GRY-PLANSZOWE.pl

Zastanawia mnie dlaczego mnowaczy nie chce zagrać z nami w BB? Tak po ludzku mnie do zastanawia

Liga Separatystów Blood Bowl (dawniej Liga Podwórkowa)

Ja (leśne elfy) 2 - 0 Vini (krasnoludy)
Przemek (chaos) 0 - 3 Janek (szczury)

tabela ligowa

Ja (leśne elfy) 6 punkty
Janek (szczury) 4 punkty
Vini (krasnoludy) 2 punkty
Przemek (chaos) 0 punktów

No cóż, znowu zdobyłem mistrzostwo. Drugi raz z rzędu mimo że grałem elfami

PS. Przyszedł Hańcza nas dopingować i ja myślałem że on się profesjonalnie do tego przygotuje. Przebierze za chiliderkę. będzie wznosił bojowe okrzyki a on kó... nawet pomponów nie przyniósł.

Wniosek...trzeba naumieć się wygrywać wolną drużyną z szybką. Jest wyzwanie na ligę nr 3:)

Hańcza, jak wrażenia z BB?
Trochę liczę na twoją relację z dzisiejszego dnia

Jan 1980 pisze: Zastanawia mnie dlaczego mnowaczy nie chce zagrać z nami w BB?

On chyba tak samo zastanawia się czemu nie gracie z nami w Keyforge

Teraz to przegłeś - eurosucharzysta nie gra w karcianki

Markus pisze: ↑23 paź 2019, 23:49

Jan 1980 pisze: Zastanawia mnie dlaczego mnowaczy nie chce zagrać z nami w BB?

On chyba tak samo zastanawia się czemu nie gracie z nami w Keyforge

Właśnie, my też mamy ligę, taką małą na razie 2 osobową

mnowaczy pisze: ↑24 paź 2019, 00:06

Markus pisze: ↑23 paź 2019, 23:49

Jan 1980 pisze: Zastanawia mnie dlaczego mnowaczy nie chce zagrać z nami w BB?

On chyba tak samo zastanawia się czemu nie gracie z nami w Keyforge

Właśnie, my też mamy ligę, taką małą na razie 2 osobową

Jak doliczysz Przemka który wciąga się w KF to mamy 3 dusze

Ręce precz od mojego zioma od sucharów i BB

Markus pisze: ↑23 paź 2019, 23:49 Hańcza, jak wrażenia z BB?
Trochę liczę na twoją relację z dzisiejszego dnia

Odniosłem wrażenie że Hańcza liczył na szybką dynamiczna grę. BB to jednak gra strategiczna i dla postronnego gracza szczególnie nie znającego reguł raczej nudna. Ciężko się obserwuj 2 graczy myślących 15 minut przed wykonaniem ruchu drużyną

Miłości to z tego nie będzie

Byłem krótko i mecze wystartowały z opóźnieniem więc mogę mówić tylko o pierwszym „pół-wrażenia”. Rzuciło mi się w oczy głównie to co mi się nie podoba. Zastrzegam że to „pół wrażenia” i mogę się trochę mylić (raczej nie mocno):

- zamulenie rozgrywki, piłka leży sobie na trawie i teraz każdym ludzikiem trzeba wykonać dobrze przemyślany krok. Można by mnóstwo reklam obejrzeć aż wydarzy się coś ciekawego. Akcja powolna jak w grach wojennych.
- wizualnie gra mi się nie podoba, obie drużyny to czarne figurki z czarnymi podstawkami, wygląda to na 1 team a nie 2 sobie przeciwne! Do tego figurki nie przypominają zawodników ale raczej stwory z RS lub BR. Zero klimatu boiskowego.
- po tylu rozgrywkach chłopaki wciąż siedzą z instrukcjami co sugeruje że trzeba się ciągle uczyć

Zagrać mogę czemu nie ale aby tak grać w lidze odpuszczając sobie poniedziałki, gry Langa, legendarne eurosy z Highlanderem, Magica, Glooma, najlepsze gry wojenne, porzucając naszą tradycję i stając się separatystą?

Panowie, no zupełnie tego nie widzę

Akcja powolna bo to gra strategiczna.
Figurki nie przypominają zawodników ? Oj... Janek trzymaj mnie bo nie wytrzymam
Nie siedzimy nad instrukcją tylko doczytujemy indywidualne umiejętności danej grupy zawodników. Tutaj masz kilkadziesiąt indywidualnych różnych umiejętności i o ile te podstawowe się pamięta to rzadko używane nie.

BB to nie Blood Rage czy Rasing Sun tutaj musisz pomyśleć nad ruchem całej drużyny ale nie tylko w tej jednej akcji ale też co z tego dla ciebie wyniknie w kolejnej. BR czy RS planujesz w swojej kolejce np. zajęcie jednej dzielnicy, dalej tak ogólnie bo sens jest średni i tak się sytuacja mocno zmieni na planszy. W BB planujesz ruch 11 zawodników gdzie większość ma znaczenie. Musisz przewidzieć co się stanie jak ci nie wyjdzie zagranie i ja wyjdzie. Zawsze mieć plan A i B. Jak się bronisz jak się ustawić na boisku, czy ktoś cie obiegnie, czy bronic w lini, czy próbować atakować klatkę, przygotować się do ataku na klatkę przeciwnika itd Obronę dostosowujesz do drużyny twojego przeciwnika! Przeciwko różnym drużyna gra się inaczej.
Atak to samo, jak się przesunąć z piłką, czy już posłać zawodnika do przodu żeby mieć np do kogo podać. Kogo zostawić z tyłu i czy musisz.

Jak liczysz na prostą szybką grę pokroju RS czy BR to to nie jest to. Nie jest też to euro suchar Lacerty pod względem myślenia.

Oczywiście, że eurosuchary są co do zasady lepsze i nikogo siłą do BB się nie zagoni. To trzeba samemu polubić
Akurat figurki są bardzo ładne, w dynamicznych, sportowych pozach. Ale żeby je docenić trzeba je samemu obmacać a najlepiej skleić.

@Hańcza: szybko skreśliłeś grę (to ile Mkr/h przyznajesz BB?)
Co do jednokolorowych figurek: przecież to jest GAMES WORKSHOP i malowanie figurek to prawie obowiązek. Popatrz na drużyny Adama, ma je pomalowane i ... wszystko widać.
Piszesz że potrzebujesz ciągłych emocji, może ty w złym miejscu szukasz?
Może planszówki to nie jest ich najlepszy dostarczyciel

Btw. Musisz się otworzyć na różne style graficzne bo narazie omijają cię przez to 2 gry: KEYFORGE i BB

Primo: Nie przekreślam BB, uważam że gra jest raczej średniakiem i nawet mogę zagrać ale bez aż takiego zaangażowania aby coś innego poświęcać, grać regularnie w lidze itd. Nie wiem czy warto aby Czeczot poświęcał mi czas na szkolenie bo zawodnikiem ligi raczej nie zostanę.

Secundo: gry planszowe dostarczają mi co tydzień tak mega dużo pozytywnych emocji że nie rozumiem komentarza, o co chodzi

Ja w przyszłym tygodniu z przyjemnością poświęcę wam czas na szkoleniową grę.

Jedna rzecz mnie niepokoi w tym całym BB. Ta słynna "klatka". Jeżeli w każdej grze mam się skupiać na rozbijaniu "klatki" przeciwnika to mi się nie chce, bo to w kółko to samo.

W piłce nożnej każdy mecz jest taki sam a ludzie to oglądają. Z BB jest podobne. Nie zaprzątaj sobie tym głowy, zagrasz zobaczysz:)

Jan_1980 pisze: ↑24 paź 2019, 10:49 W piłce nożnej każdy mecz jest taki sam a ludzie to oglądają. Z BB jest podobne. Nie zaprzątaj sobie tym głowy, zagrasz zobaczysz:)

Nie rozumiem ludzkiej fascynacji piłką nożną , dla mnie ten "sport" nie istnieje.

Po ostatnich zakulisowych rozmowach z Hańczą szanse na BB w wykonaniu Hańcza/Markus drastycznie spadają

Nikt was nahajką na boisko nie goni.

Na pytanie czy wypiję z wami półtorej litra powiem nie. Ale jakby co 2 kielony mogę przechylić. Tak obrazowo porównując.

Zakładam że szukacie zioma do regularnej imprezy i nie chodzi o takie tam oszukiwanie.

Hańcza, przeglądając nowości z Essen znalazłem grę dla ciebie

Miki mnie zna i widać rozumie!

Hańcza wyrobił sobie opinię o grze na podstawie 5 minut obserwowania boiska i zadania 3 pytań. Z tego 4,30 Vini myślał jak zacząć grać

Dlatego gry definitywnie nie przekreślam! Zakładam że ta piłka została przed 21.00 podana dalej i ktoś wykonał bieg.

Jak się zna 220 gier to trochę intuicyjnie i szybko już się je ocenia. Pewne zjawiska i przypadłości są powtarzalne.

Ma ktoś z was może Indonesia? Gra czysto ekonomiczna. https://boardgamegeek.com/boardgame/19777/indonesia

Jest to stary kapeć z 2005 roku, był też dodruk w 2016 roku natomiast teraz nie jest już w sprzedaży.