GRY-PLANSZOWE.pl

Zdziwiłbym się, gdyby Galakta nie dodrukowała załogi

Czy po zamknieciu juz na zawsze forum, Galakta planuje gdzies publikowac odpowiedzi na pytania dotyczace planow wydawniczych? Juz troche wody w wisle uplynelo, a dalej cisza.

Czy w temacie Rebelii znany jest może jakiś większy konkret niż 1 kwartał 2021? Jest to potencjalny kandydat na prezent, ale nie wiem czy się wstrzeli..

Czy planowany jest dodruk Runebound 3 edycja?

eveni pisze: ↑09 sty 2021, 20:01 Czy planowany jest dodruk Runebound 3 edycja?

Runebound to juz zamkniety rozdzial. Nie jestem w stanie podac zrodla, ale gdzies widzialem (chyba nawet na forum Galakty ktore juz przeszlo do historii) ze nie bedzie dodruku.

Ciekawe czy jeszcze będzie jakiś dodruk Eldritch horror, czy to co widziałem na ich stronie czyli zaginiona wiedza to ostatni dodruk w tej grze. Pytałem ich na FB ale nic mi nie odpisali.

Swoja droga po tym jak zaorali forum to padła deklaracja, ze komunikaty stamtąd będą przekazywane w innej formie. Coś wiadomo czy to chodzi o te ich stronę i plany wydawnicze?

Gatherey pisze: ↑10 sty 2021, 16:31 Swoja droga po tym jak zaorali forum to padła deklaracja, ze komunikaty stamtąd będą przekazywane w innej formie. Coś wiadomo czy to chodzi o te ich stronę i plany wydawnicze?

Plany wydawnicze w miarę regularnie wrzucają na swoje konto na fb.

VivoBrezo pisze: ↑10 sty 2021, 22:21

Gatherey pisze: ↑10 sty 2021, 16:31 Swoja droga po tym jak zaorali forum to padła deklaracja, ze komunikaty stamtąd będą przekazywane w innej formie. Coś wiadomo czy to chodzi o te ich stronę i plany wydawnicze?

Plany wydawnicze w miarę regularnie wrzucają na swoje konto na fb.

Jasna sprawa, chodzi mi bardziej o coś w stylu odpowiedzi na pytania dotyczącego najbardziej chodliwych produktów (np. Posiadłość Szaleństwa, różne LCG, Descent itd).

Zapytałem u źródła i dowiedziałem się że nie będą odpalali nowego forum, bo uważają że kontakt przez FB jest szybszy i lepszy. Więc tylko FB.

Nie wiem czy nie lepiej pisać raz na miesiąc wiadomość tutaj na forum czy posta na tym FB niż odpisywać każdemu z osobna.

Niedawno był dodruk pierwszego cyklu (Noc fanatyka).
Czy dodruk objął również Powrót Nocy Fanatyka? Bo o ile sam cykl jakimś cudem znalazłem, to powrotu nigdzie nie widzę :/

Wydaje się, że dodruk zszedł całkiem nieźle; pewnie można się spodziewać dodruku kolejnych cykli?
Nie wspomnę już o tym, że Zmowa nad Innsmouth schodzi na pniu, i już jest prawie nie do dostania

Elemenek pisze: ↑09 sty 2021, 22:20 Runebound to juz zamkniety rozdzial. Nie jestem w stanie podac zrodla, ale gdzies widzialem (chyba nawet na forum Galakty ktore juz przeszlo do historii) ze nie bedzie dodruku.

Wiele fajnych gier to wydawnictwo już nie wznawia, szkoda. Kiedyś Galakta miała sporo ciekawych tytułów, teraz w zasadzie nie kojarzę jej z niczego sensownego. Dobrze by było gdyby ktoś aktualizował nowości wydawnicze.

Mr_Fisq pisze: ↑24 sty 2021, 20:15 Niedawno był dodruk pierwszego cyklu (Noc fanatyka).
Czy dodruk objął również Powrót Nocy Fanatyka? Bo o ile sam cykl jakimś cudem znalazłem, to powrotu nigdzie nie widzę :/

Wydaje się, że dodruk zszedł całkiem nieźle; pewnie można się spodziewać dodruku kolejnych cykli?
Nie wspomnę już o tym, że Zmowa nad Innsmouth schodzi na pniu, i już jest prawie nie do dostania

Noc Fanatyka to trzy czesciowa mini kampania z core setu. Pierwszym cyklem jest Dizedzictwo Dunwich. Byl on ostatnio dodrukowywany i jest jeszcze dostepny. Nie bylo jednak w ostatnim czasie dodruku Powrotu Nocy Fanatyka jak i Powrotu Dziedzictwa Dunwich.

Na poczatek (przyjmijmy i kwartal roku) tego roku zostal zapowiedziany dodruk Szlaku Do Carcosy. Nastepne cykle maja byc dodrukowywane stopniowo. Problem z AH:LCG jest taki ze naklad jest bardzo ograniczony, zwlaszcza dodrukow. Najlepiej kupowac wszystko od razu zaraz po premierze, gdyz pozniej moze byc problem ze skompletowaniem. Jest to dosc spory wydatek (400-500 zl), lecz jesli nam w trakcie kompletowania zabraknie jakiegos paktu mitow, to niestety wszystko przepada (jesli chodzi o calosc kampanii).

Kin@a pisze: ↑24 sty 2021, 20:57

Elemenek pisze: ↑09 sty 2021, 22:20 Runebound to juz zamkniety rozdzial. Nie jestem w stanie podac zrodla, ale gdzies widzialem (chyba nawet na forum Galakty ktore juz przeszlo do historii) ze nie bedzie dodruku.

Wiele fajnych gier to wydawnictwo już nie wznawia, szkoda. Kiedyś Galakta miała sporo ciekawych tytułów, teraz w zasadzie nie kojarzę jej z niczego sensownego. Dobrze by było gdyby ktoś aktualizował nowości wydawnicze.

Nowosci aktualizuja na swojej stronie internetowej oraz wrzucaja info na FB. Zgadzam sie z tym ze kiedys ich oferta byla ciekawsza. Ciezsze, ambitne, duze gry dla graczy. Wiadomo ze maja swoje evergreen'y w postaci Catan'a i Talismana. Polityka dotyczaca wycofania sie z kilku LCGow tez byla kontrowersyjna (z punktu widzenia graczy).

Z drugiej strony wydawnictwo musi dostosowywac sie do wymogow rynku. Tytuly rodzinne i "marketowe" sa bezpieczne, zawsze znajdzie sie jakis kupiec. Przychody i straty musza sie zgadzac, wiec dlatego zostaly podjete decyzje o zaprzestaniu LCGow ktore byly finansowym obciazeniem. Na dawnym forum Galakty ktos od nich pisal ze na forach byly oskarzenia o brak dodrukow i DNZ poszczegolnych paczek. Pozniej okazalo sie ze jak juz wychodzily to kupowalo je kilkanascie/kilkadziesiat osob, a reszta zalegala na magazynie. Napewno boli gdy cos w co gramy jest porzucane w polowie swojego zywotu i musimy przesiasc sie na inna wersje jezykowa. Srodowisko fanow jest tez bardzo aktywne, czy na forach czy tez przez kontakt bezposredni. Czasem presja 20-30 osob moze stworzyc taki obraz ze na dodruk czeka 1000 osob.

Rozstanie sie z FFG co do nowych ich projektow (sprawa Asmodee&Rebel) tez napewno odbila sie na nich. Do tej pory ja np kojarzylem Galakte jako swoisty polski oddzial FFG. Mimo tego, udalo im zlapac drugi oddech i nadal wyszukiwac i wydawac ciekawe tytuly. Mimo iz swieci nie sa, a ich marketing i PR nie jest najlepszy, nalezy ich docenic za kilka fajnych tytulow ktore wciaz wydaja. Posiadlosc Szalenstwa, Arkham Horror LCG, Kingsburg, Sword & Sorcery, Dylematy Krola. Wiadomo kiedys byl o wiele wiekszy przekroj, lecz byly to glownie gry FFG.

Elemenek pisze: ↑24 sty 2021, 23:35 Nowosci aktualizuja na swojej stronie internetowej oraz wrzucaja info na FB. Zgadzam sie z tym ze kiedys ich oferta byla ciekawsza. Ciezsze, ambitne, duze gry dla graczy. Wiadomo ze maja swoje evergreen'y w postaci Catan'a i Talismana.
Z drugiej strony wydawnictwo musi dostosowywac sie do wymogow rynku. Tytuly rodzinne i "marketowe" sa bezpieczne, zawsze znajdzie sie jakis kupiec. Napewno boli gdy cos w co gramy jest porzucane w polowie swojego zywotu i musimy przesiasc sie na inna wersje jezykowa. Srodowisko fanow jest tez bardzo aktywne, czy na forach czy tez przez kontakt bezposredni. Czasem presja 20-30 osob moze stworzyc taki obraz ze na dodruk czeka 1000 osob.

No właśnie to jest najgorsze, kiedyś rynek był zdrowszy. I gry się lepiej sprzedawały, mimo iż nie było ich tyle w marketach.
O jakości nie wspomnę... Nie wiem co się stało po 2016 roku ale może rozwiązaniem na "sztuczny tłok", byłby druk na życzenie po przedpłacie? Lista chętnych (plus sklepy) i wtedy wydawnictwo decyduje się na dołączenie do międzynarodowego druku, jak wie, że na 50% nakladu ma już pewny zbyt, poparty wpływami finansowymi?

Kin@a pisze: ↑25 sty 2021, 00:06

Elemenek pisze: ↑24 sty 2021, 23:35 Nowosci aktualizuja na swojej stronie internetowej oraz wrzucaja info na FB. Zgadzam sie z tym ze kiedys ich oferta byla ciekawsza. Ciezsze, ambitne, duze gry dla graczy. Wiadomo ze maja swoje evergreen'y w postaci Catan'a i Talismana.
Z drugiej strony wydawnictwo musi dostosowywac sie do wymogow rynku. Tytuly rodzinne i "marketowe" sa bezpieczne, zawsze znajdzie sie jakis kupiec. Napewno boli gdy cos w co gramy jest porzucane w polowie swojego zywotu i musimy przesiasc sie na inna wersje jezykowa. Srodowisko fanow jest tez bardzo aktywne, czy na forach czy tez przez kontakt bezposredni. Czasem presja 20-30 osob moze stworzyc taki obraz ze na dodruk czeka 1000 osob.

No właśnie to jest najgorsze, kiedyś rynek był zdrowszy. I gry się lepiej sprzedawały, mimo iż nie było ich tyle w marketach.
O jakości nie wspomnę... Nie wiem co się stało po 2016 roku ale może rozwiązaniem na "sztuczny tłok", byłby druk na życzenie po przedpłacie? Lista chętnych (plus sklepy) i wtedy wydawnictwo decyduje się na dołączenie do międzynarodowego druku, jak wie, że na 50% nakladu ma już pewny zbyt, poparty wpływami finansowymi?

Pieniądz psuje ludzi i gry planszowe Zgadzam się kiedyś gry były grami, a nie wydmuszkami z fajnymi figurkami. Druk na żądanie ma jedną lecz bardzo znaczącą wadę. Jakość. Niestety często jest gorsza od zwykłego druku. Takie rozwiązanie powodowałoby też że grę można nabyć tylko w "przedsprzedaży". Coś na wzór KS, a gry w retailu nie byłyby dostępne ( lub mała ilość do wspomnianych sklepów). Jaki to rodzi problem dobrze wiemy. Niestety rynek się psuje. Ceny rosną vide tzw "nowy" Descent za 175$ a jakość spada jak np w odświeżonym Lewis&Clark (plansza).

Pozdrawiam!

Kin@a pisze: No właśnie to jest najgorsze, kiedyś rynek był zdrowszy. I gry się lepiej sprzedawały, mimo iż nie było ich tyle w marketach.

Skąd takie stwierdzenie, że gry się lepiej sprzedawały? Rynek gier planszowych z roku na rok coraz bardziej się rozrasta na co wskazuje liczba wydawanych gier oraz poszerzanie dostępnej oferty. Można obecnie kupić gry 'na każdą' kieszeń oraz w dowolnej jakości. Od fajansowych popierdolek po wypasione edycje. Z obserwacji nawet naszego poletka widać że wydawnictwa które nawet kilka lat temu wydawaly mniej i bardziej ostrożnie teraz pozwalają sobie na wieksza liczbę tytułów rocznie, czyli muszą te gry się sprzedawać jednak.

Elemenek pisze: ↑24 sty 2021, 23:35

Spoiler:

Mr_Fisq pisze: ↑24 sty 2021, 20:15 Niedawno był dodruk pierwszego cyklu (Noc fanatyka).
Czy dodruk objął również Powrót Nocy Fanatyka? Bo o ile sam cykl jakimś cudem znalazłem, to powrotu nigdzie nie widzę :/

Wydaje się, że dodruk zszedł całkiem nieźle; pewnie można się spodziewać dodruku kolejnych cykli?
Nie wspomnę już o tym, że Zmowa nad Innsmouth schodzi na pniu, i już jest prawie nie do dostania

Noc Fanatyka to trzy czesciowa mini kampania z core setu. Pierwszym cyklem jest Dizedzictwo Dunwich. Byl on ostatnio dodrukowywany i jest jeszcze dostepny. Nie bylo jednak w ostatnim czasie dodruku Powrotu Nocy Fanatyka jak i Powrotu Dziedzictwa Dunwich.

Na poczatek (przyjmijmy i kwartal roku) tego roku zostal zapowiedziany dodruk Szlaku Do Carcosy. Nastepne cykle maja byc dodrukowywane stopniowo. Problem z AH:LCG jest taki ze naklad jest bardzo ograniczony, zwlaszcza dodrukow. Najlepiej kupowac wszystko od razu zaraz po premierze, gdyz pozniej moze byc problem ze skompletowaniem. Jest to dosc spory wydatek (400-500 zl), lecz jesli nam w trakcie kompletowania zabraknie jakiegos paktu mitow, to niestety wszystko przepada (jesli chodzi o calosc kampanii).

Masz rację, pomyliły mi się nazwy cykli/kampanii. Pierwszy cykl udało mi się kupić (mam nadzieję - zamówiłem i czekam na potwierdzenie/wysyłkę) , i zastanawiałem się, czy jest sens szukać "Powrotu Dziedzictwa Dunwich". Skoro nie było dodruku, to na razie dam sobie spokój i będę czekał na Szlak, i kolejne scenariusze do Zmowy.

Elemenek pisze: ↑24 sty 2021, 23:35

Spoiler:

Kin@a pisze: ↑24 sty 2021, 20:57 Wiele fajnych gier to wydawnictwo już nie wznawia, szkoda. Kiedyś Galakta miała sporo ciekawych tytułów, teraz w zasadzie nie kojarzę jej z niczego sensownego. Dobrze by było gdyby ktoś aktualizował nowości wydawnicze.

(...)
Z drugiej strony wydawnictwo musi dostosowywac sie do wymogow rynku. Tytuly rodzinne i "marketowe" sa bezpieczne, zawsze znajdzie sie jakis kupiec. Przychody i straty musza sie zgadzac, wiec dlatego zostaly podjete decyzje o zaprzestaniu LCGow ktore byly finansowym obciazeniem. Na dawnym forum Galakty ktos od nich pisal ze na forach byly oskarzenia o brak dodrukow i DNZ poszczegolnych paczek. Pozniej okazalo sie ze jak juz wychodzily to kupowalo je kilkanascie/kilkadziesiat osob, a reszta zalegala na magazynie. Napewno boli gdy cos w co gramy jest porzucane w polowie swojego zywotu i musimy przesiasc sie na inna wersje jezykowa. Srodowisko fanow jest tez bardzo aktywne, czy na forach czy tez przez kontakt bezposredni. Czasem presja 20-30 osob moze stworzyc taki obraz ze na dodruk czeka 1000 osob.

Presja forów/ludzi rzeczywiście może nie oddawać realnego zapotrzebowania rynku na grę, ale jak patrzę w jakim tempie z półek znikają zestawy mitów do cykli (pierwszego do Zmowy już prawie nie ma), to dochodzę do wniosku, że Galakta gra chyba trochę za bardzo zachowawczo.

Cieszy mnie przy tym fakt, że dodruk pierwszego cyklu jest na wykończeniu - daje to większe nadzieje na kolejne wznowienia...

Galakta na Facebooku kilka razy pisała w komentarzach, że będą najpierw dodruki Cyklów, a potem Powroty. Dat żadnych nie podawali.

Kurczu pisze: ↑25 sty 2021, 09:21 Galakta na Facebooku kilka razy pisała w komentarzach, że będą najpierw dodruki Cyklów, a potem Powroty. Dat żadnych nie podawali.

Ma to sens, Powrót nie jest wymagany do rozegrania pełnego cyklu, a przesunięcie w czasie w czasie sprawia, że wydajesz jednorazowo trochę mniej (zawsze to 400-500 zamiast 500-600).

Elemenek pisze: ↑25 sty 2021, 00:22 Pieniądz psuje ludzi i gry planszowe Zgadzam się kiedyś gry były grami, a nie wydmuszkami z fajnymi figurkami. Druk na żądanie ma jedną lecz bardzo znaczącą wadę. Jakość. Niestety często jest gorsza od zwykłego druku. Takie rozwiązanie powodowałoby też że grę można nabyć tylko w "przedsprzedaży". Coś na wzór KS, a gry w retailu nie byłyby dostępne ( lub mała ilość do wspomnianych sklepów). Jaki to rodzi problem dobrze wiemy. Niestety rynek się psuje. Ceny rosną vide tzw "nowy" Descent za 175$ a jakość spada jak np w odświeżonym Lewis&Clark (plansza).
Pozdrawiam!

Dokładnie tak. Nie wiem czy to jest kwestia tego, że "pieniądz psuje ludzi" czy wychowania i kultury nabywcy oraz sprzedawcy, wzajemnego poszanowania, jak również celu nabycia gry. Kiedyś gry nabywano przede wszystkim do grania i to wielokrotnego, dlatego musiały spełnić określone wymogi. A wydawaniem zajmowali się pasjonaci, którzy też na tym zarabiali ale ważna była dla nich jakość a nie wydmuszkowe tandety produkowane na zasadzie: "gimby nie znajo więc się nie poznajo".
Rodzi to patologiczne zachowanie i po drugiej stronie: nabywcy obsesyjnie gonią za wyprzedażami, promocjami, często wstrzymując się z zakupami w myśl zasady no bo jak widzą tandetę to po co przepłacać.
To nie jest normalne.
Jeśli chodzi o ten druk to ja bym to widziała inaczej: wydawnictwo zbiera przedpłaty na 50% nakładu (np 500 z 1000) i wtedy podejmuje decyzje o tym aby dołączyć do druku międzynarodowego realizowanego z innymi wydawnictwami.
Wtedy ryzyko jest mniejsze bo część funduszy już ma, a pozostały nakład się sprzeda powoli w normalnym trybie. Jeśli będzie zainteresowanie i gra przekona do siebie ludzi (co jest bardzo ważne) to wtedy kwestia dodruku już pójdzie łatwiej.
Oczywiście tu wiele zależy od zaufania nabywcy, który kupuje ryzykując bo nie wie za co tak naprawdę płaci, no ale może to jest sposób na kryzys? Bo kryzys niewątpliwie jest i to na rynku międzynarodowym. Widać po jakości druków. To co jeszcze pięć lat temu było tzw standardem teraz jest postrzegane jako "premium".
Przykład Lewisa bardzo dobry (mam zarówno starą jak i nową ed., porównaj jeszcze jakość kart (w Odkryciach też były świetne karty). Bardzo często moi znajomi widząc u mnie grę i to często z tzw pierwszego druku, kupują dla siebie również egzemplarz, a potem przychodzą i porównują, wtedy widać jak na dłoni ten regres jakości w dodrukach. Albo odwrotnie ja u kogoś coś zobaczę i nabywam dla siebie z dodruków, otwieram i
Złote dziesięciolecie (2006-2016) na polskim rynku gier planszowych już chyba nie wróci

Nikt nie wie nic o Imhotep: Pojedynek?
Widzę, że oni wydali dużego Imhotepa, mam nadzieję, że to wejdzie, bo brak trochę bardziej złożonych i nieprzesłodzonych gier na 2.

Kolejny zestaw mitów do Zmowy nad Innsmouth planowany jest na połowę lutego:
http://galakta.pl/horror-w-arkham-lcg-n ... zapowiedz/

Niestety poki co Imhotep: Pojedynek nie zostal zapowiedziany. Zdaje sie ze sam Imhotep szalu duzego nie zrobil, i stad obawy ze moze nie wyjsc. Jednak z drugiej strony taka wersja 2-osobowa moze miec naprawde dobre wziecie. Sam czekam na to, bo pierwowzor jest naprawde dobry.

Zapowiedz nowego mythos paka do AH, a poprzednie juz praktycznie niedostepne.Wiec kupowac kto jeszcze nie ma, a chce

Od pewnej pani z pewnego sklepu otrzymałem informację, że planowany jest dodruk podstawki Runebounda pod koniec kwartału. Nie jestem tego w stanie zweryfikować w innych źródłach, więc trzeba ostrożnie podchodzić do tej informacji. Poczekamy, zobaczymy.

AH:LCG: Szlak Do Carossy jeszcze nie zostal zlecony druk. To tez powod czemu cykl nie wyswietla sie w zakladce "dodruki". Trzeba sie wiec uzbroic w cierpliwosc i gotowke.
Dzis premiere ma Moje Miasto.Reiner Knizia i mechanika Legacy. To moze sie udac.