Strona 6 z 20

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 10:32
autor: warlock
Robin Hood vs Big Foot - meh, niewykorzystany potencjał systemu, za dużo fint w talii, sprzedałem. Po kilku partiach 6/10 - generalnie nie polecam.
Cobble & Fog - zagrane u kumpla (wprawdzie tylko jedna partia, Dracula vs Invisible Man), BARDZO DOBRY box ;). Dużo więcej taktyki, o wiele ciekawszy i spójniejszy klimat. Wstępnie 8/10 - ten zestaw mógłbym mieć na półce ;).

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 10:34
autor: ShapooBah
o tak, big box mogący pomieścić wszystkie postaci byłby sztosem
(a przynajmniej te 'pulpowe' postacie)
W ogóle, jak to często bywa, gra po pierwszej partii mocno wwierciła mi się w mózg. Zacząłem zastanawiać się kto mógłby reprezentować polską wersję gry.
Póki co w głowie mam tylko postaci z literatury Sienkiewicza: Stasia (ranged) z sidekickiem Kalim (melee) oraz Pana Wołodyjowskiego (melee) z sidekickiem Zagłobą (melee) oraz folklorową Babę Jagę z chatką na kurzej nodze.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 10:45
autor: japanczyk
Ekhm, Wiedźmin ;-)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 11:09
autor: ShapooBah
japanczyk pisze: 20 lis 2020, 10:45 Ekhm, Wiedźmin ;-)
Postacie występujące w grze (przynajmniej w podstawowych boksach) powinny być w domenie publicznej.
Aktualnie prawa do postaci należą CDR/Sapkowskiego

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 11:56
autor: japanczyk
ShapooBah pisze: 20 lis 2020, 11:09 Postacie występujące w grze (przynajmniej w podstawowych boksach) powinny być w domenie publicznej.
Aktualnie prawa do postaci należą CDR/Sapkowskiego
Buffy w niej nie jest ;-)
Ja bym widział w grze na pewno z polskich utworów literackich Jakuba Wedrowycza, Mordimera, Chochoł, Franek Dolas?

Z poza polski to zobaczyłbym Hrabiego Monte Christo

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 20 lis 2020, 11:57
autor: ShapooBah
Buffy też nie jest podstawowym boksem tak jak dodatek z Brucem Lee czy Raptorami. To są pudła na licencjach.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 21 lis 2020, 14:37
autor: dannte
Na 3trollach można dostać zestaw Buffy: https://3trolle.pl/21328-unmatched-buff ... layer.html

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 24 lis 2020, 22:36
autor: zsuedama
Pierwsze dwie gry Buffy vs Willow. Buffy jest naprawdę mocna. To że może przeskakiwać sidekicka jest śmiertelne dla postaci ranged. Ma bardzo mocne karty - ataki za 5, dobierz 3 karty bez drawbacku, karty ataku obrony za 3/4 z mocnymi umiejętnościami w stylu przesuń przeciwnika, który jest adjacent i zadaj mu 1 dmg. Willow kompletnie bez szans - nie ma sensu grać tego MU. Buffy zdecydowanie do przetestowania z Sherlockiem albo Wielką Stopą. Pozostałymi 2 nie grałem jeszcze. Gra jak zawsze pięknie wykonana.

edit: Dziś jedna gra Spike vs Angel: bardzo równa gra. Obie postacie mocne, Angel srogo bije, więc jego umiejętność to trochę równowaga dla ataków za 5. Spike - bardzo fajna sprawa z przesuwaniem mgły i kombinacjami na kartach. Finalnie wygrał Spike, ale gdyby gracz kontrolujący Angela przeliczył bibliotekę Spikea to by najprawdopodobniej wygrał uciekając.

Ogólnie zastanawiam się jak bardzo ta gra będzie rozbudowywana - już obecnie jest 17 postaci, kolejne 3 zapowiedziane, a w sumie to można ciągnąć w nieskończoność. Regał nie jest z gumy.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 26 lis 2020, 18:40
autor: Xfenix
Polska edycja nadchodzi :P wydawca jeszcze nie ujawniony.
Nie spodziewałem się że któryś z rodzimych wydawców podejmie się wydania, ale ostatnimi czasy patrząc na zapowiedzi to można stwierdzić "niemożliwe nie istnieje". :)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 26 lis 2020, 19:20
autor: Munchhausen
Volume One mnie nie grzeje, ale polską wersję "Cobble & Fog" chętnie przytulę.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 27 lis 2020, 07:44
autor: ShapooBah
Skąd w ogóle ta informacja? Bo w sumie nigdzie nie mogłem znaleźć żadnego źródła.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 27 lis 2020, 07:46
autor: Szewa
ShapooBah pisze: 27 lis 2020, 07:44 Skąd w ogóle ta informacja? Bo w sumie nigdzie nie mogłem znaleźć żadnego źródła.
Planszowe newsy wrzuciły na facebook.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 27 lis 2020, 07:48
autor: tomp
strzelam, że wydawcą będzie lucky duck games.
z inna grą też robili zamieszanie, wydajemy polską wersję, nie wiadomo kto jest wydawcą.
tak czy inaczej pożyjemy zobaczymy.

no i straciłem to co miałem obserwować. umknęła mi premiera buffy :(

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 15:03
autor: dannte
Wreszcie jest oficjalne potwierdzenie nowego zestawu: https://restorationgames.com/shop/littl ... unmatched/

Uwaga, uwaga! Czerwony Kapturek vs Beowulf :)
W tym zestawie skorzystano z umiejętności nowego artysty: Marc Aspinall (wcześniej byli to Oliver Barrett, Andrew Thompson i Heather Vaughan). Z miniaturek na stronie RG wydaje się, że karty mają przepiękne grafiki. Nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że to może być najładniej zilustrowany zestaw!

Dla mnie to jest pewny zakup. Mimo, że na początku śmieszyła mnie myśl, żebym kiedykolwiek chciał grać Czerwonym Kapturkiem, jeśli do wyboru mam Robin Hooda albo Bruce'a Lee, to jednak jest to postać jak najbardziej wpasowująca się w klimaty walk legend. Little Red to dojrzalsza wersja postaci z książki, która nosi na sobie wilcze futro - jest bardziej doświadczona po spotkaniu z Wilkiem i trenowana przez Myśliwego. A przynajmniej taki był oryginalny zamysł. Podobnie została potraktowana Alicja w pierwszym zestawie.

Generalnie, obie postacie mają bardzo ciekawe mechaniki i będą się świetnie sprawdzać przeciwko innym postaciom. A poza tym, to jest kolejny zestaw, gdzie obie postacie mają pojedynczego pomocnika, co według mnie jest sednem dobrej talii w tej grze :)

Little Red, obok T-Rexa, to chyba najciekawsza postać jaką przyszło mi ogrywać w trakcie testów. Ciekaw jestem czy zmienili coś w mechanice od ostatniego razu, gdy miałem styczność z talią.

PS: Ten dodatek wprowadza też nową mechanikę mapy: drzwi. Między niektórymi polami będą otwierane drzwi, które można zamykać, by zredukować mobilność przeciwnika.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 15:06
autor: ShapooBah
Jak ostatnio kminiłem nad czerwonym kapturkiem.
To miałem wizje kapturka z małą ilością życia, ale też Wilka jako sidekicka który mógłby ochraniać czerwonego (połykać i wypluwać) jeżeli ten stałby na tym samym polu co wilk.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 15:39
autor: Neysmeey
Design figurki Czerwonego Kapturka absolutnie mi się nie podoba, za dużo dynamiki, za mało niewinności i naiwności w tym obliczu. Beowulf za to statyczny i bardziej dumny od samego Króla Artur. Ale samym wyborem postaci jestem zachwycony, czekam z niecierpliwością.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 16:01
autor: japanczyk
Neysmeey pisze: 30 lis 2020, 15:39 Design figurki Czerwonego Kapturka absolutnie mi się nie podoba, za dużo dynamiki, za mało niewinności i naiwności w tym obliczu.
Ale gdzie tu ma byc naiwnośc i niewinnośc, jak ona wydostała się z brzucha wilka? :D

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 16:12
autor: Neysmeey
japanczyk pisze: 30 lis 2020, 16:01 Ale gdzie tu ma byc naiwnośc i niewinnośc, jak ona wydostała się z brzucha wilka? :D
I to zdarzenie zmienia ją w amazonkę, dodaje +15 do zręczności, odpala blood rage i kapturek leci mordować dalej prosto na planszę Unmatched. No nie pasuje mi to.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 30 lis 2020, 16:33
autor: japanczyk
Neysmeey pisze: 30 lis 2020, 16:12 I to zdarzenie zmienia ją w amazonkę, dodaje +15 do zręczności, odpala blood rage i kapturek leci mordować dalej prosto na planszę Unmatched. No nie pasuje mi to.
No patrząc po tym, że Kapturek ma teraz Wilczy Kapturek, a nie czerwony... ;-)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 01 gru 2020, 18:09
autor: dannte
Z tego co słyszałem, wczoraj był live z Justinem i Brianem, gdzie ogrywali nowy zestaw: https://www.twitch.tv/videos/820995253

Widać tam wszystkie karty, główne mechaniki i planszę. Troszkę dziwny kierunek obrali, bo plansza jest dwustronna, ale po obu stronach jest dokładnie ta sama mapa. Na jednej stronie jest jednak eksperymentalny model układu pól - tzn. zamiast pełnych kółek są tylko kolorowe okręgi. Zawsze więcej map znaczy lepiej, ale całkowicie rozumiem dlaczego chcieli po prostu sprawdzić nowy styl mapy, kosztem "zdublowania" zawartości.

Generalnie odnoszę wrażenie, że taka decyzja, o ile zyskuje na elegancji (bo grafika planszy nie jest już przykryta jakimiś jednokolorowymi kołami), o tyle traci troszkę swój elegancko-prostolinijny aspekt mechaniki pola widzenia, który jest rozwiązany tymi właśnie prostymi jednokolorowymi kołami.

Podejrzewam, że od teraz będą próbować wydawać kolejne zestawy z pojedynczą mapą w dwóch wersjach: tej ładnej oraz tej czytelnej. Prawdę mówiąc to nie wiem czy gra coś na tym zyskuje, raczej częściej wzrok graczy ląduje na kartach w ręce, rzadziej na kolorach pól, a prawie nigdy nie skupia się na szczegółach planszy, no ale może to się od teraz zmieni :) Ja osobiście bardzo doceniam planszę z podstawki: Marmoreal, ale żeby mi w jakikolwiek sposób przeszkadzały te jednokolorowe koła to nie - mam wrażenie, że nawet nigdy nie uznałem, że one tam nie pasują, albo niepotrzebnie dużo zakrywają? Nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że jeśli ilustrator nie jest w stanie stworzyć ładnej planszy wokół tych kolorowych kółek, to może nie powinien ilustrować plansz do Unmatched? To sztuka, żeby wokół tych tandetnych kółek rozrysować coś co jest miłe oku :) Ale to gdybym był złośliwy :mrgreen:

Co sądzicie o tej decyzji? Ma sens odsłanianie tego co jest pod polami? Czy jest to raczej niepotrzebne odwracanie uwagi? Przecież plansze od początku do końca miały pełnić rolę pewnej abstrakcji.

PS: Justin wspomina też pod koniec, że w grudniu ogłoszą coś wielkiego i że "wreszcie" będą mogli puścić parę z ust. Ciekaw jestem o co może chodzić? Raczej nie o T-Rexa, bo to nic nowego. Może planują zorganizować jakiś turniej? Albo mają w planach dodanie trybu solo?

PS2: Właśnie zauważyłem fajny szczegół w grze: health dial Czerwonego Kapturka zamiast wartości "0" ma napis "The End". Świetne :) Podejrzewam, że Beowulf został potraktowany tak samo :) Zresztą, widać też, że tyły kart są upiększone dekoracyjną czcionką.

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 02 gru 2020, 22:00
autor: zsuedama
dannte pisze: 01 gru 2020, 18:09 PS: Justin wspomina też pod koniec, że w grudniu ogłoszą coś wielkiego i że "wreszcie" będą mogli puścić parę z ust. Ciekaw jestem o co może chodzić? Raczej nie o T-Rexa, bo to nic nowego. Może planują zorganizować jakiś turniej? Albo mają w planach dodanie trybu solo?
A nie przypadkiem jakaś znana franczyza włączona do Unmatchta albo jakiś big box? Tryb solo to by był chyba żart a nie coś wielkiego ;)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 03 gru 2020, 07:52
autor: TTR_1983
tomp pisze: 27 lis 2020, 07:48 strzelam, że wydawcą będzie lucky duck games.
Pudło :) Niedługo oficjalne ogłoszenie :)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 08 gru 2020, 18:12
autor: dannte
dannte pisze: 01 gru 2020, 18:09Justin wspomina też pod koniec, że w grudniu ogłoszą coś wielkiego
Ok, albo przypadkowa zbieżność słów, albo po prostu chodziło o lokalizację Unmatched, bo OgryGames zamieściło tutaj: https://www.facebook.com/ogrygames/post ... 4090005127 informację o tym, że nadchodzi coś DUŻEGO. No chyba, że mieli po prostu na myśli wspomnianą w poście Alicję :P

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 08 gru 2020, 20:57
autor: tomp
dannte pisze: 08 gru 2020, 18:12
dannte pisze: 01 gru 2020, 18:09Justin wspomina też pod koniec, że w grudniu ogłoszą coś wielkiego
Ok, albo przypadkowa zbieżność słów, albo po prostu chodziło o lokalizację Unmatched, bo OgryGames zamieściło tutaj: https://www.facebook.com/ogrygames/post ... 4090005127 informację o tym, że nadchodzi coś DUŻEGO. No chyba, że mieli po prostu na myśli wspomnianą w poście Alicję :P
Dokładnie chodzi o Alicję z Unmatched :) Czyli wszystko się zgadza.
Coś dużego to właśnie Unmatched, nie ma nic więcej na horyzoncie ? Ogry bardzo przyjemnie zaskakują :)

Re: Unmatched: Battle of Legends (R. Daviau, JR Honeycutt, J. D. Jacobson)(cała seria)

: 15 gru 2020, 19:05
autor: dannte
dannte pisze: 08 gru 2020, 18:12
dannte pisze: 01 gru 2020, 18:09Justin wspomina też pod koniec, że w grudniu ogłoszą coś wielkiego
Ok, albo przypadkowa zbieżność słów, albo po prostu chodziło o lokalizację Unmatched, bo OgryGames zamieściło tutaj: https://www.facebook.com/ogrygames/post ... 4090005127 informację o tym, że nadchodzi coś DUŻEGO. No chyba, że mieli po prostu na myśli wspomnianą w poście Alicję :P
No dobra, wyjaśniło się, szczegóły tutaj: https://twitter.com/RestorationGame/sta ... 0007885828 i tutaj: https://www.slashfilm.com/unmatched-marvel/

Tak jak @zsuedama wyżej, chodziło o włączenie znanej marki - tym razem Marvela - do serii Unmatched. Nie wiem co o tym myśleć, ale więcej zestawów to zawsze lepiej :) Jestem przekonany, że RG wymyśli bardzo fajne mechaniki do tych postaci :) Nie podoba mi się okładka Hell's Kitchen (dziwaczne wyrazy twarzy Bullseye'a i Elektry), ale chyba nic tego nie zmieni - jeśli dobrze zrozumiałem to wszystkie zestawy są gotowe.
Kojarzę na BGG ciekawą fanowską talię Spider Mana, ale nie bawiłem się jeszcze w drukowanie, więc nie wiem czy dobra.

Ciekawostką jest, że każde z nowych pudełek pokazują liczbę graczy jako 2-3, czyli jak zwykle RG przygotowało coś unikatowego: wariant dla 3 graczy.

PS: Oj, jak ja bym chciał zobaczyć zestaw z postaciami ze Star Treka :D