Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
pan_satyros pisze:Promówkę dostałeś? Bardzo fajna.
A co to miało być?
Napisz do autora gry lub galakty, z tego co mi mówiono na Pionku to wysyłają.
A szkoda nie mieć, bo wprowadza dodatkowe możliwości taktyczne, a tego nigdy mało w przypadku Metallum.
Dla mnie ten tytuł to chyba największa niespodzianka 2013 roku.
Dawnotak nie miałem w przypadku planszówek - zazwyczaj kupowałem wiedząc czego się spodziewać, a ta trafiła się nam kompletnie z zaskoczenia.
Kupilem ta gre . Jestem po pierwszej partii gra wymiata. Co do jakosci i ceny rewelacja. Tylko niewiem czy karty nie sa niektore lepszeai inne zato niegrywalne. Mam nadzieje ze dlatego tak mysle bo jeszcze jestem za slaby Polecam.
Recenzja fajna, ale (bo zawsze jest jakieś ale) kurczę-no, aż przewrotnie znów zapytam - co w grze musiałoby być dodatkowo, żeby ten "klimat" nie dostał etykietki "umowny" rozumianej najwyraźniej pejoratywnie? Plastikowe robociki zamiast kostek? Wydobycie jak najbardziej jest i ma odzwierciedlenie w wysokości zarobków z planety, bogate/ubogie złożna, a jak jest remis, to obydwie korporacje toną w prawniczych przepychankach, uniemożliwiających włączenie robotów żadnej ze stron. "Gadżeciarskie" liczniki to nic innego jak cięcie kosztów. "Metallum" to także bardzo dobra nazwa na taką grę, chwytliwa, nie popadająca w dziecięcy banał jak "Król i Zabójcy" (Metallum mogłoby się wtedy nazywać "Wydobycie w Kosmosie" albo "Statki i Planety"), uzupełniająca dobrze tematykę i "klimat". Tak więc, mnie to ciekawi, co w takiej grze trzeba zmienić, żeby uniknąć etykietki "nie ma klimatu"?
też o tym pomyślałem... klimat to chyba jednak jest w głowie gracza głównie - a na pewno na drugim miejscu po oprawie graficznej - a tutaj metallum wypada na światowym poziomie...
rastula pisze:też o tym pomyślałem... klimat to chyba jednak jest w głowie gracza głównie - a na pewno na drugim miejscu po oprawie graficznej - a tutaj metallum wypada na światowym poziomie...
Pewno dlatego Veridiana pojęczała, pojęczała... i dała 8/10 ocenę ogólną i 10/10 za wygląd Ciężko być adwokatem diabła przy tak świetnym tytule
Moim zdaniem Metallum oczywiście nie jest grą thematic, nie jest to klimaciarska planszówka, tylko porządne euro, natomiast autorzy wykonali kawał świetnej roboty, by elementy mechaniki dobrze przenieść na fabułę. Przykłady:
1. Piony graczy to duże statki, z których wysypują się na planetę roboty wydobywcze. Jest to bardzo klimatyczne i ciekawe fabularnie.
2. Gracze planują akcje programując swoje maszyny. Jest to fabularnie świetny pomysł i w grze funkcjonuje bardzo dobrze, naturalnie, gracze czują, że z tych puzzli faktycznie konstruują program dla maszyn.
3. Obaj gracze punktują na planetach. Ponownie to świetnie fabularnie wygląda, obaj gracze wydobywają surowce, jeden wydobywa więcej, inny mniej, ale widać, że oboje wydobywają i oboje punktują.
Zdecydowanie Metallum to bardzo dobrze zaprojektowane euro, ma ciekawe mechanizmy sprawnie połączone z klimatem i na pewno nie można tej gry nazwać eurosucharem.
Wczoraj pierwsza partia Metallum. Trudno byłoby powiedzieć, że przebieg rozgrywki był płynny: musieliśmy sporo sprawdzać w instrukcji, nie mówiąc już o tym, że liczba możliwości do wyboru bywała wręcz przytłaczająca - graliśmy zatem bardziej na wyczucie niż tworząc jakieś misterne plany. Doceniliśmy moc instalacji planetarnych, ale np. na rozgryzanie kart już nie za bardzo starczyło nam energii, w sumie skorzystaliśmy tylko z trzech.
W każdym razie rozgrywka była bardzo interesująca i mamy świadomość, że odkrycie większości możliwych taktyk i zagrań wciąż przed nami!
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Metallum zrecenzowane na kanale Dice Tower przez Toma Vassela: LINK (zebrane linki do materiałów o Metallum umieszczam także w pierwszym poście wątku).
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Rewelacyjna pozycja. Cena do jakości fantastyczna. Dawno nie widziałem tak dopracowanych komponentów za taką cenę. Proste zasady, sporo kombinowania, dużo interakcji. Miodzio No i to Polski produkt!!
Bowman pisze:Rewelacyjna pozycja. Cena do jakości fantastyczna. Dawno nie widziałem tak dopracowanych komponentów za taką cenę. Proste zasady, sporo kombinowania, dużo interakcji. Miodzio No i to Polski produkt!!
Wiele było inspiracji dla Metallum (min.: ogólnie pojęte majority control, TTA, Imperial) i wcale się ich nie wypieramy ale wspomniana gra do nich nie należy . Przyznam się że poza stroną graficzną nawet nie wydaje się podobna (choć mogę się mylić bo nie grałem).
Jeżeli ktoś jest zainteresowany jak gra powstawała i jakie były inspiracje to można znaleźć te informacje w naszych dziennikach projektantów na znadplanszy.pl (link jest w pierwszym poście).
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
wojo pisze:Wiele było inspiracji dla Metallum (min.: ogólnie pojęte majority control, TTA, Imperial) i wcale się ich nie wypieramy ale wspomniana gra do nich nie należy . Przyznam się że poza stroną graficzną nawet nie wydaje się podobna (choć mogę się mylić bo nie grałem).
a strona graficzna to mało? Przecież zarówno rozwiązanie ze statkami jak i kafle planet są bliźniaczo podobne.
Zresztą ja tam się nie czepiam, jedynie zauważam podobieństwa.
"You have to learn the rules of the game.
And then you have to play better than anyone else."
Albert Einstein
wojo pisze:Wiele było inspiracji dla Metallum (min.: ogólnie pojęte majority control, TTA, Imperial) i wcale się ich nie wypieramy ale wspomniana gra do nich nie należy . Przyznam się że poza stroną graficzną nawet nie wydaje się podobna (choć mogę się mylić bo nie grałem).
a strona graficzna to mało? Przecież zarówno rozwiązanie ze statkami jak i kafle planet są bliźniaczo podobne.
Zresztą ja tam się nie czepiam, jedynie zauważam podobieństwa.
Szczerze mówiąc to gdzieś mam czym co było inspirowane, czy co tam imputujesz. Jak dla mnie to najlepsza polska gra dla graczy od bardzo bardzo dawna. O ile nie w ogóle.