Strona 48 z 75

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 11:55
autor: seki
Paskuder pisze: 23 lut 2022, 09:58 Walka była dokładnie opisana już w czasie kampanii i od tego czasu nie zmieniła się za bardzo. Jeżeli komuś to w grze nie pasuje że za bardzo pasjansowe to świadczy to tylko o tym jakim jest świadomym konsumentem. :?
To przytyk do mnie? Dość słaby bo przedstawiłem co mi w grze nieodpowiadalo a walka była tylko małą częścią negatywów. Tainted grail to nie karciana nawalanka. Gdyby tak było, to owszem można by zarzucić komuś, po co kupował grę skoro było widać na czym polega. Poza tym w kampanii był ogólny jej zarys, nie dało się z niego określić ani skuteczności rozwoju talii walki, ani czasu rozgrywania walki. Walka to nie jedyny mechanizm w grze i jeśli dobrze widzę to żaden z przedmówców nie ocenił gry wyłącznie przez pryzmat walki. Twoja wypowiedź brzmi jak próba dyskredytacji osób, którym gra się nie podoba. Osób, które w swoich wypowiedziach udzieliły wyczerpujących subiektywnych argumentów.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 13:52
autor: Ardel12
seki pisze: 23 lut 2022, 11:55 To przytyk do mnie?
A może do mnie ;p Podoba mi się ilość lików pod postem Paskudera :D Nie można spróbować, zagrać i ocenić czegoś co na etapie opisu/konceptu się nie spodobało. Padłem. Żeby nie było, ja walkę opisywałem jako innowacyjną na początku, ciekawą i daleki byłbym od stwierdzenia, że ta konkretna mechanika już z założenia mi się nie podoba. W pierwszych rozdziałach lubiłem poukładać te karty. Szybko robi się z tego jednak paździerz.

Co wchodzę w ten wątek to widzę część postów, która po prostu próbuje dyskredytować negatywne opinie przez wydumane lub/i nie mające pokrycia argumenty. Bracia i siostry z forum, możecie się ze mną, Sekim i resztą nie zgadzać. Możecie uważać grę za świetną i ja to zdanie szanuję. Gra jest na 80 miejscu BGG, więc jestem w mniejszości. Tylko proszę skończmy już z tymi podchodami. Ja opinii nie zmienię i nie będę się kajał za nią :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 14:30
autor: arturmarek
Ardel12 pisze: 23 lut 2022, 13:52 Podoba mi się ilość lików pod postem Paskudera :D
Ludzie mają za dużo czasu. Jakbym miał przed każdym zakupem (nie tylko planszówkowym) poświęcać kilkadziesiąt (kilkaset?) minut, na research, potwierdzenia itd. to bym nie miał czasu pracować i zarabiać na te zakupy.

A, żeby nie było offtopu to z żoną zagraliśmy 3 pierwsze scenariusze jeszcze w 2020 r. i od tamtego czasu nie wróciłem do gry. Żonie grę zabiło czekanie na swoją turę przy mojej walce/dyplomacji. Ciągle mam w planie usiąść do tego solo, ale bardzo mało gram solo i ciężko mi o zaangażowanie, żeby zaplanować 20-30h gry w planszówkę solo. Nie mam stołu na którym mogło by to leżeć rozłożone, a słabo mi na myśl o samotnym składaniu, rozkładaniu i zapisywaniu progresu.

PS. Lajki da się policzyć ;)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 15:01
autor: lou
Ardel12 pisze: 23 lut 2022, 13:52
seki pisze: 23 lut 2022, 11:55 To przytyk do mnie?
A może do mnie ;p Podoba mi się ilość lików pod postem Paskudera :D Nie można spróbować, zagrać i ocenić czegoś co na etapie opisu/konceptu się nie spodobało. Padłem. Żeby nie było, ja walkę opisywałem jako innowacyjną na początku, ciekawą i daleki byłbym od stwierdzenia, że ta konkretna mechanika już z założenia mi się nie podoba.
No więc dlaczego do ciebie skoro ci się podobało? Wyluzuj. Masz prawo żeby ci się jedno podobalo a co innego nie i wszyscy to szanują.Ale nie musisz brać do siebie wszystkiego, czasem ludzie piszą o kimś innym :wink:

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 15:34
autor: Paskuder
Akurat nie był to przytyk do kogoś konkretnego. Czy sama gra jest dobra czy nie to się nie wypowiem bo jeszcze nie grałem, czekam na mini dodatek z drugiej fali z osobistymi historiami. Ale walka była jasna akurat od samego początku więc narzekanie na nią jest trochę słabe. To jakby narzekać na samochód że trzeba lać paliwo i robić przegląd a mógłby sam jeździć. Widziały gały co brały. :P No ale jak ktoś nie miał czasu żeby sprawdzić co kupuje to sam sobie winny, a nie gra. Chciałbym też najmocniej przeprosić za to że ludzie polajkowali mojego poprzedniego posta... a w sumie to nie, odwołuję... i możecie spadać na drzewo :mrgreen:

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 16:30
autor: Ardel12
arturmarek pisze: 23 lut 2022, 14:30 PS. Lajki da się policzyć
Jakbym policzył, to bym i wskazał kto tu taki i owaki jest xD Nie no żart i oczywiście racje masz.
arturmarek pisze: 23 lut 2022, 14:30 A, żeby nie było offtopu to z żoną zagraliśmy 3 pierwsze scenariusze jeszcze w 2020 r. i od tamtego czasu nie wróciłem do gry. Żonie grę zabiło czekanie na swoją turę przy mojej walce/dyplomacji. Ciągle mam w planie usiąść do tego solo, ale bardzo mało gram solo i ciężko mi o zaangażowanie, żeby zaplanować 20-30h gry w planszówkę solo. Nie mam stołu na którym mogło by to leżeć rozłożone, a słabo mi na myśl o samotnym składaniu, rozkładaniu i zapisywaniu progresu.
Też bardzo rzadko gram solo, a wręcz nie lubię, ale TG zyskuje na graniu solo.
lou pisze: 23 lut 2022, 15:01 No więc dlaczego do ciebie skoro ci się podobało? Wyluzuj. Masz prawo żeby ci się jedno podobalo a co innego nie i wszyscy to szanują.Ale nie musisz brać do siebie wszystkiego, czasem ludzie piszą o kimś innym
Jak to o kimś innym, to już świat się wokół mnie nie kręci? :( A na poważnie to nie wziąłem do siebie, ale chciałem odbić piłeczkę od Sekiego :)
Paskuder pisze: 23 lut 2022, 15:34 Ale walka była jasna akurat od samego początku więc narzekanie na nią jest trochę słabe. To jakby narzekać na samochód że trzeba lać paliwo i robić przegląd a mógłby sam jeździć. Widziały gały co brały.
Panie, ale przecież tak to nie do końca działa. Założenia to jedno, ale jak to potem trybi w grze to całkiem inna para kaloszy. Np. ja nie lubię za bardzo czystej losowości, ale w KDM siadła mi świetnie. Podobnie w TMB. Sama mechanika rzucania toną kości na długo mnie od tej gry odrzuciła, ale po kolejnych postach ludzi tutaj, obejrzeniu tony filmików i niskiej cenie w końcu się skusiłem i był to strzał w dziesiątkę. W drugą stronę miałem przy AE, uwielbiam deckbuildery, coop i walki z potwornościami. Pograłem i dla mnie max jakieś 6/10.

Może nie jestem eskpertem by na bazie przykładowej nawet rozgrywki móc stwierdzić, że dana mechanika mi podejdzie lub nie, bo widać wpadek tona :D

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 18:11
autor: dawid
Paskuder pisze: 23 lut 2022, 15:34 Ale walka była jasna akurat od samego początku więc narzekanie na nią jest trochę słabe. To jakby narzekać na samochód że trzeba lać paliwo i robić przegląd a mógłby sam jeździć. Widziały gały co brały. :P No ale jak ktoś nie miał czasu żeby sprawdzić co kupuje to sam sobie winny, a nie gra.
Co to w ogóle za argument. Idąc tym torem to żadna krytyka na tym forum nie ma sensu. W końcu wszystko w grach jest jasne od samego początku. Są instrukcje dostępne, recenzje, gamplaye. Kupiłeś grę, która później Ci się nie spodobała ? Sam sobie jesteś winny, widziałeś co brałeś, nie masz prawa na to narzekać.

Porównanie z samochodem też jest słabe. Gdyby ktoś narzekał na to, że trzeba rozłożyć planszę to miałoby to sens. Rozumiem, że jak kupisz samochód i po 10 godzinach ciągłej jazdy okazuje się, że bolą Cię plecy, to nie możesz narzekać bo w końcu widziały gały co brały ?

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 23 lut 2022, 19:16
autor: Michal.s
Jak już rozgorzała taka dyskusja to napiszę swoje trzy grosze. Przeszedłem grę na trzy postacie, głównie z jednym/dwoma znajomymi. Na początku był niesamowity zachwyt grą, wreszcie prawdziwe RPG na planszy. Walka była całkiem fajna, a klimat wprost niesamowity. Niestety uważam, że kampania Upadek Avalonu jest na siłę rozciągnięta. Gdyby gra zakończyła się na ósmym rozdziale, ale za to byłaby bardziej regrywalna byłoby idealnie. A tak przez ciągły backtracking i latanie po wyspie tam i z powrotem końcówkę bardzo wymęczyłem i to z pomocą różnych homerulesów. Zbieranie zasobów które z początku jest fajne, potem staje się bardzo upierdliwym wydłużaniem na siłę całej gry. W pewnym momencie kiedy okazało się ze kolejny raz muszę biegać na drugi koniec wyspy poszedł "rage quit" i zrobiłem kilkumiesięczną przerwę. Niestety, ale za mało tu gry jak na tak długą przygodę. Mimo to bardzo czekam na kolejne kampanię bo moim zdaniem jeśli wywalić zbędne rozpalanie menhirów i odpowiednie poprowadzenie zadań gra mogłaby być naprawdę moim Świętym Graalem. Póki co ten Graal niestety jest mocno Tainted ;)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 24 lut 2022, 01:59
autor: sasquach
arturmarek pisze: 23 lut 2022, 14:30 Ludzie mają za dużo czasu. Jakbym miał przed każdym zakupem (nie tylko planszówkowym) poświęcać kilkadziesiąt (kilkaset?) minut, na research, potwierdzenia itd. to bym nie miał czasu pracować i zarabiać na te zakupy.
To ja mam dokładnie odwrotnie, ale też dlatego, że szkoda mi czasu. Wolę zrobić reserch na te kilkanaście minut, kilkadziesiąt jeśli mam wątpliwości, niż tracić czas na naukę i granie w coś co mi się nie spodoba, a potem jeszcze na jej sprzedawanie.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 24 lut 2022, 09:54
autor: popsmoke
Przeszedłęm grę true solo, później ze znajomymi, w 4 osoby. strasznie bałem się downtime'u, ale o dziwo, grało się dość płynnie i rozgrywka się nie rozwlekała. Rozwiązania było proste - o ile w pierwszym rozdziale wszyscy się rozpierzchli na 4 strony świata i faktycznie był chaos, o tyle przez resztę gry trzymaliśmy się w 90% razem. Raz, że łatwiej wtedy było w walkach/spotkaniach, dwa, że i tak do rozpalenia menhiru potrzebna jest cała grupa, trzy, że nikt nie chciał ominąć eksploracji związanych z głównym nurtem fabularnym i związanych z tym XPków.

Także jeżeli ktoś planuje grę na więcej graczy - moja serdeczna rada - trzymajcie się razem. Szybciej, przyjemniej, i nikt nie traci zainteresowania :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 mar 2022, 20:41
autor: filip91
Jak myślicie kiedy dodatki wjadą do sklepów? :P

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 mar 2022, 21:25
autor: Yuri
Panie Drogi, my tu czekamy na newsa kiedy dodatki do wspierających wjadą, a nie tam retail i retail :p

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 10 mar 2022, 22:09
autor: karawanken
Ja mam pudło z dodatkami od ponad tygodnia. Nie miałem czasu niestety nawet zajrzeć do środka :D

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 11 mar 2022, 05:50
autor: Yuri
karawanken pisze: 10 mar 2022, 22:09 Ja mam pudło z dodatkami od ponad tygodnia. Nie miałem czasu niestety nawet zajrzeć do środka :D
To nie chodzi o to by zaglądać do środka, wystarczy rzut oka że na półce sobie spokojnie czeka :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 21 mar 2022, 20:35
autor: aduko
Na otwarcie łez oczekiwania na przesyłkę - w aplikacji pojawiły się kampanie w PL.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 18:22
autor: tomekmani3k
Jeszcze nie dostałem 2 fali a już
https://gamefound.com/projects/draft/lj ... ken-realms :D

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 18:39
autor: toblakai
Ciekawe jakie zmiany będą w 2nd edition. Nowa kampania pokazuje że gra stała się dla nich dużym sukcesem.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 18:41
autor: tomekmani3k
Ciekawe jaki będzie termin. Przy takiej grze to chyba teraz (jak juz łaskawie dostanę swój egzemplarz) zagrać, zapomnieć i za 4 lata jak będą dostarczali edycję 2.0 to zagrać jeszcze raz bo już się nic nie będzie pamiętać :D

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 19:05
autor: Emil_1
Człowiek czeka aż zagra w grę a tu wchodzi wersja 2.0. Normalnie zawsze czekam na kompletną grę ale chyba zrobię wyjątek(jak przyjdzie) i zagram w wersję 1.0 bo nie chcę czekać kolejnych 4 lat :(
W efekcie nie wspieram wersji 2.0 :(

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 19:09
autor: Moonday
U mnie podobnie. Pogram sobie (jak już dostanę) w aktualną odsłonę TG a drugą grę kupię sobie, jak "już" za kilka lat będzie dostępna w normalnej sprzedaży. Kursy walut też nie zachęcają do wspierania. Może to i dobrze, bo jakoś znudziło mi się to mrożenie kasy na x lat, dlatego im mniej motywacji do wsparcia tym lepiej dla mnie.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 19:16
autor: brazylianwisnia
Emil_1 pisze: 07 kwie 2022, 19:05 Człowiek czeka aż zagra w grę a tu wchodzi wersja 2.0. Normalnie zawsze czekam na kompletną grę ale chyba zrobię wyjątek(jak przyjdzie) i zagram w wersję 1.0 bo nie chcę czekać kolejnych 4 lat :(
W efekcie nie wspieram wersji 2.0 :(
Wątpię by 2.0 miała istotne zmiany. Pewnie poprawia książkę i trochę kart. Obstawiam że będzie jakiś tani upgreade pack bo inaczej kampania będzie miała dużo negatywnych emocji.
Zamiast tego możesz wesprzeć przecież główne danie czyli kampanie nr 5 do TG(i zapewne nr 6 w SG).

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 19:34
autor: Emil_1
brazylianwisnia pisze: 07 kwie 2022, 19:16
Emil_1 pisze: 07 kwie 2022, 19:05 Człowiek czeka aż zagra w grę a tu wchodzi wersja 2.0. Normalnie zawsze czekam na kompletną grę ale chyba zrobię wyjątek(jak przyjdzie) i zagram w wersję 1.0 bo nie chcę czekać kolejnych 4 lat :(
W efekcie nie wspieram wersji 2.0 :(
Wątpię by 2.0 miała istotne zmiany. Pewnie poprawia książkę i trochę kart. Obstawiam że będzie jakiś tani upgreade pack bo inaczej kampania będzie miała dużo negatywnych emocji.
Zamiast tego możesz wesprzeć przecież główne danie czyli kampanie nr 5 do TG(i zapewne nr 6 w SG).
Masz rację - jeśli to będą niezależne byty to może warto :)

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 19:47
autor: tommyray
Jeżeli przekonają mnie (hmmm) do wsparcia to na pewno nie PL - to co się odwaliło z wersjami nie-ENG całkowicie mnie zniechęca na ten moment. Paczki z 1.0 nadal nie dostałem a tu oferują nowe? Będę obserwował, ale bez hype'u, na chłodno.

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 07 kwie 2022, 23:38
autor: DarkSide
tomekmani3k pisze: 07 kwie 2022, 18:22 Jeszcze nie dostałem 2 fali a już
https://gamefound.com/projects/draft/lj ... ken-realms :D
W pierwszej chwili jak zobaczyłem okładkę to przeczytałem "Kings of RUM" :lol:

Re: Tainted Grail: The Fall of Avalon (Krzysztof Piskorski, Marcin Świerkot)

: 08 kwie 2022, 10:06
autor: jediwolf
Czyli to ma być wersja podstawki 2.0 + nowa kampania? No ciekawy jestem, pierwsza część podstawki mega nam się podobała, żeby w drugiej była już tylko równia pochyła w dół. Nawet u dwóch graczy pozostawiła taki niesmak, że zrezygnowali z rozgrywania kampanii z dodatków :/