o grach dla dwóch osób można dużo, a i doświadczenia mam bogate, bo wybierając gry często kieruję się kryterium: czy da radę we dwoje, czy nie. a lista hitów wyglądałaby na dziś tak:
San Juan - Jak dla mnie rewelacyjna gra do partii z płcią piękną, zwłaszcza jeśli występuje silna relacja emocjonalna
, bo nie ma w niej ostrej konfrontacji, za to jest emocjonująca rozgrywka oparta o ciekawą i niebanalną mechanikę. Podobnie oceniam Puerto Rico, ale jeśli wybierać dla dwóch SJ i PR - zdecydowanie SJ.
Settlers of Catan Card Game - Bardzo udana wersja osadników dla dwóch graczy, piękne karty, porównywalna z planszówką rozbudowaną o knights and cities, ale to jednak trochę inna gra, między innymi dlatego, że interakcja między graczami jest dużo większa niż w planszówce. Poza handlem można niszczyć sobie budynki, usuwać rycerzy, kraść surowce, rywalizacja jest bardziej bezpośrednia. W planszówce elementów tych nieco dolożyły karty event cards - niestety już niedostępne.
Jako karcianka łatwo się przenosi ale wymaga sporo miejsca i stołu raczej niż koca.
Dla dwóch osób o wiele lepsza gra niż 2-osobowy wariant planszówki
Carcassonne the Castle - rewelacyjna gra. Nie grałem w zwyczajne Carcassonne, ale ta wersja jest super grywalna i gorąco ją polecam wszystkim, którzy Carcassonne chcą ćwiczyć we dwójkę.
Caylus Magna Carta - dzięki tej grze mam duże szanse zainteresować parę osób wolących zwykle lżejszą jazdę Caylusem planszowym. We dwójkę działa ciekawie, choć partia układa się nieco inaczej niż przy większej liczbie osób. Niemniej gra się przyjemnie, a gra absolutnie nic nie traci ze swej atrakcyjności.
Wilki i owce - udana gra dla dzieci, która może być niezłą walką dwóch żądnych zwycięstwa umysłów.
Lost Cities - ta gra ma w sobie coś
mimo tylu gier ciągle nas bawi, choć nie gramy w nią często i raczej 4-5 partii na raz, nie więcej.
udanych zakupów i pojedynków!