Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

W wersji "podstawowej" Thor i Hulk owszem wyglądają słabo ale to jest właśnie ten deckbuildingowy orzech do zgryzienia. Zrobić taki deck, żeby to chodziło cacy. Trochę jak w LotRze, nie może tu być bezużytecznych kart w decku, wszystko musi mieć swoje zastosowanie. Nie są to postacie dla początkujących graczy. Dodatkowo wymagają dużej puli kart z której można budować talie. Ostatecznie te postacie są satysfakcjonujące gdy się im wymyśli dobrze działający deck. I jeszcze należy dodać, że chodzi o grę solo. W multi raczej powinny dobrze działać.
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2577
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1171 times
Been thanked: 461 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: polwac »

mat_eyo pisze: 18 maja 2021, 12:23 Wszystko zależy od tego, jak podchodzisz do małych dodatków. Hulk i Thor są kiepskimi bohaterami, to fakt. Jednak Hulka kupiłem dla bardzo dobrych kart Aggression i Beat Copa do Justice, a Thora kupię zapewne dla jednej karty (Jarnbjorn) ;)
Thora jeszcze mam zamiar kupić dla Under Surveillance
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5617
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 809 times
Been thanked: 1263 times
Kontakt:

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: mat_eyo »

Under Surveillance jest bardzo dobra, ale głównie do true solo, w które nie gram. #tylkosolonadwierece! ;)
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2577
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1171 times
Been thanked: 461 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: polwac »

mat_eyo pisze: 18 maja 2021, 13:34 Under Surveillance jest bardzo dobra, ale głównie do true solo, w które nie gram. #tylkosolonadwierece! ;)
To u mnie odwrotnie #tylkotruesolo, więc karta must have. Inaczej Thor byłby bardzo nisko mojej listy zakupowej o ile w ogóle bym go kupił.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4137
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 272 times
Been thanked: 942 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

mat_eyo pisze: 18 maja 2021, 12:23 Wszystko zależy od tego, jak podchodzisz do małych dodatków. Hulk i Thor są kiepskimi bohaterami, to fakt. Jednak Hulka kupiłem dla bardzo dobrych kart Aggression i Beat Copa do Justice, a Thora kupię zapewne dla jednej karty (Jarnbjorn) ;)
Thor z dobrym bildem na scenario z ladna iloscoa minionow jest petarda. Potrafi miec 11-13 kart na reku 2-3 tury podczas gry.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1577
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 207 times
Been thanked: 605 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

c08mk pisze: 18 maja 2021, 13:10 W wersji "podstawowej" Thor i Hulk owszem wyglądają słabo ale to jest właśnie ten deckbuildingowy orzech do zgryzienia. Zrobić taki deck, żeby to chodziło cacy. Trochę jak w LotRze, nie może tu być bezużytecznych kart w decku, wszystko musi mieć swoje zastosowanie. Nie są to postacie dla początkujących graczy. Dodatkowo wymagają dużej puli kart z której można budować talie. Ostatecznie te postacie są satysfakcjonujące gdy się im wymyśli dobrze działający deck. I jeszcze należy dodać, że chodzi o grę solo. W multi raczej powinny dobrze działać.
No nie do końca. Takiego Spidermana to spoko, można dorzucić nowe karty i faktycznie z średniawego nie-wiadomo kogo z podstawki, to z voltron-deckiem robi się naprawdę niezłym koxem. Natomiast problemu Hulka i jego małej ręki rozwiązać się za bardzo nie da. Ba, na moje jest coraz gorzej, bo gra się rozkręca i to nie te czasy, gdzie można było grać sobie powolutku wrzucając a to quincarrier, a to avengers mansion w 1wszych turach. Hulk to po prostu gra na hard modzie.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

Ayaram pisze: 18 maja 2021, 16:48
c08mk pisze: 18 maja 2021, 13:10 W wersji "podstawowej" Thor i Hulk owszem wyglądają słabo ale to jest właśnie ten deckbuildingowy orzech do zgryzienia. Zrobić taki deck, żeby to chodziło cacy. Trochę jak w LotRze, nie może tu być bezużytecznych kart w decku, wszystko musi mieć swoje zastosowanie. Nie są to postacie dla początkujących graczy. Dodatkowo wymagają dużej puli kart z której można budować talie. Ostatecznie te postacie są satysfakcjonujące gdy się im wymyśli dobrze działający deck. I jeszcze należy dodać, że chodzi o grę solo. W multi raczej powinny dobrze działać.
No nie do końca. Takiego Spidermana to spoko, można dorzucić nowe karty i faktycznie z średniawego nie-wiadomo kogo z podstawki, to z voltron-deckiem robi się naprawdę niezłym koxem. Natomiast problemu Hulka i jego małej ręki rozwiązać się za bardzo nie da. Ba, na moje jest coraz gorzej, bo gra się rozkręca i to nie te czasy, gdzie można było grać sobie powolutku wrzucając a to quincarrier, a to avengers mansion w 1wszych turach. Hulk to po prostu gra na hard modzie.
Ale też jest coraz więcej kart o koszcie 0-1 i przy takich mała ręka mniej boli. Do tego jest Resoureceful, które jest właśnie genialne pod małą rękę (zamiast drogiego Qunncariera). Jest też jeszcze kilka innych kart, których zastosowania gdzie indziej średnio widzę a właśnie tu się sprawdzają (np. Great Responsibility).

Edycja:
Wyszedł nowy Rules Reference.
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2577
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1171 times
Been thanked: 461 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: polwac »

Rules Reference Debrief

Generalnie sporo czytania w nowym wydaniu 1.4. Praktycznie większość RR zostało przeredagowane i doprecyzowane.
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Wosho
Posty: 1443
Rejestracja: 01 gru 2011, 13:15
Has thanked: 177 times
Been thanked: 141 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Wosho »

Potwierdzam ze nowa kampania jest o niebo trudniejsza o poprzedniej, trzeba miec i mocne decki i ogarniac gre zeby sobie poradzic, wczoraj mielismy bolesny start.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: RUNner »

Wosho pisze: 19 maja 2021, 10:03 Potwierdzam ze nowa kampania jest o niebo trudniejsza o poprzedniej, trzeba miec i mocne decki i ogarniac gre zeby sobie poradzic, wczoraj mielismy bolesny start.
To dobra informacja, bo nie przepadam za coopami (zwłaszcza solo), których poziom trudności jest niski. Musi być ciężko. Porównując to do grania na kompie, zawsze interesowały mnie gry z mocną sztuczną inteligencją, a gry bez wyzwania zwyczajnie przepadały.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2577
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1171 times
Been thanked: 461 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: polwac »

RUNner pisze: 19 maja 2021, 13:07
Wosho pisze: 19 maja 2021, 10:03 Potwierdzam ze nowa kampania jest o niebo trudniejsza o poprzedniej, trzeba miec i mocne decki i ogarniac gre zeby sobie poradzic, wczoraj mielismy bolesny start.
To dobra informacja, bo nie przepadam za coopami (zwłaszcza solo), których poziom trudności jest niski. Musi być ciężko. Porównując to do grania na kompie, zawsze interesowały mnie gry z mocną sztuczną inteligencją, a gry bez wyzwania zwyczajnie przepadały.
Dla łatwiejszych przeciwników zawsze jest jeszcze Heroic mode ;)
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: RUNner »

No właśnie, muszę się nad tym tematem pochylić, ale chyba na razie maks. to expert mode. Heroic to chyba jakaś masakra będzie i na razie o tym nie myślę. Gra musi sponiewierać, ale muszę czuć, że miałem szansę wygrać, gdybym coś inaczej zrobił, a nie dlatego że brakuje mi jakichś konkretnych kart.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1577
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 207 times
Been thanked: 605 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

c08mk pisze: 18 maja 2021, 18:15
Ayaram pisze: 18 maja 2021, 16:48
c08mk pisze: 18 maja 2021, 13:10 W wersji "podstawowej" Thor i Hulk owszem wyglądają słabo ale to jest właśnie ten deckbuildingowy orzech do zgryzienia. Zrobić taki deck, żeby to chodziło cacy. Trochę jak w LotRze, nie może tu być bezużytecznych kart w decku, wszystko musi mieć swoje zastosowanie. Nie są to postacie dla początkujących graczy. Dodatkowo wymagają dużej puli kart z której można budować talie. Ostatecznie te postacie są satysfakcjonujące gdy się im wymyśli dobrze działający deck. I jeszcze należy dodać, że chodzi o grę solo. W multi raczej powinny dobrze działać.
No nie do końca. Takiego Spidermana to spoko, można dorzucić nowe karty i faktycznie z średniawego nie-wiadomo kogo z podstawki, to z voltron-deckiem robi się naprawdę niezłym koxem. Natomiast problemu Hulka i jego małej ręki rozwiązać się za bardzo nie da. Ba, na moje jest coraz gorzej, bo gra się rozkręca i to nie te czasy, gdzie można było grać sobie powolutku wrzucając a to quincarrier, a to avengers mansion w 1wszych turach. Hulk to po prostu gra na hard modzie.
Ale też jest coraz więcej kart o koszcie 0-1 i przy takich mała ręka mniej boli. Do tego jest Resoureceful, które jest właśnie genialne pod małą rękę (zamiast drogiego Qunncariera). Jest też jeszcze kilka innych kart, których zastosowania gdzie indziej średnio widzę a właśnie tu się sprawdzają (np. Great Responsibility).

Edycja:
Wyszedł nowy Rules Reference.
Nie no bez jaj, że Resourceful rozwiązuje jego problemy. Owszem dostał parę karty wzmacniających, ale nie widzę za bardzo by zbliżył się do reszty stawki (którzy również stają silniejsi przez większą pule kart). I jednocześnie doszły nam takie kwiatki jak Nebula, której mechanika jest tym bardziej bolesna im mniejszą rękę mamy. Generalnie dużo w necie widziałem tierów postaci, opini itp. I generalnie większość jest dyskusyjna i takiego Thora jeszcze czasami ktoś w swojej liście wrzuci w okolice połowy stawki, ale raczej z 2ma rzeczami są wszyscy zgodni - Czyli, że Strange jest zdecydowanie najlepszy i Hulk jest zdecydowanie najgorszy.
RUNner pisze:No właśnie, muszę się nad tym tematem pochylić, ale chyba na razie maks. to expert mode. Heroic to chyba jakaś masakra będzie i na razie o tym nie myślę. Gra musi sponiewierać, ale muszę czuć, że miałem szansę wygrać, gdybym coś inaczej zrobił, a nie dlatego że brakuje mi jakichś konkretnych kart.
Bez przesady, to mocno zależy od scenariusza. IMO podzieliłbym scenariusze na 3 tiery:

:arrow: Dalej banalne na heroicu: Risky Business, Wrecking Crew, Absorbing Man
:arrow: Można pograć na heroicu, ale słabszymi postaciami może być problem: Rhino, Claw, Mutagen Formula, Crossbones, TaskMaster, Red Skull
:arrow: W końcu godny przeciwnik: Ultron, Zola

(GMW na heroicu nie tknąłem i nie zamierzam, więc tu będę siedział cicho ;) )

Całą kampanie Red Skulla można spokojnie grać na heroicu (IMO jak zachowamy w kampanii jednorazowy upgrade +5 kart i zdobędziemy kilku sojuszników z Taskmastera to heroic zola robi się łatwiejszy od expert zoli bez-kampanii)

Dodatkowo jeszcze można to sobie balansować Modular setami i dorzucać te łatwiejsze jak za bardzo nas heroic zaczyna gnoić. Ale to też działa w drugą stronę. GMW wprowadza mocne Modular sety więc teraz można sobie nieźle podnieść poziom początkowych scenariuszych nie ruszając Heroica.

Podsumowując: Jest co robić ;) Pod kątem regulowania poziomu trudności to akurat MC bije na głowę LOTRa.
nienazwany
Posty: 70
Rejestracja: 07 kwie 2020, 18:34
Has thanked: 39 times
Been thanked: 12 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: nienazwany »

Ayaram pisze: 19 maja 2021, 16:35 Bez przesady, to mocno zależy od scenariusza. IMO podzieliłbym scenariusze na 3 tiery:

:arrow: Dalej banalne na heroicu: Risky Business, Wrecking Crew, Absorbing Man
Zawsze można dodać modular Kree fanatic i grać przy pomocy bazowych talii.
A jak komuś mało to lekko nagiąć zasady i dorzucić jeszcze jeden modular set, a co :)
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

Ayaram pisze: 19 maja 2021, 16:35 ...Nie no bez jaj, że Resourceful rozwiązuje jego problemy...
Nie rozwiązuje. Ale jak się dobrze przemyśli deck to z postaci, którą uznawałem za niegrywalną (przynajmniej solo) można zrobić postać którą da się pograć i nietylko coś ugrać ale też wygrać. Do czołówki jak Strange to jest daleko. Nie wykluczam też, że kiedyś może znaleźć się nawet w pobliżu czołówki znając rozwój karcianek z autopsji. Twórcy zawsze mogą wymyślić jakąś "złośliwość" typu im mniejsza ręka tym wiecej zasobów dostaniesz co rundę (Iron Man by tu rządził!).
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1577
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 207 times
Been thanked: 605 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

c08mk pisze: 19 maja 2021, 19:33
Ayaram pisze: 19 maja 2021, 16:35 ...Nie no bez jaj, że Resourceful rozwiązuje jego problemy...
Nie rozwiązuje. Ale jak się dobrze przemyśli deck to z postaci, którą uznawałem za niegrywalną (przynajmniej solo) można zrobić postać którą da się pograć i nietylko coś ugrać ale też wygrać. Do czołówki jak Strange to jest daleko. Nie wykluczam też, że kiedyś może znaleźć się nawet w pobliżu czołówki znając rozwój karcianek z autopsji. Twórcy zawsze mogą wymyślić jakąś "złośliwość" typu im mniejsza ręka tym wiecej zasobów dostaniesz co rundę (Iron Man by tu rządził!).
Jedyne światełko jakie widzę to w tym, że i Hulk i She-hulk nie są zbyt silni, mają mały hand-size i cechę "Gamma", więc generalnie dość łatwo mogą ich podpakować dodając karty "Gamma only". Pytanie czy w ogóle będą zainteresowani wzmacnianiem starych postaci.

Power Creep w ogóle może być dużym problem w MC, bo o ile PC w kartach aspektowych to norma, tak w przypadku hero kart to już jest bardzo smutna sprawa... A patrząc na taką Mantis za 2 zasoby, takowy się jednak pojawia.
MrAtrion
Posty: 651
Rejestracja: 01 lip 2017, 13:38
Has thanked: 88 times
Been thanked: 43 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: MrAtrion »

Mnie ciekawi czy gra nie rozrośnie się za bardzo w ilości kart do deckbuildingu (wiem, że część z nich jest narzucona przez wybraną postać) do poziomu AH LCG...
Awatar użytkownika
brazylianwisnia
Posty: 4137
Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
Has thanked: 272 times
Been thanked: 942 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: brazylianwisnia »

MrAtrion pisze: 20 maja 2021, 19:28 Mnie ciekawi czy gra nie rozrośnie się za bardzo w ilości kart do deckbuildingu (wiem, że część z nich jest narzucona przez wybraną postać) do poziomu AH LCG...
AH nie ma za wiele kart więc mam nadzieję że tu troche więcej tego będzie. Miesiecznie(czy też per paczka) MC ma podobna ilość kart co AH ale do podziału na mniejsza liczbę aspektów więc karty do budowania decku przyrastają bardzo szybko.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: RUNner »

Zagrałem sobie na expert mode She-Hulk kontra Rhino. "Zieloną" grałem pierwszy raz i trochę na czuja wrzuciłem do talii Agresję. Pierwsza partia porażka, choć dociąg miałem trochę pechowy, bo już w pierwszej rundzie pojawił się dawny przeciwnik mojej bohaterki. To mnie trochę zatrzymało, ale opanowałem sytuację, a przegrałem z powodu nieudanego push-your-luck. Jednak jak dobiera się kilka kart z talii Złoczyńcy to można się grubo zdziwić ;)
W rewanżu poszło mi już dużo lepiej, bo też poprawiłem swoją grę. Każdym herosem gra się trochę inaczej i trzeba się przestawiać. She-Hulk ma małą rękę jako heros, ale w trybie alter-ego można się ładnie przygotować.
Wczoraj doszedł dodatek Red Skull, ale na razie nie otwieram! :D
Podoba mi się to łatwe stopniowanie poziomu trudności. Domyślny tryb do nauczenia się mechanizmów gry, Expert mode do przyjemnej zabawy, a Heroic zapewne dla masochistów, ale na razie nie miałem okazji spróbować ;)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: c08mk »

RUNner pisze: 21 maja 2021, 07:43 ...
Wczoraj doszedł dodatek Red Skull, ale na razie nie otwieram! :D
...
a Heroic zapewne dla masochistów...;)
Dla mnie nieotworzenie nowego dodatku to czysty masochizm :lol:
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: RUNner »

Dobrze wiesz że mój opór szybko zostanie złamany ;)
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2577
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1171 times
Been thanked: 461 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: polwac »

c08mk pisze: 21 maja 2021, 07:58
RUNner pisze: 21 maja 2021, 07:43 ...
Wczoraj doszedł dodatek Red Skull, ale na razie nie otwieram! :D
...
a Heroic zapewne dla masochistów...;)
Dla mnie nieotworzenie nowego dodatku to czysty masochizm :lol:
Nie no trzeba chociaż karty w koszulki wrzucić ;)
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3365
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1122 times
Been thanked: 1289 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: seki »

Ja nawet jak nie chce grać nowym bohaterem to chociaż przeglądam karty basic i aspektów aby wykorzystać od razu :) zdarza mi się, że z całego dodatku biorę jedną kartę a reszta czeka na swój czas.
Awatar użytkownika
RUNner
Posty: 4164
Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1030 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: RUNner »

Naprawdę uwierzyliście, że nie rozpakuję tego dodatku?? :)
Nowe karty aspektów są dla mnie największą atrakcją, bo budowa talii zawsze jednak ciągnie, nawet jak psioczę i twierdzę, że mi się nie chce tego robić.
Bohaterów i Złoczyńców jeszcze nie ograłem z podstawki, więc tutaj mogę odczekać.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1577
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 207 times
Been thanked: 605 times

Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)

Post autor: Ayaram »

Dzisiaj mija dokładnie 65 dni od nieotworzenia Wasp, Quicksilvera i Wandy po zakupie :mrgreen:
Spoiler:
ODPOWIEDZ