Strona 53 z 109

Re: Agricola

: 18 maja 2009, 10:39
autor: yosz
36 punktów w dwuosobową wersję rodzinną? :shock: W pierwszej partii? Rewelacyjny wynik!

Re: Agricola

: 18 maja 2009, 10:46
autor: buras
Ja próbowałem myśleć jak grać , a ona grała raczej intuicyjnie , bo podobało jej się obsiewanie pola i hodowla zwierząt. A oprócz tego miała 3 karty które jej dały dodatkowe 6 pkt w tym jedna karta z której otrzymała jakieś maksymalne pkt. za trzcinę, bo wyzbierała ją całą :mrgreen: .choć nie musiała bo bodajże potrzebne jej było chyba 5 czy 6 szt.

Re: Agricola

: 23 maja 2009, 09:48
autor: synegdocha
jaki jest wasz najwyższy wynik? ja zdobyłem raz 94 pkt:)

Re: Agricola

: 23 maja 2009, 13:46
autor: Smerf Maruda
synegdocha pisze:jaki jest wasz najwyższy wynik? ja zdobyłem raz 94 pkt:)
Pamiętaj, że dostaje się jedno zwierzątko podczas żniw, a nie jedno za każdą parkę.

Tak mi się skojarzyło, a propos piątkowych rozmów na PW :-)

Re: Agricola

: 23 maja 2009, 13:51
autor: synegdocha
Smerf Maruda pisze:
synegdocha pisze:jaki jest wasz najwyższy wynik? ja zdobyłem raz 94 pkt:)
Pamiętaj, że dostaje się jedno zwierzątko podczas żniw, a nie jedno za każdą parkę.

Tak mi się skojarzyło, a propos piątkowych rozmów na PW :-)

tak, pamiętam o tym

Re: Agricola

: 23 maja 2009, 21:26
autor: Perpetka
synegdocha pisze:jaki jest wasz najwyższy wynik? ja zdobyłem raz 94 pkt:)
W grze iluosobowej? Taki to nawet w jednoosobowej jest nie tak łatwo wyciągnąć.

Re: Agricola

: 23 maja 2009, 22:09
autor: bartusm
Ciekawe. Z pierwszych 7 rubryk w tabelce (od zaoranych pól do krówek) można wyciągnąć maksymalnie 28 pkt, dom daje maksymalnie 10 (można wybudować teoretycznie więcej izb, tylko po co, szczególnie że może odbijać się to na wyniku punktowym np za pastwiska), członkowie rodziny maksymalnie 15, ogrodzone obory maksymalnie 4. Daje to 57. Oczywiście można dostać jakieś punkty specjalne i za karty. Tylko ile? 10? 20? Nawet jeśli 20 to daje to wynik 77.

Dlatego jestem bardzo ciekaw jak wyciągnąłeś 94 punkty.

Pozdrawiam

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 00:54
autor: Perpetka
Nie no, da się, z odpowiednim kombosem kart (nawet w instrukcji piszą, żeby zgłaszać im wyniki tylko powyżej chyba 100), ale ja się pytam "gdzie byli wtedy przeciwnicy?" :)
No chyba że mówimy o solówce, to owszem, da się.

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 01:36
autor: bartusm
Ok, w instrukcji jest, że w solówce można nawet nastukać 120 punktów. Brzmi imponująco 8)

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 09:16
autor: synegdocha
tyle punktów udało mi się zdobyć w grze dwuosobowej. na koniec miałem cztery kamienne izby i pięciu członków rodziny. każdy rodzaj zwierzęcia, obory ogrodzone, pola pełne. karty miałem dobre wysoko punktowane. 94 pkt a przeciwnik 67. gier mam za sobą już około dwudziestu, więc przy odrobinie szczęścia wkrótce będzie i 100 :D

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 09:30
autor: Geko
Z tego, co piszesz, pojawia się pytanie: co robiliście niezgodnie z zasadami? Czy żniwa było co rundę, czy co kilka, tak jak to przedstawiają plansze główne? Czy nie dokładaliście znaczników tam, gdzie się ich nie dokłada na początku rundy?

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 09:51
autor: synegdocha
żniwa przebiegały, jak powinny. dokładanie zasobów także. naprawdę nie widzę powodu aby martwić się, czy zasady gry były przestrzegane. definitywnie (i ostatecznie) stwierdzam, że wszystko odbyło się, jak należy. wynik był wysoki, prócz tej konkretnej partii nigdy nie zbliżyłem się do pkt 90 już (raz pamiętam zdobyłem 80). raz się powiodło, nie powinno to nikogo tak bardzo dziwić. do 120 jeszcze daleko

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 09:51
autor: yosz
mi przyszło do głowy że mogliście mnożyć punkty np za żyto (tak jak się mnoży punkty za izby gliniane / kamienne razy ilość izb). Jak ma się x żetonów żyta to się dostaje np 4 punkty za wszystko, a nie za każdy żeton.

Nie da się takiego wyniku osiągnąć w grze dwuosobowej. Solo tak, ale dopiero jeżeli jest to któraś partia z rzędu i z poprzednich zostają Ci pomocnicy (wg zasad 'kampanii')

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 11:41
autor: Geko
Dobra, wyjąłem grę z pudełka, wziąłem planszę i spróbowałem ustawić wszystko na maksymalną ilość punktów, przy założeniu dwóch izb kamiennych i 5 członków rodziny (tak, jak pisałeś). Zdjęcie w załączniku. Punktacja wygląda następująco:
- pola, pastwiska, zboże, warzywa i zwierzęta - 7*4 pkt. = 28 pkt.,
- obory - 4 pkt.,
- kamienny dom - 4*2 pkt. = 8 pkt.,
- członkowie rodziny - 5*3 pkt. = 15 pkt.
Razem to daje "marne" 55 pkt. Do Twoich 94 pkt. brakuje nam zatem 39 pkt.

Mam trzy pytania:
- jakim cudem udało Ci się wyciągnąć ze wszystkiego na planszy 55 pkt.? Na pewno używaliście właściwych kart (akcji) startowych dla dwóch graczy?,
- jakim cudem wyciągnąłeś z kart 39 pkt.?,
- co robił w tym czasie drugi gracz?

Sądząc po tym, że drugi gracz musiał Ci zostawiać najlepsze akcje, tym bardziej dziwi jego wysoki wynik 67 pkt. Coś na pewno musiało być nie tak. Może w ramach sprawdzenia spójrz na moje zdjęcie i policz ile być dał punktów za taką końcową sytuację.

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 12:28
autor: synegdocha
czegoś nadal nie łapię. przecież jest sześć rund. pierwsza zazwyczaj minusowa potem blisko zera a kolejne wszystkie z coraz większymi plusowymi wynikami. po samej szóstej rundzie np. ostatnio miałem 35 pkt (czyli daleko do tych 55 z obrazka) a i tak skończyłem grę z wynikiem 73. na koniec sumuje się przecież punktację z sześciu rund, a nie tylko ważny jest wynik z ostatniej. to o co chodzi?

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 12:47
autor: yosz
ok to już wszystko jasne. Punktowanie jest RAZ: na koniec 15 tury (bo rozumiem, że mówiąc runda miałeś na myśli żniwa).

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 12:48
autor: krokodiler
Punktowaliście po każdej rundzie :shock:? No to wszystko jasne... Punktowanie jest tylko jednorazowe na koniec gry!

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 13:23
autor: BloodyBaron
uff... a już się bałem, że jakaś magiczna technika nabijania punktów mi umknęła, jeśli zwykle przy grze dwuosobowej kończymy z żoną z łącznym wynikiem ok. 40 punktów, a tu 90!! :)

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 15:36
autor: Geko
I wszystko jasne :P

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 17:13
autor: bartusm
uff, ale i tak najważniejsza jest dobra zabawa w czasie gry

ponadto z tego co pisał synegdocha opisując swoje gospodarstwo na koniec gry wynika, że i tak jest niezły

Re: Agricola

: 24 maja 2009, 20:03
autor: Smerf Maruda
synegdocha pisze:to o co chodzi?
Nie zwierzątka, to punkty, wiedziałem, że coś jest nie tak ;-)

Re: Agricola

: 25 maja 2009, 19:46
autor: synegdocha
dobra kurde. faktycznie teraz rozumiem te wysokie liczby. jednakże stwierdzam, że zabawa mimo tej innej punktacji prowadzonej po każdych żniwach a dopiero na końcu podliczenie wyniku z nich właśnie, sprawia nam dużo radości i nie powoduje żadnych problemów. absolutnie nie zniekształca to hmm całokształtu (masło maślane).

Re: Agricola

: 25 maja 2009, 20:00
autor: bartusm
Oczywiście masz rację. Ale mam nadzieję, że teraz gracie z właściwą punktacją :D

Re: Agricola

: 25 maja 2009, 22:42
autor: Geko
synegdocha pisze:dobra kurde. faktycznie teraz rozumiem te wysokie liczby. jednakże stwierdzam, że zabawa mimo tej innej punktacji prowadzonej po każdych żniwach a dopiero na końcu podliczenie wyniku z nich właśnie, sprawia nam dużo radości i nie powoduje żadnych problemów. absolutnie nie zniekształca to hmm całokształtu (masło maślane).
Moim zdaniem jednak zniekształca. W normalnej punktacji liczy się jak wypadasz na koniec gry. W punktacji co żniwa, liczy się jak się rozwinąłeś na danym etapie. Przykładowo, jak ktoś buduje wielkie pastwisko (tzw. lotnisko) na koniec gry, to przy punktowaniu co żniwa będzie dostawał dużo ujemnych punktów za niezagospodarowane przestrzenie. I całościowo trochę na tym straci, czyli ta strategia jest osłabiona.

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 09:16
autor: costi
Punktowanie co runde jest inne i wymusza zupelnie inne strategie, ale ma swoj urok :)