OK mogę rzucić kilkoma radami, choć większość pewnie jest oczywista
Parzysta liczba badaczy ma łatwiej. Przynajmniej w podstawce, Zapomniana Wiedza już to poprawia.
Lepiej tworzyć specjalistów, zamiast mieć grupę średniaków. Zerknij na 10 str. Almanachu i dopasuj badaczy do rodzajów spotkań, np. do zamykania Bram idą ci z wysoką

i

i te umiejętności powinni rozwijać. Praktycznie zawsze przyda się jakiś morderca potworów i to on powinien dostać najlepszy sprzęt do walki, a nie pan profesor od Spotkań Badawczych itd.
Wskazówki są bardzo cenne. Bardzo często potrzebne są do rozwiązywania Tajemnic. Lubimy postacie ze zdolnościami pozwalającymi oszczędzać Wskazówki. Wydawanie Wskazówek na przerzut kości to "ostateczna ostateczność", całe szczęście zbliżają się Góry Szaleństwa z żetonami Skupienia.
Lubimy Charliego Kane'a. Piękny przykład specjalisty z bardzo mocnymi zdolnościami, pozwalający szybko wyspecjalizować innych członków drużyny.
Rozwiązywanie Tajemnic jest najważniejsze! "Mamy jeszcze dużo czasu" to najczęstszy tekst na nagrobkach badaczy. Jak coś robimy, to zawsze zastanawiamy się, na ile nas to przybliża do rozwiązania Tajemnicy.
Zaklęcia są potężne. Postać z dużą

powinna na początku gry choć trochę pokręcić się po Buenos Aires (Błogosławieństwo Izydy, Zgłębianie pustki) albo Arkham (Wzbudzenie męstwa, Ochrona ciała).
Nie lubimy bram z Niebieską Konstelacją. Trafia się dwa razy częściej niż pozostałe symbole Omenu.
Śledzimy talię Mitów. Każdy z trzech kolorów ma charakterystyczny schemat, wiedząc jakie kolory spadły i jakie możemy wylosować, ma czasem kolosalne znaczenie dla planów.
Kwarantanna na Potężne Potwory. Lepiej nie marnować Kwarantanny na zwykłe Potwory, jeśli istnieje ryzyko Tajemnicy z Potężnym Potworem. Na tych ciężkich przeciwników pięknie działa też Zaklęcie Uśmiercenie i zdolność aktywna Marka Harrigana.
Główny Badacz jest celem Mitów. Jeśli to możliwe, nie dajemy tego znacznika komuś, kto ma rozwiązać Tajemnicę, będzie głupio jak coś mu przywali albo ześle Klątwę.
Pilnujemy biletów. Zawsze należy się dobrze zastanowić gdzie skończymy akcję Podróży (czy dostaniemy tam kolejne odpowiednie bilety?), nie zawsze dalej znaczy lepiej, przez złą logistykę możemy gdzieś niepotrzebnie utknąć i wydłużyć sobie wędrówkę o 1-2 tury.