Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Sporo piszecie o GRZE MEMOIR 44 i dodatkach ale żeby nie bylo kolorowo dadam swoją opinię na temat tego tytułu. ( MOŻE PRZYDA SIĘ TYM, KTÓRZY ZASTANAWIAJĄ SIĘ NAD ZAKUPEM )
Gra wykonana bardzo ładnie starannie do niczego nie można się przyczepic ( no może figurki mogłyby byc lepsze )
Grywalnośc całkiem niezła, karty OK mechanika w porządku ale ta LOSOWOŚĆ DOBIJA - nie można pisac o tej grze STRATEGICZNA bo nawet maksymalne planowanie "spali na niczym" jeżeli ŹLE rzucisz KOSTKAMI...............
gra FAJNA ale STARSZYM ( wiekowo ) GRAJĄCYM i tym którzy nie cierpią w grach LOSOWOŚCI odradzam.
Jestem NOWY na FORUM więc wybaczcie drobną krytykę na dzień dobry .POzdrawiam..........TOMI
Gra w której trzeba ustalać posunięcia wojsk, zmieniać pozycje tip. jest grą taktyczną/strategiczną, losowośc nie ma tu nic do rzeczy, bo większość gier startegicznych korzysta z kostetk. To jest element losowy, o którym pisałem już gdzie indziej. Jeśli każdy zamierzony przez nas atak miałby się udać to gra przestawłaby być grą i była do niczego. Nie rozumiem też, dlaczego gre należy odradzić starszym wiekowo?! mam rozumiec, że jest jakaś granica i po przekroczeniu np. 40stki nie można już grać w tą gre?! Bez przesady. Czy starsi gracze mają tylko grać w gry z serii TiS, tam też są kostki.
Memoir grą strategiczną nie jest- to jest wojenna gra towarzyska- zresztą wielce zacna.
Co do losowości, nie rozumiem, dlaczego starsi gracze mają nie lubić losowości- Memoir jest losowy, Osadnicy również, Drakon, Ticket to Ride że o Carcassonne nie wspomnę. To wszytsko są gry gdzie los odgrywa dużą rolę i wszystkie lubię.
Co innego chińczyk czy nieodżałowana Wyprawa- gdzie los stanowi meritum gry- takich faktycznie nie lubię, ale akurat Memoir do nich nie należy.
Ogólnie jestem przeciwny demonizowaniu losowości. Każda gra planszowa jest w jakimś stopniu losowa- bardziej lub mniej, choć niektóre z nich starają się to ukryć. Zresztą zapraszam tu
Dysponuje ktos moze scenariuszami do Memoira w wersji elektronicznej?
Albo skad mozna je pobrac? Niestety ni posiadam tej gry, wiec nie moge sobie sciagnac ze strony producenta
Co do wieku pisałem że starszym się może nie spodobac bo jednak sami musicie przyzna że samo przesuwanie figurek i kulanie kostkami jest jednak dośc uproszczonym motywem tej GRy....Myślę po prostu że dla starszych zdecydowanie lepsza propozycją bedzie GRA o TRON.
A co do losowości Drodzy Graczę to myślę ze czasami jedną drużyną piechoty mozna zniszczyc kilka jednostek wroga w tym czolgi co może byc póxniej odbierane jako nierówne scenariusze ( co się już pojawiało ).Gra jest OK ale osobiście są LEPSZE I BARDZIEJ ROZBUDOWANE . Pozdrawiam
Wszelkie głosy krytykujące losowość są IMHO śmieszne - gdybyśmy w świecie realnym mogli wszystko co do szczegółu zaplanować to byłaby katastrofa. Np. tak na polu bitwy, nie trzeba by w ogóle roztrzygać walki, wystarczyłaby kalkulacja kto ma większe szanse (na podstawie ilości jednostek, ich rozstawienia, warunkuw geograficznych itd.).
W sumie to byłoby świetne - w końcu wojny byłyby bezkrwawe. W życiu ZAWSZE występuje pewien element losowości, czasem mniejszy a czasem większy, ale występuje zawsze.
A gra jest świetna - w końcu brak karty dla danego sektora można tłumaczyć sobie zerwaniem łączności z tamtymi jednostkami
ZGADZAM się ale tylko w 50% losowośc jest zawsze ALE ważne by nie była decydująca. Nie wydaje wam się że to trochę dziwne by jedna grupa żolnierzy mogla rozgromic np. 2 odzialy czolgów i 2 odzialy wojska wroga ( już mialem taki motyw ).
Losowośc jest prawie w każdych grach ale nie powinna ona aż tak bardzo decydowac o wygranej bitwie. Planujesz kombinujesz ale PO CO skoro decyduje jeden RZUT !!!!!
Fajnie jakby po prostu w Memor-ze decydowała jakaś przewaga liczebna czy sila jednostek. Plansza jest tak mala że jeżeli nawet czolgi atakują z odlelości to w kolejne turze podciągasz wojsko KULASZ i wygrywasz albo nie i znowu wracamy do punktu wyjścia czyli tych nieszczesnych KOSTEK.
KOSTKI sa, muszą by - ALE BEZ PRZESADY.
P.S Podobnie jest w Pirats cove gdzie masz super statek a koleś na "kiepskiej łajbie" zniszczy Twoj statek bez problemu ( tu cytuję wypowiedz gracza bo nie grałem osobiście ).
TO JEST TYLKO MOJE ZDANIE I TYLE
Sorry, ale nie wiem jak mozna piechota "podejsc" 3 heksy i zniszczyc czolg, ktory ma wiekszy zasieg i jest go mniej na kostkach. Jasne, MOZE sie udac, ale w wiekszosci przypadkow sie nie udaje. Szczegolnie, ze kierujacy czolgami moze je odciagnac na bezpieczna odleglosc i wystrzelic.
mnie też czasem wkurza ta losowość i fakt, że słaba jednostka potrafi rozgromić kilka innych - dużo mocniejszych.
ale potem dochodzę do wniosku, że w realiach wojennych nie takie rzeczy się zdażały (np. garstka "wojaków" dzielnie broniąca jakiś przyczułek, partyzanci, którzy niszczyli z zaskoczenia duże oddziały wroga).
albo proponuję popatrzeć co działo się z armią czerwoną podczas 2WŚ. mieli takie ilości ludzi, a potrafili je tracić na pęczki. a wydawałoby się, że mogli wszystkich w proch rozbić
Z tymi czolgami to może by tak że nawet nie trzeba kombinowac, manewrowac i planowac bo jedziesz do przodu KULASZ i wygrywasz. Ja niestety tak miałem. 8 latek szedl do przodu "nie kumał" do końca zasad ale miał szczęście w kostkach i wygrywał wszystkie BITWY . Trochę przykre ale prawdziwe .Pozdrawiam Dlatego własnie poruszylem ten temat.
xshadow pisze:Memoir grą strategiczną nie jest- to jest wojenna gra towarzyska- zresztą wielce zacna.
Zgadzam się, MM'44 To jak najbardziej gra taktyczna. Mnie poprostu chodziło o samą idee. Nie zgodzę się, z tym, że tutaj decyduje tylko rzut. Trzeba przedewszystkim umieć wykorzystać teren, tudzież mapę, ustawienie jednostek itp. Jak się wystawi piechote na pole i zacznie strzelać do czołgów, to jest duże prawdopodobieństwo (tu nawet kostek nie trzeba), że jakiś czołg przetrwa i szybkim strzałem zmasakruje piechote. Trzeba w tej grze kombinować i to dużo. Grałem w tą gre naprawde wiele razy i nigdy nie zdarzyły mi się takie sytuacje o jakich piszesz. I do tego najcześciej gram z przeciwnikiem dwa razy starszym odemnie (co powala też torie, że to nie gra dla starszych). A skoro ta mechanika tak bardzo Ci przeszkadza, to poprostu sprzedaj gre. Do pewnych gier trzeba się poprostu odpowiednio nastawić.
W końcu oprócz nowego dodatku są wznowienia poprzednich trzech.
Jest niezła oferta na rebelu na 4-opak z wszystkimi dodatkami. Zresztą właśnie go zakupiłem. Oszczędzasz 50 zł.
No sorry Wodzu, ale Twoje forum zalatuje na kryptoreklamę Rebel'a. Rozumiem, że to fajny sklep, ale możesz też poinformować, że i w innych internetowych da się tą grę kupić (i to z lepszą instrukcją).
A poza tym tworzenie osobnego forum tylko dla M44, jest moim zdaniem (jako fanatyka tej gry) pomysłem chybionym.
Poprawiłem i nie ma już reklamy. Sam kupiłem w Rebelu i zapomniałem o innych sklepach za co przepraszam.
Jeśli nie chcesz, to nie musisz tam wchodzić.
Edit: Specjalnie żeby nie było takich oskarżen o kryptoreklame znalazłem teraz w necie jeszcze 4 sklepy i o nich również jest informacja.
Forum ma ledwo dzień a jest 10 userów i prawie 50 postów. Polecam wejście tam (i najlepiej rejestrację) choćby dla bazy graczy, gdzie można znaleźć innych graczy Memoira w swoim mieście.
Panie i Panowie, niech drżą wam łydki.
Days Of Wonders ma zamiar wydać Online Wersję Memoira'44, i na niedługo będzie można walczyć z ziomkami na całym szerokim świecie w naszego ukochanego Memułarka. Niech żyje DoW!
-- Hubert 'Saise' Spala -- http://grasuch.blogspot.com - reaktywowany blog o planszówkach!
Poziom -1 | Blue City Warszawa | Sklep z grami towarzyskimi Graal
W instrukcji do nowego dodatku "Pacyfic Theatre" jest info o jeszcze jakimś dodatku "Memoir '44 Official Carrying Case" wie ktoś co to jest? bo nigdzie nie mogę znaleźć żadnego info... Mam nadzieję że tak jak sama nazwa wskazuje będzie to jakieś duze pudło gdzie będzie dało się upchnąc wszystkie dodatki razem z cała grą i obie mapy.
Take it easy (jak któś z Pragi Południe ma ochotę na w miarę regularne granie, proszę o PM) kolekcja gier
Saise pisze:Panie i Panowie, niech drżą wam łydki.
Days Of Wonders ma zamiar wydać Online Wersję Memoira'44, i na niedługo będzie można walczyć z ziomkami na całym szerokim świecie w naszego ukochanego Memułarka. Niech żyje DoW!
Nowa, europejska domena. Wkrotce nowy wyglad. Jednym slowem zapraszam .
W planach jest stworzenie duzej bazy graczy Memoira do kontaktu, zaczynaja sie prace nad stworzeniem kampanii, no i jest jeszcze pare rzeczy .