Władca Pierścieni: Gra Karciana LCG (Nate French)

[uday]

Ja mam wszystko w mayday'ach, ale kupiłem sobie też trochę Ultra-Pro Pro-Matte, z kolorowymi tyłami i już wiem, że powinienem był od początku zainwestować w takie...

[MartusMarcin]

Ja mam wszystko w mayday'ach, ale kupiłem sobie też trochę Ultra-Pro Pro-Matte, z kolorowymi tyłami i już wiem, że powinienem był od początku zainwestować w takie...

Maydaye Ultra-Fit 65x90 będą pasować ? (są znacznie tańsze od standardów)
Czy te kolorowe tyły dużo pomagają w uporządkowaniu Władcy?

[RUNner]

jakie koszulki będą najlepsze?
Wystarczą według Was Mayday'e czy warto dopłacać i trzymać wszystko w FFG?

Kup po jednej paczce i sam zobaczysz które ci pasują. Ja jestem miłośnikiem FFG, a ich przezroczyste koszulki uważam za najlepsze na świecie. Po kilkuset grach nie są praktycznie wcale zużyte czy porysowane. Owszem, są już na nich drobne ryski, ale nie jest to żadnym utrudnieniem bo nie ogranicza widoczności. Karty w tych protektorach wyglądają znakomicie i świetnie się je tasuje.

[zioombel]

I jesli chodzi Ci o kolorowe koszulki do każdej strefy w innym kolorze to pozniej cieżko składać talie z rożnych stref bo widać jaka kartę odciągniesz.

[uday]

Kolorowe tyły pomagają segregować karty po grze, o ile każdy gracz ma inny kolor tyłu (gra w 4 osoby). No i dodają walorów estetycznych

[zioombel]

Kolorowe tyły pomagają segregować karty po grze, o ile każdy gracz ma inny kolor tyłu (gra w 4 osoby). No i dodają walorów estetycznych

Ale jeśli grasz solo lub we dwie osoby i budujesz talie w oparciu o rożne sfery to są zdecydowanym ułatwieniem w grze.

[MartusMarcin]

A wiadomo czy druga część czarnych jeźdźców "mrok nadchodzi" ukaże się w polskiej wersji?
Galakta ostatecznie się wycofała całkowicie czy jest nadzieja?

[RUNner]

A wiadomo czy druga część czarnych jeźdźców "mrok nadchodzi" ukaże się w polskiej wersji?
Galakta ostatecznie się wycofała całkowicie czy jest nadzieja?

Galakta zdeklarowała się do wydania drugiej części po polsku, po akcji mobilizacyjnej fanów WP.

[MartusMarcin]

Dzięki za odpowiedź.
A co z pierwszym dodatkiem "Polowanie na golluma", wiadomo czy będzie dodruk?

[RUNner]

Na dodruk czegokolwiek po polsku nie ma co liczyć. Pozostaje jedynie rynek wtórny, albo wersja angielska. Jedynie druk na życzenie będzie zapewne kontynuowany.

[MartusMarcin]

Czyli tak naprawdę przez wyczerpany nakład "Polowania na Golluma" kupowanie dodatków traci sens. Bez tego dodatku nie skompletuje "Cieni mrocznej puszczy", a bez tego cyklu nie ma sensu kupować następnych.
Mam rację?

[RUNner]

Jeśli jesteś graczem-kolekcjonerem to masz rację. Jeśli nie przeszkadza ci mieszanie wersji językowych, to można pomyśleć o takim miksie. Cykl bez jednej przygody jest mocno upośledzony, ale tak naprawdę jedna paczka aż tyle nie wnosi do gry. Ja lubię porządki w kolekcji, dlatego obecnie wyprzedaję wersję polską i przechodzę na angielską.

[Jahmel]

Nie masz . W każdym zestawie przygodowym jest scenariusz, karta bohatera kilka kart graczy i oczywiście karty z tali spotkań połączone z wybranymi z podstawki tworzące talię spotkań do scenariusza z konkretnego dodatku. Oczywiście bez "Polowania.." nie skompletujesz Cyklu Mrocznej Puszczy, ale nie ma przeszkód, żeby rozwijać kolekcję o resztę dodatków. Wielu graczy nie rozgrywa wszystkich scenariuszy ze względu na faworyzowanie wybranych, przy których najlepiej się bawią. To samo tyczy się kart, budując talię mając pokaźną kolekcję dodatków nie odczujesz braku kart z jednego dodatku.
Osobiście w podstawkę tłukłem przez 9 miesięcy bawiąc się wyśmienicie zanim zabrałem się za dodatki(powinienem dużo wcześniej). Wciąż nie mam wszystkich, ale co miesiąc zasilam kolekcję. Martus wg mnie kupuj, wciskaj w koszulki, baw się i dbaj o tą świetną grę, a jak Ci się przeje to odłóż na półkę i wyciągnij za kilka miesięcy lub nawet lat.

[RUNner]

Wielu graczy nie rozgrywa wszystkich scenariuszy ze względu na faworyzowanie wybranych, przy których najlepiej się bawią.

Oczywiście że każdy ma swoje ulubione scenariusze, ale jak się chce czasem rozegrać większą kampanię, to trzeba mieć cały cykl!

[maclis]

Warto dociągnąć sobie jeszcze scenariusze zrobione przez graczy, mimo, że nie są one wyśmienite, to zwiększą regrywalność podstawki.

[sqb1978]

Dokładnie! Swego czasu nabyłem spory komplet dodatków, wydając przedwcześnie pieniądze. A tu dzięki przygodom np. NinjaDorg ciągle jeszcze "siedzę" w podstawce.

Z dodatków powyciągałem tylko wszystkich bohaterów i gram różnymi kombinacjami.
Wygląda na to, że miną lata zanim tę grę poznam do końca, nie mówiąć o jakimś wyeksplatowaniu

[tomb]

Gdyby ktoś się zastanawiał na przyszłością Władka LCG - ponoć FFG zalicza go do swoich bardziej udanych projektów (obok Netrunnera - oba w Polsce zamknięte) i kontynuuje zasypywanie fanów kolejnymi rozszerzeniami (saga i deluxe) oraz najtmerami.
Relacja jednego z fanów https://www.facebook.com/thegreycompanypodcast.

Wytrwali będą nagrodzeni.

[RUNner]

Ja kupuję wszystko jak leci, bo temat Tolkiena u mnie jest na topie! Sporo kasy na to poszło i dalej idzie, ale nie ma rady. Gra jest świetna, a grafiki w większości znakomite. Dlatego cieszy mnie fakt, że FFG cały czas stawia na WP. Widać sprzedaż gry w skali światowej jest na tyle przyzwoita, że wydawca rozwija ten projekt. Szkoda że w Polsce to przedsięwzięcie się nie udało, ale skoro Netrunner też padł, to mnie już nic nie zdziwi.

[Muad'Dib]

Czyli podsumowując, zapowiedziane są następujące rzeczy:

Dodatek deluxe
"The Lost Realm" wprowadzający do cyklu
"Angmar Awakened"

Saga Expansion
"The Treason of Saruman"

Plus pokazano nowe nightmare decki, Road Darkens i PoD "The Old Forest".

Dużo nowości. Nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać z powodu mojego portfela..

[MartusMarcin]

Kupiliśmy już podstawkę po polsku i chcielibyśmy zamówić pierwsze dodatki.
I tu pytanie do Was- czy cykl "Cienie mrocznej puszczy" bez "Polowania na Golluma" będzie ok i jest wart kupna czy lepiej go ominąć i zacząć od "Khazad-dum"? A może kupić sage Hobbita?

[Muad'Dib]

Tak, będzie ok. To tylko jedna przygoda, która zawiera parę kart dla gracza i jedną postać. Nic bez czego nie dałoby się żyć. Nie ma konieczności kupowania chronologicznego choć tak jest najlepiej, ze względu na to, że gra się rozwija z kolejnymi cyklami.

Sagi są niezależne od normalnego cyklu wydawniczego i tak je projektowano, żeby było kompatybilne z samą podstawką. Żeby w nie grać nie ma konieczności posiadania wcześniejszych dodatków.

[RUNner]

Kupiliśmy już podstawkę po polsku i chcielibyśmy zamówić pierwsze dodatki.
I tu pytanie do Was- czy cykl "Cienie mrocznej puszczy" bez "Polowania na Golluma" będzie ok i jest wart kupna czy lepiej go ominąć i zacząć od "Khazad-dum"? A może kupić sage Hobbita?

Sagę Hobbita kupisz dodatkowo A tak poważnie, na waszym miejscu sprzedałbym polski zestaw podstawowy i przeszedł na wersję angielską, o ile nie ma bariery językowej. Kupowanie cyklu bez jednej przygody jest mimo wszystko słabe.

[Muad'Dib]

Ja tak nie uważam, a na rynku wtórnym prędzej czy później mogą dokupić ten dodatek. Pod względem technicznym to nie ma żadnego znaczenia. Żeby nie było, od samego początku kupuję wersję angielską ale dlatego, że wolę grać w oryginalnym języku i zawsze to okazja do podszkolenia się. Podejrzewam, że ceny wersji pl będą szły w dół bo sklepy będą chciały wypchnąć tę wersję więc będzie okazja do tańszego kupienia dodatków.

[MartusMarcin]

Bariery językowej raczej nie ma, ale obawy co do wersji angielskiej są ze względu na trudną tematykę.
My z kolei się boimy czy poprostu zapasy sklepowe polskiej wersji nie wyprzedadzą się w krótkim czasie...

[RUNner]

Bariery językowej raczej nie ma, ale obawy co do wersji angielskiej są ze względu na trudną tematykę.
My z kolei się boimy czy poprostu zapasy sklepowe polskiej wersji nie wyprzedadzą się w krótkim czasie...

Jeśli chcecie trzymać się wersji polskiej to musicie wziąć pod uwagę to, że stany magazynowe się kurczą. Tyczy się to przede wszystkim pierwszego cyklu, bo kolejne raczej jeszcze poleżą. Na waszym miejscu starałbym się go skompletować jak najszybciej. Rynek wtórny jest wysoce niepewny i na niego bym nie liczył.