GRY-PLANSZOWE.pl

Myślicie, że w pudełku są krewetki?
Misio wygląda na trochę głodnego.
Słyszałem, że krewetki migrują w górę górskich strumieni, żeby złożyć tam ikrę, a sprytne misie wyławiają je na kisiel.
Może ten zamknięty w zoo dostał paczkę z domu?

Pancho pisze:Łamigłówka, River Crossing.

A czy mógłbyś ocenić River Crossing w stosunku do Rush Hour i TipOver, o których czytałem na stronie Games Fanatic?

OOooj ale mst flejma puszcza w tak poważnym wątku. BANANA mu! Uciekaj do offtopa z takimi postami. Sio!
Tu jest ciemna strona mocy, tu rządzą krewetki i inne skorupiaki

A kisiel?
Czym byłyby krewetki bez kisielu?
Jak Luke bez Skywalkera, jak Vader bez Dartha, jak Obi bez Kenobi...
Właśnie, trzymajmy się tematu

mst pisze:A czy mógłbyś ocenić River Crossing w stosunku do Rush Hour i TipOver, o których czytałem na stronie Games Fanatic?

No właśnie i teraz nie wiem co ci odpisać w tym topicu, przecież to edrache-owa "Druga strona"

Króciótko - River Crossing fajny, pomysłowy, ale najprostszy moim zdaniem z tych trzech.

To ja spróbuję połączyć oba podejścia do tematu:

W Rush Hour pogrywam sobie codziennie przy porannym kisielu żeby optymalizacja dojazdu do pracy poszła mi jak najlepiej. TipOver ćwiczę pogryzając południową krewetkę tuż przed przystąpieniem do porządkowania stosów uszkodzonych pudełek. Miałem nadzieję, że w River Crossing będę mógł zagrać przy podwieczorku aby jak najlepiej przygotować się do pokonywania wanny w drodze do sypialni gdzie zwykle gramy wieczorem w planszówki i takie tam.

Wstyd mst, tak zaniżać poziom wątku! I jeszcze Pancha w to wciągasz!

Jak dla mnie ban to za mało: do kisielu z nim!

Andy pisze:Wstyd mst, tak zaniżać poziom wątku! I jeszcze Pancha w to wciągasz!

Jak dla mnie ban to za mało: do kisielu z nim!

Jeśli komuś dać bana to Tobie. Widziałeś jakie fajne krewetki w kisielu pływają Chcesz mst zrobić przyjemność

Hmm...
Kisiel Crossing i Krewetka Hour - moje ulubione karciówki planszanki.

draco pisze:Chcesz mst zrobić przyjemność

Czasami nawet takiemu mst się jakaś przyjemność (oprócz planszówek, kisielu i krewetek) od życia należy.

(A niech to, zaraziłem się od pomimo mówieniem o sobie w 3 osobie - ciekawe czy wyleczą to w tym samym ośrodku, do którego żona wysyła mnie na terapię dla anonimowych planszoholików).

draco pisze:Widziałeś jakie fajne krewetki w kisielu pływają Chcesz mst zrobić przyjemność

Nie mst, tylko krewetkom. Nie wiesz, że są mięsożerne?

Jeśli piszemy o krewetkach z fotki, to niezależnie od tego jak są żerne, same w sobie dostarczają dość przyjemności.
Mst tylko odwróciłby ich uwagę od kisielu.

Dandee pisze:Jeśli piszemy o krewetkach z fotki, to niezależnie od tego jak są żerne, same w sobie dostarczają dość przyjemności.
Mst tylko odwróciłby ich uwagę od kisielu.

Tia... z tymi planszówkami to trochę właśnie taki mankament jest, że diablo dużo kartonu się przy tem pałęta i ciężko się wobec tego z takim Płerto Ryko zalogować do basenu z kiślem i krewetkami trzema (trzema, bo jakoś wolę PR na 4 graczy...)

Jedyną grą, która nadawałaby się optymalnie byłby wygibajtus ułożony na dnie basenu...

A w taki na przykład Arkham Horror niestety nie bałdzo, bo cały klimat grozy mija, gdy się taki ciepły kisiel pod kostium kąpielowy dostaje - zwłaszcza krewetkom... Co ty na to, Arkham?

Moją ulubioną karcianką są szachy.

Styku pisze:Moją ulubioną karcianką są szachy.

Ta wersja?

http://www.boardgamegeek.com/game/19062

Moją ulubioną planszówką jest poker.

Ta wersja?

http://www.boardgamegeek.com/game/29030

mst pisze:

Styku pisze:Moją ulubioną karcianką są szachy.

Ta wersja?

http://www.boardgamegeek.com/game/19062

Nie. Ta:

http://www.boardgamegeek.com/game/21764

To nawet zgodne z modą - gry kooperacyjne są na fali.

A niezależnie od mody...
krewetki kooperacyjne (korporacyjne ) zawsze są na fali!!

Jaka piękna marmurowa plansza Aż się chce na niej krewetkami grać.

Czy ktoś może wie czy drugi dodatek do Hive - Krewetka - ukaże się jeszcze w tym roku?

mst pisze:Czy ktoś może wie czy drugi dodatek do Hive - Krewetka - ukaże się jeszcze w tym roku?

ma być podobno pod koniec wakacji. Jako gratis dołączona zostania paczka kiślu instant oraz talon na ogrodowy basen z PCV.
Ciągle tylko nie wiadomo, jakie zasady opiszą ruchy krewetki...

Może tak jak chrząszcz, tylko z możliwością np. przesuwania/przepychania owada na miejsce obok(sąsiadujące) tego, które chce zająć krewetka?

To by nawet dobre było... Krewetka służyłaby jako czołg w roju

dzien dobry!! a ja poprosze bileciki do kontroli

Krewetka będzie zjadać owady przeciwnika. Wiem bo czytałem już instrukcję holenderską