Drogi Panie Pitonie
patrząc z perspektywy gracza, który zęby zjadł na setkach gier zapewne jesteś w stanie ocenić czy gra Ci się spodoba już po wstępnym rzucie oka na instrukcję. I zapewne masz wiele racji. Jednakże z punktu widzenia początkującej planszówkowiczki, która dopiero co wsadziła głowę za kurtynę i odkryła ten świat i za którą się uważam, "poznanie" jakiejkolwiek nowej gry jest ciekawe i daje inne emocje. Jestem tak bardzo na początku tej drogi, że nawet trudno mi określić jakie gry lubię, a jakie nie, bo tak mało ich znam. Ale nawet odkrycie, że coś jest jednak dla mnie za proste jest budowaniem mojego skromnego doświadczenia. Czy to krok wstecz? Nie wiem, może to przystanek, żeby spojrzeć za siebie i stwierdzić, że biegnę za szybko i coś mnie omija, a nie powinno, bo przecież nie startuję w wyścigu. To raczej wycieczka górska, gdzie liczy się podziwianie widoków, a na szczyt można dotrzeć i łatwiejszym i trudniejszym szlakiem
Z tego też powodu grałabym we wszystko, a niestety czas nie jest z gumy, nad czym wielce ubolewam.
Super, że dzielisz się doświadczeniem i możesz coś doradzić i zasugerować i ciągniesz takich nowicjuszy jak ja na głęboką wodę. Postaram się sprostać wymaganiom i nie utopić
PS Dzięki za info w sprawie KB. Faktycznie Przez pustynię znam i bardzo lubię. Jak KB jest podobny, to chyba też powinien mi się spodobać, w przeciwieństwie do Dominiona, który jakoś nie przypadł mi do gustu. Kwestię, czy go taszczyć czy nie zostawmy na razie otwartą, bo póki co nie wiadomo kto będzie i co przyniesie.
Ewa
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)