy kazdy dostaje na poczatku 7 kart
i po kazdej bitwie dostaje 3 nowe karty
maksymalnie mozna miec na rece 10 kart + karta za region
w dodatkowych zasadach jest tez spiskowanie
czyli gracze moga sie umowic miedzy soba
tylko nie trzeba wywiazywac sie z tych umow :twisted:
i na koniec jest gra z blefowaniem
osobiscie bede chcial sprawdzic te zasady przy najblizszej okazji :D
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

pare spostrzezen:
Here I Stand - nie slyszalem/widzialem dotad tak ciekawej/ahistorycznej rozgrywki. Ale to dobrze, ze jest pewna elastycznosc w grze.
Loopin Louie - nie mialem okazji zagrac, ale z zewnatrz nie zachwycilo mnie jakos. Nie to zebym nie lubil takich lajtowych gier..
Thurn und Taxis + Kurier der Fuerstin - z relacji Sztefana wynika, ze dodatek znaczaco zmienia rozgrywke, dodaje nowe opcje, strategie i tak jakby warto go nabyc..

Ja z kolei gralem w:
Wysokie Napiecie - w czworke z Valmontem, draco i gigi. Wiec jak widac sklad byl doswiadczony i na wysokim poziomie. Tym bardziej sie ciesze, ze jakos udawalo mi sie kontrolowac rozgrywke. Jednak i tak zdarzyly mi sie powazne bledy. O malo co nie wygral Valmont, tylko kilku euro zabraklo mu do zakonczenia gry. W kolejnym etapie wygral gigi a mi zabraklo kilkunastu euro zeby wybudowac jeszcze jeden domek i go wyprzedzic (zasilanie juz mialem). Jak dla mnie gra pokazala po raz kolejny jak idealnie wszystkie elementy graja ze soba. Ciagle sie ucze jak nad tym wszystkim zapanowac.

Condottiere - gralismy w 5 osob; mam juz kilka rozgrywek za soba i poglad ze rozgrywka w trybie 5-6 osob nie jest optymalna. W 3 osoby
ma sie najwieksza kontrole i byla ona najbardziej satysfakcjonujaca. Zgaduje, ze optimum do Condottiere to 4 osoby - chetnie wyprobuje na te ilosc graczy.
Piatkowa rozgrywka skonczyla sie zdecydowanie za szybko gdy Raleen wskazal do bitwy prowincje graniczaca z dwoma prowincjami dwu graczy. Jeden z nich ja zdobyl (mimo mojego i Raleena oporu) i zabawa sie skonczyla.

Notre Dame - niespecjalnie przepadam za ta gra, ale tez mnie strasznie nie odrzuca, wiec zasiadlem do gry. Od poczatku staralem sie mocno nabijac punkty i pamietac o dowswiadczeniach z poprzednich gier. W samej koncowce mefiug rzutem na tasme wyprzedzil mnie mocno inwestujac w katedre (2 razy po 3 kasy i 18 pkt. w jednej rundzie w rezultacie). To byl oczywiscie moj blad ze przekazalem mu karty katedry przez Michala (choc nawet bez tego niewykluczone, ze Michal przekazalby mu swoja karte katedry). Ogolnie malo zwracalem uwage na to co robia inni gracze - jest to pewien blad w tej grze, w koncu przekazuje sie karty sasiadom.

Mafia - jako agentowi udalo mi sie doprowadzic do wyeliminowania gigi bedacego gangsterem, ale oczywiscie wtedy wystawilem sie na strzal pozostalych mafiosow, ktorzy nastepnej nocy mnie skasowali. Zreszta bazik i ola doskonale sie maskowali jako zloczyncy. Tym niemniej obserwujac pozniej gre z boku i w szczegolnosci zachowanie gangsterow smiem twierdzic, ze gdyby nastepnym razem bazik byl gangsterem, to bym juz latwo to rozszyfrowal. Generalnie - lepiej znajac ludzi i ich zachowania jest latwiej w zgadywaniu - bo w piatek byly z tym ogromne problemy.
Poza tym - jak dla mnie, Michal swietnie prowadzil gre jako mistrz gry.

Blef
Awatar użytkownika
Wilk
Posty: 683
Rejestracja: 19 cze 2007, 15:21
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Wilk »

melee pisze: Zagrałbym chętnie w Caylusa, ale umówiłem się z Wilkiem na Twilight Struggle, a na obie pozycje nie ma raczej szans.
Proponuje, zebysmy zaczeli tak blisko 16 jak sie uda, to wtedy powinno starczyc czasu na jeszcze jakas gre (Twilight Struggle to jakies 3 godziny, przy zalozeniu, ze gra nie konczy sie przed czasem i gramy pelne 10 etapow, ale z mojego doswiadczenia wynika, ze dosc czesto konczy sie przed czasem). Ja wciaz nie wiem, czy po TS nie bede musial sie zwijac (ani czy uda mi sie dotrzec tak wczesnie, jakby co to dam ci znac na GG), ale jesli bede mogl zostac, to bardzo chcialbym zagrac wreszcie w Periklesa, ktorego rowniez przyniose.
Awatar użytkownika
Polaros
Posty: 595
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:52
Lokalizacja: WaWa

Post autor: Polaros »

Czyżbyś Wilku po testach mojego egz. kupił TSa?
Awatar użytkownika
Wilk
Posty: 683
Rejestracja: 19 cze 2007, 15:21
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Wilk »

Owszem, jestem pod wielkim urokiem tej gry. ;)
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Post autor: melee »

OK, możemy zacząć tuż po 16. Czyli jeśli Caylus jest planowany na ok. 19, to się piszę ;)
Awatar użytkownika
Polaros
Posty: 595
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:52
Lokalizacja: WaWa

Post autor: Polaros »

Kto jest zainteresowany GoTem w piątek?
Chętnie zagrał bym z graczami którzy przynajmniej raz spalili jakieś miasto i wbili nóż w plecy lalusiowatym Starkom:)

Chętni:
Ja
Wafel zgłaszał zainteresowanie w piątek
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Post autor: Geko »

Polaros pisze: Chętnie zagrał bym z graczami którzy przynajmniej raz spalili jakieś miasto i wbili nóż w plecy lalusiowatym Starkom:)
A czy to nie Ty kiedyś grałeś lalusiowatymi Starkusiami i wbiłeś nóż, chochelkę i wałek do ciasta dumnym i męskim Lannisterom? :twisted:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lim-Dul »

Jakieś dodatki? Podstawka?

Starkownie nie są wcale tacy lalusiowaci - przynajmniej nie w książkach. :-P

Byłbym zainteresowany, ale chciałbym zagrać w Duel in the Dark i Kingdoms jeszcze przed Essen - jax, da się to załatwić? =)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Awatar użytkownika
Polaros
Posty: 595
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:52
Lokalizacja: WaWa

Post autor: Polaros »

Geko pisze: A czy to nie Ty kiedyś grałeś lalusiowatymi Starkusiami i wbiłeś nóż, chochelkę i wałek do ciasta dumnym i męskim Lannisterom? :twisted:
Było minęło ;) moja pomroczność jasna nie pozwala mi przypomnieć sobie tych przerażających scen z chochlą i wałkiem :]
Lim-Dul pisze:Jakieś dodatki? Podstawka?

Starkownie nie są wcale tacy lalusiowaci - przynajmniej nie w książkach. :-P

Byłbym zainteresowany, ale chciałbym zagrać w Duel in the Dark i Kingdoms jeszcze przed Essen - jax, da się to załatwić? =)
Starkowie są lalusiami których głowy zawisły na włóczniach u bram Królewskiej przystani i Bliźniakach ;) a tak na serio po prostu zawsze mam takie szczęście że losuje starków stąd moja awersja do tego rodu.

Co do gry mam podstawkę + karty westeros z SoS + dowódcy z SoS + bohaterowie z SoS + jeżeli się uda pożyczyć od franka Cotk to jeszcze Porty i 6 ród o ile bedzie tylu chętnych

Grę proponuje ustawić na 17 ( ja wcześniej nie dam rady :( ) ewentlaunie któremuś z graczy moge w czwartek podrzucić grę żeby wcześniej ja rozstawić
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9479
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Post autor: MichalStajszczak »

jax napisał:
Zreszta bazik i ola doskonale sie maskowali jako zloczyncy
Stworzyli rodzinę mafijną?
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Post autor: waffel »

Polaros pisze:Kto jest zainteresowany GoTem w piątek?
Podtrzymuję zainteresowanie, przy czym mój głos jest na jak najmniej dodatków. Nie upieram się, ale lubię GoT właśnie za prostotę.

@Visar: nie wiem, jak mogłem tak w Mall of Horror sfrajerzyć i nie oszukać Cię na ostatnich zombich, przecież bym wygrał :) ale cóż, będę wiedział następnym razem.
Awatar użytkownika
Polaros
Posty: 595
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:52
Lokalizacja: WaWa

Post autor: Polaros »

waffel pisze:
Polaros pisze:Kto jest zainteresowany GoTem w piątek?
Podtrzymuję zainteresowanie, przy czym mój głos jest na jak najmniej dodatków. Nie upieram się, ale lubię GoT właśnie za prostotę.
Wiec może podstawka 6 rod i porty ?
Awatar użytkownika
waffel
Posty: 2600
Rejestracja: 26 lip 2007, 14:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 8 times

Post autor: waffel »

Dla mnie bomba.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Lim-Dul pisze:Byłbym zainteresowany, ale chciałbym zagrać w Duel in the Dark i Kingdoms jeszcze przed Essen - jax, da się to załatwić? =)
Da sie zalatwic (za odpowiednia oplata :wink: ).
[Czy Kingdoms bedzie wznawiane?]
Na prosbe don_simona wezme jeszcze Manile i pewnie wystarczy.
Awatar użytkownika
Polaros
Posty: 595
Rejestracja: 23 sie 2006, 15:52
Lokalizacja: WaWa

Post autor: Polaros »

waffel pisze:Dla mnie bomba.
Bomba bomba :) ale lasu rąk chętnych graczy nie widzę
Na razie 2/6 ( ew. 5)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

jax pisze: [Czy Kingdoms bedzie wznawiane?]
Jako Beowulf przez Galakte chyba.
Na prosbe don_simona wezme jeszcze Manile i pewnie wystarczy.
I jak rozumiem zagrasz chetnie? ;-)

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

Don Simon pisze: Jako Beowulf przez Galakte chyba.
A , fakt. Choc ma to tylko bazowac na Kingdoms (w B. maja byc inne ksztalty planszy i jakies nowe specjalne moce).
Don Simon pisze: I jak rozumiem zagrasz chetnie? ;-)
Oczywiscie :)
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5226
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 287 times
Been thanked: 901 times
Kontakt:

Post autor: raj »

Wilk pisze:Mysle, ze gre w nieco dziwny sposob "ustawil" brak sukcesu ktorejkolwiek ze stron w Austrii i na Wegrzech na poczatku rozgrywki. Gdyby Turcja lub cesarstwo wygralo te kampanie, nikt nie mialby motywacji do zawierania pokoju i calosc potoczylaby sie zupelnie inaczej.
Ehhh.
Turcja nie powinna atakowac Wiednia dopoki Habsburg nie zaangazuje swoich wojsk gdzie indziej.
Kluczowym celem za to jest Tunis, ktory jets calkiem realnym celem, a co wiecej - Habsburg nie bedzie mogl go odebrac przy okazji ukladu pokojowego.
Dodatkowo, kluczowe dla turka jest DOGADANIE sie z Francja. To sa naturalni sojusznicy, ktorzy bardzo moga sobie nawzajem pomoc w zwalczaniu Habsburgow.

Zawierajac sojusz z Habsburgami i lojalnie go przestrzegajac, Turcja oddaje im zwyciestwo.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5226
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 287 times
Been thanked: 901 times
Kontakt:

Post autor: raj »

Polaros pisze:
waffel pisze:Dla mnie bomba.
Bomba bomba :) ale lasu rąk chętnych graczy nie widzę
Na razie 2/6 ( ew. 5)
To moze jeszcze ja.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Post autor: ragozd »

Ja niestety bede sie musial zabierac o 19 :( a w gry na miesjcu sie bede ustawial :) - wezme tylko Razzia.
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8128
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 79 times
Been thanked: 252 times

Post autor: jax »

ragozd pisze:wezme tylko Razzia.
O, juz dawno sie nie pojawiala :)
ODPOWIEDZ