GRY-PLANSZOWE.pl

Terra Mystica dobrze działa na kompie?

Bo ja nigdy w to nie grałem xD wiem mniej więcej co to jest

Paweł! To jest wiecznie żywy klasyczny eurosuchar. W kategorii gier średniotrudnych najlepsza gra ever! Poznaj koniecznie!

Muad pisze: ↑23 kwie 2020, 07:46 Terra Mystica dobrze działa na kompie?

3 osoby grają na Androidzie (ja na telefonie, reszta tablety), a jedna na steam. Do interfejsu trzeba się trochę przyzwyczaić (TtA może buty czyścić) ale jest ok, działa dobrze. Na telefonie trochę to wszystko małe, ale daje radę.

https://digidiced.com/terra-mystica-factions/

Terra na tablecie jest bardzo OK, jako gra,
Interfejs to mały koszmarek ale … i tak gra się świetnie

Tak jak pisał Miki - TTA to mistrzostwo świata jeśli chodzi o interfejs użytkownika.

Jest też gra dla Janka

https://digidiced.com/indiansummer/

Zrozumiałem i polubiłem RS.

Jan_1980 pisze: ↑02 maja 2020, 01:43 Zrozumiałem i polubiłem RS.

Janek chyba dziś w nocy mocno zaimprezował

Właśnie nie! Było bez alkoholu, bez innych urzywek. No chyba że naćpała się cola z paluszkami? Mam na dowód zdjęcia. Janek szczęśliwy, uśmiechnięty nad planszą Rising Sun. Są też świadkowie. I co najlepsze domaga się kolejnej rozgrywki.

PS. Miki też w końcu pokocha Rising Sun.

To brzmi nieprawdopodobnie. To może dość nieobliczalne skutki uboczne tej kwarantanny?

Jakbyście grali ponownie to dajcie mi znać.

Nie. Potwierdzam: zrozumiałem i polubiłem RS.

Jan_1980 pisze: ↑02 maja 2020, 09:47 Nie. Potwierdzam: zrozumiałem i polubiłem RS.

No bo to bardzo dobra gra jest. Nieco się już ograła ale w sumie to znowu bym zagrał.

Lang szykuje Egipt. Myślę że można na Czeczota liczyć że kupi i przyniesie.

EDIT: a tak w ogóle kozaki jesteście że pograliście wczoraj. Wszyscy są przerażeni i nikogo nie jestem w stanie namówić aby się nawet na świeżym powietrzu zachowując 3 metry spotkać

2 akcja - szkolenie: patrzę na karty i widzę potencjalny silnik na kasę. A pamiętałem, że kasa to podstawa w tej grze. Na koniec miałem sprawnie działający silnik finansowo- cnotliwie bojowowo punktowy. Oprócz szkolenia starałem się pozyskiwać karty przez modlitwy. Miałem tylko 1 potwora (bóstwo z dodatku), który nie był bojowy, ale był częścią tego silnika.
Co mi się bardzo podoba to bardzo czytelne karty. Od razu widać jakie dają bonusy i jak współpracują z innymi kartami.

Ja tak miałem ze Studium w Szmaragdzie. Późno zrozumiałem jak świetna to gra i przegapiłem gdy intensywnie było grane.

hancza123 pisze: ↑02 maja 2020, 09:55
Lang szykuje Egipt. Myślę że można na Czeczota liczyć że kupi i przyniesie.

Marne szanse. Po pierwsze teraz jest Kickstarter 3 drużyn do Blood Bowl plus można zamówić 2 poprzednie. Plus odblokowuje się multum płatnych gwiazd plus gwiazdy z poprzedniego KS. Co jest przerażajace cena zbliża się do 600$ za całość. A dolar dalej ponad 4zł. Zaraz będzie kolejnym KS Z nowymi orkami, wychodzi drużyna snotlingow i drzewce. Do tego farbki i pendzelki.

https://www.kickstarter.com/projects/fe ... y-football

Lang idzie w odstawkę, są ważniejsze gry I nie ma polskiej wersji.

Warto wydać na Blood Bowla z jego tysiącem dodatków 5000zł?

hancza123 pisze: ↑02 maja 2020, 14:36 Warto wydać na Blood Bowla z jego tysiącem dodatków 5000zł?

Za 5000 to nawet nie kupisz wszystkiego co wydało Games Workshop. Wyszło 14 drużyn. Każda drużyna teraz to 100, plus boisko 130, plus kostki 40, plus karty 80, plus spike magazyn z 50. To jest ponad 400 za drużynę jakbyś chciał mieć wszystko. Czyli już jest ponad 5000. Do tego dochodzą gwiazdy i big gay z forgword każdy po 100 zł a wyszło ich 25. Jak byś tylko kupowa drużyny z gw plus gwiazdy które wydal gw/forgeword ze 2 boiska i 2 komplety kostek to 5000 wystarczy.

Kostek musisz mieć więcej bo nigdy nie wiadomo które są szczęśliwe danego dnia. Ja ostatnio do Janka wziąłem 2 komplety i na obydwóch zucałem 1 i 2 a nie miałem 3,4,5,6 komplety żeby zamieniać dalej i przegrałem. Oczywiście na zaklinanie kostek jest tajny sposób. Trzeba spalić kościół i wtedy w meczu masz szczęście. Sprawdzone osobiście że działa!

GW to wredna firma i np W orkach możesz mieć 4 blicerow a w pudełku jest 2. Wiec jak chcesz mieć 4 to kupujesz drugie pudełko za 100 tylko dla 2 figórek. Tak jest z ponad połowa drużyn. Bez 4 Blitzerow w lidze nie pograsz. Wiec to kolejny prawie 1000.

Gwiazd i big gry to jest koło 100 modeli i cześć można kupić z firm niezależnych po około 10€ plus przesyłka po Europie a czasami z USA

Do tego dochodzą drużyny jeszcze nie wydane przez gw a które wyszły na KS Albo z firmy innych. Jest ich koło 10 a każda po 80-100 $ lub €. Do tego farbki no i gdziesz to musisz trzymać. Profesjonalna gąbka na drużynę to 50 zł.


A teraz wychodzą orki z firmy niezależnej mimo ze są z GW. Gw wydaje drużynę z 12 zawodnikami mimo ze możesz mieć 16 i masz 6 różniących się wyglądem modeli w pudełku. Jak to wydaje firma niezależna to masz 16 figorek i każda jest inna ale drużyna z przesyłka kosztuje 400-450 zł.

Hancza nawet nie będę tego sumował.

PS OCZYWIŚCIE ŻE WARTO!!!!!!
PS2. Kościół można spalić tez w mage knight

Obstrachując od tego że Radek jest kolekcjonerem BB to spoko gra i do niektórych drużyn wystarczy 1 pudełko:)

Jan_1980 pisze: ↑02 maja 2020, 15:21 Obstrachując od tego że Radek jest kolekcjonerem BB to spoko gra i do niektórych drużyn wystarczy 1 pudełko:)

Jedno pudełko wystarczy do lizardmenow, krasnoludów i to chyba wszystko

Edit;
Właściwie to w każdej drużynie kogoś brakuje
Chaos - minotaura
Mroczne elfy - 2 blitzerow, czyli drugie pudełko i 2 asasynów
Krasnoludy - walec bojowy ale z nim się nie gra
Elfy - 2 łapaczy , czyli drugie pudełko.
Gobliny - Kill Team, drugi Team, troll
Niziołki - 2 drzewce
Ludzie - 2 łapaczy, ogr
Lizardmeni - kroxigor
Nurgle - bestia nurgla
Ogry - 2 ogrzyce
Orki - 2 blitzerow, trol, 4 gobliny
Szczury - 2 biegaczy, szruroogra
Nieumarli- 2 ghule
Leśne elfy - 2 łapaczy

Orków i Dark Elfów jeszcze.

Jan_1980 pisze: ↑02 maja 2020, 15:30 Orków i Dark Elfów jeszcze.

W każdej kogoś brakuje. A akurat w orkach to 2 blitzerow którzy są niezbędni, trola który jest przydatny i gobliny ewentualnie. W mrocznych elfach 2 blitzerow ktorzytez są raczej niezbędni. Asasynów można sobie podarować.

A nie przychodzi wam do głowy że to jest dojenie to granic niemożliwości? Ostatecznie to jest przecież JEDNA gra. Mocno rozbudowana ale jedna.

Musiałbym przełamać wszystkie schematy myślenia aby wydać na grę więcej niż 500zł no a takie sumy?? Zupełnie niepojęte. Moja cała kolekcja jest warta może właśnie 5000zł?

Ale to do Radka a nie do mnie. Radek nie zdąży zagrać chociaż 1 meczu każdą swoją drużyną Ja mam przecenioną podstawkę z 2 drużynami, 2 kupione osobno, 2 ogry i drużynę zrobioną z figurek z 2 obiegu za 65 zł.

Kupujesz jedna drużynę za 100 plus drugie pudełko czy big guy w zależności kogo brakuje. Do tego kostki. Jak big-guy kupisz z innej firmy to kupisz za 50 zł. Wydałeś łącznie 190 i grasz sobie ta drużyna 3 sezony w lidze. Mniej niż 2 nie ma sensu bo rozwój drużyny przechodzi z sezonu na sezon. Czyli grasz przez rok - 25-30 meczy. Masz pewny mecz co 2 tygodnie w lidze bez proszenia innych graczy żeby z tobą zagrali. Za każdym razem z kimś innym. Za rok kupujesz inna drużynę plus drugie pudełko czy big guya. Do tego możesz zagrać ze 4 turnieje w roku w trojmiescie. Czyli kolejne 20 meczy. W rok grasz 50 gier za 190 zł! A możesz jeszcze dołożyć do tego z 20 meczy w pucharach.

Wymień mi listę gier w które zagrałeś więcej niż 10 razy w roku oraz takich które w roku zagrałeś 25 razy. Ja oprócz bb to chyba tylko bolidy z 15 razy a z dodatkiem dałem więcej niż 150.

Bb możesz dać się doić jak lubisz ale nie musisz bo możesz na upartego big guya zaadoptować z inneg gry np Blood rage i NIKT się nie obrazi! Więc za 150 masz na upartego 50 gier w roku. 3 zł za grę. Dojenie jest w magic Lub innych grach z gw. W bb jest tylko dla chętnych

Jan_1980 pisze: ↑02 maja 2020, 16:16 Ale to do Radka a nie do mnie. Radek nie zdąży zagrać chociaż 1 meczu każdą swoją drużyną Ja mam przecenioną podstawkę z 2 drużynami, 2 kupione osobno, 2 ogry i drużynę zrobioną z figurek z 2 obiegu za 65 zł.

Wcale nie! Każda drużyna a mam ich 16 zagrałem minimum raz. No może bez bretoni. Mam 16 drużyn i około 50 rozegranych meczów.

A jak oceniacie Nemesis? Ja lubię, nie jest to Robinson tak jak myślalem do teraz, raczej Martwa Zima. Czuć klimat Obcego. Ale jest to dla mnie gra 1 scenariusza i nie rozumiem "hajpu" na tę grę. Mogę w to grać raz na miesiąc. Częsciej raczej nie. I zagrałbym raz koopa.

hancza123 pisze: EDIT: a tak w ogóle kozaki jesteście że pograliście wczoraj. Wszyscy są przerażeni i nikogo nie jestem w stanie namówić aby się nawet na świeżym powietrzu zachowując 3 metry spotkać

Hańcza, zapraszam jutro na pogaduchy na działkę. Nie mów nic żonie