Strona 54 z 115

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 10:49
autor: Styku
Rozegrałem chyba pierwsza grę w 5 osób. Całkiem ciekawie. Było kilka "zaskoczek". Pierwszą z nich duża rozbieżność w punktach na koniec gry. Najmniej 16 najwięcej 46. Druga to, że osoba na drugim miejscu miała punktów 30 (ja miałem 29) i posiadała (uwaga, uwaga) 4 karty żebrania (sic!). No i teraz moje pytanie. Co się dzieje gdy karty żebrania się skończą? Należy dać graczom jakieś karty zastępcze symbolizujące karty żebrania, czy po prostu jak się skończą to się już ich nie dobiera? Jakoś nie mogłem się tego doczytać w instrukcji, albo nie znalazłem.

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 10:53
autor: melee
Karty są nieskończone, gdzieś jest to zapisane

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 11:11
autor: krokodiler
W instrukcji chyba nic nie ma na ten temat, ale jest wątek na BGG.

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 11:45
autor: Geko
Są przecież żetony mnożenia 8)

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 15:10
autor: zephyr
Ja dalej jestem za opcją zmienić graczy (albo doczytać zasady), naprawdę 3pkt za każde brakujące żarcie to na tyle makabryczny przelicznik że branie kart żebrania zwykle oznacza że ktoś czegoś nie rozumie, albo mu nie poszło.

Jak przeglądałem komponenty przed rozgrywką zdziwiłem się, że kart jest tak mało, teraz czasem zapominam wyjąć ich z pudełka.
30pkt i 4 karty żebrania ???
to wygląda jakby powinno być 35-40pkt i 0-1 karta... ale w sumie partii nie widziałem, może jakaś zupełnie inna niż te co grałem

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 15:22
autor: Styku
zephyr pisze:30pkt i 4 karty żebrania ??? to wygląda jakby powinno być 35-40pkt i 0-1 karta... ale w sumie partii nie widziałem, może jakaś zupełnie inna niż te co grałem
Generalnie koleżanka się nie spodziewała, że ktoś skorzysta z akcji duże / małe ulepszenie i nie miała za co kupić paleniska do przerobu zwierzątek ;) Ale i tak na drugim miejscu skończyła mając -12 punktów z kart żebrania. Szacunek.

Ja miałem fanfarona w pomocnikach i 4 ( słownie cztery ) karty małych usprawnień przechodnie. I weź tu kombo zrób :D

Re: Agricola

: 26 maja 2009, 20:58
autor: siepu
Dzisiaj grałem partię trzyosobową - kluczowym surowcem w tej wersji jest trzcina, której po prostu nie ma w grze. Udało mi się wziąć ją 2x2 (w drugiej i czwartej turze) dzięki czemu w piątej turze zbudowałem 2 izby, a w szóstej urodziłem czwartego człowieka. I nagle na turę przed żniwami się zorientowałem, że kompletnie nie mam jedzenia :) Skończyłem grę z 38 punktami i 3 kartami żebrania (moje pierwsze w życiu).
Zdarza się.

Re: Agricola

: 27 maja 2009, 10:14
autor: awojdi
Byłem przy tym, rewelacyjny wynik jak na 3 żebraków.

Nadal boli mnie jednak kwestia powiększania rodziny ;)

Być może ten wątek się już przewijał, ale jeżeli mam wolne dwie izby? To mogę powiększyć rodzinę tylko o jednego potomka?
Nigdzie w instrukcji nie widziałem zapisu, że musi to być tylko jeden członek rodziny (w instrukcji pojawia się wyrażenie potomstwo, co wskazuje na możliwość liczby mnogiej).

Re: Agricola

: 27 maja 2009, 10:26
autor: Styku
awojdi pisze:Być może ten wątek się już przewijał, ale jeżeli mam wolne dwie izby? To mogę powiększyć rodzinę tylko o jednego potomka?
Nigdzie w instrukcji nie widziałem zapisu, że musi to być tylko jeden członek rodziny (w instrukcji pojawia się wyrażenie potomstwo, co wskazuje na możliwość liczby mnogiej).
Wtedy rozwojem pomimo braku miejsca można by było od ręki do pięciu członków dobić ;). Jeden człowiek z jedną akcją.

Re: Agricola

: 27 maja 2009, 16:38
autor: zephyr
Jest pomocnik który umożliwia rodzenie 2 dzieci jedną akcją... i gdzieś to było dyskutowane, jak nie w instrukcji to na którymś forum.

Re: Agricola

: 27 maja 2009, 22:42
autor: Styku
zephyr pisze:Jest pomocnik który umożliwia rodzenie 2 dzieci jedną akcją... i gdzieś to było dyskutowane, jak nie w instrukcji to na którymś forum.
Matka bliźniąt, talia Z o ile się nie mylę ;)

Re: Agricola

: 03 cze 2009, 15:16
autor: krokodiler
Czy graliście może w Agricolę z dodatkiem Through the Seasons? Wygląda ciekawie. Na pewno pozwala na uzyskanie wyższych wyników dzięki dodatkowym akcjom na każdą porę roku i modyfikacji tych standardowych, nieznacznie zwiększa też ilość surowców w grze (po zliczeniu wszystkich + i -). Podzielcie się wrażeniami.

Re: Agricola

: 03 cze 2009, 19:31
autor: mn3006
Grałem (kilka razy w 2 osoby). Jest przyjemnie, ale w sumie chyba łatwiej - bo łatwiej o nowych ludzi...

Re: Agricola

: 26 cze 2009, 23:47
autor: Lucf
Czy ktoś będzie zamawiał nowe planszy graczy do Agri? :) http://www.gamesfanatic.pl/2009/06/26/a ... iag-dalszy

Prosiłbym o kontakt na priv - chętnie się dołączę do paczki by było taniej : ))

Re: Agricola

: 27 cze 2009, 01:19
autor: Arhtu
A po co to komu? kolejna głupota, tak jak talia x.

Re: Agricola

: 27 cze 2009, 20:56
autor: awek
Arhtu pisze:A po co to komu? kolejna głupota, tak jak talia x.
Co to kto lubi. Jedni kupują sobie ciuchy Lacosty inni kupują sobie lanserskie plansze do Agricoli. I jednym i drugim nie można zabronić a tym bardziej krytykowanie kogoś z tego tytułu jest dziecinne. A talia X mnie osobiście bardzo się podoba (chociaż nie grałem). Mój osobisty faworyt - "I'm your father"(wersji niemieckiej nie znam ;) ) .

Z innej beczki. Ktoś może się orientuje czy można w Polsce w miarę niewielkim kosztem kupić folijki na karty takie, żeby pasowały na te z Agricoli? Niestety jestem strasznym estetą. Te do standardowych karcianek (MtG, WoW) są zdecydowanie za duże, a te do tych niestandardowych (YGO) są za "niskie" (na szerokość idelane), co zaburza moje poczucie estetyki ;) . Z góry thx. za odpowiedź :) .

Re: Agricola

: 27 cze 2009, 22:39
autor: buras
awek pisze: Co to kto lubi. Jedni kupują sobie ciuchy Lacosty inni kupują sobie lanserskie plansze do Agricoli. I jednym i drugim nie można zabronić a tym bardziej krytykowanie kogoś z tego tytułu jest dziecinne. A talia X mnie osobiście bardzo się podoba (chociaż nie grałem). Mój osobisty faworyt - "I'm your father"(wersji niemieckiej nie znam ;) ) .
ja osobiście się zgodziłem na zamówienie . I krytykowanie czyjegoś zdania równa się z czyjąś mało pojętą inteligencją ....

Re: Agricola

: 28 cze 2009, 00:57
autor: awek
buras pisze: I krytykowanie czyjegoś zdania równa się z czyjąś mało pojętą inteligencją ....
Nie krytykowałem czyjegoś zdania, a jedynie sposób przekazu. Może niezbyt dobitnie to zaznaczyłem i stąd jakieś Twoje daleko idące osądy na temat mojej inteligencji :) .

Re: Agricola

: 03 lip 2009, 12:41
autor: staszek
nieco z innej beczki
jaki wynik da się ugrać w jednoosobową grę rodzinną?-grałem co prawda jeden raz,ale do 50 mi daleko.

Re: Agricola

: 03 lip 2009, 13:33
autor: Andreus
Mi się udało 57 chyba ugrać, ale wiem, ze można więcej, Bazik chyba pisał kiedyś o rezultatach powyżej 70 czy 80 punktów, ale nie wiem, jak on to robi

Re: Agricola

: 03 lip 2009, 13:41
autor: melee
niecałe 100 osiągnąć jest dość łatwo, ponad 100 (a nawet sporo więcej) tylko przy specyficznych układach pomocników

Re: Agricola

: 03 lip 2009, 19:02
autor: ragozd
Ale to w serii te 100, zdobywając kolejne karty. Od razu - nie wydaje mi się ;)

Re: Agricola

: 03 lip 2009, 22:57
autor: melee
No nie, o ile pamiętam jakoś w 3-ej, 4-ej partii w serii

Re: Agricola

: 04 lip 2009, 09:48
autor: krokodiler
Wywaliłem swój post, bo daleko mu do doskonałości :wink:
W swoich rozważaniach pominąłem w ogóle kwestię dużych usprawnień w punktowaniu - a to już za dużo wariacji.
Z tamtej wypowiedzi podtrzymuję to, że 56 punktów to teoretyczny i bliski maksymalnemu wynik z samej w miarę logicznie wykorzystanej planszy. Drugie w 100% prawdziwe zdanie było takie, że Staszek pytał o wersje rodzinną. No i to, że nie bardzo widzę sens rozgrywania serii gier rodzinnych. I niech tak zostanie. :)

Re: Agricola

: 05 lip 2009, 19:34
autor: Perpetka
staszek pisze:nieco z innej beczki
jaki wynik da się ugrać w jednoosobową grę rodzinną?-grałem co prawda jeden raz,ale do 50 mi daleko.
Graliśmy z kumplem (tak, we dwoje - wspólnie móżdżyliśmy). To było jakieś 75, 76 czy ileś.

Problem z solową rodzinną - istnieje jakaś pochodząca z forum nieopisana w instrukcji dodatkowa zasada by Uwe, że w 1 osobowej magazyn nie gromadzi żarcia.