Strona 51 z 112
Re: Agricola
: 03 maja 2009, 22:38
autor: waffel
Pierwszy komentarz pod zdjęciem bezcenny.
pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 15:48
autor: synegdocha
bardzo proszę o jakiś poradnik najlepiej krok po kroku w punktach jak grać w agricolę. nie jestem dobrym graczem a te grę dostałem w prezencie i mam dużą ochotę zagrać. mam dwanaście lat i nie dokońca rozumiem zasady. jednak już parę dni sie staram i nie mogę. zależy mi na opisaniu mi gry na dwie osoby z kartami. bardzo pięknie dziękuję za pomoc jeśli ktoś zareaguje na prośbę. już dłużej nie chce wychodzić na głupka w oczach siostry z którą to mamy zamiar wreszcie zagrać. wiem że sprawi nam to przyjemność więc proszę proszę proszę

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 16:18
autor: Geko
Trudno Ci wszystko tu opisać, bo raz - dużo pisania, dwa - po co powielać instrukcję. Spróbuj rozłożyć grę i grać z instrukcją w ręce. A jak coś będzie niejasne, to pytaj.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 16:48
autor: skanna
Może napisz, co zrozumiałeś, jak wygląda wg Ciebie przebieg gry, a co jest niejasne, a my spróbujemy Ci to jakoś rozjaśnić

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 17:06
autor: Veridiana
żebyś był spytał o coś w co grałam to już bym tu smarowała elaborat, jak niedawno w mailu tłumaczyłam ochoczo Boomtowna
ale niestety, coś czuję, że czeka Cię li tylko odsyłanie do instrukcji...
p.s. coś mi zajeżdża staropolszczyzną, czy mi się zdaje?

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 17:07
autor: Geko
Veridiana pisze:
p.s. coś mi zajeżdża staropolszczyzną, czy mi się zdaje?

Jeno się Waćpani zdaje

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 17:18
autor: mst
Może Jax, któremu tłumaczenie Agricoli zajmuje 5 minut zgrabnie wszystko opisze.

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 17:28
autor: bartusm
Przeczytaj instrukcję ze dwa razy punkt po punkcie. Potem rozłóż grę i spróbuj zagrać w jedną osobę (w Agricolę się da). Ja mam trochę więcej lat od Ciebie, a też pierwsze rozłożenie Agricoli i próba zagrania wywołała niemal panikę. Potem przeczytałem na spokojnie i powoli instrukcję i wszystko stało się proste. Zresztą przed grą w każdą nową grę czytam instrukcję 2-3 razy. Swoją drogą takie spokojne odkrywanie zasad gry, rozkładanie gry "na sucho" to jeden z najprzyjemniejszych elementów obcowania z grą. Oczywiście oprócz samej gry
Ponadto piszesz, że chciałbyś zagrać z kartami. Dużo łatwiej zrozumiesz zasady, grając początkowo bez kart w wariant rodzinny. Karty urozmaicają rozgrywkę, alei bez nich gra jest bardzo ciekawa. Dlatego lepiej zacząć bez kart.
Piszesz, że masz 12 lat, skoro masz nick, jaki masz

to na pewno wszystko załapiesz.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 18:30
autor: synegdocha
oo. ale odpowiedzi. ja wiem, że odkrywanie gry jest super ale tu mnie to przerosło zwyczajnie. ale do rzeczy. plansze umiem rozłożyć

nastepnie ładnie wszystko układamy, rozdzielam karty, wybieram talię tę dla początkujących, rozdaję po siedem kart pomocników i usprawnień małych, karty akcji całkiem odstawiam bo we 2 się ich nie używa, następnie po posegregowaniu kart rund chyba, jedną kładę na planszy, potem układam zasoby które są na tej karcie i zasoby wymagane przez planszę, potem ktoś dostaje żółty pionek dla rozpoczynającego, czyli on zaczyna. i mamy po dwóch członków rodzin w glinianych dwóch pomieszczeniach. i kładziemy ich po kolei na polach na planszy i jak już ich mamy rozmieszczonych to robimy po kolei to co pod tym członkami rodzin jest czyli zasoby zbieramy z tej karty akcji jeśli tam stał ktoś czy tam z innych pól. jak zbierzemy jadło glinę czy co tam jeszcze to zabieramy rodzinkę do izb spowrotem. i potem co? to samo? co dalej??? przepraszam za zawiłość i błędy.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 18:45
autor: mst
Potem kolejna runda czyli dokładasz następną kartę rundy, znacznik pierwszego gracza przechodzi do gracza kolejnego (chyba, że ktoś inny - przy grze we dwójkę ten kto był pierwszym graczem

- wysłał członka rodziny na akcję dającą mu ten znacznik), uzupełniasz zasoby na kartach i znowu rozmieszczacie członków rodziny (przy czym akcję związaną z daną kartą wykonujecie od razu po umieszczeniu na niej członka rodziny, a nie dopiero po rozmieszczeniu wszystkich). I tak przez 14 rund

. Dodatkowo po niektórych rundach (zdaje się po 4,7,9,11,13,14 - jest to opisane na planszy) są żniwa polegające na tym, że z każdego ze swoich pól, na których są zboże lub warzywa gracze zabierają po jednym zbożu/warzywie; następnie wyżywiają swoją rodzinę (płacą za to po 2 żywności na członka rodziny, 1 na nowonarodzonego); następnie gracze, którzy mają 2 lub więcej zwierząt w gatunku dostają dodatkowe zwierzę tego gatunku.

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 18:55
autor: Cin
mst pisze:znacznik pierwszego gracza przechodzi do gracza kolejnego
wprawdzie dawno nie grałem ale to chyba nie jest prawda
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:04
autor: Smerf Maruda
Cin pisze:mst pisze:znacznik pierwszego gracza przechodzi do gracza kolejnego
wprawdzie dawno nie grałem ale to chyba nie jest prawda
Na pewno nie jest.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:05
autor: mst
Zgadza się, przepraszam

, zgodnie z regułami znacznik pierwszego gracza przekazywany jest innemu graczowi tylko wtedy (i, jak w przypadku pozostałych akcji, od razu) po zajęciu przez gracza akcji: Gracz rozpoczynający.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:27
autor: synegdocha
no to z tym rozpoczynaniem to zrozumiałem choć to nie całkiem fajne mi się wydaje. ale nie istotne. hmm więc jeszcze dziś siostrę namówię może na grę. z instrukcją w ręku. no mechanizm właściwie ogólnie pojęty jest przeze mnie. jednak nie lubie zaczynać grania nie znając wszystkich zasad.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:30
autor: synegdocha
o kurka. chyba załapałem

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:33
autor: Perpetka
Dobrym testem jest obejrzeć sobie tył planszy, gdzie są "tablice instruktażowe". Jeśli wszystko z nich jest jasne i zrozumiałe, to można grać

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 19:47
autor: bartusm
Ale naprawdę zagraj najpierw bez kart. Gra jest wystarczająco fajna bez nich. Karty zaczynają być potrzebne, jak gra bez nich staje się trochę schematyczny. Wtedy karty odświeżają grę. Ponadto karty często wprowadzają wyjątki (bonusy, ułatwienia), modyfikujące pierwotne zasady. Lepiej najpierw dokładnie poznać pierwotne zasady i je zrozumieć, a potem zagrać z "wyjątkami" od zasad.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 20:06
autor: synegdocha
dziekuje. właśnie zagrałem pierwszą partię bez kart. jest ok. tylko trzy razy instrukcja była potrzebna

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 20:32
autor: Veridiana
w pół godziny?
nie wiem, nie grałam, ale to tak krótko?
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 20:36
autor: Veridiana
bartusm pisze:skoro masz nick, jaki masz

to na pewno wszystko załapiesz.
to pewnie zbieżność. na dodatek z błędem. jego tata ma na imię Doch

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 09 maja 2009, 20:57
autor: synegdocha
nick jest celowo z błędem. aby nadać mu oryginalności. a partia trwała trochę więce bo pisałem w przerwach jak siostra mnie opuszczała

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 10 maja 2009, 02:12
autor: zephyr
synegdocha pisze:jak już ich mamy rozmieszczonych to robimy po kolei to co pod tym członkami rodzin jest
Jeżeli wypowiedź nie jest skrótem myślowym to to jest troszkę inaczej. Akcję wykonuje się natychmiast w momencie wysłania członka rodziny.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 10 maja 2009, 09:07
autor: macike
synegdocha pisze:i mamy po dwóch członków rodzin w glinianych dwóch pomieszczeniach
Na początek izby są drewniane. Trzeba przeprowadzić akcję renowacji, aby je przekształcić w gliniane.
Powodzenia.

Re: pomoc w sprawie agricoli
: 10 maja 2009, 10:33
autor: draco
@synegdocha - najłatwiej gry się nauczyć od kogoś. Wpisz w swój profil nazwę miasta a z miejsca dostaniesz zaproszenie na rozgrywkę od kogoś prywatnie lub w najbliższym klubie.
Re: pomoc w sprawie agricoli
: 10 maja 2009, 10:55
autor: Van
A moim zdaniem najszybciej się nauczysz wszystkich kruczków w instrukcji jak raz albo dwa razy zagrasz i potem znowu przeczytasz instrukcję. Najlepiej się w ten sposób wyłapuje błędy popełnione w pierwszych rozgrywkach jeżeli jakieś były.
Bo po rozgrywce proponowanej przez Draco nie będziesz znał wszystkich szczegółów i wyjątków z instrukcji i ciężko będzie Ci dobrze grę wytłumaczyć. W każdym bądź razie nie ma co się bać zagrać nawet jak się ma wrażenie, że pojęcie o grze ma się słabe. Dużo kwestii się rozwiązuje podczas grania.