Czacha Games

[loaru]

Czacha dziś potwierdziła, że Dawn of Madness pojawi się na wspieraczce. Nie podali jeszcze terminu.

[gogovsky]

Czacha dziś potwierdziła, że Dawn of Madness pojawi się na wspieraczce. Nie podali jeszcze terminu.

dziwnie wymawiasz przepłacona przedprzedsprzedaż?

[Backero]

Co z tym nowym dodatkiem do Northgarda? Ruszyła właśnie oficjalna kampania angielskiej wersji na Kickstarterze, a przedsprzedaż od Czachy miała się zacząć w podobnym czasie. Jest coś nowego w tym temacie?

[Seraphic_Seal]

Kurcze, całkiem fajnie się ten dodatek zapowiada. Ciekawe czy Czacha ogarnie też te tokeny deluxe. A te kostki w kolorach klanów z poprzedniego ksa to już zupełnie byloby cudownie

[Zerthin]

Kurcze, całkiem fajnie się ten dodatek zapowiada. Ciekawe czy Czacha ogarnie też te tokeny deluxe. A te kostki w kolorach klanów z poprzedniego ksa to już zupełnie byloby cudownie

Kampania trwa 40 dni. Później pledge manager pewnie z miesiąc.
Przy podstawce czacha ogłosiła, że wydają Northgard chyba kilka dni po zamknięciu pm.
Mam nadzieję, że w przypadku dodatku ogłoszą co będą mieli wcześniej.
A jak nie - to ja np zamawiam dodatek po angielsku i w przyszłości będę mógł dołączyć kilku osobom te surowce do zamówienia.

Na kostki natomiast - wg komentarzy oryginalnego wydawcy (póki co) nie ma szans
Edit: jak tylko skończyłem pisać wszedł nowy komentarz na ks-ie i kostki (oraz znacznik pierwszego gracza) będą częścią zestawu surowców

[walkingdead]

Ciekawa jestem jakie nakłady mają w Czacha Games.

"MYCELIA - koniec nakładu
Parafrazując klasyka, "spieszcie się kupować nasze gry, tak szybko rozchodzą... "
I dokładnie tak jest z "Mycelią"
Nasz najnowszy tytuł, którego premiera miała miejsce dosłownie w ostatnią sobotę na Rzuc Kostką - Planszówki na Legii | 22 marca 2025, właśnie się wyprzedał na poziomie naszego wydawnictwa.
"Mycelię" znajdziecie w Waszych ulubionych sklepach z grami planszowymi, natomiast jeśli nie będzie jej na półce sklepowej, możecie podpowiedzieć, że dystrybutorem jest #MultiOffice
Na koniec, żeby zakończyć miłym akcentem, możemy zdradzić, że na One More Game przywieziemy ostatnie kilka sztuk, odłożone specjalnie na tę okazję!"

Czy tak niskie czy faktycznie ludzie aż tak masowo kupili Mycelię? W każdym razie, sukces oficjalnie ogłoszony, a to tylko napędza FOMO przy kolejnych przedsprzedażach.

[JollyRoger90]

W ogóle to czy są dwie Mycelie? Jedna od czachy a druga od Ravensburgera?

Ta druga mi sie ostatnio rzucila w oczy chodząc po empiku.

[Jdn]

W ogóle to czy są dwie Mycelie? Jedna od czachy a druga od Ravensburgera?

Ta druga mi sie ostatnio rzucila w oczy chodząc po empiku.

Są dwie
https://www.empik.com/gra-mycelia-raven ... ,zabawki-p

[Wender]

Spoiler:

Ciekawa jestem jakie nakłady mają w Czacha Games.

"MYCELIA - koniec nakładu
Parafrazując klasyka, "spieszcie się kupować nasze gry, tak szybko rozchodzą... "
I dokładnie tak jest z "Mycelią"
Nasz najnowszy tytuł, którego premiera miała miejsce dosłownie w ostatnią sobotę na Rzuc Kostką - Planszówki na Legii | 22 marca 2025, właśnie się wyprzedał na poziomie naszego wydawnictwa.
"Mycelię" znajdziecie w Waszych ulubionych sklepach z grami planszowymi, natomiast jeśli nie będzie jej na półce sklepowej, możecie podpowiedzieć, że dystrybutorem jest #MultiOffice
Na koniec, żeby zakończyć miłym akcentem, możemy zdradzić, że na One More Game przywieziemy ostatnie kilka sztuk, odłożone specjalnie na tę okazję!"

Czy tak niskie czy faktycznie ludzie aż tak masowo kupili Mycelię? W każdym razie, sukces oficjalnie ogłoszony, a to tylko napędza FOMO przy kolejnych przedsprzedażach.

Myślę, że kluczowe tu jest "dystrybutorem jest #MultiOffice". Jak się dogadali z dystrybutorem i mu wypchnęli większość nakładu, to na poziomie wydawnictwa mogli ogłosić sukces

[Jez_Anaszpan]

Spoiler:

Ciekawa jestem jakie nakłady mają w Czacha Games.

"MYCELIA - koniec nakładu
Parafrazując klasyka, "spieszcie się kupować nasze gry, tak szybko rozchodzą... "
I dokładnie tak jest z "Mycelią"
Nasz najnowszy tytuł, którego premiera miała miejsce dosłownie w ostatnią sobotę na Rzuc Kostką - Planszówki na Legii | 22 marca 2025, właśnie się wyprzedał na poziomie naszego wydawnictwa.
"Mycelię" znajdziecie w Waszych ulubionych sklepach z grami planszowymi, natomiast jeśli nie będzie jej na półce sklepowej, możecie podpowiedzieć, że dystrybutorem jest #MultiOffice
Na koniec, żeby zakończyć miłym akcentem, możemy zdradzić, że na One More Game przywieziemy ostatnie kilka sztuk, odłożone specjalnie na tę okazję!"

Czy tak niskie czy faktycznie ludzie aż tak masowo kupili Mycelię? W każdym razie, sukces oficjalnie ogłoszony, a to tylko napędza FOMO przy kolejnych przedsprzedażach.

Myślę, że kluczowe tu jest "dystrybutorem jest #MultiOffice". Jak się dogadali z dystrybutorem i mu wypchnęli większość nakładu, to na poziomie wydawnictwa mogli ogłosić sukces

Tak właśnie jest. Cały nakład opchnęli do Multioffice i im będzie zalegał. Więc informacja o końcu nakładu jest trochę prawdziwa (czachy nie mają), a trochę nie (towar zmienił miejsce lażakowania)

[brutusss]

Myślę, że kluczowe tu jest "dystrybutorem jest #MultiOffice". Jak się dogadali z dystrybutorem i mu wypchnęli większość nakładu, to na poziomie wydawnictwa mogli ogłosić sukces

Tak właśnie jest. Cały nakład opchnęli do Multioffice i im będzie zalegał. Więc informacja o końcu nakładu jest trochę prawdziwa (czachy nie mają), a trochę nie (towar zmienił miejsce lażakowania)

Czy to potwierdzone info? Jeli tak to całkiem kiepskie zagranie z ich strony z tym odtrąbieniem "końca nakładu".

[BOLLO]

Czy tak niskie czy faktycznie ludzie aż tak masowo kupili Mycelię? W każdym razie, sukces oficjalnie ogłoszony, a to tylko napędza FOMO przy kolejnych przedsprzedażach.

Nie od dziś wiadomo że wydawnictwa aktualnie robią bardzo małe nakłady i wolą zrobić dodruk niż przestrzelić. Co dobrze pokazuje już chyba trzeci dodruk chociażby Białego Zamku. Przyczyn jest dużo, ale jedną z nich jest chociażby bardzo sporo zapowiadanych tytułów (rozrzedzenie rynku) i dużo graczy dla których obcojęzyczne pozycje nie stanowią problemu a są dostępne "od ręki".

[walkingdead]

To oczywista oczywistość, ale jeśli ogłasza się szumnie, że nakład wyprzedał się w 3 albo 4 dni to zastanawia czy nakład był drastycznie niski, czy gra się tak rewelacyjnie sprzedała czy faktycznie jest jak pisano wyżej.

Gratulacje dla Czachy, wszak to przyjemna gra jest. Natomiast, średnio podoba mi się polityka budowania takiej narracji "FOMO" przy kolejnych przedsprzedażach.

[Wender]

To oczywista oczywistość, ale jeśli ogłasza się szumnie, że nakład wyprzedał się w 3 albo 4 dni to zastanawia czy nakład był drastycznie niski, czy gra się tak rewelacyjnie sprzedała czy faktycznie jest jak pisano wyżej.

Gratulacje dla Czachy, wszak to przyjemna gra jest. Natomiast, średnio podoba mi się polityka budowania takiej narracji "FOMO" przy kolejnych przedsprzedażach.

Tak Board News jaki I Planszowe Newsy pominęły informację o dystrybutorze i im wyszło, że gra się wyprzedała i zostało tyle co w sklepach (oczywiście można ją kupić w ich zaprzyjaźnionym sklepie).

Jest zasadnicza różnica pomiędzy "u wydawcy, który sam dystrybuuje swoje gry się skończyło, jest tyle co w sklepach" a "u wydawcy, który sobie zostawił niewielką część nakładu do swojego sklepiku się skończyło, a reszta leży u dystrybutora". No ale tak się buduje FOMO

[BOLLO]

To oczywista oczywistość, ale jeśli ogłasza się szumnie, że nakład wyprzedał się w 3 albo 4 dni to zastanawia czy nakład był drastycznie niski, czy gra się tak rewelacyjnie sprzedała czy faktycznie jest jak pisano wyżej.

Gratulacje dla Czachy, wszak to przyjemna gra jest. Natomiast, średnio podoba mi się polityka budowania takiej narracji "FOMO" przy kolejnych przedsprzedażach.

Pamiętaj że nie tylko u nich widziałem informacje o wyczerpanym nakładzie na poziomie już przedsprzedaży. Co oznacza że wydawnictwo już z góry miało klepniętą ilość druku i nie mogła domówić pozycji dla sklepów czy na magazyn. Informacja o wyczerpaniu się nakładu dla mnie jest dobrą informacją. Bo wówczas wiem że mam teraz kilka dni na zapoznanie się z tym tytułem czy go na pewno chcę i potrzebuję. W większości sytuacji odpuszczam ale zdarzały się i te przemyślane zakupy rzutem na taśmę.

Czy wydawca taką informacją robi FOMO? Dla kogoś kto ma tę chorobę zdecydowanie tak, ale dla większości zdrowych jest to sucha informacja pokroju "sprzedaż Tesli spadła o 50% a Elon Musk w 3 miesiące stracił połowę swojego majątku czyli ok 150mld $".

Czy u Czachy był mały druk lub się wyprzedała bo jest świetna? Nie wiem, ale jak ogłoszą dodruk to będzie wszystko wiadomo, a jak nie ogłoszą to też będzie wiadomo.

[Seraphic_Seal]

Jest zasadnicza różnica pomiędzy "u wydawcy, który sam dystrybuuje swoje gry się skończyło, jest tyle co w sklepach" a "u wydawcy, który sobie zostawił niewielką część nakładu do swojego sklepiku się skończyło, a reszta leży u dystrybutora". No ale tak się buduje FOMO

Jak dla mnie nie ma praktycznie żadnej różnicy, oba to nic nieznaczące frazesy. Dopóki nie usłyszę (lub samemu nie zauważę), że gra kończy się w sklepach to nic mnie te informacje "wydawcy się skończyło" nie interesują.

[Wender]

Jest zasadnicza różnica pomiędzy "u wydawcy, który sam dystrybuuje swoje gry się skończyło, jest tyle co w sklepach" a "u wydawcy, który sobie zostawił niewielką część nakładu do swojego sklepiku się skończyło, a reszta leży u dystrybutora". No ale tak się buduje FOMO

Jak dla mnie nie ma praktycznie żadnej różnicy, oba to nic nieznaczące frazesy. Dopóki nie usłyszę (lub samemu nie zauważę), że gra kończy się w sklepach to nic mnie te informacje "wydawcy się skończyło" nie interesują.

Cóż, jedno niesie jakąś informację, a drugie jest zwyczajnym kłamstwem

[oduck]

Dlatego informacja o wyprzedaniu zapasów z magazynu wydawcy jest tak samo bzdurna i manipulancka, jak złota/platynowa/diamentowa płyta ZPAV (ktora to oznacza nie faktyczną sprzedaż, a liczbę hologramów wydanych wydawcy do naklejenia na płyty)

[walkingdead]

4 kwietnia ma ruszyć przedaprzedaz Blasphemousa.

Jestem zainteresowana sama grą w przyszłości, natomiast rzuciły mi się w oczy informacje i komentarze,że gry LMS są mocno "zabugowane" zarówno po stronie oryginalnego wydawcy,jak i u Czachy (tlumaczenia).

Czy faktycznie jest tak,że problemy są znaczne?

Dzięki

[opulentus]

4 kwietnia ma ruszyć przedaprzedaz Blasphemousa.

Jestem zainteresowana sama grą w przyszłości, natomiast rzuciły mi się w oczy informacje i komentarze,że gry LMS są mocno "zabugowane" zarówno po stronie oryginalnego wydawcy,jak i u Czachy (tlumaczenia).

Czy faktycznie jest tak,że problemy są znaczne?

Dzięki

Ja już odpuściłem gry od ludusów. Wydajesz tysiaka a potem ryjesz internet w poszukiwaniu faqów, errat i porównujesz z innymi wersjami językowymi sprawdzając gdzie zostało skopane tłumaczenie.

[Hardkor]

4 kwietnia ma ruszyć przedaprzedaz Blasphemousa.

Jestem zainteresowana sama grą w przyszłości, natomiast rzuciły mi się w oczy informacje i komentarze,że gry LMS są mocno "zabugowane" zarówno po stronie oryginalnego wydawcy,jak i u Czachy (tlumaczenia).

Czy faktycznie jest tak,że problemy są znaczne?

Dzięki

Ja już odpuściłem gry od ludusów. Wydajesz tysiaka a potem ryjesz internet w poszukiwaniu faqów, errat i porównujesz z innymi wersjami językowymi sprawdzając gdzie zostało skopane tłumaczenie.

Mam dokładnie tak samo. Do tego dochodzi jeszcze kwestia, że Czacha potem sprzedaję to taniej niż ty dałeś z 2 lata wcześniej. Przykład the breach gdzie podstawka kosztowała 450 zł około na przedsprzedaży, a teraz do 350 zł można kupić? Nawet taniej chyba było. Ja gry ludusów już nie kupuje u czachy i czekam na premiery - mogę sprawdzić czy gra jest ok oraz jak tłumaczenie.

[walkingdead]

Akurat argument ze spadkiem ceny mnie nie przekonuje. Nie dziwię się, że po latach gra jest sprzedawana taniej na wyprzedazach. Takie prawa rynku. Zwykle premiery i nowosci są drozsze, a produkty często pozniej są tansze, zeby się ich pozbyc z magazynów.
Chyba, ze masz na mysli cenę w przedsprzedazy i w dzien premiery. Jesli faktycznie Czacha przedsprzedawala drozej niz sprzedawala w dzien premiery to mocno nie fair. Nie zauwazylam jednak tego procederu przy Mycelii. Kupiłam w przedsprzedazy za 139 i nie znalazlam w necie taniej (chyba, ze ktos gdzies ma taniej z jakimis znizkami, ale tego nie biorę pod uwagę, bo to według mnie dosc specyficzny przypadek,a ja sama nie mam takich danych).

[Hardkor]

Akurat argument ze spadkiem ceny mnie nie przekonuje. Nie dziwię się, że po latach gra jest sprzedawana taniej na wyprzedazach. Takie prawa rynku. Zwykle premiery i nowosci są drozsze, a produkty często pozniej są tansze, zeby się ich pozbyc z magazynów.
Chyba, ze masz na mysli cenę w przedsprzedazy i w dzien premiery. Jesli faktycznie Czacha przedsprzedawala drozej niz sprzedawala w dzien premiery to mocno nie fair. Nie zauwazylam jednak tego procederu przy Mycelii. Kupiłam w przedsprzedazy za 139 i nie znalazlam w necie taniej (chyba, ze ktos gdzies ma taniej z jakimis znizkami, ale tego nie biorę pod uwagę, bo to według mnie dosc specyficzny przypadek,a ja sama nie mam takich danych).

Nie, nie chodzi mi o dzien premiery. Spoko, ja tam wole poczekać i mieć taniej i pewność o stanie gry

[Ardel12]

Popieram. Wspieranie LMS się nie kalkuluje. Po pierwsze ich gry mają bugi jak wspomniane, a do tego Czacha dokłada swoje. Czacha bazuje na wersji 1.0, więc nawet otrzymując grę później, nie otrzymujemy poprawek w pudle(co najwyżej errata online).

Cena PL jest niższa od tej z kampanii LMS, więc mamy wybór czy taniej i z większą liczbą błędów oraz problematycznym szukaniem odpowiedzi(na BGG) czy drożej i "tylko" z oryginalnymi błędami.

BRW jest koronnym przykładem, ale też jedną z pierwszych gier, więc jakoś nie dziwi mnie tam ten problem. Tam o dziwo aż tak mnie nie boli i zamiast szukać wyjaśnienia do każdej karty, to w grupie przyjmujemy jak działa i jedziemy z grą.

A co do cen, to Breach sama podstawka 450zł, a obecnie All-in był za 600. Teraz OMG będzie, obstawiam, że za 500 wystawią. To kupię Moim zdaniem nie warto mrozić kasy i kupować na premierę, przeważnie da się taniej(Wirtualna Rewolucja to była dodawana jak zabawka do chipsów wręcz).

[Seraphic_Seal]

Z grami od Czachy to jest chyba trochę tak, że albo się turbo dobrze sprzedają, i później w late pledgu są bardzo drogie (a po premierze jeszcze droższe), tu przykładem jest BRW:R, albo bardzo szybko lądują na absurdalnych wyprzedażach, jak ostatnio Rewolucja albo wcześniej Oryszalk.