Strona 6 z 6

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 13:41
autor: konev
Pisałem to już na GamesFanatic w komentach, ale jak ktoś nie zagląda to napisze jeszcze raz.

Kupiliśmy córce (3 latka i 4 miesiące) Kicky Ricky i Billy Bober.

Billy Bober - taka Jenga czy coś. Ustawia się kłody na tamie. Na tych kłodach ustawia się bobra, który jak spadnie to krzyczy. Zadaniem graczy jest patyczkiem wyjęcie po 2 kłody z każdego koloru, tak by Bober nie krzyczał. Miła, łatwa i tak sobie przyjemna. W wyciąganie kłód się córka wkręciła, ale trudno jej wyczuć, które może wyciągnąć nie zawalając konstrukcji. Dodatkowo to wszystko jest plastik i konstrukcja jest BAAAARDZO niestabilna. Tak więc 5 minut układania, 30 sekund grania i wszystko się rozwala. Nawet była zaciekawiona, pilnowała kolorów, ale to nie to. Lepiej chyba kupić Jenge :).

Kicky Ricky - świetna gra :). Każdy ma 3 kurczaki, które mają 3 różne kapelusze. Gracz w swojej turze rzuca dwoma kośćmi i jak wypadnie kapelusz to może się ruszyć swoim kurczakiem z tym kapeluszem o jedne stopień do góry. Dodatkowo jak wypadnie na kostce czerwony kogut, to gracz może turlać "zgniłe jajo" ;) za pomocą koguta na samej górze grzędy. Musi nacelować kogutem w kurczaki przeciwnika, popchnąć jajko, które po rynience spada i trafia kogoś tam. Wygrywa osoba, która pierwsza doprowadzi kurczaka na samą górę i siądzie na kogucie. Córka bardzo szybko się wciągnęła. Nie ma problemu z zasadami - może innych uczyć ;). Czuje klimat wyścigu, stara się wcelować kogutem w kogoś kurczaki. Ma się poczucie, że gra się w grę planszową. Nic to, że w 99,99% losową, ale jednak. Polecam dla 3 latków, choć gra jest teoretycznie od 4 lat.

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 13:45
autor: clown
Slyszałem pozytywne opinie o Kicky Ricky, więc pewnie to następny zakup na półkę mojej córki - niedługo będzie miała więcej gier niż ja :P Pomyślimy o załozeniu profilu na BGG :D

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 13:53
autor: konev
clown pisze:Slyszałem pozytywne opinie o Kicky Ricky, więc pewnie to następny zakup na półkę mojej córki - niedługo będzie miała więcej gier niż ja :P Pomyślimy o załozeniu profilu na BGG :D
No to musisz mi wymienić te gry, bo mi jakoś trudno jest znaleźć grę dla 3-letniej córki tak by bez problemu sobie w nią pograć :). Dlatego Kicky Ricky tak wysoko oceniam. 100% zrozumienie zasad przez córkę. Klimat wyścigu, gdzie córka czasami rzuca kośćmi i już chce się ruszać kurczakiem, który zaraz wygra, ale patrzy i się okazuje, że ten kurczak nie wypadł ;). Rekord to były 3 partie pod rząd wieczorem ja, żona i córka :). I jeszcze chciała więcej. Gra jest losowa, tak więc córka często wygrywa (wczoraj chyba w 4 turach) i frajda jest przednia.

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 14:00
autor: clown
Rzucam na szybko z pamięci - Grzybobranie, Laleczki, Giggles Wiggles (albo odwrotnie :)), Enchanted Forest, SuperFarmer, kilka wersji Memo dla dzieci oraz kilka chińczykopodobnych planszówek. Oczywiście wszystko zależy od humoru mojej Maury, bo czasem ma ochotę pograć, a czasem chce się tylko powygłupiać :)

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 14:13
autor: konev
clown pisze:Rzucam na szybko z pamięci - Grzybobranie, Laleczki, Giggles Wiggles (albo odwrotnie :)), Enchanted Forest, SuperFarmer, kilka wersji Memo dla dzieci oraz kilka chińczykopodobnych planszówek. Oczywiście wszystko zależy od humoru mojej Maury, bo czasem ma ochotę pograć, a czasem chce się tylko powygłupiać :)
O Grzybobraniu nie pomyślałem, a resztę muszę sprawdzić. Dzięki wielkie za informacje :).

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 14:17
autor: clown
Jasne nie ma problemu - trzeba gry "dopasować" do dziecka :) w kwestii doradzania - oprócz gier Maura namiętnie układa puzzle - obecnie układa puzzle składające się z 60 elementów, bo poprzednie (49 elementów) uznała za, cyt; "nudne" :D

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 14:22
autor: konev
clown pisze:Jasne nie ma problemu - trzeba gry "dopasować" do dziecka :) w kwestii doradzania - oprócz gier Maura namiętnie układa puzzle - obecnie układa puzzle składające się z 60 elementów, bo poprzednie (49 elementów) uznała za, cyt; "nudne" :D
Puzzle to puzzle... mam też tego już trochę w domu ;). Jak ktoś chce kupić pierwsze puzzle dziecku to polecam taki zestaw od Trefla o zwierzątkach 4,6,8,12 czy coś takiego. Na pierwsze puzzle jest świetny. Trochę trudniejsze później to puzzle MAXI z motywami Disneya. Też są świetne :).

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 15:06
autor: stalker
konev pisze:O Grzybobraniu nie pomyślałem
<jedi mode on>Grzybobranie to nie jest gra, której szukasz.</jedi>

Kup Skubane kurczaki. Strzał w 10. Albo z importu Gulo-gulo, na BGG userzy podają, że działa już z trzylatkami.

A jak chcesz coś z marketu, to zamiast Grzybobrania jest taka w sumie prosta odmiana memory wydana przez Hasbro w serii nazwie Hide&Seek (są z puchatkiem, kucykami Pony itp.) -- ale się sprawdza.

No i moja pociecha już mając 3-4 lata bawiła się Nocą czarodziei, którą kupiłem zaraz po premierze w Niemczech, mocno na wyrost, głównie z ciekawości :) Oczywiście to nie była taka prawdziwa gra, a raczej zabawa (i przy świetle), ale teraz moja cora do gry dorasta (ma 5,5 roku a gra jest od 6) i zaczynamy się już bawić ją na poważniej - o ile ma na nią humor ;).

Re: Gry Planszowe dla pociech?

: 27 sty 2010, 16:42
autor: konev
stalker pisze:
konev pisze:O Grzybobraniu nie pomyślałem
<jedi mode on>Grzybobranie to nie jest gra, której szukasz.</jedi>

Kup Skubane kurczaki. Strzał w 10. Albo z importu Gulo-gulo, na BGG userzy podają, że działa już z trzylatkami.
Grzybobranie to nie jest gra, której szukam.

Z kolei kompletnie przegapiłem Skubane Kurczaki. Po Kicky Ricky może tych kur za dużo, ale zapowiada się świetnie. Już zamówiona :). Napiszę Ci na PW stalker numer konta na który musisz przesłać pieniądze za Skubane Kurczaki, gdyż nie miałem ich w budżecie przewidzianych, tak więc... sam rozumiesz ;).