Descent: Journeys in the Dark / Wędrówki w mroku 2 ed (D. Clark, C. Konieczka, A. Sadler, K. Wilson)

[Paskuder]

Dzięki za pomoc. Ktoś się orientuje jak jest z długością kampanii z apki w stosunku do długości kampanii z podstawki?

[Strud]

Potrzebne jest małe sprostowanie odnośnie aplikacji:
- kompanii z pudełka ani żadnych dodatków nie ma.
- są 2 kampanie (bezpłatne): Kindered Fire (wystarczy podstawka) oraz Nerekhall (wymaga dodatku Cienie Nerekhall).
- Tutorial można rozegrać osobno, niemniej można go potraktować też jako prolog do Kindred Fire.
- The Delve (płatne) jest pojedynczym scenariuszem, ale tworzonym losowo przy każdej grze - nudy i powtarzalności nie ma (szczególnie przy posiadaniu dodatków), gorąco polecam!
- Trials of Frostgate (płatne) to zestaw 3 rodzajów wyzwań, w trybie bicie wyniku / gra na rekord.

Posiadanie fizycznych dodatków odblokowuje w aplikacji i scenariuszach dodatkowe mapy, potwory itp - jest to dobrze opisane w samej aplikacji przy wyborze posiadanych komponentów.

Przy okazji - Galakta właśnie podała na swoim forum, że tłumaczenie pierwszej części aplikacji (cokolwiek to oznacza) jest w już w korekcie i powinno się pojawić w aplikacji do końca miesiąca - trzymam za to kciuki

[Drasquez]

Oooo i ta informacja sprawia, że kupuję w tym tygodniu Descenta Czekałem na apkę w języku polskim.

Przy okazji mam pytanie dot. gry kooperacyjnej. Umożliwiają nam ją aplikacja i dodatkowe drukowane scenariusze (do kupienia na allegro z tego co widziałem po około 60-70 zł).
Czy któryś z "dużych"/pudełkowych dodatków daje możliwość gry w kooperacji?

Pytam dlatego, że 90% gier będę grał w dwie osoby.

[Miszon]

Odpowiedź jest prosta:
Nie

[strid3rr]

Jeżeli masz na myśli, że gracie razem, a nie przeciwko sobie, to taka opcja jest tylko z apką lub po dokupieniu kampanii kooperacyjnych - Zapomniane Dusze i Gniew Natury.
Dodatki pudełkowe same w sobie zawierają tylko kampanie Mroczny Władca kontra gracze.

[Paskuder]

A jak te kampanie kooperacyjne wypadają? Warte zakupu?

[Miszon]

Nie grałem ale widziałem całą kampanię na kanale Solo McLaughlin. Z apką wygląda mi na fajniejszą opcję niż w kampanii kooperacyjnej papierowej.

[Berni77]

Opcja gry kooperacyjnej z każdym dostępnym scenariuszem czy kampanią jest też przy zastosowaniu wariantu RedJaka: RAOV, który pozwoliłem sobie przetłumaczyć na język PL
Link do materiałów PL jest w tym dziale.

[margrabius]

No napisz też, że możesz wydrukować w grywalnej wersji bo potem ktoś może szukać jak ja:)

[Berni77]

OK
Każdemu zainteresowanemu mogę też za niewielką opłatą wydrukować te karty w dobrej jakości i wysłać pod wskazany adres

[jamers]

Jak już piszemy o RAOV to oczywiście wypada też wspomnieć o RAMV (https://boardgamegeek.com/thread/141673 ... er-variant).
Posiadam, używam i jestem zadowolony Chociaż ostatnio jak gram w Descent to jednak głównie w tandemie z cyfrowym Road to Legend...

[Berni77]

RAMV jest częścią składową RAOV

[jamers]

RAMV jest częścią składową RAOV

Naprawdę? Zawsze myślałem, że RAMV jest uproszczoną (a przez to szybszą w użytkowaniu) wersją RAOV, która jest jednak autonomicznym bytem a nie częścią składową. Muszę w takim razie w końcu przeczytać sobie zasady RAOV - może w prosty sposób uda mi się przekonwertować na "cięższy" wariant...

[Berni77]

Jest tak jak napisałeś - RAMV jest prostszy i okrojony.
Dzięki RAOV masz to co w RAMV + karty AMW, dzięki którym możesz w łatwy sposób używać kart MW bez potrzeby posiadania gracza stojącego po mrocznej stronie
Karty celów, które już przetłumaczyłem są właśnie wyciągnięte z RAMV (możesz ale wcale nie musisz ich używać podczas rozgrywki)

[lunatykuku]

Grałem zarówno w apce jak i w wariancie kooperacyjnym ('Gniew natury') i jednak apka zdecydowanie wygrywa. Zdecydowanie fajniejsza fabuła, nie trzeba się niczym martwić (przesuwanie żetonów, pilnowanie kolejności itd.). Te dodatki kooperacyjne bardziej przypominają dlc Delve z aplikacji, które jest fajne jak np. nie ma się stałych współgraczy do grania całej kampanii, albo po prostu dla odskoczni- ot taka dość prosta nawalanka. Serię potyczek spokojnie da się skończyć w jeden wieczór, progres jest szybki- dobry do testowania nowych postaci, a po zainwestowaniu w dodatki również bardzo regrywalny.

[ixi24]

Mam pytanie odnośnie scenariuszy papierowych kooperacyjnych. czy warto w nie inwestować:

Z tego co wiem są trzy:

DESCENT: ZAPOMNIANE DUSZE

DESCENT: GNIEW NATURY

DESCENT: MROCZNE ŻYWIOŁY

Ktoś ma i poleca taką zabawę? Warto wydać na takie dodatki 60-70 zł ?

[c08mk]

Mam pytanie odnośnie scenariuszy papierowych kooperacyjnych. czy warto w nie inwestować:

Z tego co wiem są trzy:

DESCENT: ZAPOMNIANE DUSZE

DESCENT: GNIEW NATURY

DESCENT: MROCZNE ŻYWIOŁY

Ktoś ma i poleca taką zabawę? Warto wydać na takie dodatki 60-70 zł ?

U mnie gracze wolą grać kooperacyjnie niż z Mrocznym Władcą i to jest pierwszy powód dla którego u mnie lepiej się sprawdzają. Drugi to słaba możliwość grania w kampanie z moją ekipią. Scenariusz drukowany można rozegrać w jednej sesji. Trzeci plus to możliwość gry solo gdy nie ma z kim grać.
W trakcie gry w scenariusze DnŻ postacie mają możliwość rozwoju, można zdobywać lepszy sprzęt podobnie jak przy zwykłej rozgrywce. Mapa ma predefiniowane kafle ale układ jest losowy także regrywalość jest na dobrym poziomie.
Dodatkowe scenariusze mogą się słabiej sprawdzić u ekipy która lubi długie kampanie rozłożone na klika- kilkanaście sesji.

[Rocy7]

Jaki macie patent na przechowywanie i sortowanie kafli planszy?

[lunatykuku]

Ja trzymam w jednym pudle posortowane dziesiątkami (1-9, 10-19 itd.) spięte gumkami. Chyba najlepsze rozwiązanie gdy trzeba szukać konkretnych numerków na początku scenariusza.

[vaski]

Na sieci jest kilka filmików jak ludzie sobie z tym radzą. Ogólnie moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to segregator i koszulki na suwak.

[olsszak]

Ja chyba wzorem jednego z kolegów zrobię sobie segregator z koszulkami, które dostosuje do kształtu kafli. Pomysł Konrada z gumkami też brzmi nieźle, ale muszę sprawdzić na ile to się sprawdzi przy kompletnej kolekcji (jak bardzo różnią się one kształtem), bo trzymam je w pudełku od Labiryntu Zagłady.

W sobotę trochę się namęczyłem szukając kafli pod pierwszą misję z Kindred of Fire. Dodam, że przedłużenia, wejścia i małe "capy" i przedłuzki trzymam w dużym pojemniku z castoramy raz z żetonami


Vaski, masz jakieś konkretne linki?

[Rocy7]

Na sieci jest kilka filmików jak ludzie sobie z tym radzą. Ogólnie moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to segregator i koszulki na suwak.

O segragatorze sam myslalem, ale o koszulkach na ssuwak nie słyszałem. Zakladam ze koszulki różnych rozmiarów dostosowane do kafli?

[c08mk]

Kafle mam w dużych workach strunowych pakowane dziesiątkami. Łatwo znaleźć co akurat potrzeba ale zajmują więcej miejsca nawet jeżeli się je optymalnie ułoży.

[AkitaInu]

Jeżeli chodzi o łaczniki to mam te kafelki w segregatorze, w kartach na monety - działa całkiem spoko

Co do kafli - też bym to chętnie zrobił tylko prosze o info o tych koszulkach :d

[Strud]

Ja też bym z chęcią się dowiedział co i jak z tymi koszulkami. Na razie trzymam wszystko luzem (posegregowane +- wg wielkości/kształtu) w jednym z dużych pudełek - mając wszystkie polskie "duże" dodatki wchodzi to dosłownie na styk..