GRY-PLANSZOWE.pl

Dodatek z elfami zapowiedziany!

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... -deepwood/

Drewniak fajny, bo nie antropomorficzny Kupiłbym, ale nie po 150zl za dwa...

Panie i Panowie

Piekło oficjalnie zamarzło

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ials-pack/

Słuchajcie, czy ktoś się przymierza do kupna podstawki? Chodzi mi sprawa po głowie i może udałoby się z kimś albo podzielić, albo wymienić komponentami. Dodatkowo, czy ktoś ze Stolicy zamierza grywać w Runewarsy? Moja grupa znajomych trzyma się raczej Infinity, a po nieodżałowanej śmierci WHFP pograłbym chętnie w coś w tym klimacie. Przeczytałem zasady i wygląda sprawa ciekawie, pytanie tylko czy byłoby z kim grać

Chodzi mi to po głowie, wiem że są jeszcze 2-3 osoby zainteresowane.

Podejrzewam, że niektórzy zdecydują dopiero po obejrzeniu recenzji/ zagraniu paru gier.
Koniec końców podstawka nie należy do najtańszych.
Ja kupuję w ciemno, najwyżej figurki będą stały na meblach lub w gablotce

Ok. Będę obserwował. Gdyby ktoś się jednak zdecydował na zakup i chęć wymiany komponentami, albo grania w Wawie to bardzo proszę o PMa

Pograć chętnie (szczególnie przed zakupem ), jeśli chodzi o wymianę to raczej nie, bo pewnie mój core będzie służył nie tylko mi (przynajmniej na początku).

Elfy wyglądają kusząco, więc jak wyjdą to bardzo możliwe, że w Wawie będzie można ze mną pograć

karawanken pisze:Panie i Panowie

Piekło oficjalnie zamarzło

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ials-pack/

Nie rozumiem co w tym dziwnego ?

Przecież to FFG, oni nie sprzedają już od paru lat kompletnych gier.
Ciesz się, że masz instrukcje w środku W Games Workshop od lat już sobie każą płacić za zasady (i to niewysokich lotów).

DREADNOUGHT2 pisze:

karawanken pisze:Panie i Panowie

Piekło oficjalnie zamarzło

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ials-pack/

Nie rozumiem co w tym dziwnego ?

Przecież to FFG, oni nie sprzedają już od paru lat kompletnych gier.
Ciesz się, że masz instrukcje w środku W Games Workshop od lat już sobie każą płacić za zasady (i to niewysokich lotów).

Eeee que? Przecież to właśnie dobrze, że wydają taki zestawik dla tych, którzy nie wiążą swojej przyszłości z armiami z podstawki. To nie ma nic wspólnego z niekompletną grą lecz jest po prostu wygodne dla graczy.

DREADNOUGHT2 pisze:

karawanken pisze:Panie i Panowie

Piekło oficjalnie zamarzło

https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... ials-pack/

Nie rozumiem co w tym dziwnego ?

Przecież to FFG, oni nie sprzedają już od paru lat kompletnych gier.
Ciesz się, że masz instrukcje w środku W Games Workshop od lat już sobie każą płacić za zasady (i to niewysokich lotów).

Normalnie FFG wymagało by od osób chcących grać elfami kupowania podstawki i dodatkowo zestawu elfów (podobnie choć za zdecydowanie mniejsze pieniądze jest w x-wingu jak chce się grać szumowinami). Według mnie to bardzo dobry ruch ze strony FFG i raczej wyjątek niż reguła (zazwyczaj mozna dostać same zasady). Widać, że bardzo starają się przyciągnąć graczy.

Dla tych co nie rozumieją wyjaśniam, że miałem na myśli szokujący moim zdaniem ruch FFG, który zdecydował się wydać rozszerzenie ułatwiające życie gracza

Juz się tak przyzwyczaiłem do narzekania na FFG, że byłem pewny, że to coś złego
Myślałem, że te krzaki to elementy scenerii dla elfów vide Age of sigmar gdzie niektóre armie mają np. Specjalne ruiny w kompozycji armii. Do nabycia osobno.

Czyli zakładają, że ludzie w to wejdą jak w bitewniaka i będą sobie budowali, malowali armie. Nie wróżę sukcesu ale powodzenia.

No miło z ich strony, lecz nie sposób nie zauważyć, że i tak własnymi figsami się z tym nie pogra
Więc w porównaniu z większością bitewniaków na rynku, gdzie kupisz podręcznik i możesz proxować sobie ile chcesz, to cały czas jest to metoda FFG.

Generalnie przyjaznością dla klienta FFG spadło wyraźnie poniżej GW (które ostatnio przymila się, jakby ci samochód zarysowało).
Ceny to kosmos - cena sklepowa 'regimentu' z dwóch (2) średnich monstrów na podstawkach 40mm to 150zł... GW daje w tej cenie 3-5 modeli porównywalnej wielkości i zastosowania, a z innej półki. Na szczęście jedne i drugie generalnie brzydkie wiec portfel nie wyskakuje z kieszeni

Życzę grze z całego serca powodzenia, bo mam nadzieję, że zwiększy sprzedaż planszówki i FFG zechce dać nam drugi dodatek do niej. Niestety stawka jest spora, bo jeśli system padnie, albo pożyje tyle co Battlelore 2ed to wszyscy się zdrowio wkur* i na tym rynku FFG na dłuższy czas będzie spalone.

Jako, że nie tajemnicą jest, że za produktem stoi Asmodee, to aż zastanawiam się, czy ktoś wewnętrznie nie zasabotował projektu, żeby wrócić do core market

schizofretka pisze:
Generalnie przyjaznością dla klienta FFG spadło wyraźnie poniżej GW )

To zdanie jest niewyobrażalne jeszcze 5 lat temu.
Ale prawdziwe.

Myślałem trochę o tych Runewarsach z czym to ma w ogóle szanse konkurować. Wymyśliłem tylko 2 systemy
-Hordes (mają beznadziejne plastiki jeszcze gorsze niż to co daje w RW - FFG)
-9th Age (fanowski Warhammer Battle bez wsparcia wydawcy)

Po kilku graczy z tych systemów myślę są w stanie urwać w Polsce.
+planszówkowcy bez większego doświadczenia w figurkach.

Jestem zdziwiony, że tak głęboko od razu wchodzą w ten system jako wydawca. Jakby nie rozumiem jak to się ma sprzedawać.

Przyznam, że ja też mam pewne obawy co do RW. Gemplejowo wygląda bardzo dobrze, przede wszystkim jest to jakiś powiew świeżości. Figurki nie robią na mnie specjalnego wrażenia, szczególnie, że to PVC (bueee...), ale przynajmniej poszli w stylizowane proporcje i efekt jest przyzwoity. Natomiast największe obawy mam co do żywotności systemu. Co by nie mówić o AoSie to GW intensywnie supportuje ten system. FFG ma natomiast już minusa pod tytułem "BattleLore 2" i troszkę kiszka byłaby, gdyby np. po roku ukręcili RW łeb.

Tak czy siak, jeżeli pierwsze recki będą obiecujące to zainwestuję w starter i mam nadzieję, że z kimś z Was uda się ustawić na partyjkę

Skąd wam się bierze cena sklepowa dodatków 150zł?

Gdyby ktoś potrzebował natchnienia, może komponuje się z tymi zestawami Army Painter 2017 (to jest Waiqar painting guide):
http://admin.thearmypainter.com/files/d ... ressed.pdf

shaigan pisze:Gdyby ktoś potrzebował natchnienia, może komponuje się z tymi zestawami Army Painter 2017 (to jest Waiqar painting guide):
http://admin.thearmypainter.com/files/d ... ressed.pdf

Pobieżnie przejrzałem, coś przeczytałem. Do końca nie wiem co o tym sądzić.
Może nie powinienem się mądrzyć, bo w malowaniu figurek siedzę z przerwami dopiero 1,5 roku. Mimo to, ten pdf powinien rozwiać wszelkie wątpliwości, jeśli ktoś je miał, jaki jest target Runewars. Nawet jako osoba początkująca traktuję ten poradnik jako pewnego rodzaju profanację. Podkład traktowany jednocześnie jako kolor bazowy? Maczanie całych figurek w jednym washu? To co oni uważają za "tournament level" do tej pory uważałem za standard.
Może z jednej strony to i dobrze. Kiedy ktoś przeczyta, że pomaluje sobie niezbyt szczegółową figurkę pięcioma farbkami i ona jest ready to play, to jest mniejsza szansa, że się odbije od tej rozrywki niż jak zobaczy filmik Duncana na YT, który maluje jedną figurkę 20 farbkami, w tym trzema washami przy użyciu różnych technik i 5 pędzlów, a filmik instruktażowy trwa 35 minut.
Z drugiej strony istnieje ryzyko, że w przypadku sukcesu Runewars inne firmy zaczną ciągnąć w dół, by też oferować produkt "gotowe po zalaniu wrzątkiem". Produkt w każdym bądź razie absolutnie nie dla mnie.

aryann pisze:

shaigan pisze:Gdyby ktoś potrzebował natchnienia, może komponuje się z tymi zestawami Army Painter 2017 (to jest Waiqar painting guide):
http://admin.thearmypainter.com/files/d ... ressed.pdf

Pobieżnie przejrzałem, coś przeczytałem. Do końca nie wiem co o tym sądzić.
Może nie powinienem się mądrzyć, bo w malowaniu figurek siedzę z przerwami dopiero 1,5 roku. Mimo to, ten pdf powinien rozwiać wszelkie wątpliwości, jeśli ktoś je miał, jaki jest target Runewars. Nawet jako osoba początkująca traktuję ten poradnik jako pewnego rodzaju profanację. Podkład traktowany jednocześnie jako kolor bazowy? Maczanie całych figurek w jednym washu? To co oni uważają za "tournament level" do tej pory uważałem za standard.
Może z jednej strony to i dobrze. Kiedy ktoś przeczyta, że pomaluje sobie niezbyt szczegółową figurkę pięcioma farbkami i ona jest ready to play, to jest mniejsza szansa, że się odbije od tej rozrywki niż jak zobaczy filmik Duncana na YT, który maluje jedną figurkę 20 farbkami, w tym trzema washami przy użyciu różnych technik i 5 pędzlów, a filmik instruktażowy trwa 35 minut.
Z drugiej strony istnieje ryzyko, że w przypadku sukcesu Runewars inne firmy zaczną ciągnąć w dół, by też oferować produkt "gotowe po zalaniu wrzątkiem". Produkt w każdym bądź razie absolutnie nie dla mnie.

Nie ma się co unosić - Army Painter od początku (dużo wcześniej zanim o Runewars ktoś w ogóle myślał) reklamuje taki styl malowania - szybko, prosto, ale dające dobre efekty i pozwalające szybko i sprawnie wymalować całą armię. Nie bez powodu nazywają się ARMY Painter Cała linia ich produktów jest pod to dopasowana, łącznie z tym, że spraye podkładowo-bazowe pokrywają się kolorami z normalnymi farbkami. A daje to naprawdę dobry efekt, który można jeszcze poprawić dodatkowym cieniowaniem i podkreśleniem krawędzi jak ktoś chce.

To jest malowanie na poziom "tabletop" i nikt nie udaje, że jest inaczej.

A co do maczania całej figurki w jednym washu - w niejednym poradniku malowania farbami Citadel dotrzesz do punktu, w którym ciągnie się całą figurkę Agrax Earthshade czy Nuln Oil...

aryann pisze: Nawet jako osoba początkująca traktuję ten poradnik jako pewnego rodzaju profanację.

Myślę, że trochę dramatyzujesz, to mają być figurki do grania, a nie na konkurs malarski. Może mam już swoje lata i okulary na nosie to i może nie do końca dobrze widzę figurki na stole, ale moim zdaniem takie malowanie jest wystarczające. Oczywiście jak ktoś będzie chciał to przecież Army Painter oferuje również inne przewodniki w których na przykład dodane jest jeszcze rozjaśnianie czy drybrush. Lubię czasami odpicować figurki, ale tak się składa, że jestem bardziej typem gracza i dla mnie nawet takie malowanie to i tak jest już za dużo

Kocham kolorowe podkłady AP. Nawet jeśli akurat żaden z kilkunastu nie pasuje (a dobrali je tak, by kaźda armia wh40k miała kolor bazowy w sprayu), to kolor bazowy nakłada się jedną warstwą. Malowanie czegokolwiek na czerwono lub żółto bez tego to jakby sobie rekę złamać.

Duncan maluje każdą figurkę trzema pędzlami i dwudziestoma farbami, bo gw chce ci wmówić, źe tak własnie trzeba i bez połowy ich palety ani rusz

Mnóstwo nagradzanych malarzy twierdzi, źe uźywają jednego pędzla do wszystkiego. Płukanki i filtry robia sobie sami (niewielka filozofia w sumie). Farb mają eklektyczną kolekcję wypróbowanych, którymi im się dobrze maluje i cienie i światła teź mieszają sami z koloru bazowego. Filmiki duncuna są spoko, żałuję, że czegoś takiego nie było dziesięć lat temu, ale generalnie ich celem jest sprzedanie ci jak najwiecej produktów GW (1), robienie dobrego PR(2), i dopiero w trzeciej kolejności promocja malowania jako takiego.

Cenę 150 za dodatek z dwoma golemami wziałem z vanaheim, bo tylko oni mieli go w ofercie. Vanaheim jest droższy niź tańszy, ale bez szaleństw. O ile 3trolle albo inny tani sklep nie zdecyduje się wejść powaźnie, to nie spodziewam się duźych obniżek.

Fakt, spojrzałem na resztę, nie zauważyłem że golemy są droższe. Still, zestaw dwóch to i tak chyba więcej, niż tak naprawdę potrzeba, biorąc pod uwagę, że w core secie jest jeden.

Na ocenę kosztu Runewarsów IMHO trzeba trochę poczekać, bo nie wiadomo, co tak naprawdę wchodzi w te 200 punktów, które w przyszłości będą formatem turniejowym (core set to 100). Może się okazać, że najlepszym pomysłem będzie zamienienie się z kimś na figurki z core setu (żeby mieć 2x jedną frakcję) i dokupienie jednego, max dwóch boxów zależnie od preferencji.
Zawartośc dwóch core setów daje 160-180 punktów, zależnie jak się oddziały poskłada (jeden oddział 4 trayów jest tańszy niż 2 oddziały po 2 traye). Odpada heros, który jest unikalny, choć pewnie przy odrobinie roboty można z niego zrobić championa.

Coś mi mówi, że te 200p to tylko w pierwszym roku, by ludzi nie straszyć. Bo jesli coreset to 100, to znaczy źe armia turniejowa składa się z 4 minimalnych regimentów? Gdzie tu to pole do wykorzystania premii za szeregi i kolumny? bitwa 4 regimentami i dwoma bohaterami (zakładam, że zamiast dubli herosów zwiększy się jakiś regiment) jest trochę biedna - skirmish, nie bitwa. W imperial Assault grupa ma zwykle więcej

schizofretka pisze:Coś mi mówi, że te 200p to tylko w pierwszym roku, by ludzi nie straszyć. Bo jesli coreset to 100, to znaczy źe armia turniejowa składa się z 4 minimalnych regimentów? Gdzie tu to pole do wykorzystania premii za szeregi i kolumny? bitwa 4 regimentami i dwoma bohaterami (zakładam, że zamiast dubli herosów zwiększy się jakiś regiment) jest trochę biedna - skirmish, nie bitwa. W imperial Assault grupa ma zwykle więcej

Czemu 4 minimalnych? Koszt punktowy pojedynczej podstawki spada wraz z rozmiarem regimentu. Dla przykładu - 4 traye Daqan Spearmen to 30 punktów, 6 trayów to 40 punktów, a 9 trayów to 60. No i pamiętaj, że heros w core secie to ok. 35 punktów z ulepszeniami.

Podejrzewam, że będzie jak w X-Wingu - format standard i epic, pierwszy na turnieje, drugi na duże bitwy.

Co do epickości bitwy - tray to 4 figurki, 6 trayów to 24 modele. Regiment podstawowych jednostek w WFB to typowo 20-30 modeli. Wszystko się zgadza.