Strona 6 z 13

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 28 sie 2015, 15:02
autor: Markus
Prostota reguł Tikala to jest to czego brakuje wielu współczesnym grom. :-).

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 28 sie 2015, 15:05
autor: pan_satyros
Nadis pisze:G3 ogłosiło, że na początku września do sklepów trafi polskie wydanie Mexica (Mexici? :D ). Lubię Tikala, zachwyciły mnie zdjęcia polskiego wydania. Waszym zdaniem warto kupić? Jest cięższa od Tikal? Bo Tikal to mimo wszystko mało skomplikowana gra, choć daje spore możliwości.
To podobny poziom, może nawet ciut prostsza. Gra jest szybka, dynamiczna, sporo w niej interakcji.
Mechanika poza punktami akcji nie jest specjalnie bliska Tikalowi.
Sprawdzić warto, bo to tytuł co najmniej dobry.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 28 sie 2015, 15:08
autor: mig
No i wydanie - zwłaszcza w porównaniu z Tikalem Egmontu - przepiękne :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 28 sie 2015, 15:27
autor: ChlastBatem
Ale Mexica będzie miała jedną wadę... cenę.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 28 sie 2015, 16:17
autor: mig
ChlastBatem pisze:Ale Mexica będzie miała jedną wadę... cenę.
Jasne, że będzie droższa. Obstawiam, że różnica w SCD będzie na poziomie 20-25zł. Wiem, że w euro niekoniecznie to jest kluczowy atut, ale komponenty Mexici, które kiedyś "na żywo" widziałem, jakością powalały. Jeśli komuś spodoba się gra, to nie sądzę, że będzie dużo przypadków, że cena go odstraszy. :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 29 sie 2015, 00:44
autor: jet_set_willy
Gdyby ktoś potrzebował instrukcję do gry Mexica w wersji PL do starego wydania Ravensburgera to można ją pobrać stąd: https://www.sendspace.com/file/atxljf

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 29 sie 2015, 01:58
autor: Nadis
mig pisze:
ChlastBatem pisze:Ale Mexica będzie miała jedną wadę... cenę.
Jasne, że będzie droższa. Obstawiam, że różnica w SCD będzie na poziomie 20-25zł. Wiem, że w euro niekoniecznie to jest kluczowy atut, ale komponenty Mexici, które kiedyś "na żywo" widziałem, jakością powalały. Jeśli komuś spodoba się gra, to nie sądzę, że będzie dużo przypadków, że cena go odstraszy. :)
W sklepach w przedsprzedaży jest za ok 130 zł, także nie jest jakoś szaleńczo.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 01 wrz 2015, 07:27
autor: kozz84
Czy ktoś wie gdzie mogę ściągnąć instrukcję w pdf do Tikala (wydanie egmontu)?

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 07:48
autor: kozz84
dzięki :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 18:00
autor: ChlastBatem
Otworzyłem dziś Mexice i muszę przyznać, że wygląda to super. Co do ceny nie będę już porównywał ale i tak uważam, że jest za wysoka. Pudełko jest wykonane z grubego kartonu z taką dziwną ale miła w dotyku powierzchnią coś jak w pudełku od Intrygantów. Wydaje się być solidne. Plansza wykonana podobnie. Też gruba i solidna. Kolorystyka celująca. Żetony wykonane jak wszędzie + ta milutka powłoka. Natomiast figurki to cudo! Same figurki piramid itp. ważą więcej niż cała gra... a pudło razem sporo waży. Wyglądają obłędnie i raczej nie ma szans aby były podatne na jakieś uszkodzenia.

Reasumując. Wydanie jest piękne. Najlepsza chyba gra G3. Co do grywalności to jeszcze nic nie wiem.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 18:59
autor: mig
Wiem, że pisałeś, że nie będziesz porównywał ceny, ale przypominam, że Mexicę można bez większego problemu dostać za te 125-130zł. W ostatnim czasie (nie licząc Alchemików) nie spotkałem żadnej gry (a w każdym razie nie kojarzę teraz), w której relacja zawartość pudełka/cena przedstawiała by się równie atrakcyjnie co w Mexici. Można dyskutować czy to w ogóle dużo czy mało, ale biorąc za punkt odniesienia nasz rodzimy rynek, to imho produkt bardzo atrakcyjny

Fajnie by było gdyby w podobnej jakości udało się całą "trylogię maski" wydać. Klimat w tych grach (jak dla mnie) jest dość ważny, a te bajeczne komponenty bardzo w jego budowaniu pomagają. Ale pewnie szanse są na to niewielkie (może więc choć dylogia;) ...

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 20:26
autor: jet_set_willy
ChlastBatem pisze:Otworzyłem dziś Mexice i...
Czy mógłbyś podać wymiary pojedynczego pola na planszy?

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 22:54
autor: rastula
mig pisze:Wiem, że pisałeś, że nie będziesz porównywał ceny, ale przypominam, że Mexicę można bez większego problemu dostać za te 125-130zł. W ostatnim czasie (nie licząc Alchemików) nie spotkałem żadnej gry (a w każdym razie nie kojarzę teraz), w której relacja zawartość pudełka/cena przedstawiała by się równie atrakcyjnie co w Mexici. Można dyskutować czy to w ogóle dużo czy mało, ale biorąc za punkt odniesienia nasz rodzimy rynek, to imho produkt bardzo atrakcyjny

Fajnie by było gdyby w podobnej jakości udało się całą "trylogię maski" wydać. Klimat w tych grach (jak dla mnie) jest dość ważny, a te bajeczne komponenty bardzo w jego budowaniu pomagają. Ale pewnie szanse są na to niewielkie (może więc choć dylogia;) ...
klimatu nie stwierdzam...ale...

ech... niestety te piramidki są tak zajebiste, że nie ma bata ... muszę kupić...nie wiem czy czekać na jakiegoś arosa i bonito...chyba poczekam...jest wypas i tyle... a gra to naprawdę fajne, wredne area control. tylko te meeple trzeba zrobić do kompletu jak od Hobolda.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 02 wrz 2015, 22:57
autor: rastula
mig pisze:w której relacja zawartość pudełka/cena przedstawiała by się równie atrakcyjnie co w Mexici.


szklany szlak jest pełen tekturu aż miło , a zapłaciłem w cdp chyba 90 zł. no ale to promocja...więc może się nie liczy :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 00:56
autor: mig
rastula pisze:
mig pisze:w której relacja zawartość pudełka/cena przedstawiała by się równie atrakcyjnie co w Mexici.
szklany szlak jest pełen tekturu aż miło , a zapłaciłem w cdp chyba 90 zł. no ale to promocja...więc może się nie liczy :)
Można wszystko policzyć, ale ja założyłem sobie, że raczej patrzę na cenę wyjściową, tuż po premierze. Z czasem, to cuda-niewidy potrafią się dziać z cenami. Kupowany niespełna rok temu za blisko 200zl Wiedźmin potrafi kosztować 70zł, Wojna Narodów jest do dostania poniżej setki a CO2 za 90...
Już nie pamiętam za ile swój egzemplarz Szklanego Szlaku kupowałem, ale sądzę, że cenowo, był zbliżony trochę do Mexici (pewnie odrobinę mniej). No i oczywiście trudno oszacować co jest bardziej "wypaśne" czy 5 kilo kartonu czy te wieżyczki (dla mnie subiektywnie wieżyczki, ale ja bym się dał pokroić za "nietypowy" materiał typu wieżyczki w Mexici czy bakelitowe figurki w Samuraju Knizii i bardziej mnie kręci niż karton, plastik czy drewno).

Ja się nie upieram, że nie znajdzie się czegoś równie atrakcyjnego w relacji cena/jakość (zwłaszcza w tych niższych kategoriach cenowych). Pewnie można nieco przykładów znaleźć. I mimo tego, że zawsze skłaniałem się raczej ku temu, żeby zrobić coś nieco taniej, na drugim miejscu stawiając "wypaśność", to tutaj wrażenie jest jak dla mnie porażające i decyzja o wydaniu wersji nieco droższej ale wyglądem urywającej d... wydaje się strzałem w dziesiątkę. Zaczynam nieco żałować, że G3 nie wzięło się od początku za Tikala, bo gdyby udało im się wydać całą trylogię, to efekt byłby wbijający w ziemię. Tym bardziej, że na jakość wydania Tikala przez Egmont było nieco narzekania (nawet moje stare niemieckie wydanie jest ładniejsze;) A tak to już chyba po grzybach jest.
W każdym razie niech to się jeszcze przełoży na samą rozgrywkę i będzie wspaniale :) G3 zrobiło świetną robotę :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 01:08
autor: rastula
aleś się rozwinął ;)... po prostu byłem zaskoczony brakiem powietrza w Szklanym szlaku...dziś nie tak częste zjawisko

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 01:35
autor: mig
;) bo mi szczena opadła jak zobaczyłem Mexice i pomyślałem sobie o tych dziesiątkach niezłych tytulow, które swoim widokiem skutecznie zniechęcają do grania :)
Ale moze faktycznie temat nie wart tylu zdań :)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 10:11
autor: KubaP
ChlastBatem pisze:Otworzyłem dziś Mexice i muszę przyznać, że wygląda to super. Co do ceny nie będę już porównywał ale i tak uważam, że jest za wysoka. Pudełko jest wykonane z grubego kartonu z taką dziwną ale miła w dotyku powierzchnią coś jak w pudełku od Intrygantów. Wydaje się być solidne. Plansza wykonana podobnie. Też gruba i solidna. Kolorystyka celująca. Żetony wykonane jak wszędzie + ta milutka powłoka. Natomiast figurki to cudo! Same figurki piramid itp. ważą więcej niż cała gra... a pudło razem sporo waży. Wyglądają obłędnie i raczej nie ma szans aby były podatne na jakieś uszkodzenia.

Reasumując. Wydanie jest piękne. Najlepsza chyba gra G3. Co do grywalności to jeszcze nic nie wiem.

Piękne. W skrócie: "gra cudowna, piękna, świetnie wykonana, śliczna, aż chce się grać, figurki cudowne, pudło waży wiele. Wygląda obłędnie.

Cena za wysoka."

Ech....................

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 10:41
autor: rastula
cena jest zawsze za wysoka, wypłata zawsze za niska...nie ma co przeżywać...bierzesz się za handel to zawsze to usłyszysz,


it's part of the game

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 11:03
autor: DarkSide
Czytam ten wątek i mnie od czasu do czasu aż oczy bolą. :roll:

Mianownik: Mexica
Dopełniacz: Mexiki
Celownik: Mexice
Biernik: Mexikę
Narzędnik: Mexiką
Miejscownik: Mexice
Wołacz: Mexiko!

W wyrazach obcojęzycznych kończących się na "ca" podczas ich deklinacji zmieniamy "c" na "k".
Metallica ---> Metalliki
Amica ---> Amiki

Podobnie z wyrazami kończącymi się na "x" zamieniamy na "ks"
Max ---> Maksa
Lex ---> Leksa
Hortex ---> Horteksu
Oczywiście mowa o wyrazach podlegających deklinacji w języku polskim.

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 11:11
autor: powermilk
Drogi DarkSidzie, jesteś w błędzie. Przynajmniej jeżeli chodzi o x, bo przypadek z c nie mogę znaleźć na stronie RJP.

http://www.rjp.pan.pl/index.php?option= ... &Itemid=59

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 11:17
autor: Trolliszcze
W dopełniaczu "c" na "k" (Mexiki), ale poza tym "c", czyli Mexicę, Mexicą i tak dalej.
EDIT:
Żeby było zabawnie, DarkSide wybrał jako przykład odmianę słowa Metallica, ale podał tylko jeden przypadek - akurat ten poprawny :D Tymczasem:
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski pisze:W związku z tym nazwę Metallica w przypadkach zależnych zapisujemy następująco: D. Metalliki [metallik´i], CMs. Metallice [metallice], B. Metallicę, N. Metallicą, W. Metallico!

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 11:25
autor: mig
W emocjach i ferworze dyskusji człowiek się zagalopuje czasem i nie zwróci uwagi na poprawność gramatyczną ;) W trosce o stan zdrowia oczu DarkSide`a będę się jednak starał bardziej (dzięki za ściągawkę), albo dla bezpieczeństwa zawsze używał frazy "gra o tytule Mexica", "gry o tytyule Mexica" itd ;)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 12:08
autor: mikeyoski
Ależ z Was marudy. A to cena za wysoka, a to zła odmiana, eeh :-)

Re: Trylogia Maski - Tikal, Java, Mexica

: 03 wrz 2015, 22:34
autor: ChlastBatem
KubaP pisze:
ChlastBatem pisze:Otworzyłem dziś Mexice i muszę przyznać, że wygląda to super. Co do ceny nie będę już porównywał ale i tak uważam, że jest za wysoka. Pudełko jest wykonane z grubego kartonu z taką dziwną ale miła w dotyku powierzchnią coś jak w pudełku od Intrygantów. Wydaje się być solidne. Plansza wykonana podobnie. Też gruba i solidna. Kolorystyka celująca. Żetony wykonane jak wszędzie + ta milutka powłoka. Natomiast figurki to cudo! Same figurki piramid itp. ważą więcej niż cała gra... a pudło razem sporo waży. Wyglądają obłędnie i raczej nie ma szans aby były podatne na jakieś uszkodzenia.

Reasumując. Wydanie jest piękne. Najlepsza chyba gra G3. Co do grywalności to jeszcze nic nie wiem.

Piękne. W skrócie: "gra cudowna, piękna, świetnie wykonana, śliczna, aż chce się grać, figurki cudowne, pudło waży wiele. Wygląda obłędnie.

Cena za wysoka."

Ech....................
Czyli wychodzisz z założenia, że każda ładnie wykonana gra zawsze będzie mieć odpowiednią cenę? Dosyć naiwne i błędne. Mam gry w kolekcji, które są równie piękne i dobrze wykonane, a kosztują o wiele mniej. Pamiętaj też, że nie płacisz tylko za wygląd... w środku jest gra, która ma swoją żywotność i lepszą lub gorszą mechanikę.