Co by nie strzępić języka - myślę, że powinieneś przeczytać TO. Masz tam wszystko ładnie opisane wraz z wypunktowaniem różnic między O:NI a NE.Czochrun pisze:Co jest takiego fascynującego z Osadnikach? Czy to faktycznie taki klon Nowej Ery czy jest to jeszcze lepsze?
Osadnicy: Narodziny Imperium (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Spoiler:
Zastanawiam czy nie lepiej byłoby grać bez budowania talii, wrzucając wszystko do talii, albo ze zwiększoną ilością kart w talii. Teraz największym determinantem zwycięstwa wydaje się być kolejność wychodzenia kart, bo koniec końców i tak prawie w każdej grze przelatujemy całą talię albo jej znaczną część. Ale może takie było założenie, że celem jest zbudowanie wszystkich kart frakcyjnych, tak żeby ten silniczek zadziałał wedle planu, jedyną przeciwnością jest kolejność kart w talii naszej i to co wyjdzie w talii zwykłej. W końcu mamy równo 5 tur na wykorzystanie potencjału naszej talii, a nieokreśloną ilość tur jak w 60 kartowych taliach "normalnego" LCG'a.
Ok, chyba sam sobie odpowiedziałem na moje przemyślenia Tak czy inaczej dodatek na pewno sporo zmienia w sposobie grania, może będę musiał teraz barbarzyńcami więcej plądrować u przeciwnika by go powstrzymać, niż samemu plądrować rękę i ciułać tak punkty.
Gra na pewno ewoluuje i to sprawia, że jest jeszcze ciekawsza
[edit: literówka]
- YuZ
- Posty: 328
- Rejestracja: 09 gru 2009, 20:39
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 23 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Wnioskuję o dodanie do następnego dodatku dodatkowych znaczników na tor punktacji dla każdej frakcji - "+100".AkitaInu pisze:Ale koniec końców - dodatek sprawił że gra jest troche za łatwa (albo tor punktacji powinien być na 100 punktów )
Co o tym sądzicie?
Moje rekordy w grach solo: Egiptem - 238 pkt, Rzym - 198, Japonia - 186. W multi zwykle kończę z wynikami 140 - 160 pkt. Zdecydowanie dodatek podkręcił budowane silniczki. Czy gra stała się za łatwa? Nie sądzę. Przy agresywnie grających graczach nadal mocno trzeba się napocić by uniknąć szybkiej utraty czy przejęcia kluczowych budynków by silniczek mógł dobrze pracować.
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Ilu kart frakcyjnych uzywacie przy takich wynikach? I jeszcze jedno. Czy pladrujecie lokacje tylko ze swojej reki czy tez te swoje Juz wybudowane? Pomijam lokacje przeciwnika
_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy
_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Wiem ale słyszałem ze to jeden z najczęstszych bledow w osadnikachPeter128 pisze:Nie da się plądrować swoich wybudowanych Lokacji. Poza kartą Barbarzyńców "Hołota",która na to pozwala.
_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy
- YuZ
- Posty: 328
- Rejestracja: 09 gru 2009, 20:39
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 23 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Standardowo 30. Przy większej ilości talia staje się zbyt rozmyta by szybko trafić odpowiednie na pierwsze rundy karty. Zwykle te 30 kart udaje się zbudować. Mowa głównie o Egipcie, którym w ostatniej rundzie za pomocą jednego z budynków frakcyjnych (nazwa wypadła mi z pamięci, nie mam w tej chwili gry przy sobie) odrzucam swoje umowy za 4 VP każda (standardowo 2 VP + 1 VP z każdego z dwóch Sfinksów, akcja zwielokrotniona Basenem). Po wyczerpaniu talii frakcyjnej odrzucone umowy trafiają z powrotem do talii skąd po dociągnięciu ich buduję każdą za 6 VP w sumie (2 VP za opłacenie jedną sztuką złota z jednego z budynków (nie pamiętam nazwy) + 2 VP za dwa Sfinksy + 2 VP bo tyle jest warty zbudowany frakcyjny na koniec gry).AkitaInu pisze:Ilu kart frakcyjnych uzywacie przy takich wynikach? I jeszcze jedno. Czy pladrujecie lokacje tylko ze swojej reki czy tez te swoje Juz wybudowane? Pomijam lokacje przeciwnika
Grając Egiptem z rękę plądruję zwykle tylko w pierwszej i drugiej rundzie gdy brak surowców z produkcji. Kolejne plądry idą już w przeciwnika za pomocą Rydwanów wspomaganych Basenem. Plądrować swoje lokacje Egiptem teoretycznie można przejmując Świątynią RA barbarzyńską Hołotę, ale nigdy tak nie zrobiłem, nie potrzebowałem, nie widziałem sensu (wysoki koszt w ludziach, którzy potrzebni są na dociąg kart).
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Mam pytanie o karty z otwartą produkcją. Na przykładzie egipskiej karty Skarbiec - "Otwarta produkcja: 1 złota".
To oznacza, że gracz egipski otrzymuje w fazie produkcji 1 złoto? Jakby to była zwyczajna karta produkcyjna?
Czy tylko tyle że inni gracze za robotnika dostają złoto (maks. 2 na rundę)
To oznacza, że gracz egipski otrzymuje w fazie produkcji 1 złoto? Jakby to była zwyczajna karta produkcyjna?
Czy tylko tyle że inni gracze za robotnika dostają złoto (maks. 2 na rundę)
- baldar
- Posty: 578
- Rejestracja: 13 lip 2014, 13:26
- Lokalizacja: Gdańsk
- Been thanked: 27 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Właściciel Skarbca otrzymuje 1 złoto w fazie produkcja.viagrom pisze:Mam pytanie o karty z otwartą produkcją. Na przykładzie egipskiej karty Skarbiec - "Otwarta produkcja: 1 złota".
To oznacza, że gracz egipski otrzymuje w fazie produkcji 1 złoto? Jakby to była zwyczajna karta produkcyjna?
Czy tylko tyle że inni gracze za robotnika dostają złoto (maks. 2 na rundę)
- zakwas
- Posty: 1777
- Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
- Lokalizacja: Zgierz
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 12 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Po pierwsze - instrukcja.viagrom pisze:Mam pytanie o karty z otwartą produkcją. Na przykładzie egipskiej karty Skarbiec - "Otwarta produkcja: 1 złota".
To oznacza, że gracz egipski otrzymuje w fazie produkcji 1 złoto? Jakby to była zwyczajna karta produkcyjna?
Czy tylko tyle że inni gracze za robotnika dostają złoto (maks. 2 na rundę)
Po drugie, normalnie dostajesz złoto.
Edit: ubiegniętym!
- YuZ
- Posty: 328
- Rejestracja: 09 gru 2009, 20:39
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 23 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Rozwijając powyższe odpowiedzi. Otrzymujesz produkowane dobro w momencie zbudowania lokacji i w każdej fazie produkcji. Pozostali gracze otrzymują produkowane dobro po wysłaniu robotnika do tej lokacji, jednocześnie Ty otrzymujesz robotnika. Karta z otwartą produkcją może "pomieścić" dwóch takich robotników innych graczy.viagrom pisze:Mam pytanie o karty z otwartą produkcją. Na przykładzie egipskiej karty Skarbiec - "Otwarta produkcja: 1 złota".
To oznacza, że gracz egipski otrzymuje w fazie produkcji 1 złoto? Jakby to była zwyczajna karta produkcyjna?
Czy tylko tyle że inni gracze za robotnika dostają złoto (maks. 2 na rundę)
Przykład:
runda 1: stawiasz Skarbiec -> 1 złota dla Ciebie; gracz 2 i 3 wysyłają po jednym robotniku, kładą ich na Skarbiec -> po 1 złota dla gracza 2 i 3, a 1 + 1 robotnik z puli dla Ciebie; gracze nie mogą już wysłać robotników, ponieważ na Skarbcu jest już dwóch.
Profit dla Ciebie w tej rundzie: 1 złota i dwóch robotników.
runda 2: faza produkcji -> 1 złota dla Ciebie; pozostali gracze nie wysyłają robotników.
Profit dla Ciebie w tej rundzie: 1 złota.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Średnio 3 dodatki rocznie, w tym jeden będzie zawierał nową frakcję. Źródło konwentowe, nie mogę ujawnić.kozz84 pisze:Są jakieś przecieki kiedy następny dodatek albo co ile będą wychodzić?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
vojtas pisze:Średnio 3 dodatki rocznie, w tym jeden będzie zawierał nową frakcję. Źródło konwentowe, nie mogę ujawnić.kozz84 pisze:Są jakieś przecieki kiedy następny dodatek albo co ile będą wychodzić?
czyli w tym roku jeszcze 2 ? ;D
- hadrian
- Posty: 543
- Rejestracja: 18 sie 2012, 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 87 times
- Been thanked: 19 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Już gdzieś padło, że duży dodatek z frakcją będzie szykowany na GenCon, jeden mały pewnie na Essen lub tuż po, więc trzeci (czyli pierwszy) wyjdzie na wiosnęvojtas pisze:Średnio 3 dodatki rocznie, w tym jeden będzie zawierał nową frakcję. Źródło konwentowe, nie mogę ujawnić.kozz84 pisze:Są jakieś przecieki kiedy następny dodatek albo co ile będą wychodzić?
Large Hadrian Collider
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Zależy jaka statystyka.Maxxx76 pisze:Statystyka nie kłamie...
Statystycznie ja i mój pies mamy średnio po trzy nogi.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Wydrukowane. Co prawda gry jeszcze nie mam, ale czuję, że dziś wieczorem to się zmieni.
Portal - wielkie dzięki.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Dzięki za podrzucenie linka na forum.
Zacieram rączki
Pierwsza gra za mną (póki co oczywiście niewiele różniła się od oryginalnej rozgrywki), jutro kolejna :]
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Rozegrałem pierwszą grę kampanii
Wybrałem trudna frakcję - Rzymian. Sąsiadowali ze mną Japończycy a przeciw mnie byli... Rzymianie (najwyraźniej jacyś buntownicy ). Tylko 4 rundy gry, więc trzeba się sprężać. Wygrałem w prowincjach 14-11 i okazało się że podbiłem Pradawne Ruiny (zaczynam z 3 darmowymi fundamentami w kolejnej grze - komu jak komu ale Rzymianom się to przyda ).
Wydarzenie przed rozgrywką nr 2: Dyplomacja - Inwestycja (zaczynam z 1 extra kartą innej frakcji i mogę wydać 8 surowców na graniczny most aby kolejną rozgrywkę rozpocząć z 3 extra kartami innej frakcji). Zobaczymy jak pójdzie
Wybrałem trudna frakcję - Rzymian. Sąsiadowali ze mną Japończycy a przeciw mnie byli... Rzymianie (najwyraźniej jacyś buntownicy ). Tylko 4 rundy gry, więc trzeba się sprężać. Wygrałem w prowincjach 14-11 i okazało się że podbiłem Pradawne Ruiny (zaczynam z 3 darmowymi fundamentami w kolejnej grze - komu jak komu ale Rzymianom się to przyda ).
Wydarzenie przed rozgrywką nr 2: Dyplomacja - Inwestycja (zaczynam z 1 extra kartą innej frakcji i mogę wydać 8 surowców na graniczny most aby kolejną rozgrywkę rozpocząć z 3 extra kartami innej frakcji). Zobaczymy jak pójdzie
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Też zacząłem swoją przygodę z kampanią Rzymianami (bez kart z dodatku), sąsiadując z Barbarzyńcami (z imperialnej perspektywy większość nie-Rzymian była barbarzyńcami, więc uznałem to za rasę generic ).
Początek spoko, karty układały się idealnie i na koniec 4 rundy miałem naciukane 60 punktów. Po czym wylosowałem wydarzenie 4.4, czyli zaczynam kolejną grę bez kart frakcyjnych... No i się skończyło rumakowanie ^^'
Oceniając "na świeżo" zasady kampanii, zastanawiałem się czy nie dałoby się jakoś zmodyfikować reguł wg których determinuje się zdobytą prowincję. Lub chociaż ogranicza losowość (obecnie jedynie czyni to dość drogie Ulepszenie "Zwiadowcy"). Prawdą jest bowiem, że aspekt losowości, duży przecież w samej grze, znacząco podbija jeszcze rzut na wydarzenia. Rzucanie na prowincję to już trochę ZA dużo. Wszakże po to się kontynuuje ekspansję, by zabezpieczyć "aktywa" witalne dla utrzymania i rozwoju Imperium; dlatego między innymi "ci prawdziwi" Rzymianie zatrzymali się na Renie, nie widząc w Germanii nic wartego wysiłku. Wg powyższego systemu, Imperium Romanum by szło na pałę, olewając np. Grecję, za to wybierając się na podbój Kaledonii / Szkocji ^^'
Na mój gust to zbyt duża zmienność. Łatwo sobie wyobrazić, jak różny byłby przebieg kampanii (trzymajmy się Rzymu) zaczynającej się od podbicia Bogatych Ziem oraz Dumnych Ziem, a jak takiej, w której wylosowano na dzień dobry Krainę Spokoju, potem Pustynię.
Nie mówię, żeby całkowicie zostawić do wyboru gracza; ale jednak pewien rodzaj "fortune management" by się przydał Już mi nawet jakieś rozwiązania świtają w głowie, ale może niech się najpierw coś nagram
Początek spoko, karty układały się idealnie i na koniec 4 rundy miałem naciukane 60 punktów. Po czym wylosowałem wydarzenie 4.4, czyli zaczynam kolejną grę bez kart frakcyjnych... No i się skończyło rumakowanie ^^'
Oceniając "na świeżo" zasady kampanii, zastanawiałem się czy nie dałoby się jakoś zmodyfikować reguł wg których determinuje się zdobytą prowincję. Lub chociaż ogranicza losowość (obecnie jedynie czyni to dość drogie Ulepszenie "Zwiadowcy"). Prawdą jest bowiem, że aspekt losowości, duży przecież w samej grze, znacząco podbija jeszcze rzut na wydarzenia. Rzucanie na prowincję to już trochę ZA dużo. Wszakże po to się kontynuuje ekspansję, by zabezpieczyć "aktywa" witalne dla utrzymania i rozwoju Imperium; dlatego między innymi "ci prawdziwi" Rzymianie zatrzymali się na Renie, nie widząc w Germanii nic wartego wysiłku. Wg powyższego systemu, Imperium Romanum by szło na pałę, olewając np. Grecję, za to wybierając się na podbój Kaledonii / Szkocji ^^'
Na mój gust to zbyt duża zmienność. Łatwo sobie wyobrazić, jak różny byłby przebieg kampanii (trzymajmy się Rzymu) zaczynającej się od podbicia Bogatych Ziem oraz Dumnych Ziem, a jak takiej, w której wylosowano na dzień dobry Krainę Spokoju, potem Pustynię.
Nie mówię, żeby całkowicie zostawić do wyboru gracza; ale jednak pewien rodzaj "fortune management" by się przydał Już mi nawet jakieś rozwiązania świtają w głowie, ale może niech się najpierw coś nagram
- Gambit
- Posty: 5246
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 528 times
- Been thanked: 1852 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Wiem, że wszyscy wszystko już o tej grze powiedzieli i napisali, ale i ja ją ostatnio zrecenzowałem:
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
W moim czterech kątach bardzo się ta recenzja podobała, jak rozmowa z kumplem przy planszyGambit pisze:Wiem, że wszyscy wszystko już o tej grze powiedzieli i napisali, ale i ja ją ostatnio zrecenzowałem:
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube
Ciekawy świata.. planszówkowego ;)
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski
Nie odmówię rozgrywki w dobrym towarzystwie, daj znać na fb: https://www.facebook.com/DawidSzatkowski