GRY-PLANSZOWE.pl

siepu pisze:

Valmont pisze: Co nie zmienia mojego zdania o tej grze, że to niekolekcjonerski (narazie) MtG o mimo wszystko sporej losowości.

Jako że gram turniejowo w MtG od ładnych paru lat i mimo że może prosem nie jestem, to raczej znam się na tym bardziej niż ktokolwiek na tym forum chciałbym zaprzeczyć.

Myślę, że odczuciom Valmonta trudno Ci będzie zaprzeczyć, skoro nim nie jesteś.

Wracając do gry. Dla mnie Dominion to ciągłe tasowanie i brak klimatu. Nie znajduję w nim nic innowacyjnego. Może być, ale bez jakichkolwiek zachwytów. Znaczy, że też się na grach nie znam, co mnie cieszy.

draco pisze: Wracając do gry. Dla mnie Dominion to ciągłe tasowanie i brak klimatu. Nie znajduję w nim nic innowacyjnego. Może być, ale bez jakichkolwiek zachwytów. Znaczy, że też się na grach nie znam, co mnie cieszy.

Magia Dominion działa dalej. Po Folko, tym razem zgadzam się z Draco. Rzeczywiście niesamowita ta gra

edit by draco: poprawiłem Ci cytowanie

na szczescie nie jest mozliwe cos co sie podoba wszystkim Swiat bylby wtedy bardzo nudny. Dla mnie tez Dominion nie ma wiele wspolnego z grami kolekcjonerskimi Kolejny awans o 3 miejsca na 14 w BGG i najwieksza liczba gier - karawana jedzie dalej

ragozd pisze:(...)najwieksza liczba gier - karawana jedzie dalej

O masz ci, jaki dyplomata

Przez to wasze gadanie chyba dzisiaj nie usiedze spokojnie i wysle zamowienie do hobbita, żeby na wtorkowe lubelskie granie już było można wypróbować.

scarneck pisze:

ragozd pisze:(...)najwieksza liczba gier - karawana jedzie dalej

O masz ci, jaki dyplomata

Przez to wasze gadanie chyba dzisiaj nie usiedze spokojnie i wysle zamowienie do hobbita, żeby na wtorkowe lubelskie granie już było można wypróbować.

Pamiętaj tylko, że czym bardziej wywindujecie oczekiwania, tym bardziej bolesne może być rozczarowanie

Bez przesady, myślę, że w tym wątku pływa wystarczająco dużo dziegciu, aby pomóc zachować dystans.

No ja nie mogłem dziś być na politechnice i spróbować wreszcie Dominiona. Postanowiłem więc spróbować na BGG, choć nie przepadam za planszówkami na kompie...
Jestem po 8 partiach, zamówiłem juz swój egzemplarz w hobbicie, palce mnie świerzbią ale chyba nie będę na razie grać online żeby nie zepsuć sobie zabawy w realu
Dałem się zahypować i dobrze mi z tym

kolejny wariat

Kurcze a ja ciągle jakoś nieprzekonany jestem BTW: Dominion 14 na BGG

yosz pisze:kolejny wariat

Kurcze a ja ciągle jakoś nieprzekonany jestem BTW: Dominion 14 na BGG

Pożyjemy z kilka tygodni i zobaczymy, jak Dominion przetrwa próbę czasu. A z tym 14. miejscem to chyba jakaś zmowa BGG Mówiłem już, że tego rankingu nie należy brać zbyt serio?

Geko nie czyń drugiemu co tobie niemiło. Sam kochasz Agricolę miłością bezgraniczną, pozwól innym zadurzać się na amen w Dominionie

ps. Poza tym nie 14 tylko 12

http://www.boardgamegeek.com/thread/355638
tutaj jest recenzja "po 200 partiach w Dominiona", oczywiście pozytywna, więc się z nią nie zgadzam
ale zgadzam się z podsumowaniem:
"I hope that this type of build-your-civilization-while-slowing-down-the-points-leader mechanic can be employed in a future game with more strategic depth"

dokładnie taką myśl miałem po poznaniu gry

Filippos pisze:Geko nie czyń drugiemu co tobie niemiło. Sam kochasz Agricolę miłością bezgraniczną, pozwól innym zadurzać się na amen w Dominionie

ps. Poza tym nie 14 tylko 12

Ale ja sobie żartuję. Pancho pisał, że niedługo pojawią się opinie, że nie należy brać rankingu zbyt serio, to napisałem Na serio to cieszę się razem z Wami, że macie grę, która Was tak rajcuje To, że ja nie wpadłem w jej objęcia, to już inna sprawa.

Jeśli komuś mało możliwości w podstawowej wersji Dominion wkrótce będzie je mógł odrobinkę poszerzyć.

Filippos pisze: ps. Poza tym nie 14 tylko 12

11 - "odliczanie" trwa

No ja si w piątek skusiłem, ciężko było się oprzeć - jednak miłość do karcianek zwyciężyła

11... heh a kiedyś się śmiałem że jeszcze trochę i będę miał pierwszą 10 z bgg w domu.... teraz będę musiał kupić Dominion

Zagrałem sobie właśnie partię na BSW i coż, dalej ta gra mnie zachwyca Owszem, gra się niby przyjemnie, ale bez jakichś większych emocji. Mimo, że odpada ciągłe tasowanie kart, to i tak pojawiają się przestoje w oczekiwaniu na swój ruch, bo gracze zastanawiają się ile mają jeszcze akcji, zakupów i kasy i jak je wykorzystać. A podczas takiego przestoju widzę swoje pięć kart, wiem, co chcę zrobić w swojej turze i pozostaje mi tylko podziwiać grafikę na kartach w oczekiwaniu na mój ruch Więc nie zgadzam się, że gra nie ma przestojów i wszystko jest takie super płynne. Przynajmniej nie na BSW. Może na żywo to się mniej odczuwa (albo wcale), bo w tym czasie... tasuje, rozdaje, i dociąga się karty

Ja też spróbowałem zagrać na BSW ale IMHO taki sposób jest znacznie gorszy niż gra w realu. Ja gdy ktoś zbyt długo się zastanawia przeskakuję do innych okienek w wyniku czego ucieka mi informacja jakie akcje zagrał i co kupił.

Już ktoś pisał (bodajże siepu), że rozgrywki na BSW bywają dłuższe i niereprezentatywne w stosunku do tych w realu. Tak więc lepiej oceniać grę jako całość po tych partiach rozegranych na żywca.

Pancho pisze:Już ktoś pisał (bodajże siepu), że rozgrywki na BSW bywają dłuższe i niereprezentatywne w stosunku do tych w realu. Tak więc lepiej oceniać grę jako całość po tych partiach rozegranych na żywca.

Czyli jednak to tasowanie jest nieodłącznym elementem mechaniki

Tak, bo działa jak mantra potęgująca koncentrację.

mst pisze:Tak, bo działa jak mantra potęgująca koncentrację.

Nie, po prostu masz co robić, kiedy inni zasuwają swoją turę

yosz pisze:11... heh a kiedyś się śmiałem że jeszcze trochę i będę miał pierwszą 10 z bgg w domu.... teraz będę musiał kupić Dominion

No z tego co widziałem brakuje Ci np. Książąt Florencji które imho są jedną z lepszych gier z pierwszej 10tki BGG (a na pewno bardziej mi pasują od Puerto Rico), no i chyba TTA, ale reszta chyba będzie, a tego ostatniego nie będziesz musiał kupować, bo jest szansa na nową 10tkę rankingu za kilka dni (ale to głównie ze względu na ilość głosów które muszą przebić sie przez jak to ktoś napisał "balast" BGG).

Ja czekam na Dominion i przyznam się, że uległem HYPEowi totalnie, w życiu nie czekałem tak na grę. A jest to dziwne, np. HYPE Agricoli w ogóle nie podziałał (dostanę dopiero w grudniu na święta )

Mnie też Agricola nie wzruszyła, a jak przed chwilą dostałem z hobbita maila "status zamówienia: wysłane" to się ucieszyłem jak dzieciak Jutro będę miał Dominiona

Tommy pisze:

yosz pisze:11... heh a kiedyś się śmiałem że jeszcze trochę i będę miał pierwszą 10 z bgg w domu.... teraz będę musiał kupić Dominion

No z tego co widziałem brakuje Ci np. Książąt Florencji które imho są jedną z lepszych gier z pierwszej 10tki BGG (a na pewno bardziej mi pasują od Puerto Rico), no i chyba TTA, ale reszta chyba będzie, a tego ostatniego nie będziesz musiał kupować, bo jest szansa na nową 10tkę rankingu za kilka dni (ale to głównie ze względu na ilość głosów które muszą przebić sie przez jak to ktoś napisał "balast" BGG).

Ksiazat tez nie bedzie musial kupowac, bo za kilkanascie dni w top 10 powinno zawitac Le Havre (dlugo mialo srednia ocen wyzsza od Dominion, a i teraz jest zaledwie 0,02 za Dominionem).

Tommy pisze:

yosz pisze:11... heh a kiedyś się śmiałem że jeszcze trochę i będę miał pierwszą 10 z bgg w domu.... teraz będę musiał kupić Dominion

No z tego co widziałem brakuje Ci np. Książąt Florencji które imho są jedną z lepszych gier z pierwszej 10tki BGG (a na pewno bardziej mi pasują od Puerto Rico), no i chyba TTA, ale reszta chyba będzie, a tego ostatniego nie będziesz musiał kupować, bo jest szansa na nową 10tkę rankingu za kilka dni (ale to głównie ze względu na ilość głosów które muszą przebić sie przez jak to ktoś napisał "balast" BGG).

dlatego napisałem "jeszcze trochę" TtA już dawno bym kupił gdyby było dostępne. A od Książąt Florencji pewnie nie ucieknę bo Agnieszce się bardzo podobają