Great Western Trail (Alexander Pfister)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: detrytusek »

Bruno pisze: 23 maja 2022, 17:11
detrytusek pisze: 23 maja 2022, 12:39 Nie śledzę w sumie tematu nowej wersji zbyt szczegółowo ale ludzie teraz narzekają na zbyt mocnych budowniczych?
Pisałem o dodatku do 1. edycji, nie o 2. edycji:
Bruno pisze: 23 maja 2022, 12:30 Poza tym podstawka 1. ed. jest kompletną, świetną grą, oferującą zróżnicowany poziom wymagań dla poszczególnych dróg rozwoju (w uproszczeniu: kowboje < inżynierowie < budowniczowie), na co niestety narzekała część (mniej ograna?) graczy i w dodatku postanowiono wzmocnić budowniczych do granic absurdu.
Ale to "w dodatku" można zrozumieć w dwójnasób 😊.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1236
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 476 times
Been thanked: 447 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Shodan »

Podstawka 1ed na rynku wtórnym jak dotąd trzyma cenę, chociaż po premierze 2 ed można było spodziewać się wysypu ofert i spadku cen.
litk
Posty: 849
Rejestracja: 30 lip 2018, 14:14
Has thanked: 177 times
Been thanked: 126 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: litk »

Shodan pisze: 23 maja 2022, 18:57 Podstawka 1ed na rynku wtórnym jak dotąd trzyma cenę, chociaż po premierze 2 ed można było spodziewać się wysypu ofert i spadku cen.
Nic dziwnego, bo druga edycja jest obleśna, kupił bym pierwszą gdy można było dostać też i dodatki.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1804
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 78 times
Been thanked: 336 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: hipcio_stg »

litk pisze: 23 maja 2022, 19:00
Shodan pisze: 23 maja 2022, 18:57 Podstawka 1ed na rynku wtórnym jak dotąd trzyma cenę, chociaż po premierze 2 ed można było spodziewać się wysypu ofert i spadku cen.
Nic dziwnego, bo druga edycja jest obleśna, kupił bym pierwszą gdy można było dostać też i dodatki.
Koleje jeszcze idzie dostać. 1 ed podstawkę chyba tylko z drugiej ręki. Promki to z reguły znikają szybciutko.
poxi
Posty: 241
Rejestracja: 28 kwie 2020, 21:37
Has thanked: 51 times
Been thanked: 109 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: poxi »

litk pisze: 23 maja 2022, 19:00 Nic dziwnego, bo druga edycja jest obleśna
Obrazek
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

poxi pisze: 23 maja 2022, 19:55
litk pisze: 23 maja 2022, 19:00 Nic dziwnego, bo druga edycja jest obleśna
Obrazek
Oryginał był jeszcze straszniejszy

Obrazek
Awatar użytkownika
SetkiofRaptors
Posty: 460
Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
Has thanked: 244 times
Been thanked: 377 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: SetkiofRaptors »

litk pisze: 23 maja 2022, 19:00
Shodan pisze: 23 maja 2022, 18:57 Podstawka 1ed na rynku wtórnym jak dotąd trzyma cenę, chociaż po premierze 2 ed można było spodziewać się wysypu ofert i spadku cen.
Nic dziwnego, bo druga edycja jest obleśna, kupił bym pierwszą gdy można było dostać też i dodatki.
Swoją drogą, czy widziałeś ją na zdjęciach czy na żywo? Do jak dotąd dominuje opinia, że na żywo wygląda dużo lepiej, niż się ludzie spodziewali. Ja nie miałem 1 edycji, więc nie roszczę sobie prawa do pełnego porównania. Tyle, że okładka była okropna w poprzedniej edycji, ale co do tego raczej panuje zgoda :D
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1621
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 739 times
Been thanked: 1104 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: ave.crux »

SetkiofRaptors pisze: 24 maja 2022, 10:40
Swoją drogą, czy widziałeś ją na zdjęciach czy na żywo? Do jak dotąd dominuje opinia, że na żywo wygląda dużo lepiej, niż się ludzie spodziewali. Ja nie miałem 1 edycji, więc nie roszczę sobie prawa do pełnego porównania. Tyle, że okładka była okropna w poprzedniej edycji, ale co do tego raczej panuje zgoda :D
Grałem w obie.

1ed ma ładniejsze karty krów
2ed ma ładniejsze wszystko inne.

Zgadzam się, że na żywo wygląda o niebo lepiej niż na zdjęciach.
Pastelowe kolory wcale nie przeszkadzają, a mniejsza kontrastowość powoduje, że plansza jest spójna.

W 1ed jest bardziej czytelna(co nie oznacza, że 2 nie jest wcale), ale wysoki kontrast powoduje, że sama plansza jest tłem dla elementów mechanicznych, które ewidentnie wystają poza to co nam przygotował grafik.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
jakubski
Posty: 83
Rejestracja: 20 mar 2019, 09:34
Lokalizacja: Zamość
Has thanked: 3 times
Been thanked: 10 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: jakubski »

Czyli naturalny obieg gry w towarzystwie - połowa ludzi woli nowa edycję i wystawi ma sprzedaż starą. A druga połowa ją od nich kupi. Czego chcieć więcej 😁
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 654
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 247 times
Been thanked: 373 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Nilis »

jakubski pisze: 24 maja 2022, 15:23 Czyli naturalny obieg gry w towarzystwie - połowa ludzi woli nowa edycję i wystawi ma sprzedaż starą. A druga połowa ją od nich kupi. Czego chcieć więcej 😁
No nie bo połowa co lubi starą edycję ma już ją i nie musi jej od nikogo kupować.

Z różnic między wersjami, które mi się podobają i nie podobają to przede wszystkim:

- na pewno najistotniejsza różnica jest związana z Kansas i tylko 4 monetami dodatkowymi za dostarczenie tam krów. Ta zmiana powoduje że nie ma już tak oczywistego openingu gry. Super zmiana, bardzo zmeiniajaca grę. Oczywiście mając stara wersję można ją wprowadzić.

- podoba mi się że teraz jeden z budynków pozwala sprzedać krowę o wartości 3 za 7 monet a nie jak w starej wersji tylko krowę rasy Holstein za 10 monet.

- podoba mi się że już w podstawce są tokeny wymiany kart

Nie podoba mi się jedynie że akcja usunięcia karty z ręki jest teraz premiowana 1 monetą. Uważam że ta akcja sama w sobie jest dobra i jakakolwiek premia za jej użycie jest błędem.
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4120
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 271 times
Been thanked: 939 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Nilis pisze: 24 maja 2022, 17:03
jakubski pisze: 24 maja 2022, 15:23 Czyli naturalny obieg gry w towarzystwie - połowa ludzi woli nowa edycję i wystawi ma sprzedaż starą. A druga połowa ją od nich kupi. Czego chcieć więcej 😁
No nie bo połowa co lubi starą edycję ma już ją i nie musi jej od nikogo kupować.

Z różnic między wersjami, które mi się podobają i nie podobają to przede wszystkim:

- na pewno najistotniejsza różnica jest związana z Kansas i tylko 4 monetami dodatkowymi za dostarczenie tam krów. Ta zmiana powoduje że nie ma już tak oczywistego openingu gry. Super zmiana, bardzo zmeiniajaca grę. Oczywiście mając stara wersję można ją wprowadzić.

- podoba mi się że teraz jeden z budynków pozwala sprzedać krowę o wartości 3 za 7 monet a nie jak w starej wersji tylko krowę rasy Holstein za 10 monet.

- podoba mi się że już w podstawce są tokeny wymiany kart

Nie podoba mi się jedynie że akcja usunięcia karty z ręki jest teraz premiowana 1 monetą. Uważam że ta akcja sama w sobie jest dobra i jakakolwiek premia za jej użycie jest błędem.
Niestety bez tej premii ta akcja jest zbyt słaba by opierać na niej gre i uważam że to bardzo dobra zmiana otwierająca(i tak wciąż słabsza od pozostalych) nowa strategie.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

brazylianwisnia pisze: 24 maja 2022, 18:41 Niestety bez tej premii ta akcja jest zbyt słaba by opierać na niej gre i uważam że to bardzo dobra zmiana otwierająca(i tak wciąż słabsza od pozostalych) nowa strategie.
Dokładnie. Z mojego doświadczenia w grach turniejowych praktycznie nikt tego nie używał. Dla mnie ogólnie wszystkie zmiany mechniczne na plus. IMO bardzo duża zmiana to łatwiejsze wyczyszczenie przejścia z bandytami/indianami no i korekta położenia neutralnego jednego budynku tak, żeby nie dało się go chamsko zablokować. Ogólnie jest sporo malutkich zmian, które mają sumarycznie ogromne konsekwencje na rozgrywkę. Jestem ciekaw co zmienią w dodatku poza opłatą za stawianie domku.
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 654
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 247 times
Been thanked: 373 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Nilis »

Czyli grając w 1ed. nie korzystaliście albo bardzo rzadko korzystaliście z tej umiejętności usuwania karty z gry?
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
Fojtu
Posty: 3389
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 560 times
Been thanked: 1266 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Fojtu »

Nilis pisze: 25 maja 2022, 10:44 Czyli grając w 1ed. nie korzystaliście albo bardzo rzadko korzystaliście z tej umiejętności usuwania karty z gry?
Zakładając, że mówimy o podstawce, to nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek tego użyłem. Nie widziałem też nigdy, żeby ktoś skutecznie je użył. Sam szukałem okazji, ale nigdy nie widziałem dobrego momentu na to.

Temat był trochę wałkowany już w temacie wcześniej, IMO to jest po prostu za wolne w 1ed., tam jest ciśnienie na szybkie dostarczanie i nie ma czasu na setup tego i egzekucję. Są też ważniejsze dyski do zdjęcia, więc zdjęcie tego z kasowaniem jest po prostu dość kosztowne.
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4120
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 271 times
Been thanked: 939 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: brazylianwisnia »

Jest zapowiedź Argentyny! Wrzuciłem oddzialny temat:
viewtopic.php?f=1&t=75836
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
bodi
Posty: 77
Rejestracja: 05 kwie 2013, 12:15
Has thanked: 10 times
Been thanked: 7 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: bodi »

rdbeni0 pisze: 23 maja 2022, 16:08 Ok, dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wynika z nich, że nie ma aż takich dużych różnic pomiędzy 1ed a 2ed. Więc wstępnie postanowione, że pozostaję przy 1ed. A z czasem - jak gra się przyjmie i spodoba - to dokupimy dodatek.

A więc ostatnie pytanie póki co: czy ktoś może ma informacje o dodatku do ed1 - czy kończy się nakład i lada moment zabrakie, a może nie ma zagrożenia przez najbliższy rok? Bo z dodatkami to bardzo różnie bywa, a co do tej gry to już chyba zabrakło kilka razy nakładu... Z tego co patrzę na allegro, to raczej dostęp jest, ale jak to realnie wygląda?
Pytanie którą masz wersję 1ed? Z brązową (ostatni druk) czy czarną okładką. Jeśli masz ostatni druk to dodatek może sprawiać problemy gdyż w ostatnim druku spierdzielono wypraskę i wszystko ma przeciśnięte po odwrotnej stronie jak było w oryginale.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1048
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 617 times
Been thanked: 760 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Abizaas »

Co myślicie o wariancie simmentalskim? Grał ktoś?

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1621
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 739 times
Been thanked: 1104 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: ave.crux »

Abizaas pisze: 02 cze 2022, 08:22 Co myślicie o wariancie simmentalskim? Grał ktoś?
Nie gram nigdy bez niego. Po prostu więcej dobrego.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
MichalCh132
Posty: 216
Rejestracja: 27 lip 2019, 20:51
Has thanked: 133 times
Been thanked: 77 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: MichalCh132 »

Abizaas pisze: 02 cze 2022, 08:22 Co myślicie o wariancie simmentalskim? Grał ktoś?
Grałem kilka razy, mi się podoba i dla mnie na stałe zawita w grze. Pomaga troche taktykom nie-kowbojskim zdobyć mocną krowę. W podstawce nawet gdy grałeś inżynierów/budowniczych, to jeżeli chciałeś mieć wysokie dostawy, to i tak musiałeś tę 5 kupić. Dodatkowo te krowy nie mają ogromnych zniżek za posiadanie kowbojów - jeśli dobrze pamietam 8$/1K 5$/2K - więc taki gracz nie wpadnie na rynek i nie wykupi wszystkich .
Mogą one też fajnie współgrać z taktyką na czyszczenie talii, które zostało wzmocnione 1$ zysku zamiast straty za kasowanie krowy, ale to musze kiedyś przetestować.W każdym razie im więcej możliwości w tej grze, tym lepiej :wink:
falcomortale
Posty: 2
Rejestracja: 10 paź 2018, 09:33
Has thanked: 1 time

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: falcomortale »

Wyrażę swoja opinię o nowej edycji GWT to porażka niby to samo ale to co zrobiono z ikonami i planszą zabiło resztki klimatu (czarny, kobieta jeszcze niech pędzą tęczowe jednorożce) - polityka w grach to zło chyba że służy tematyce. Na plus są karty krów które w końcu reprezentują rasy bydła będące w stanie przeżyć na prerii i długie pędzenie po niej w starej edycji nie sprawdzono tego :). Natomiast 1ed. ma przewagę w postaci dodatku no i wyglądu (kwestia gustu). Dlatego nie dziwię się że 1ed się trzyma cenowo.
bodi
Posty: 77
Rejestracja: 05 kwie 2013, 12:15
Has thanked: 10 times
Been thanked: 7 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: bodi »

Za wyjątkiem ostatniego dodruku który jest niekompatybilny z dodatkiem przez błędne pocięcie wypraski (odwrotna strona).
staniach21
Posty: 547
Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 209 times
Been thanked: 166 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: staniach21 »

bodi pisze: 05 cze 2022, 14:38 Za wyjątkiem ostatniego dodruku który jest niekompatybilny z dodatkiem przez błędne pocięcie wypraski (odwrotna strona).
Mam ostatni dodruk i to kompletnie nie przeszkadza nie patrzę co losuje i tyle. Rozumiem jakby te żetony zajezdni były odkrywane w trakcie gry, wtedy można coś zakładać, ale początkowy setup nie ma znaczenia, więc nie używałbym słów niekompatybilny.
Awatar użytkownika
Abizaas
Posty: 1048
Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 617 times
Been thanked: 760 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Abizaas »

Graliśmy dziś pierwszy raz w Great Western Trail. Tłumaczenie zasad zajęło mi jakieś 10 minut, o dziwo bardzo łatwo jest złapać zasady bo nie ma ich sporo i są raczej intuicyjne i proste. W moim subiektywnym odczuciu, GWT zabrało najlepsze cechy Arnaka, Teotihuacana i dorzuciło trochę swoich oryginalnych pomysłów. Osobiście dzielę eurasy na dwie kategorie - wysoko interaktywne, ciężkie i nisko losowe euro (Projekt Gaja, On Mars, FCM) i nisko interaktywne, z większą ilością elementów losowych euro przy którym przyjemnie spędza się czas (Uczta dla Odyna, Zamki Burgundii). Great Western Trail zdaje się raczej należeć do tej drugiej kategorii ale nie jestem jeszcze do końca pewien, być może nie zwracałem wystarczająco dużo uwagi na innych graczy więc nie odczułem tu specjalnie interakcji. Obawiałem się, że gra będzie zbyt losowa na mój gust ale elementy losowe są tutaj bardzo fajnie zaimplementowane, raczej nie irytowałem się nie dobraniem odpowiedniej krowy czy wylosowaniem złego żetonu. Zawsze łatwiej mi się pisze o wadach gier a zalet nawet nie omawiam bo szkoda mi czasu :D ale może napiszę parę słów. Najbardziej mi się podoba to, jaką rolę gra budowanie talii - nie jest tak ograniczające jak w Diunie Imperium czy Arnaku bo nie ogranicza nam (aż tak) akcji. Do tego mamy więcej możliwości dostrajania swojej talii i nowe karty dają nam po prostu wyższe wartości zamiast dodatkowych akcji/umiejętności. Nie widziałem wcześniej gry która potraktowałaby deckbuilding w taki minimalistyczny, wręcz drugoplanowy sposób a w GWT działa to świetnie. Po pierwszej grze trudno mi opowiedzieć się za jakimiś strategiami ale zdaje się że gra zapewnia sporo możliwości punktowania i budowania silniczka. Bardzo podoba mi się też sama tematyka i klimat gry, a czarny pracownik i kobieta rzemieślnik mi nie wadzą. Zdaje sobie sprawę z tego, że jest to niedokładne historycznie ale uważam też, że to tylko gra i nie ma co się spinać o tak nieistotne sprawy.

Co do samej drugiej edycji, moim zdaniem wygląda o niebo lepiej niż 1ed, podoba mi się też wariant krów Simmentalskich. Na minus jednak bezużyteczny insert (tak jak wspomniał poxi, niekoszulkowanie deckbuildera to średni pomysł), ja trzymam elementy graczy w pojemniczkach a resztę w folijkach, na dole posta wrzucam focie.

Nie mam aktualnie żadnego deckbuildera poza GWT. W kolekcji miałem parę gier z mechaniką rondla, wyleciały wszystkie poza Czerwoną Katedrą która spełnia rolę krótkiego łatwego lekkiego euro w kolekcji. Do tego, krowy są dość szybkie do rozłożenia i zagrania, czas jest podobny do Zamków Burgundii ale GWT jest znacznie różniącą się grą od Feldowskich zameczków. Great Western Trail zdaje się być aktualnie niezastąpiony w kolekcji, wnosi do niej unikalne cechy i mechaniki. Na ten moment planuję zostawić tę grę w kolekcji na dłużej. Zamówiłem ostatnio Bonfire i Ark Nova które też są przyjemnymi średnio trudnymi euro, ale z uwagi na deckbuilding, GWT nie powinno być zagrożone.

Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony. Wstępnie oceniam Krówki jako 9/10 - do dychy brakuje im interakcji i mają zbyt wiele elementów losowych, ale być może gra się okaże bardziej regrywalna niż teraz mi się wydaje.
Obrazek

Kolekcja


ninety-percent of everything is crud
Pompa85
Posty: 163
Rejestracja: 07 sie 2018, 23:14
Has thanked: 2 times
Been thanked: 11 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: Pompa85 »

Czy w każdym egzemplarzu GWT jest problem z innym odcieniem rewersów części kart?
planszufka
Posty: 131
Rejestracja: 14 mar 2022, 08:12
Has thanked: 25 times
Been thanked: 48 times

Re: Great Western Trail (Alexander Pfister)

Post autor: planszufka »

Pompa85 pisze: 12 cze 2022, 21:03 Czy w każdym egzemplarzu GWT jest problem z innym odcieniem rewersów części kart?
tak
ODPOWIEDZ