GRY-PLANSZOWE.pl

warlock pisze: ↑13 paź 2022, 08:25 Celowe celowe, czytelność kosztem realizmu .

AWF team it is

Fojtu pisze: ↑13 paź 2022, 08:42

warlock pisze: ↑13 paź 2022, 08:25 Celowe celowe, czytelność kosztem realizmu .

AWF team it is

Już tego nie odzobaczę .

Zastanawiam się nad jakąś w miarę prostą, ale fajną turlanką z rozwałką i figurkami do malowania, no i tak jakoś zacząłem przyglądać się Zombicide.

Warto wchodzić w tę wersję? Dużo tracę nie mając tej całej tony dodatków, których nie dostanę albo są mega drugie bądź to jakieś ekskluzywny z KS?

Czy któryś dodatek warto od razu brać z podstawką? A może lepiej polować na używkę dodatkowo z Zieloną Hordą i Wulfsburgiem? Help.

Tutaj mocno przemawia motyw fantasy, bo karabiny i zombie do mnie niestety nie przemawiają.

Pograj w podstawkę najpierw to zobaczysz, czy siądzie. Wolfsburg raczej must have do Plagi ale tylko retail wchodzi w grę i to raczej tanie nie będzie. Z GH prostsza sprawa. Reszta dodatków raczej od ręki i można wsadzić tu i tu.

Portal przygotowuje dodruk Wulfsburga? Na ich stronie niby wisi, planszeo pokazuje, że III kwartał 2022. Jakieś wieści?

ram pisze: ↑29 paź 2022, 19:21 Portal przygotowuje dodruk Wulfsburga? Na ich stronie niby wisi, planszeo pokazuje, że III kwartał 2022. Jakieś wieści?

https://portalgames.pl/pl/statusy-dodruki/

Jest "w transporcie" więc pewnie będzie za niedługo.

Dzięki.
Widziałem ten wpis, ale też jest tam "Ostatnia aktualizacja 23 sierpnia 2022" i myślałem, że coś nowego od tego czasu się okazało.
Cóż, zamiast Wulfsburga chyba najlepsze będzie (póki co) "Kompani i wrogowie".

Aha i jakby ktoś miał jakieś dobre przepisy na ciekawe talie zombie, to poproszę

Ja mam Czarną Plagę, Wulfsburg i zestaw abominacji - kupowałem w takiej kolejności, ale to raczej nie jest istotne. Wg mnie to bardzo udane trio. Polecam. Nowe Abominacje wnoszą sporo dynamiki do rozgrywki. Wulfsburg to dodatkowe scenariusze, nowe bronie (fajne), 4 Ocalałych (takich sobie) i pakiet wilków z abominacją (też super). Słyszałem opinie, że nierozsądny wybór dodatków może rozciągnąć grę i zarżnąć lekkość, płynność i zabawę.
Nie grałem w Zieloną Hordę, ani w Nie zazna spokoju... Zniechęca mnie trebusz z balistą, no i wielgaśny smok z dodatku. Byłem o krok od kupna Kompanów, ale dałem na wstrzymanie. Nie podobała mi się idea Kompanów, poza tym nie chcę powiększać nadmiernie ilości broni, szczególnie tych, które zadają rany "za 2", a stylistyka i kolorystyka kafli trochę mi nie leży do Czarnej Plagi.

Prus pisze: ↑30 paź 2022, 16:48 Ja mam Czarną Plagę, Wulfsburg i zestaw abominacji - kupowałem w takiej kolejności, ale to raczej nie jest istotne. Wg mnie to bardzo udane trio.

Po pograniu w podstawkę miałem ten sam pomysł na zestaw = plus może jeszcze łucznicy, ale Wulfsburg nadal niedostępny, a chciałbym dołożyć i nowe postacie do wyboru i nowych przeciwników. Stąd "Kompani i wrogowie" - bohaterowie chyba ciekawsi niż ci z Hero Box (plus - młodszym graczom podobają się zwierzaki).

ram pisze: ↑30 paź 2022, 18:00

Prus pisze: ↑30 paź 2022, 16:48 Ja mam Czarną Plagę, Wulfsburg i zestaw abominacji - kupowałem w takiej kolejności, ale to raczej nie jest istotne. Wg mnie to bardzo udane trio.

Po pograniu w podstawkę miałem ten sam pomysł na zestaw = plus może jeszcze łucznicy, ale Wulfsburg nadal niedostępny, a chciałbym dołożyć i nowe postacie do wyboru i nowych przeciwników. Stąd "Kompani i wrogowie" - bohaterowie chyba ciekawsi niż ci z Hero Box (plus - młodszym graczom podobają się zwierzaki).

Ja wziąłbym pakiet abominacji i poczekał chwilę na Wulfsburg, to bardzo dobry dodatek. Podstawka i abominacje powinny zapewnić dobrą zabawę w oczekiwaniu na więcej. Łucznicy... nie wiem, nie grałem. Kiedyś chciałem kupić, ale nie było, teraz nie jestem przekonany - mogą znacząco odmienić obraz gry, nie wiem czy w kierunku, który mi pasuje. Ale może to dobry pomysł. Jeżeli ktoś nie ma i nie planuje wilków, to wg mnie powinien mieć chociaż kruki.
Które postacie są ciekawsze? Czy z Kompanów czy z Hero Box? Ja wybrałem tę drugą opcję, właśnie złożyłem zamówienie. Wziąłem też NPC-1 głównie dla broni z krypty, ale trochę dla nowych szwendaczy (może będę miał pomysł na kreatywną zmianę ich właściwości).
Warto podkreślić, czy grę podkręcają dodatkowe i starannie dobrane "rasy" zombie. Kolejne postacie nie wniosą tyle co nowa abominacja czy zgraja wilków.

Łucznicy mocno utrudniają grę. Trza się kitrać jak są na długich prostych bo robią rzeszoto z npc.

Przeszedłem wszystkie misje z podstawki i ogrywam dodatkowe scenariusze.
W drugim dodatkowym scenariuszu misja B2 "Gra - Mroczna Gęś" jest chyba błąd. W miejscu gdzie zaczynamy na górze planszy jest znacznik celu, łącznie na planszy jest 9 znaczników celu, wśród nich jest ukryty jeden niebieski i jeden zielony. Po lewej stronie mamy zielone drzwi, które można otworzyć tylko po podniesieniu zielonego znacznika.
Jak możecie się domyśleć znacznik na którym ocalali zaczynali grę po podniesieniu był zielony, więc w pierwszej akcji (w tym scenariuszu ocalały podnoszący zielony/niebieski znacznik celu zyskuje jedną akcję) otworzyłem drzwi prowadzące do wyjścia. W scenariuszu powinno być zaznaczone, że znacznik na którym stoimy jest czerwony, a losujemy z pozostałych.
Grałem dalej i ukończyłem scenariusz a znacznik potraktowałem jak czerwony.
ZCP to typowy ameri, jeśli ktoś nie boi się losowości i szuka gry z prostymi zasadami (i zrozumie jak działa podwójne namnażanie bo chyba to przysparza najwięcej problemów) będzie się dobrze bawił przy tej grze.
O dziwo, najbardziej losowym elementem wcale nie są kości - to właśnie losowe rozstawienie znaczników celów, które musimy osiągnąć determinuje długość i trudność rozgrywki.
Może się zdarzyć, że w długim, przewidzianym na 180min scenariuszu pierwsze dwa znaczniki celu które podniesiemy bo to te szukane przez nas i scenariusz ukończymy w niecałe 60min, a w scenariuszy średnim przewidzianym na 120min, będą to ostatnie dwa znaczniki na planszy i scenariusz będzie się ciągnął ponad 3 godziny.
Innym mocno losowym elementem jest namnażanie nekromanty - może pojawić się blisko nas, a dzięki kartom namnażania nawet sam do nas podejść czekając na egzekucję, albo może pojawić się na drugim końcu planszy, w pobliżu innej strefy namnażania przez którą ucieknie.

Zagrałem sobie dzisiaj pierwszy raz i muszę przyznać, że mi się podoba. Właśnie takiej w miarę prostej, ale przyjemnej rozwałki szukałem.

Mam tylko w sumie jeden problem, który zauważyłem dosyć szybko. Weszła mi Abominacja z niebieskiego namnażania dosłownie na początku gry... i nie ma jak jej zabić. Udało mi się znaleźć dużo Smoczej Żółci, ale niestety żadnej pochodni i tak sobie biegałem z pomieszczenia do pomieszczenia, a zabicie Abominacji było jednym z warunków zwycięstwa.

Tutaj by się chyba jednak jakiś house rule przydał...

ScorpZero pisze: ↑03 lis 2022, 14:05 Zagrałem sobie dzisiaj pierwszy raz i muszę przyznać, że mi się podoba. Właśnie takiej w miarę prostej, ale przyjemnej rozwałki szukałem.

Mam tylko w sumie jeden problem, który zauważyłem dosyć szybko. Weszła mi Abominacja z niebieskiego namnażania dosłownie na początku gry... i nie ma jak jej zabić. Udało mi się znaleźć dużo Smoczej Żółci, ale niestety żadnej pochodni i tak sobie biegałem z pomieszczenia do pomieszczenia, a zabicie Abominacji było jednym z warunków zwycięstwa.

Tutaj by się chyba jednak jakiś house rule przydał...

Nigdy w życiu Abominacja ( o ile nie grasz na dodatkowych ) właściwie nic strasznego nie robi. Jest Wolna. Zadaje tylko jedno obrażenie. Jest wolna. Ciężko ją co prawdą zabić ale...uwaga uwaga....jest wolna. O ile nie staną obok niej inne zombiaki to bardzo łatwo od niej uciec. Nie raz wychodziła nawet w pierwszej turze a i tak nie była czymś trudnym.

Jeżeli celem gry jest jej ubicie to niestety trzeba sie rozdzielić i szukać komponentów. Ewentualnie możesz odchudzić talię przeszukiwania i wywalić z niej wszystkie zbędne karty jak jabłka, mięso, itp.

Tylko 8 dodatkowych scenariuszy (B1-B8 + jakieś pojedyncze do GH) zostało przetłumaczone na polski?
Niektóre wprawdzie wymagają dodatkowych rozszerzeń, ale część wymaga tylko podstawki alb dodatku Wolfsburg.
Gram szósty scenariusz dodatkowy, póki co tylko jeden (B5 "Cicho sza") był mało realny do przejścia i po 2 porażce odpuściłem.

Jako że stałem się posiadaczem Czarnej Plagi i to od razu z dodatkiem Wulfsburg, to przeczytałem sobie ostatnich kilkanaście stron tego wątku (wcześniejsze dyskusje nt. kampanii na KS mnie średnio interesowały). Jeszcze nie grałem, natomiast widzę powtarzający się zarzut, że są zaledwie dwie karty artefaktów - to naprawdę straszna bieda. W związku z tym powiedzcie mi proszę, bo nie wyczytałem tego tutaj na forum wprost: gdzie/w których dodatkach znajdują się te dodatkowe artefakty, co trzeba kupić, by zwiększyć ich liczbę? Ew. są jakieś pliki do druku, można samemu coś ogarnąć?

Npc 1 - 3 artefakty plus dodatkowy typ zombi. Na bogato - dokupujesz Hordę. Najlepiej używkę. Ewentualnie Npc 2. Zasada jak w npc 1 tylko praktycznie nie dostępna. Są fanowskie dodatki, ale piorun wie gdzie tego szukać.

Wychodzi na to ze będzie dodruk Czarnej Plagi. Z tej okazji zapytam, w która wersje waszym zdaniem lepiej wejść? PL czy ENG? Język nie jest barierą, ale nie ogarniam do końca dodatków i czy np idąć w wersje PL będzie mniejszy wybór niz idąc w wersje ENG.

Pytałem kiedyś ogólnie o serie Zombicide a teraz pytam o ten konkretnie produkt czyli Czarna Plaga

Angielska wersja to raczej więcej komponentów. Ale wg mnie ma to już znaczenie wyłącznie kolekcjonerskie. Ja mam polską, mam tylko część dodatków i już wydaje mi się, że jest tego za dużo.

Podpisuję się pod tym, policzyłem i Portal wydał do Czarnej Plagi osiem mniejszych i większych dodatków (liczę hero boxy itp). Także masz od groma rzeczy, także wybór zależy w dużej mierze od Twojego widzimisię. Jasne angielska da Ci jeszcze więcej stuffu, ale jak już wspomniano wyżej to już się ociera o czyste kolekcjonerstwo.

Mam większość dodatków po polsku plus Zieloną Hordę. Połączyłem to jakoś. Chyba bym oszalał, jak bym jeszcze miał dorzucać dodatki, które są EN. Do Plagi jest tyle tego, że bierz po polsku. Druga strona medalu - jak wszystko połączysz to gra robi się mało grywalna i ciężka...

Dzieki za rady, to poczekam na dodruk wersji PL i zobacze jaka bedzie cena, mam nadzieje ze oprócz podstawki dorzucą też dodatki (jeżeli takowe sa teraz np ciężko dostępne).

Generalnie po polsku jest sporo dodatków i idzie na tym spokojnie pograć z przyjemnością. Jedynie co to CMON wymusił nazywa wszystkich Abominacji na język angielski, to i nowe wydania chyba mają angielskie nazwy Abominacji.

No i wszystkie Kickstartery są tylko w języku angielskim. O ile przy potworach to nie problem bo to praktycznie tylko nazwa na karcie, tak przy postaciach i przedmiotach na kartach trochę więcej tekstu jest.

Hej szukam dodatku : Uderz i Uciekaj. Poratuje ktoś linkiem - Dzięki.

Z ciekawości, co w nim jest?