GRY-PLANSZOWE.pl

Swoją drogą już zacząłem nagrywać unboxing znając swoje szczęście

Kurzynsky pisze: ↑02 gru 2022, 19:00 nie chce czekać kolejnych 2 na karty z gry dla córki..

Takich plikow do druku w branzy sie nie udostepnia, wyjatkiem moze byc errata, promoski itp
Te pliki to jest wlasnie sedno, za ktore sie placi kupujac lokalizowana gre.
Tak, wiem ze kupiles gre, ale nie moga tego rozsylac ludziom, ot tak.

z innej beczki jestem nieco zbulwersowany kontrolą jakości w LDG.. na 4 gry ostatnio zamówienie 2 niekompletne..

To nie do konca jest wina LDG, bo kompletacja i foliowanie odbywa sie zapewne w smutnej, bezosobowej fabryce w Chinach, ktora drukuje setki tytulow roznych wydawnictw na zlecenie. Prezes LDG nie ma za bardzo wplywu na procesy w takiej fabryce. Nie jest w stanie dobrac lepszej zalogi, lub doplacic do pensji tym dobrze rokujacym.

słabo to wygląda albo jestem mega pechowcem …

Raczej jestes pechowy, albo Chinczycy juz robia beforek przed tzw "chinskim nowym rokiem"

Aha, zgadzam sie, ze czekanie 2-3tygodnie to slabo (szczegolnie gdy dziecko czeka z maslanymi oczami ) i pewnie daloby sie rach-ciach na nastepny dzien. Np mi tak o dziwo Mattel kurierem wysylal brakujacy klocek i to na terenie tego samego miasta wiec da sie, nawet w takim byczym korpo.

To ja uderzę w pozytywne noty:

Przytrafił mi się pod choinkę felerny egzemplarz Szarlatanów z Pasikurowic bez żadnych drewnianych żetonów i z porwanym woreczkiem. Po napisaniu do wydawnictwa otrzymałem odpowiedź że jutro albo pojutrze wyślą żetony (woreczek sobie zszyłem, nie było sensu wysyłać nowego). Duży plus dla obsługi klienta wydawnictwa G3 za szybką reakcję w okresie międzyświątecznym .

Wcześniej kilka razy reklamowałem u wydawców i mogę pochwalić wydawnictwa LuckyDuck którzy to w przypadku rozklejonej planszetki do Calico wysłali ją bez problemu w tym samym tygodniu oraz FoxGames kiedy to w pudełku znalazłem wadliwą matę do Palca Bożego i także w ciągu tygodnia otrzymałem nową matę i kilka kart promocyjnych .

Na razie jeszcze nie miałem złych doświadczeń z reklamowaniem wydanych w Polsce gier i oby tak zostało .

Ode mnie duży plus dla Archona. W listopadzie kupiłem MotU Battleground z dodatkami. Gdy jakieś 2 tygodnie temu wziąłem się w końcu za układanie kart w klaserze okazało się, że brakuje 2 z 1 fali, a 2 inne są zdublowane. Napisałem do Wydawcy, i dziś, pomimo sporej ilości zajęć w związku z dwoma kampaniami, dostałem pełny zestaw kart z 1 fali.

Minus:
Hobbity - poprosiłem o pionek do Pokoleń, bo u mnie jeden ułamany, bez nogi był kłopotliwy przy losowaniu z worka. Ani me, ani be, ani pocałuj się w pupe....
Plusy:
Galakta - za dosłanie pionka robotnika do Filarów Ziemi
Phalanx aka Vertima? - za dosłanie naklejki na kafelek do Tapestry oraz karty do My Little Scythe
Egmont - Świetny kontakt. W nowym Gangesie brakowało mi żółtego znacznika. Dosłali szybko + dorzucili kilka kostek, bo w moich sypała się i sypie biała farba + dorzucili mini dodatek Mango.

Może komuś się przyda ta informacja. W tym roku składałem reklamację bezpośrednio u dwóch potentatów w świecie gier wojennych, czyli w GMT i Compass Games. Obie reklamacje rozpatrzone pozytywnie. W przypadku GMT wada była niewielka, ale była na tyle irytująca dla oka, że musiałem ją zareklamować. Po prostu na łączeniu mapy na jednym ze środkowych heksów był błąd w druku i była tam taka biała plama. Była ona mocno wkurzająca, bo ciągle patrzyłem się w tą "terra incognita", co zakłócało mi prowadzenie działań wojennych Na odpowiedź na mojego maila czekałem bodajże z 2 dni, po czym miła Pani z GMT spytała się pod jaki adres ma wysłać nową planszę. Po 2 tygodniach plansza przybyła z Kalifornii do Polski. GMT słynie z dobrej obsługi klienta, co mogę potwierdzić, bo już wcześniej składałem tam reklamację.

Natomiast co do przygód z Compass games, to z góry zakładałem, że ta firma potrafi mieć problemy z jakością swoich produktów. No i się nie pomyliłem Lubię gry tej firmy, ale liczę się z koniecznością erraty lub wymiany elementów gry. Naprawdę w przypadku Compass często jest to rosyjska ruletka, jeżeli chodzi o błędy lub braki w grach wartych nawet 400 zł i więcej. W moim przypadku żetony były po prostu źle wydrukowane, wręcz fatalnie wydrukowane, gdyż tył żetonu potrafił wyjechać na wiele centymetrów w bok Zerowa kontrola jakości druku. I nie byłoby problemu, gdyby właściciel firmy nie starał się publicznie ściemniać, że błąd dotyczył tylko niewielkiej partii. Tyle, że tę "niewielką" partię dostali chyba wszyscy youtuberzy, którzy recenzowali tę grę, jak i użytkownicy BGG Może ktoś inny nie miał z nimi problemu, natomiast ja miałem. Co ciekawe, to niektórzy recenzenci w swoich filmach kręcąc unboxingi z góry zaczęli chwalić jakość gier od Compass, po czym jednak ...musieli robić napisy do filmu i dogrywać treść, informując o tym, że Compass bez problemu wysyła zamienniki żetonów, gdyż na filmie jak wół widać było, że coś jest jednak nie tak z tą jakością, o której wspominali wcześniej na filmie Ach Ci niezależni recenzenci

Natomiast co ciekawe, to odpowiedź na mojego maila przyszła od samego prezesa firmy i to natychmiastowo. I po 2 tygodniach miałem w rękach przesyłkę ze Stanów. Naprawdę świetny kontakt. Tyle, że...te nowe żetony do całkiem nowej gry (niedawno wydanej) były już drukowane w innej drukarni i nie są już tak grube jak te poprzednie. Szkoda. Widać, że były robione "po kosztach". Z tego co wyczytałem w internetach, to okazuje się, że te moje nowe żetony były drukowane jako pierwsze i miały pójść pierwotnie razem z grą, ale ich jakość nie była wystarczającą dobra, więc zamówiono nową partię. Tylko, że tę nową partie drukował chyba pracownik cierpiący na nierównoległe ustawienie gałek ocznych więc ostatecznie w firmie przyjęto, że jednak ta pierwsza partia żetonów, posłuży za wersję prawidłową. Naprawdę ciekawe rozwiązanie Reasumując za plus mogę uznać kontakt z firmą. Natomiast same te "nowe-stare" żetony, aż tak bardzo mi nie przeszkadzają, jednak jak gra kosztuje 500 zł, to raczej wymaga się od niej pewnej jakości.

Kupiłem z OLX kopię Androida w której brakuje znacznika dnia (Day marker). Czy ktoś byłby w stanie wykonać jego skan żebym mógł go sobie wykonać we własnym zakresie? Chyba że jakimś cudem ktoś ma nadmiarowy? Pisałem do FFG i niestety nie są w stanie pomóc.

Brakuje mi jednego żetonu maski w Tikalu od Ravensburgera. Napisałem do nich o tym, ale minął ponad tydzień i żadnego odzewu... Jakieś pro tipy?:)

Kupiłem używkę Wyprawy do El Dorado. Sprzedający zapewniał, że wszystko jest, ale niestety brakuje 4 żetonów jaskini. Napisałem już do wydawnictwa NK, być może mają jakieś niekompletne egzemplarze i będą mogli sprzedać brakujące elementy.
Gdyby jednak się nie udało... ktoś ma pomysł co z tym fantem zrobić? A może ktoś posiada niekompletny egzemplarz i byłby skłonny odsprzedać? Dzięki!

Ja mam podstawkę Everdella z wieloma (jakieś 10% kart) wadliwie wydrukowanymi lub przyciętymi kartami - przesunięcie w pionie, tak że na samej górnej krawędzi pleców kart jest brązowa linia ok 1mm. Nie reklamowałem tego, bo w sumie gra była prezentem, który dostałem. Teraz to już za późno bo ma to już ponad rok.

Ale zastanawiam się, czy jest to powód do reklamacji i czy mieliście podobne przypadki i czy wymieniono karty ?

No a może potraktować taki missprint jak białego kruka z MTG i trzymać zafoliowane jako inwestycję ?

PS. A na te święta dostałem dodatek do Everdella : Perłowy potok. Też jakiś pech bo jedna żaba miała złamaną nogę. Na szczęście noga była w woreczku i kropla kleju załatwiła sprawę.

Pozdro

buzzardpl pisze: ↑04 sty 2024, 10:20 Ja mam podstawkę Everdella z wieloma (jakieś 10% kart) wadliwie wydrukowanymi lub przyciętymi kartami - przesunięcie w pionie, tak że na samej górnej krawędzi pleców kart jest brązowa linia ok 1mm. Nie reklamowałem tego, bo w sumie gra była prezentem, który dostałem. Teraz to już za późno bo ma to już ponad rok.

Ale zastanawiam się, czy jest to powód do reklamacji i czy mieliście podobne przypadki i czy wymieniono karty ?

No a może potraktować taki missprint jak białego kruka z MTG i trzymać zafoliowane jako inwestycję ?

PS. A na te święta dostałem dodatek do Everdella : Perłowy potok. Też jakiś pech bo jedna żaba miała złamaną nogę. Na szczęście noga była w woreczku i kropla kleju załatwiła sprawę.

Pozdro

Zrób zdjęcie kart, napisz do wydawcy. Może dośle. Tu będzie widać, że błąd po jego stronie, a nie uszkodziłeś w użytku.

czy ktoś miał sytuację z brakującą kartą w grze od CMON?

odkryłem że brakuje mi 1 karty z dodatku Forbidden Forest - dokładnie karty Mysterious Connection Mission card

Kupiłem na olx grę Deep Madness...miało być wszystko a brakuje kilku elementów (ktoś sam dodrukował) albo grafiki są totalnie inne niż te co miały by przez co nawet nie da się złożyć toru pochłonięcia do którego też brakuje odpowiednich żetonów...no i brak 2 figurek...myślicie że Czacha Games będzie w stanie mi jeszcze jakoś pomóc?

Cześć,
Spotkała mnie nieprzyjemna sytuacja, dostałem grę o której w wątku, nową, kupioną w dobrym sklepie, zapakowaną fabrycznie. I to jest jakiś skandal: brak jakichkolwiek żetonów i arkuszy (jest instrukcja i same karty), pudełko w środku zniszczone, popękane, brudne na rogu wewnątrz pudełka od niewiadomo czego?!
Kotoś miał podobną sytuacje? Albo chociaż brakowało elementów żetonów?
Co zrobić? Napisze na pewno do wydawcy (do galakty w Polsce najlepiej?) żeby dostali elementy, czy tam nowe pudełko. Do sklepu średnio z tym iść szczególnie ze to prezent i prawdopodobnie nie ma rachunku zachowanego.

Jeszcze dodam ze karty posklejane jedna z drugą i przy próbie rozłączenia zdzierały się boki…

Reklamuj w sklepie, w którym kupiłeś. Jeśli kupiłeś od kogoś, to może ten ktoś sam z powrotem zafoliował i wcale nie był to nowy egzemplarz = zostałeś oszukany.

Temat nie na to forum.

Macie jakiś pomysł co zrobić z brakującym żetonem valkiyrie z Najeźdźców z Północy?
Oryginalny Polski wydawca już nie istnieje. Kontaktowałem się z Garphilem, to Shem powiedział, że w Europie raczej nie da rady ogarnąć części zapasowych.
Wiem że w sumie mógłbym tam walnąć jakiś inny czarny sześcian, szyszkę czy jabłko no ale jednak w oczy kole

Witam.
Ukryta tożsamość (Rebel)
Ta gra jest świetna. Pobiła u nas na imprezach Tajniaków i inne Dixity
Piszę, bo zgubił mi się klucz z nr 2 dla gracza szarego. I zastanawiam się co począć. Czy jest ktoś w posiadaniu jakiegoś pdfa z tym wzorem do druku tego elementu? Albo, czy ma ktoś pomysł gdzie tego szukać?

Zambi2111 pisze: ↑15 mar 2024, 13:28 Witam.
Ukryta tożsamość (Rebel)
Ta gra jest świetna. Pobiła u nas na imprezach Tajniaków i inne Dixity
Piszę, bo zgubił mi się klucz z nr 2 dla gracza szarego. I zastanawiam się co począć. Czy jest ktoś w posiadaniu jakiegoś pdfa z tym wzorem do druku tego elementu? Albo, czy ma ktoś pomysł gdzie tego szukać?

A pisałeś do Rebela? Może poratują?

Hm... To i w końcu na mnie trafiło. I tak dziwne, że dopiero teraz. Zakupiłem z drugiej ręki grę "Glory to Rome Na chwałę Rzymu", która w Polsce wydana była przez nieistniejące już wydawnictwo Boat City Games. Brakuje jednej karty rozkazów (policzyłem i było 143 zamiast 144). Podzieliłem je na kategorię i okazało się, że zaginioną kartą są "Doki" z kart cieśli.

Jakieś pomysły na rozwiązanie? Z własnych opcji mogę zeskanować inną kartę doków, wydrukować, zakoszulkować całą grę i wyciemnić tyły koszulek kilku/kilkunastu przypadkowych kart rozkazów z tyłu, żeby nie było widać, która karta jest dorabiana.

Co prawda jeszcze nie grałem więc nie jestem pewien jak kluczowa jest informacja o jednej potencjalnie trefnej karcie.

A może ktoś zna jakiś czarny rynek, gdzie ktoś sprzedaje brakujące elementy gier :< ?

Tewam pisze: ↑07 maja 2024, 11:55 A może ktoś zna jakiś czarny rynek, gdzie ktoś sprzedaje brakujące elementy gier :< ?

Glory to Rome ma promki "Zona senatora". Gdybys taka mial (a widzialem ze ludzie sprzedaja) to moze jako rewers by dzialala? Nie pamietam czy wszystkie karty maja taki sam

psia.kostka pisze: ↑07 maja 2024, 12:02

Tewam pisze: ↑07 maja 2024, 11:55 A może ktoś zna jakiś czarny rynek, gdzie ktoś sprzedaje brakujące elementy gier :< ?

Glory to Rome ma promki "Zona senatora". Gdybys taka mial (a widzialem ze ludzie sprzedaja) to moze jako rewers by dzialala? Nie pamietam czy wszystkie karty maja taki sam

Dobry pomysł. Z tego co czytam to są one stosowane tak samo jak dodatkowe karty senatorów - a Ci mają identyczne rewersy jak rozkazy. Znalazłem jedną ofertę i jak tylko sprzedawca mi potwierdzi, że ogłoszenie aktualne to pewnie dokupię. Ech. Nie dość, że przepłaciłem za "białokrukowość" to jeszcze teraz kolejny zakup i przesyłka dojdzie

Jeszcze mam jakies przeblyski, ze tam jedna silna karta ma dwa warianty? Nawet tu na forum mi to chyba mowiono.
Ale to trzebaby przekladac dodrukowana wkladke zaleznie od wariantu gry :/

Z ta Zona senatora powinno byc latwo, bo to taka malo ciekawa promka, ze tylko inna grafika, bez wplywu na gre. Chyba ze czegos nie pamietam z historii Rzymu (wysylali zone, bo migali sie od aresztowania/rekrutowania/oddelegowania? ). Zdaje sie, ze jest tez koń jako senator a'la Kaligula?

Albo zamiast walczyc o rewersy, jakies klimatyczne koszulki z nadrukiem. Bo to chyba powszechny rozmiar "pokemonowy" kart