Strona 6 z 24

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 29 mar 2021, 22:45
autor: Gromb
Bardzo... Bardzo źle... :evil:

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 29 mar 2021, 23:19
autor: Torquemada666
Zdecydowanie słabo informacyjnie to wygląda. Choć nawet tam (grupa fb) szału nie ma, ot w w odpowiedzi, w komentarzu link:


Obrazek


Obrazek

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 08:41
autor: Darkstorm
No to wychodzi na to, że miałem pecha i jestem wśród tych kilku osób co mają błędną instrukcję :D
Pozostaje mi życzyć zdrowia autorowi, podziękować za fantastyczną imo grę i mieć nadzieję, wszystko ogarną i wyciągną wnioski na przyszłość :D .

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 10:59
autor: Flowenol
A gdzie można obecnie znaleźć poprawioną instrukcje, bo linki z forum nie działają?

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 11:12
autor: sewerjan
Flowenol pisze: 30 mar 2021, 10:59 A gdzie można obecnie znaleźć poprawioną instrukcje, bo linki z forum nie działają?
Masz link na poprzedniej stronie wątku :)

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 11:57
autor: damianKr
A czy na tej grupę Facebookowej zamieszczane są wyjaśnienia co do zasad?. Ogarnięcie zasad w tej grze to jakiś koszmar, na filmikach autor robi rzeczy sprzeczne z zasadami w instrukcji.

Pytam ponieważ jestem jaskiniowcem i nie posiadam Facebooka...

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 12:35
autor: Sarna
Tak, jest sporo wątków z zapytaniami o zasady.

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 12:55
autor: Torquemada666
Jak rozpoznać wersję instrukcji


Obrazek

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 13:15
autor: Gromb
Spoiler:
Świetnie. Byłem jednym z ostatnich, którzy dostawali Zerywie. Prosiłem ich, by odroczyć w czasie wysyłkę z powodu błędów i problemów, tak by ograniczyć do minimum wpadki podczas produkcji i konfekcji, a jednak dostałem grę ze starą instrukcją eh... Koliba... Koliba...

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 13:45
autor: Torquemada666
Pewnie większość oglądała, ale gdyby komuś umknęło:

Analiza kart
https://youtu.be/nMli3OJB36A

Setup i tury
https://youtu.be/DQvkQI3AEK4

Scenariusz. Przygotowanie, tury, finalna walka
https://youtu.be/x1whiGfvLlc

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 14:33
autor: Darkstorm
Torquemada666 pisze: 30 mar 2021, 12:55 Jak rozpoznać wersję instrukcji


Obrazek
Tak, dokładnie takiego babola mam u siebie. Z grubszych rzeczy jeszcze nie mam np. informacji, że stworza są jednorazowe. Jeśli będę miał chwilę porównam sobie te instrukcje dokładniej.

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 17:40
autor: damianKr
Tak, jest sporo wątków z zapytaniami o zasady.
A czy na tej zamkniętej grupie FB pojawiło się oficjalne FAQ?

Gra jest fajna, ale trochę mnie ta sytuacja denerwuje...

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 30 mar 2021, 19:12
autor: Torquemada666
Nie kojarzę. Tylko ten sławetny plik Q&A

https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... p=drivesdk

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 00:35
autor: dwaduzepe
mhm kilka sztuk tylko wyszlo z bledna instrukcja i akurat wszyscy jestesmy tutaj:) ta gra to babol jeden wielki.

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 06:36
autor: Sarna
Ja też mam mam z błędem, ale jak to napisał autor w jednym z komentarzy, nie róbmy zamieszania w Internecie :D

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 09:30
autor: Paskuder
dwaduzepe pisze: 31 mar 2021, 00:35 mhm kilka sztuk tylko wyszlo z bledna instrukcja i akurat wszyscy jestesmy tutaj:) ta gra to babol jeden wielki.
Sama gra akurat jest świetna. Jednak instrukcja i księga zasad to faktycznie babol.

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 11:53
autor: Darkstorm
dwaduzepe pisze: 31 mar 2021, 00:35 mhm kilka sztuk tylko wyszlo z bledna instrukcja i akurat wszyscy jestesmy tutaj:) ta gra to babol jeden wielki.
Bez przesady. Błędy nie uniemożliwiły rozgrywki. Jak dla mnie jedynie instrukcja wymaga znacznej obróbki (a komunikacja z graczami poprawy). Sama mechanika jest prosta jak konstrukcja młotka ale duża ilość mikrozasad, nieintuicyjne nazewnictwo i niedokładne wytłumaczenie tego wszystkiego w instrukcji powoduje, że ciężko jest przez tą instrukcję przebrnąć a i w czasie rogrywki pojawia się dużo pytań, na które odpowiedź niezwykle trudno znaleźć.
Ale trzeba przyznać, że jak już się to przez to przemęczy to można powiedzieć, że warto było :D :D :D .

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 19:41
autor: Flowenol
Po obejrzeniu nowych filmików od Koliby zastanawiam się, czy jest sens wchodzenie w tę grę jak posiada się Runebounda 3ed ze wszystkimi dodatkami, bo gry wyglądają podobnie mechanicznie, ale to może tylko moje odczucie?

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 31 mar 2021, 22:01
autor: kornikov
Ja mam poprawną wersję Instrukcji. Takie info do przeciwwagi

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 05 kwie 2021, 15:47
autor: golic
Drodzy jak wyglada gra na 2? Znajomy ktory ma tytul to otwarcie odradza i mowi ze granie np z dziewczyna mija sie z celem bo nigdy nie przejdzie sie we dwojke koncowego bossa dowolnej kampani. Jest ktos tu kto skonczyl calutka kampanie we dwojke?

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 05 kwie 2021, 16:54
autor: dwaduzepe
golic pisze: 05 kwie 2021, 15:47 Drodzy jak wyglada gra na 2? Znajomy ktory ma tytul to otwarcie odradza i mowi ze granie np z dziewczyna mija sie z celem bo nigdy nie przejdzie sie we dwojke koncowego bossa dowolnej kampani. Jest ktos tu kto skonczyl calutka kampanie we dwojke?
ja probowalem na dwoje, ale slabo to wyglada

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 05 kwie 2021, 17:44
autor: Herman666
golic pisze: 05 kwie 2021, 15:47 Drodzy jak wyglada gra na 2? Znajomy ktory ma tytul to otwarcie odradza i mowi ze granie np z dziewczyna mija sie z celem bo nigdy nie przejdzie sie we dwojke koncowego bossa dowolnej kampani. Jest ktos tu kto skonczyl calutka kampanie we dwojke?
Jeśli idzie o końcowego bossa - to się z tym nie zgodzę. Przypadkiem się pomyliłem i grając solo jedną postacią raz wzmocniłem znicza x2 w stosunku do tego co powinienem normalnie, czyli wyszło tak jakbym grał na dwie osoby. I tak padł ;)

Przy graniu na dwie postacie też nie było problemu. Oczywiście do walki trzeba się przygotować - koniecznie odpowiednia karta bóstwa i 3 przedmioty, bo bez tego może być duży problem. Dużo robi też znajomość nagród przy wyborze kart sagi - część z nich dodaje dodatkowe kości w walce, a to jest klucz do pokonania bossa. W każdym razie ja zupełnie tego nie zauważyłem i potwierdzić nie mogę ;) Mogę tylko doradzić, że jeśli podejdzie się do gry czysty przygodowo i za dużo nie rozmyśla nad ruchami itp - to faktycznie może być problem przy końcowej walce. Natomiast jeśli trochę się pomyśli przed grą/w trakcie o rozwoju swojego bohatera to nie powinno być żadnych przeszkód (oczywiście zawsze losowość jest jakaś, ale w tej grze można naprawdę fajnie to kontrolować). Polecam oba podejścia - pierwsze fabularne za każdym razem jak nową postać mamy, a potem przemyśleć sprawę i spróbować wyciągnąć co się da z takiej ;)

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 06 kwie 2021, 08:58
autor: Darkstorm
Co prawda rozegraliśmy dopiero kilka rozgrywek, ale moje pierwsze wrażenie jest takie, że końcowy boss jest ciut przegięty. Pomimo, że byliśmy dopakowani w bóstwa, flaszki i Perun wie co jeszcze to i tak nie udało się pokonać bossa mimo, że rzuty wychodziły całkiem przyzwoite. Atrybuty szybko się pokończyły i urazy wyeliminowały nas z gry. (Udałoby się go pokonać gdyby uraz nie umożliwił wbicia ostatniego hp). Nie wiem jakie rzuty trzeba by mieć by to pokonać... Chyba 100% krytyków.

Herman666 wydaje mi się, że coś źle grałeś :wink:

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 06 kwie 2021, 10:34
autor: Herman666
Darkstorm pisze: 06 kwie 2021, 08:58 Co prawda rozegraliśmy dopiero kilka rozgrywek, ale moje pierwsze wrażenie jest takie, że końcowy boss jest ciut przegięty. Pomimo, że byliśmy dopakowani w bóstwa, flaszki i Perun wie co jeszcze to i tak nie udało się pokonać bossa mimo, że rzuty wychodziły całkiem przyzwoite. Atrybuty szybko się pokończyły i urazy wyeliminowały nas z gry. (Udałoby się go pokonać gdyby uraz nie umożliwił wbicia ostatniego hp). Nie wiem jakie rzuty trzeba by mieć by to pokonać... Chyba 100% krytyków.

Herman666 wydaje mi się, że coś źle grałeś :wink:
Heh, jest taka możliwość, ale tyle się męczyłem z tą instrukcją i szukaniem wszystkich detali, że prędzej mógłbym wykłady o niej prowadzić, niż się na niej przejechać :wink:

Co do bossa - przy 1-2 graczy to ma powiedzmy 2 wzmocnienia, czyli swoje 3 punkty + około 4 + tarcze - w moich grach jeszcze się nie trafiło czy przy kampanii czy scenariusz pamięć świata, żeby szczelin/hord było dużo na koniec i były z tego tytuły kary i jakieś mega dopakowania go. To daje średnio około 10 potrzebnych przebić licząc kilka tarcz. No i wyzwanie co turę. Zauważ - że przy przedmiotach może się wydawać, że te dodające kość są spoko - ale w istocie na bossa lepsze są inne. Właśnie te pozwalające ustawić kryta na kości lub regenerujące atrybuty (jest item, który po dwa każdego dodaje). Bo kryt - przy maksymalnej rozwniętej sadze personalnej to przeważnie 3 do 4 free przebić za jeden przedmiot. Jeśli wiem, że nie mogę go ubić w pierwszej rundzie (a często mi się to udaje) to na drugą zostawiam właśnie itemy do krytów. Wtedy wiem, że wyzwanie będzie zrobione, a reszta to przebicia. No i przy kampanii masz jeszcze włócznię życia. Reasumując - mając włócznię życia + dwa itemy z krytami masz na dzień dobry jakieś 8 przebić. I w pierwszej rundzie spokojnie 6 do 8 kości z itemów, wyczynów, bóstwa itp. Przy czym sam też wyrzucisz kryta jednego czy dwa :) Kluczem jak dla mnie jest wyliczenie szansy na ubicie już w pierwszej rundzie.

Od razu zaznaczę, że nie grałem jeszcze wszystkimi postaciami i nie wiem czy każda ma taki potencjał - mam dość mocno ograną Swarę i Wedę, gdzie jak już je poznałem, to uzupełniałem słabości wybierając dodatkowe karty sagi jak np. pancerz, który redukuje obrażenie zwykłe co runde. Skazę od bossa przyjąć żaden problem, na redukcje obrażeń szkoda kości/atrybutów, więc taki pancerz to dla mnie must have. Od razu dodam, że trofeów w grze solo/na dwie postacie jest od groma, często miałem +10, a nawet +15. Dzięki temu w kolebce mogę przemielić talie z przedmiotami i znaleźć te, które potrzebuję, przeważnie właśnie kryt na czerwonej kości, który jest OP.

Generalnie jestem skrupulatny i po podejściu fabularnym staram się rozgryźć wszystko i wykorzystać jak najlepiej się da. Oczywiście wciąż na całe szczęscie w grze jest tyle zmiennych, że sukces nigdy nie będzie gwarantowany i dlatego gra się w to bardzo przyjemnie :D dla przykładu - w mage knighta solo podbój robiłem poziom miast x2, bo w ustawieniu fabrycznym było zdecydowanie za łatwo ;)

Re: Zerywia (Dominik Kasprzycki, Przemysław Zub)

: 06 kwie 2021, 11:37
autor: damianKr
Faktycznie grając pierwszą kampanię walka, ze zniczem była dość prosta. Później po obejrzeniu filmiku "Pamięć Świata" okazało się że grałem źle. Chodzi o posiadanie takim samym kart tylko ulepszonej wersji jednocześnie na planszetce gracza. Grając w ten sposób bardzo szybko zdobywa się dodatkowe kości, jeśli masz wyzwanie gdzie potrzebujesz więcej przebić na wigor to ustawiasz na planszy topór kadzi plus jego ulepszoną wersję i już masz dwie kości wigoru. Podczas testów atrybutów jest to ogromna pomoc ponieważ daje Ci to 3 kości.

Grając w taki sposób że można używać tylko jednej wersji danego przedmiotu gra staje się z miejsca o wiele trudniejsza, ponieważ nawet jeśli rozwiniemy sagę i zdobędziemy nowy przedmiot (lepsza wersja) to nadal mamy do dyspozycji tylko jedną kość ponieważ musimy zdecydować która wersję przedmiotu użyjemy.