(Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW

[Pierzasty]

Jednak będę raczej koło 16.

[jingowawa]

Dzięki wszystkim współgraczom za wczorajsze partie. Najpierw kościane Ra, potem Go z Zephyrem, później Zamki Burgundii w tym samym składzie, co tydzień temu i na koniec Elder Sign. Nie wiem, jak Zephyr to robi, ale znowu rozwalił wszystkich w Zamki. Tydzień temu prawie przez całą grę pierwszy zaczynał każdą rundę i mógł prowadzić grę i brać kafle, jakie chciał. Wczoraj ja wyrwałem się na prowadzenie, a on cały czas był ostatni, ciągle brał po nas resztki, a i tak wygrał znaczną różnicą punktów. Szacunek za to i gratulacje.

[shande]

Dzieki za rozgrywke w Factory Fun. Gra dosyc fajna, trzeba kombinowac - choc niektorym przychodzi to naturalnie, jak mozna bylo zobaczyc ; )
Super sie gralo w Dixita mimo ze hasla czasem byly z kosmosu. Panowie, poczytajcie troche dowcipow ; ))) Zdziwilem sie ze nikt nie slyszal o Dudusiu.

[zephyr]

Teraz zapunktowałem mocno za zwierzaki, zignorowałem handel co dało mi parę ruchów, szybko postawiłem 2 kopalnie co dawało mi budynek w każdej fazie i jak najszybciej kończyłem obszary (4 premie za bycie pierwszym) i to sensownymi rzeczami (zwierzątka, budynki+żółte tak żeby się składały, dość szybkie ciemnozielone które przy okazji pomagały gdzie indziej).
8 budynków po 4 VP i 4 premie za (7+2) VP to jednak jest trochę punktów. Budynek do zwierzątek dał mi podczas rozgrywki 13 czyli też się zwrócił, tylko z 4 ludzi za kostkę skorzystałem raz co nie było najwydajniejsze, ale jakbym nie dostał miejskich do ludzi to pewnie bym na niego nie narzekał (choć mam wrażenie ze nawet za 4 ludzi strata akcji boli). Kluczowe było też zignorowanie statków, skoro i tak nie dostanę się na początkową pozycję, a towary znikają tak szybko że nie ma szans na kilka na raz zupełnie to zignorowałem, a "ochłapy" poza tym że nie dostałem 3 kopalni do końca gry co akurat trochę przeszkadzało, były bardzo mocne. Zwłaszcza że jak wszyscy pozostali gracze walczyli na statkach miałem względny spokój przy innych kaflach.

Ale gra jakoś coraz mniej mi się podoba. Mam wrażenie że jak już się opanuje efektywne wykorzystywanie własnych akcji o zwycięstwie zadecyduje poziom złośliwości w stosunku do danego gracza. Można komuś tak pozabierać potrzebne budynki, że zaboli go to bardziej niż zabierających. Ostatnie 2 świnie dały mi 39 pkt za samo dostawienie ich, przy wyrównanej partii zabranie mi ich oznaczałoby przegraną. Zwłaszcza że kafli pojawiają się ograniczone ilości i można podbierać je tak żeby nie dało się kończyć obszarów, co daje sporo pkt. Nie da się przed tym bronić jeśli przeciwnicy się na kogoś uprą.
Sama optymalizacja też robi się monotonna. Brakuje jakiegoś zróżnicowania podczas partii.

[jingowawa]

Teraz zapunktowałem mocno za zwierzaki, zignorowałem handel co dało mi parę ruchów, szybko postawiłem 2 kopalnie co dawało mi budynek w każdej fazie i jak najszybciej kończyłem obszary (4 premie za bycie pierwszym) i to sensownymi rzeczami (zwierzątka, budynki+żółte tak żeby się składały, dość szybkie ciemnozielone które przy okazji pomagały gdzie indziej).
8 budynków po 4 VP i 4 premie za (7+2) VP to jednak jest trochę punktów. Budynek do zwierzątek dał mi podczas rozgrywki 13 czyli też się zwrócił, tylko z 4 ludzi za kostkę skorzystałem raz co nie było najwydajniejsze, ale jakbym nie dostał miejskich do ludzi to pewnie bym na niego nie narzekał (choć mam wrażenie ze nawet za 4 ludzi strata akcji boli). Kluczowe było też zignorowanie statków, skoro i tak nie dostanę się na początkową pozycję, a towary znikają tak szybko że nie ma szans na kilka na raz zupełnie to zignorowałem, a "ochłapy" poza tym że nie dostałem 3 kopalni do końca gry co akurat trochę przeszkadzało, były bardzo mocne. Zwłaszcza że jak wszyscy pozostali gracze walczyli na statkach miałem względny spokój przy innych kaflach.

Ale gra jakoś coraz mniej mi się podoba. Mam wrażenie że jak już się opanuje efektywne wykorzystywanie własnych akcji o zwycięstwie zadecyduje poziom złośliwości w stosunku do danego gracza. Można komuś tak pozabierać potrzebne budynki, że zaboli go to bardziej niż zabierających. Ostatnie 2 świnie dały mi 39 pkt za samo dostawienie ich, przy wyrównanej partii zabranie mi ich oznaczałoby przegraną. Zwłaszcza że kafli pojawiają się ograniczone ilości i można podbierać je tak żeby nie dało się kończyć obszarów, co daje sporo pkt. Nie da się przed tym bronić jeśli przeciwnicy się na kogoś uprą.
Sama optymalizacja też robi się monotonna. Brakuje jakiegoś zróżnicowania podczas partii.

Ja też szybko postawiłem 2 kopalnie i kupowałem co turę dodatkowy budynek, co pomogło. Ale niestety szarpanie sie o statki, kopalnie itp. zaowocowało, że miałem słabe żółte budynki. Niemniej na zwierzętach też zarobiłem sporo, choć nie max, bo miałem 4+8+4+8+12+15 za obszar, a rozumiem, że ty miałeś 4+8+12+16+20 + 15 za obszar?

No właśnie, zastawiłeś na nas pułapkę i przez to wygrałeś - tydzień temu ty byłeś ciągle pierwszy i uhandlowałeś sporo na towarach. A teraz my we 3 rzuciliśmy się na kopiowanie tej akcji, weź pod uwagę, że cała nasza trójka doszła do ostatniego pola. Więc kiedy my biliśmy sie ostatki ty spokojnie przebierałeś w kaflach.

A czy wygrana jest kwestią zmawiania. Potencjalnie jestem w stanie wyobrazić sobie taką sytuację, ale nie jestem do końca przekonany czy masz rację. Oczywiście można podbierać komuś celowo budynki, ale jesli sami ich naprawdę nie potrzebujemy, to jest marnowanie akcji, których mamy w turze niewiele. Oczywiście może się zdarzyć, że ktoś kto wie, że już na pewno nie wygra, będzie grał przeciwko liderowi, ale jaki to ma sens, że zmieni się osoba wygrywająca, jeśli to wciąż nie będzie ten podbierający.
A co do podb ierania podam ci przykład. Michał miał już 11 krów na 3 żetonach w swojej 5 polowej zagródce. Ja dopiero ją zaczynałem i miałem do wyboru albo wziąć w jednej turze 2 żetony po 4 świnie albo 2 żetony 4 krowy. Wybrałem świnie, bo krowy już miałem 3 na swoim pojedynczym pastwisku i ktoś inny je miał. Była 4 tura, więc bardziej opłacało mi się wziąć świnie i dać michałowi jego krowy, ponieważ było większe prawdopodobieństwo że w 5 turze dojdzie więcej świń niż krów. Aczkolwiek nie mogłem być tego pewien, bo nie pamiętałem wszystkich żetonów, jakie spadły (raczej nie mogłem tego sprawdzić-zasady na to pozwalają?).

Więc wydaje mi się, że gra jest chyba tak skonstruowana, żeby bardziej opłacało ci się działać pod swój plan niż na złość innym.

[Przemekk]

W tym tygodniu również pojawię się o 17:45.

Widziałem jakąś sugestię, że ktoś chciałby zagrać w El Grande, chętnie przyniosę, z tym, że dobrze byłoby usiąść w 4 osoby.

Mogę też przynieść Tygrys i Eufrat albo Caylusa jeśli będą jacyś chętni.

Jestem też naturalnie otwarty na inne możliwości.

[zath]

Ktoś chętny na:
- Dungeon Lords (może być z dodatkiem, może być bez)
- Stone Age
- Magnum Sal?

[schizofretka]

Ktoś chętny na:
- Dungeon Lords (może być z dodatkiem, może być bez)
- Stone Age
- Magnum Sal?

Jeśli nie będę grał w środę w DL, to w pt chętnie zagram. Wpp może Dungeon Petz?
EDIT: chętnie poznałbym Belfort. Przyniósłby ktoś?

[zath]

Dungeon Petz bardzo chętnie. Zobaczyłbym, czy warto to kupić.

[Jirian]

Ja chetnie w DL zagram Ale od 17:00 najwczesniej a najchetniej to 17:30.

[dex_pl]

Chętnie bym się przyłączył do was. Jestem chętny na dowolną eurogrę, gdzie instrukcja jest dostępna Chętnie bym pograł w Tygrys i Eufrat - jedną z moich ulubionych gier (swego czasu, już dawno w nią nie grałem)

[Przemekk]

Chętnie bym się przyłączył do was. Jestem chętny na dowolną eurogrę, gdzie instrukcja jest dostępna Chętnie bym pograł w Tygrys i Eufrat - jedną z moich ulubionych gier (swego czasu, już dawno w nią nie grałem)

To dwie osoby już mamy, przydałyby się jeszcze ze dwie. Z zastrzeżeniem, że będę 17:45. Tłumaczenie zasad naturalnie będzie, chyba, że wystarczy tylko szybkie odświeżenie.

[nahar]

Pupile podziemi - przyniosę i zagram.
Mam tylko nadzieję, że wyjdę z pracy wcześniej niż dziś - 19.30.

[JediPrzemo]

Jak ktoś ma Wojnę o Pierścień lub Carcassone to bardzo bardzo chętnie nauczę się grać. Ewentualnie byłbym chętny na doszkolenie się w Cytadeli. Mogę przynieść Stronghold lub Kupcy i Korsarze.

[berem]

Czy przyniesie ktoś jakąś przygodową grę z "chromem", najlepiej wieloosobówkę?
A może są osoby chętne na gry o tematyce historycznej?

[Pierzasty]

Czy przyniesie ktoś jakąś przygodową grę z "chromem", najlepiej wieloosobówkę?

Jak są chętni, mogę wziąć Descenta.

[djedi gamer]

Czy przyniesie ktoś jakąś przygodową grę z "chromem", najlepiej wieloosobówkę?

Jak są chętni, mogę wziąć Descenta.

2 ed.?

[Pierzasty]

Z jedynką się raczej nie wyrobimy, więc tak.

[Kostyr]

Na 17:00 planuję Battlestar Galactica, zapraszam chętnych.

1. Kostyr
2. Czarli
3. Michał S
4. Barni
5. Rezerwacja - Dezerter
6. Inermis
7. djedi gamer

[djedi gamer]

Na 17:00 planuję Battlestar Galactica, zapraszam chętnych.

1. Kostyr
2. Czarli
3. Michał S
4. Barni
5. Rezerwacja - Dezerter
6-7. Wolne miejsce

Właśnie na coś takiego się wybierałem. Będę na 90%.

Miałem ochotę jeszcze na Descenta 2 ed. Pierzastego, ale muszę tym razem wybrać BSG - jestem po kilku partiach i chciałbym jeszcze trochę się podszkolić.

[Kostyr]

Właśnie na coś takiego się wybierałem. Będę na 90%.

Informuję tylko, że gramy z dodatkami, nadal zainteresowany ?

[jax]

Nie wiem czy zath i schizofretka będą grać w DL czy DP, w każdym razie ja w DL chętnie zagram (najchętniej z dodatkiem) - wezmę na wszelki przypadek.
@Jirian - pamiętam o twych chęciach i można do 17:00-17:30 zaczekać z DL, szczególnie że sam będę niewiele wcześniej.

Generalnie cieszy mnie bardzo, że oba Dungeony są ostatnio mocno maglowane, bo to naprawdę świetne tytuły

[rezerwowo wezmę coś na wypadek nieprzewidzianych okoliczności - pewnie Hawaii, chyba że ktoś straszliwie będzie chciał spróbować Princess of the Renaissance (wreszcie dochuchałem żetony pieniędzy i można grać bezstresowo i estetycznie ) ]

[Jirian]

Dobra, to ja sie na DL potwierdzam

wezme pewnie cos z dziwnych nowkofolii bo moze sie uda sprawdzic czy lepiej sie nadaja na polke czy na mathandel ;P

[zath]

Ja też się potwierdzam na DL o 17:30. Jak coś to będę miał swoje pudło. Mogę grać zarówno z dodatkiem (ten drugi wariant wyglądał sensowniej) jak i bez. :)

@jax: A tak BTW. Posiadasz jeszcze Mission: Red Planet, czy już się tego tytułu pozbyłeś?

A, no i ja na Princes of the Renaissance zawsze chętny!

[Chmurnik]

Ktoś chętny na Grę o tron (druga edycja)? Mogę być od 16:00 - 16:15.