GRY-PLANSZOWE.pl

mmag pisze: ↑06 lis 2024, 19:12

Irr3versible pisze: ↑03 lis 2024, 16:57

Świetna robota! Pochwalisz się proszę czego i jak użyłeś do pomalowania tych metalowych figur pokrytych warstwą patyny?

Spoiler:

Mniej więcej tak:
Baza Airbrush farbą Brassy brass (vallejo air), następnie wash z Nighthaunt Gloom (Citadel) i w jaśniejszych miejscach trochę Briar Queen Chill (Citadel).
Dałem lakier więc dla wzmocnienia metalu zrobiłem drybrush wcześniejszym metalikiem oraz punktowo farby jaśniejsze - victorian brass oraz chyba dwaren gold (scale 75). Generalnie każda farba metaliczna będzie ok, korzystałem z tego co mam pod ręką.
Wash polecam zmazywać palcem z miejsc odsłoniętych - aby lekko zmienić kolor, zmniejszyć błysk ale nie zalać metalu całkowicie. Oczywiście airbrush był użyty, bo jest szybszy niż pędzlowanie 8 figurek od stóp do głów.
Mam jeszcze Verdigris od Dirty Down ale niestety reaktywuje się z wodą a varnish zabija efekt - więc to raczej rozwiązanie punktowe na skończone figurki niż do pełnego pokrycia.

Nie mam tej patyny, o której wspomina Yuri ale pewnie też da radę

Zainwestuj w Niklakha, robi to wszystko co opisał Kolega powyżej, ale jednoosobowo

Otwieram sezon, bo już cimno po 16:00

Piękny!!

Dark, ale jednak Magenta Apostle

Aeon Trespass Odyssey cykl I

Pierwsza w życiu pomalowana figurka
Speedpainty 2.0 + czarny podkład od dołu i biały z góry. Już wiem, że muszę zmienić czarny na jakiś ciemny szary, bo na czarnym nic nie widać, ale od dołu może już tak zostać.

Teraz kwestia lakierowania. Jaki lakier na to?

Dobre początki
PS. Ja jestem fanem AK ultra matowy, ale na start możesz spokojnie celować w vallejo satin (pozostawia lekki błysk)

Ja jestem fanem zarówno primerów jak i lakierów od AK. Zarówno satynowy jak i matowy są spoko

Od maja nic nie malowałem, ale dodatek do wiedźmina ze szkołą mantikory zmobilizował mnie do działania. Głupio mieć 5 wiedźminów pomalowanych, a szóstego już nie. To przy okazji ruszyłem z szuflady zapodkładowane figurki z Opowieści z Pryncypii.

I dzisiaj kolejne sztuki z Opowieści z Pryncypii

Córka od szwagierki prosiła, by pomalować jej znaczniki do Cluedo. Machnięte na szybko

Pomalowana pierwsza figurka bohatera do Łowców 1492. Bardzo fajnie się to maluje. Bazowe grafiki są bardzo szczegółowe, więc jest się na czym wzorować, a sam model figurki wiernie odwzorowuje to co na zdjęciu.

Praca jeszcze ma status WIP, ale już bliżej niż dalej.

jakby ktos szukal inspiracji do malowania Lowcow, to pomalowane potwory w mojej wersji. Ja wiem, ze maja niedorobki, ale z 30 cm na planszy tego nie widac i prezentuja sie 10x lepiej niz szary plastik

Najfajniejsze te dwa "dinozaury" .

Też się pochwalę moim pierwszym malowaniem - kill team do młotka.

Kluczyk pisze: ↑23 sty 2025, 22:16 Też się pochwalę moim pierwszym malowaniem - kill team do młotka.

Spoiler:

Fajne podobają mi się ale dodałbym jednak jakieś plamy od oleju na pancerzach, uszkodzenia, przybrudzenia czy po prostu ciemny wash. Aktualnie są zbyt "sterylne" jak na wojowników

BOLLO pisze: ↑24 sty 2025, 08:10

Kluczyk pisze: ↑23 sty 2025, 22:16 Też się pochwalę moim pierwszym malowaniem - kill team do młotka.

Spoiler:

Fajne podobają mi się ale dodałbym jednak jakieś plamy od oleju na pancerzach, uszkodzenia, przybrudzenia czy po prostu ciemny wash. Aktualnie są zbyt "sterylne" jak na wojowników

Dzięki i tak, zgadzam się. Ale mam wrażenie że, żeby umiejętnie "podniszczyć" malowanie a nie zepsuć, trzeba mieć jeszcze więcej skilla Jak wrzucałem czarnego washa na całość to po prostu wyglądało brzydko, biały jest niewdzięczną bazą do takich rzeczy.

Kluczyk pisze: ↑24 sty 2025, 09:18

BOLLO pisze: ↑24 sty 2025, 08:10

Kluczyk pisze: ↑23 sty 2025, 22:16 Też się pochwalę moim pierwszym malowaniem - kill team do młotka.

Spoiler:

Fajne podobają mi się ale dodałbym jednak jakieś plamy od oleju na pancerzach, uszkodzenia, przybrudzenia czy po prostu ciemny wash. Aktualnie są zbyt "sterylne" jak na wojowników

Dzięki i tak, zgadzam się. Ale mam wrażenie że, żeby umiejętnie "podniszczyć" malowanie a nie zepsuć, trzeba mieć jeszcze więcej skilla Jak wrzucałem czarnego washa na całość to po prostu wyglądało brzydko, biały jest niewdzięczną bazą do takich rzeczy.

Ja Ci nic nie podpowiem bo sam malować nie potrafię ale dobrze trafiłeś więc ktoś tutaj na pewno da Ci dobre wskazówki.

Sam wash nie da dobrego efektu.
Ja bym podszedł do tematu tak:
1. Użyłbym gąbki i super-czystej-białej farby. Jeśli używałeś washa, to zostawił on na białym delikatny filtr. Jak dodasz białego czystego koloru to zobaczysz różnicę. Używając gąbki namoczonej białą farbą mógłbyś dodać białe odrapania, co pokazałoby kontrast między pierwotnie czystym pancerzem, a jego stanem obecnym.

2. Podobnie jak wyżej, można dodać odrapania używając gąbki i farby czarnej, albo ciemnobrązowej.

3. Inną opcją może być farba olejna, jakiś "streaking grime" i selektywne tworzenie zacieków i punktów gromadzenia kurzu/brudu. Farba olejna jest ciekawym narzędziem, bo można ją długo aktywować i manipulować efektem do skutku, ewentualnie w ogóle usunąć.

4. Wszelkiego rodzaju suche pigmenty - dodadzą kurzu.

Ale to tylko w sytuacji jeżeli w ogóle chcesz coś robić, bo takie czyste malowanie jest jak najbardziej dobre. Kwestia preferencji i osobistego stylu. Weathering i grimdark to bardzo celowe, intencjonalne dodatki.

Skończyłem

Cel na na 2024 był taki, aby pomalować dwie armie do Bolta. Końcówka roku byla intensywna i zabrakło czasu, ale zmobilizowałem się w styczniu. Oto efekt