Strona 6 z 17

Re: Ankh-Morpork

: 22 wrz 2011, 09:15
autor: Lord Voldemort
Odi pisze: Ale fakt, że zmiana jest poważna. Np. przy aktualnych regułach właściwie nie opłaca się oddawać pożyczki. Lepiej te pieniądze zainwestować w budynek, bo per saldo wyjdziemy i tak 'na plus' w punktach. Przy liczeniu bez podwajania nie jest to już takie oczywiste.
Pewnie dlatego zostalo to w ostaniej chwili zmienione.

Moim zdaniem oplaca sie brac pozyczki zawsze (o ile nie jest sie Chryzoprazem). Ryzko, ze gra skonczy sie liczeniem punktow jest raczej niezbyt wielkie, a jesli uda sie zwyciezyc realizujac wlasny cel, nikt nowego Wladcy Miasta nie bedzie rozliczal z niesplaconych "starych" dlugow ;-)

Re: Ankh-Morpork

: 25 wrz 2011, 15:36
autor: ozy
W sobotę byłem na Innych Sferach i prowadziłem 12 partii Ankh-Morpork. Gra bardzo ładnie chwyta jako entry game i filler między ciężkimi grami. W tej ilości partii widziałem prawie każdy sposób zakończenia gry - były zwycięstwa Króla, Vimesa, Vetinariego, "Zwyczajnego" Lorda, liczenie PZ. Raz nawet, z powodu zdarzenia zamieszki, doszło do wymuszonego liczenia PZ przed zgraniem całej talii, co odebrało zwycięstwo sprawnie idącemu ku niemu Chryzoprazowi (5$ co turę + możliwość sprzedaży kart).
Cieszyło, że wiele osób po jednej partii od razu zaczynało drugą. :)

Re: Ankh-Morpork

: 25 wrz 2011, 23:16
autor: Geko
No to pozytywnie, że ludziom się podoba.

Re: Ankh-Morpork

: 30 wrz 2011, 21:13
autor: Veridiana
No i mnie też się spodobało, choć o Świecie Dysku przed grą nie słyszałam (generalnie nie chadzam po światach fantasy i im podobnych...).
Grafiki świetne, zasady banalne, proste, lekkie i losowe. mnie tam żadna z tych cech podczas tej pierwszej rozgrywki nie przeszkadzała. a psychologię w grze b.lubię, więc karty ról - na plus :D

szkoda tylko, że tłumaczący pomylił numerację dzielnic z ich wartością punktową na ewentualny koniec gry, pominął w ogóle część źródeł punktów, dodał w zamian inne i gdyby nie karty pomocy - źle byśmy grali jeszcze parę innych rzeczy w samym trakcie. ale poza tym, super :lol:

Re: Ankh-Morpork

: 01 paź 2011, 05:22
autor: Browarion
a ja dziś grałem pierwszy raz, w doborowym towarzystwie 4 osób, 2 z tego "Pratchett'owe" i było bomba :)
Fajna gierka dla nie-geeków lub jako filler (choć wtedy brak mi rozgrywek na 5-6 osób)

Re: Ankh-Morpork

: 01 paź 2011, 08:49
autor: espresso
Veridiana pisze: szkoda tylko, że tłumaczący pomylił numerację dzielnic z ich wartością punktową na ewentualny koniec gry, pominął w ogóle część źródeł punktów, dodał w zamian inne i gdyby nie karty pomocy - źle byśmy grali jeszcze parę innych rzeczy w samym trakcie. ale poza tym, super :lol:
Mogłabyś napisać co dokładnie liczy się na koniec gry? My liczyliśmy tylko 1$=1VP, wartość budynków x1, po 5VP za agenta na planszy i ewentualna kara za pożyczkę.

Re: Ankh-Morpork

: 01 paź 2011, 09:02
autor: Veridiana
Więc dobrze graliście. Wszystko na miejscu, nic dodać, nic ująć.
My natomiast... hehehe, do połowy gry myśleliśmy, że liczy się zupełnie co innego :D

Re: Ankh-Morpork

: 01 paź 2011, 18:36
autor: espresso
Uff to się cieszę. Dopiero przed trzecią partią doczytałam, że wartość budynków x1 powinna być, a przed czwartą, że korzystając z symbolu na karcie, można usuwać agentów tylko z dzielnicy z niepokojami, a nie dowolnej :] Przetestowałam już grę (na prawidłowych zasadach) przy wszystkich ilościach graczy, na fanach i nie-fanach Pratchetta i podtrzymuję zdanie, że gra jest super :)

Re: Ankh-Morpork

: 03 paź 2011, 11:16
autor: ozy

Re: Ankh-Morpork

: 04 paź 2011, 11:43
autor: Lord Voldemort

Re: Ankh-Morpork

: 04 paź 2011, 16:05
autor: Veridiana
W recenzji można przeczytać: "Wprawdzie nie znaleźliśmy takiej informacji w instrukcji, jednak gra wydała się o wiele bardziej interesująca, gdy wszystkie czynności wykonuje się według kolejności pojawiających się na górze karty symboli."

Nie wiem, jak sytuacja wygląda w polskiej instrukcji, ale w angielskiej jest to wyraźnie napisane.

Re: Ankh-Morpork

: 04 paź 2011, 16:52
autor: Lord Voldemort
W polskiej, w lewym górnym rogu na trzeciej stronie jest w miare wyraznie napisane:

Akcje wykonywane są zgodnie z kolejnością umieszczonych na Karcie Akcji symboli – od lewej do prawej. Poza losowymi Zdarzeniami nie ma obowiązku wykonywania poszczególnych akcji. W zależności od woli gracza, niektóre akcje mogą więc zostać pominięte.

V.

Re: Ankh-Morpork

: 05 paź 2011, 22:15
autor: Lord Voldemort
Wookie zdazyl zagrac i nawet opublikowal wideorecenzje:
http://www.gryplanszowe.net/promowane/s ... rpork.html

V.
P.S. Nie wiem skad sie wzielo to porownanie do Kolejki... AM to bardziej gra z Pewexu, albo z Baltony ;-)

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 11:27
autor: wc
Mi gra bardzo się podoba.
Lekka, w miarę szybka. Faktycznie porównanie do kolejki wypada jakoś tak biednie. Mam wrażenie, że tutaj jednak jest trochę więcej rzeczy do zrobienia.
Jesli ja miałbym do czegoś porównać A-M (zachowując oczywiście proporcje że to planszówka, a tamto to karcianka), to do gilotyny.
Przede wszystkim dlatego, że w obu grach wygrana nie jest tak mocno zależna od nas, a ważniejsza od wygranej jest fajna zabawa i niedowierzanie, że wszystkie nasze plany walą się w gruzy z powodu zagrywanych przez przeciwników kart. W tych grach nie ma się co na to obrażać, po prostu tak jest i już :-)

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 11:29
autor: Odi
wc pisze: [...] wygrana nie jest tak mocno zależna od nas, a ważniejsza od wygranej jest fajna zabawa i niedowierzanie, że wszystkie nasze plany walą się w gruzy z powodu zagrywanych przez przeciwników kart. W tych grach nie ma się co na to obrażać, po prostu tak jest i już :-)
Czyli dokładnie jak w Kolejce 8)

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 12:12
autor: Browarion
Odi pisze:Czyli dokładnie jak w Kolejce 8)
Czyli dokładnie jak w Monopoly oraz "w życiu"
Jednak stosując porównania starajmy się trzymać jakikolwiek poziom :P :twisted:

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 12:36
autor: Odi
Browarionie,
wskaż w którym momencie nie zachowałem 'poziomu'?

Mamy w Kolejce i A-M naprzemienne wstawianie pionów (członkowie rodziny/agenci) w odpowiednie obszary na planszy (kolejki/dzielnice), celem uzyskania odpowiedniej kolejności/dominacji naszych pionów, dającej graczowi określone korzyści (karty towarów niezbędne dla skompletowania zakupów i wygrania gry/specjalne zdolności dzielnic, punkty na koniec i element niezbędny dla niektórych postaci do zwycięskiego ukończenia gry)?

Mamy

Mamy zagrywanie z ręki kart wpływających na piony własne i przeciwników, celem osiągnięcia właściwej kolejności/dominacji w kolejkach/dzielnicach?

Mamy

Mamy w obu nawet tajne warunki zwycięstwa (lista zakupów/role postaci) dla każdego gracza.

A teraz znajdź mi, proszę, jakieś podobieństwa Kolejki i A-M z Grą w Życie i Monopoly, grami - ekhm - 'quasi-ekonomicznymi', opartymi na losowym ruchu pionów po wyznaczonym torze i odkrywaniu tzw. kart szansy.

Oczywiście podobieństwa 'na poziomie'....

Bynajmniej, nie twierdzę że A-M i Kolejka sa tym samym. Twierdzę, że to dosć podobne gry, zarówno w kwestii 'klimatu rozgrywki', jak i mechaniki. Ci, którzy lubią 'dowalanie sobie' w Kolejce, w przeciągu godzinki i na prostych zasadach, to samo znajdą w Ankh-Morpork

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 12:47
autor: Browarion
Odi pisze:Browarionie,
wskaż w którym momencie nie zachowałem 'poziomu'?

Mamy w Kolejce i A-M naprzemienne wstawianie pionów (członkowie rodziny/agenci) w odpowiednie obszary na planszy (kolejki/dzielnice), celem uzyskania odpowiedniej kolejności/dominacji naszych pionów, dającej graczowi określone korzyści (karty towarów niezbędne dla skompletowania zakupów i wygrania gry/specjalne zdolności dzielnic, punkty na koniec i element niezbędny dla niektórych postaci do zwycięskiego ukończenia gry)?

...

Bynajmniej, nie twierdzę że A-M i Kolejka sa tym samym. Twierdzę, że to dosć podobne gry, zarówno w kwestii 'klimatu rozgrywki', jak i mechaniki. Ci, którzy lubią 'dowalanie sobie' w Kolejce, w przeciągu godzinki i na prostych zasadach, to samo znajdą w Ankh-Morpork
Ależ dokładnie o to chodzi, że Twój wpis tylko miał potwierdzić tezę wcześniejszą.
Równie dobrze mogę przytoczyć dwie NIEZWYKLE podobne mechaniczne gry, porównać mechanikę, i z tego powodu stwierdzić że druga jest zła / dobra, bo tyle podobieństw...
A ma się to często, z czym zapewne się zgodzisz, jak pięść do nosa


Więc krótkim wpisem (nota bene poleciałem dalej niż odczytałeś przekaz, bo nie chodziło mi o Grę w Życie, ale to nasze realne... które jest wyjątkowo podatne na zewnętrzne, i zupełnie losowe, zdarzenia) chodziło mi wyłącznie, by swoimi postami, z natury satyrycznymi ;), nie dyskredytować wypowiedzi poprzedników.

Bo dokładnie tak odczytałem Twój wpis w odniesieniu do postu Wojtka ;)


Pax, pax, nie kontynuujmy potencjalnego flejma.
Wierzę, że nie o to Ci chodziło, mam nadzieję, że teraz i moja wypowiedź jest jaśniejsza.

Szczerze pozdrawiam
8)

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 13:01
autor: Odi
Nie jest :wink:


wc pisał:
Faktycznie porównanie do kolejki wypada jakoś tak biednie. Mam wrażenie, że tutaj jednak jest trochę więcej rzeczy do zrobienia.
by nastepnie stwierdzić:
wygrana nie jest tak mocno zależna od nas, a ważniejsza od wygranej jest fajna zabawa i niedowierzanie, że wszystkie nasze plany walą się w gruzy z powodu zagrywanych przez przeciwników kart. W tych grach nie ma się co na to obrażać, po prostu tak jest i już :)
Na co ja odpowiedziałem:
Czyli dokładnie jak w Kolejce 8)
by pokazać, że może jednak porównywanie A-M i Kolejki nie jest tak zupełnie 'z bomby', skoro obie te gry zapewniają bardzo podobne odczucia z rozgrywki.
Czyżbym go zdyskredytował?
No nie wiem...

Przyznasz, że Monopoly stwarza klimat jednak ciut inny (mi sie kojarzy z kilkugodzinnymi modłami do kostki, aby ta wreszcie skierowała któregoś z przeciwników do 'Wiednia'), więc raczej niemożliwe jest porównywanie dwóch 'dowolnych' tytułów.

Re: Ankh-Morpork

: 06 paź 2011, 14:23
autor: wc
Niniejszym informuję że nie poczułem się zdyskredytowany wpisem Odiego, Browarion ściągnij zbroję ;-)
A określenia "biednie" użyłem tylko dla ukazania, że mi Kolejka podoba się znacznie mniej.

Przy okazji dowiedziałem się, że w Kolejce listy zakupów są tajne. Jakoś je zawsze układaliśmy na widoku :)

Kurcze, wczoraj jola w jednym ruchu spowodowała pojawienie się na planszy 4 (z 7 do 11) znaczników niepokoju, kiedy to w talii zostało 7 kart .... Ona miała oczywiście Smoka, a ja Vimes'a. Całą grę ją pięknie krótko trzymałem, a tu na koniec taka bomba...

Re: Ankh-Morpork

: 07 paź 2011, 11:23
autor: Lord Voldemort
wc pisze: Kurcze, wczoraj jola w jednym ruchu spowodowała pojawienie się na planszy 4 (z 7 do 11) znaczników niepokoju, kiedy to w talii zostało 7 kart .... Ona miała oczywiście Smoka, a ja Vimes'a. Całą grę ją pięknie krótko trzymałem, a tu na koniec taka bomba...
Smokowi oplaca sie przez cala gre zbierac fajne karty, zeby na koniec wyskoczyc z takim ladnym combo :)

Re: Ankh-Morpork

: 12 paź 2011, 10:40
autor: Browarion
Kolejna recenzja gry na portalu Esensja:

http://esensja.pl/gry/recenzje/tekst.html?id=12813

Re: Ankh-Morpork

: 12 paź 2011, 17:07
autor: TomuSS
Widzę, że gra zyskała spore zainteresowanie. Jak tak przeglądam różne portale planszówkowe czy sklepy to Ankh-Morpork jest w centrum wszelkiego zainteresowania. Albo po prostu rzuca mi się w oczy, bo mam ochotę na tę gierkę :D
Poza tym, patrząc na recenzje, to jest to przyjemna, lajtowa gra. Wygląda na dobrze wykonaną, a grywalnośc to niestety nie mnie oceniac...

Re: Ankh-Morpork

: 03 lis 2011, 22:26
autor: nahar
Czy planowane jest wydrukowanie poprawnej wersji instrukcji/kart pomocy i rozesłanie ich do graczy, którzy zgłoszą takie zapotrzebowanie?
Czy też sam mam sobie wydrukować te co są na stronie wydawnictwa :evil:

Re: Ankh-Morpork

: 04 lis 2011, 07:08
autor: Browarion
nahar pisze:Czy planowane jest wydrukowanie poprawnej wersji instrukcji/kart pomocy i rozesłanie ich do graczy, którzy zgłoszą takie zapotrzebowanie?
Czy też sam mam sobie wydrukować te co są na stronie wydawnictwa :evil:
W planach jest wydrukowanie kolorowej tabeli pomocniczej do podliczania punktów wraz z erratą.
Można też wykorzystać wersję printer-friendly ze strony http://www.ankh-morpork.pl