Strona 54 z 99

Re: [Lublin] MDK

: 29 sty 2011, 11:35
autor: Filip z Lublina
To ja bym chciał zagrać:)

Re: [Lublin] MDK

: 30 sty 2011, 20:25
autor: Ink
1. Za kupno galeonu/fregaty jest punkt chwały (raz na grę)
2. Jeśli kupuje się dobra w tym samym porcie dwa razy w kolejnych rundach, za drugim razem ciągnie się 3 karty.
3. W porcie nie ma ograniczenia na liczbę towarów - pojemność statku liczy się dopiero w momencie wypłynięcia w morze.
4. Załoga przechodzi ze statku na statek (czyli np. galeon wcale nie dostaje stada ludzi w momencie zakupu).
5. Jeżeli ktoś ma większe bounty niż scouting kapitana marynarki, który go szuka, to wartość bounty zastępuje wartość scoutingu.
6. Skąd w ogóle wziął się pomysł na rzuty "na trafienie" armat? Nic dziwnego, że walka się dłużyła...
7. Zniszczenie masztów powoduje rzucanie 1 kostką "na inicjatywę".

Re: [Lublin] MDK

: 30 sty 2011, 21:23
autor: Leviathan
Ink pisze:1. Za kupno galeonu/fregaty jest punkt chwały (raz na grę)
2. Jeśli kupuje się dobra w tym samym porcie dwa razy w kolejnych rundach, za drugim razem ciągnie się 3 karty.
3. W porcie nie ma ograniczenia na liczbę towarów - pojemność statku liczy się dopiero w momencie wypłynięcia w morze.
4. Załoga przechodzi ze statku na statek (czyli np. galeon wcale nie dostaje stada ludzi w momencie zakupu).
5. Jeżeli ktoś ma większe bounty niż scouting kapitana marynarki, który go szuka, to wartość bounty zastępuje wartość scoutingu.
6. Skąd w ogóle wziął się pomysł na rzuty "na trafienie" armat? Nic dziwnego, że walka się dłużyła...
7. Zniszczenie masztów powoduje rzucanie 1 kostką "na inicjatywę".
Aha.
Kwiatosz? Czerwienisz się?
:mrgreen:

Re: [Lublin] MDK

: 30 sty 2011, 22:12
autor: kwiatosz
Ink pisze:1. Za kupno galeonu/fregaty jest punkt chwały (raz na grę)
2. Jeśli kupuje się dobra w tym samym porcie dwa razy w kolejnych rundach, za drugim razem ciągnie się 3 karty.
3. W porcie nie ma ograniczenia na liczbę towarów - pojemność statku liczy się dopiero w momencie wypłynięcia w morze.
4. Załoga przechodzi ze statku na statek (czyli np. galeon wcale nie dostaje stada ludzi w momencie zakupu).
5. Jeżeli ktoś ma większe bounty niż scouting kapitana marynarki, który go szuka, to wartość bounty zastępuje wartość scoutingu.
6. Skąd w ogóle wziął się pomysł na rzuty "na trafienie" armat? Nic dziwnego, że walka się dłużyła...
7. Zniszczenie masztów powoduje rzucanie 1 kostką "na inicjatywę".
Od końca - 7 mówiłem i pod koniec walki już teoretycznie dla Man-O-Wara by były rzuty 1 kością, ale wtedy już walka nie miała sensu - nie mniej mówiłem
6 - nie wiem, czyli trafiają z automatu? :mrgreen:
5 - mówiłem, występuje to tylko w przypadku, gdy wartość na karcie marynarki jest dzielona - a nie u wszystkich tak jest, przy wystawianiu zwróciłem na to uwagę, bo jednego mieliśmy dzielonego, i podczas szukania Adriana - że gdyby miał większe bounty z tej hiszpanii, czy co tam to było, to by był wypatrywany po bounty
4 - ha, może tak być, ale to by nam zmieniło raptem 2 rzuty na grę :)
3 - i w zasadzie jak to się przekłada na cokolwiek? Kupować można raz, sprzedawać też tylko raz i to przed kupnem, więc ja nie widzę praktycznego zastosowania...
2 - a to nowość, ale czy była sytuacja że ktoś kupował 2 razy? Bo zawsze mogę powiedzieć, że gdyby kupował to bym powiedział :P
1 - fakt, o tym zapomniałem, skończyłbym grę z 3 punktami a nie z dwoma :P

Re: [Lublin] MDK

: 30 sty 2011, 22:38
autor: skorpion
To ja celuje, strzelam, trafiam, niszcze wszystko, z wielkiego galeonu zostawiam parę drzazg, a teraz sie dowiaduje że zmarnowałem tyle kul ( rzutów kością ) na darmo??? :evil:

Rządam nowej partii z pełnymi zasadami. Kto jest za??? :D

Re: [Lublin] MDK

: 31 sty 2011, 00:29
autor: Ink
kwiatosz pisze:7 mówiłem i pod koniec walki już teoretycznie dla Man-O-Wara by były rzuty 1 kością, ale wtedy już walka nie miała sensu - nie mniej mówiłem
Możliwe, że mówiłeś, ja tylko porównuje z praktyką.
6 - nie wiem, czyli trafiają z automatu? :mrgreen:
Na to wychodzi, bo ani w zasadach, ani w przykładzie nie widzę, żeby były rzuty na trafienie. Wygrał inicjatywę - od razu rozmieszcza trafienia dla wszystkich dział.
4 - ha, może tak być, ale to by nam zmieniło raptem 2 rzuty na grę :)
To tak na przyszłość, bo w naszej partii faktycznie abordażu niet, więc i wpływu wielkiego nie miało.
2 - a to nowość, ale czy była sytuacja że ktoś kupował 2 razy? Bo zawsze mogę powiedzieć, że gdyby kupował to bym powiedział :P
Ja kupowałem (farmiłem przyprawy w kura-kao), dlatego zwróciłem uwagę. Nie krzyczałeś na mnie.

Re: [Lublin] MDK

: 31 sty 2011, 10:05
autor: kwiatosz
Ha, no to następną partię zagramy bez wersji hardcore, za to z poprawnymi zasadami - w Mare Nostrum ta sztuka nie udała mi się przez wieeeele partii :wink:

Re: [Lublin] MDK

: 02 lut 2011, 17:23
autor: Filip z Lublina
Ja bym chciał na najbliższym spotkaniu zagrać w coś spośród: Perikles, Brass, Maria, Friedrich, Shogun. Dodam, że to silna potrzeba.

Re: [Lublin] MDK

: 03 lut 2011, 08:57
autor: Dabi
Ja bym chciał na najbliższym spotkaniu zagrać w coś spośród: Perikles, Brass, Maria, Friedrich, Shogun. Dodam, że to silna potrzeba.
Pewnie będę ale wybiorę pogranie w Infinity a nie w planszówki :)

Zaproponowane gry to tylko Shogun jakoś szczególnie zachęcająco brzmi natomiast nie wiem jak z kwestią czasu bo jak do 21 to może być kłopot z większością gier.

Re: [Lublin] MDK

: 03 lut 2011, 23:44
autor: Leviathan
A ja myślałem, że gramy w Tinners Trail?
Będę około 17:00. Coś tam przyniosę.

Re: [Lublin] MDK

: 04 lut 2011, 13:41
autor: Ink
Leviathan pisze:A ja myślałem, że gramy w Tinners Trail?
Ino że mnie nie będzie, a w Tinners' to już chyba nie zagramy, bo jakaś klątwa nad nim wisi. Nosze je ze sobą na każde spotkanie ostatnio (nie tylko do klubu), a pierwsza partia nadal przede mną.

Re: [Lublin] MDK

: 04 lut 2011, 14:32
autor: skorpion
Będę najpóźniej o 17.30. Mam ze sobą Diamonds Club. Dość szybkie więc pewnie damy radę ze dwie gry zagrać.

Re: [Lublin] MDK

: 04 lut 2011, 15:06
autor: Filip z Lublina
Ja będę tylko do ok. 19.30. Michale, przed przyjściem Adriana może 2 de Mayo machniemy?

Re: [Lublin] MDK

: 05 lut 2011, 13:19
autor: Ink
Graliście co fajnego?

Re: [Lublin] MDK

: 05 lut 2011, 15:06
autor: Filip z Lublina
Bez szaleństw. Diamond Club i Before the Wind. Moje ostatnie propozycje niniejszym przechodzą na następny piątek.

Re: [Lublin] MDK

: 05 lut 2011, 19:31
autor: Leviathan
Ink pisze:Graliście co fajnego?
Bardzo fajnego! Diamonds Club bardzo mi się podobał. Nie wiem czy po kilku partiach byłbym równie zadowolony, ale po tej jednej byłem bardzo zainteresowany!

Re: [Lublin] MDK

: 06 lut 2011, 17:10
autor: skorpion
A ja sobie rozpracowuję Blackbeard - a od Kwiatosza. W zasadzie to juz rozpracowałem. Tak więc jakaś partia pewnie będzie. Zasady nie są skomplikowane tylko trzeba pamiętać że każda akcja wywołuje określone następstwa ( jak to w GMT ). Może grać się ciekawie bo jeśli gracz jest aktywny to jest piratem, a reszta wtedy jest anty-piracka. Tak więc jak przyjdzie co do czego to oberwie czymś niemiłym ze 3 razy pod rząd. Zasady bitew bardzo proste, podobnie jak łupienie kupców i portów, a jak komuś mało to może sobie powalczyć z okrętem wojennym albo z "legalnym piratem" ( King,s Comissioner ). Co ciekawe takiego legalnego pirata może mieć każdy oprócz swoich nielegalnych :D Jak do tego dodam że w trakcie gry wasi piraci mogą się spić, a wtym czasie inny pirat może ich ograbić zupełnie bez walki . . . to jak w życiu :D

Re: [Lublin] MDK

: 07 lut 2011, 12:36
autor: skorpion
Oficjalnie stwierdzam że rozpracowałem Blackbeard-a. Obczaiłem wszystko włącznie z poprawkami zasad z netu. Ogólnie gra wydaję się prosta tylko jak napisałem wcześniej każda akcja wywołuje określone nastepstwa. Tura prosta i czytelna, tak naprawdę to czy będzie długa zależy od anty-piratów a nie od gracza aktywnego. Kiedy pierwsza partia? To zależy od Kwiatosza, gdyż zgodnie z warunkami ma w niej uczestniczyć. A czy zdążymy w klubie? Samo tłumaczenie zajmie myśle jakieś 45 minut do max 1 godziny. Wyglądacie na ludzi kumatych :D więc krótką wersję myślę że damy radę, pod warunkiem że wszyscy są na 17 na miejscu i mają czas do 22. Tak więc Kwiatoszu wszystko tu zależy od ciebie.

Arrrrrhhhh...........

Re: [Lublin] MDK

: 07 lut 2011, 15:44
autor: Leviathan
skorpion pisze:Oficjalnie stwierdzam że rozpracowałem Blackbeard-a. Obczaiłem wszystko włącznie z poprawkami zasad z netu. Ogólnie gra wydaję się prosta tylko jak napisałem wcześniej każda akcja wywołuje określone nastepstwa. Tura prosta i czytelna, tak naprawdę to czy będzie długa zależy od anty-piratów a nie od gracza aktywnego. Kiedy pierwsza partia? To zależy od Kwiatosza, gdyż zgodnie z warunkami ma w niej uczestniczyć. A czy zdążymy w klubie? Samo tłumaczenie zajmie myśle jakieś 45 minut do max 1 godziny. Wyglądacie na ludzi kumatych :D więc krótką wersję myślę że damy radę, pod warunkiem że wszyscy są na 17 na miejscu i mają czas do 22. Tak więc Kwiatoszu wszystko tu zależy od ciebie.

Arrrrrhhhh...........
Od razu napiszę, że w najbliższy piątek mnie nie będzie. W Blackbearda chętnie bym zagrał więc może da radę ustalić inny termin?

Adrian: Wiedeń podrzucę Ci jakoś do domu - zgadamy się jeszcze.

Re: [Lublin] MDK

: 09 lut 2011, 17:21
autor: skorpion
To kto będzie i w co gramy?

Ink będziesz z Tiners Trail?

Re: [Lublin] MDK

: 09 lut 2011, 19:03
autor: Ink
skorpion pisze:To kto będzie i w co gramy?

Ink będziesz z Tiners Trail?
Zagrałem sobie już w Tinnersa niezależnie, więc presji nie mam. Jak mam przynieść, to przyniosę, jak będzie co innego, to tyż dobrze.
Będę znaczy.

Re: [Lublin] MDK

: 09 lut 2011, 22:42
autor: Filip z Lublina
Perikles, Brass, Maria, Friedrich, Shogun + TINNERS' TRAIL - oto moje propozycje...

Re: [Lublin] MDK

: 10 lut 2011, 15:18
autor: skorpion
Filip Apostoł pisze:Perikles, Brass, Maria, Friedrich, Shogun + TINNERS' TRAIL - oto moje propozycje...
Widze że wszyscy milczą to może ja:

Maria, Friedrich - wolałbym nie
Shogun - będzie nas zdaje się trzech więc nie ma po co go rozkładać
Brass - chyba trza by było odświerzyć zasady, no i pytanie kto go ma?
Perikles - no niby można ale znacie moje zdanie co do bitew
Tinners Trail - bardzo chętnie zagram tylko chyba coś jeszcze wtedy zdążymy

Osobiście to chętnie ponownie bym przyciął w Merchant&Marauders ( tu bym musiał ścignąć Kwiatosza ) albo w Civkę.

Re: [Lublin] MDK

: 10 lut 2011, 15:27
autor: Ink
skorpion pisze:Maria, Friedrich - wolałbym nie
+1
Brass - chyba trza by było odświerzyć zasady, no i pytanie kto go ma?
W klubie jest, o ile ktoś nie wypożyczył. Chętnie zagram, znam zasady dobrze.
Tinners Trail - bardzo chętnie zagram tylko chyba coś jeszcze wtedy zdążymy
Jeżeli będzie wola w narodzie to chętnie przyniosę i zagram.
Osobiście to chętnie ponownie bym przyciął w Merchant&Marauders
Chętnie.

Re: [Lublin] MDK

: 10 lut 2011, 15:59
autor: skorpion
Panowie jeżeli taka wola nasza to przyniosę Blackbearda i możemy grać. Mam go rozpracowanego i na 3 to myślę spokojnie damy radę zagrać.

Co wy na to?