Osadnicy: Narodziny Imperium (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Palmer
Posty: 1270
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 193 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Palmer »

Fanowski dodatek wprowadzający cuda w wersji PL gdyby ktoś był zainteresowany ;)
:arrow: KLIK
Dyso
Posty: 202
Rejestracja: 15 lut 2014, 21:21
Lokalizacja: Oława / Drzemlikowice
Been thanked: 1 time

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dyso »

Po dobrych "kilku grach" ze znajomymi doszliśmy do wniosku, że niestety jak to w grach karcianych tak i tutaj czasem występuje denerwująca losowość, która psuje rozgrywkę. Chodzi mi o sytuację, w której gracz nie otrzymuje frakcyjnych budynków produkcyjnych w pierwszych dwóch turach (co najczęściej skazuje go na porażkę w tym momencie) i ma na ręku kilka frakcyjnych karty akcji, które najczęściej są przydatne dopiero później. Wiadomo, można zrobić z nich użytek podpisując umowę, ale do tego też potrzeba jabłek lub złota.

Co sądzicie o wprowadzeniu dodatkowego wariantu, który pozwalałby w pierwszych dwóch turach jednorazowo odłożyć 3 frakcyjne karty akcji z ręki z powrotem do talii frakcyjnej, przetasować ją i dobrać 3 nowe karty frakcyjne?
Stowarzyszenie Planszoaktywni- Tak działamy z grami planszowymi w Oławie.
---
Profil osobisty na BGG
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1581
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 208 times
Been thanked: 609 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Ayaram »

Jeśli wam to przeszkadza to standardowa wymiana ręki startowej powinna być ok.
Awatar użytkownika
Dexterus
Posty: 369
Rejestracja: 26 paź 2014, 20:41
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dexterus »

Też zdarzyło już mi się grać - gdy człek nie miał ochoty pieklić się na własny niefart - z zasadą pozwalającą na mulligana przy setupie. Oczywiście może to niewiele zmienić, ale możliwość wymiany ręki jest wg mnie czymś, na co dżentelmeńska karcianka powinna pozwalać ;)
Awatar użytkownika
japacyk
Posty: 50
Rejestracja: 12 paź 2012, 15:32

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: japacyk »

Na starcie, o ile mnie pamięć nie myli, po pierwszej fazie wypatrywania ma się 7 kart na ręce, przy których raczej juz troszkę można pokombinować. Czasami jest pod górkę, ale jak się potem odbijemy to jest mega satysfakcja. Z tym, ze ja z moja dziewczyna narazie nie srubujemy wyników, wiec nie przeszkadza od czasu do czasu gorszy start.
Awatar użytkownika
CydPL
Posty: 340
Rejestracja: 17 kwie 2014, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: CydPL »

Karty osiągnięć do trybu kampanii solo.

Kilka obrazków wstawionych trochę na siłę (jak widać).
Kilku jeszcze brakuje. Ktoś ma jakieś pomysły na brakujące grafiki?
Może w dodatku jest coś co by pasowało?

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 318 times
Been thanked: 347 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: tomb »

U mnie kilka następnych rozgrywek. Po Egipcie przyszedł czas na Barbarzyńców. Rzeczywiście gra się inaczej w zależności od frakcji i trzeba obstalować pewien sposób gry (np. grać Egiptem na monety), ale nie można upierać się przy nim za wszelką cenę, bo karty potrafią się złośliwie sprzysiąc przeciw nam. Wtedy nie ma co czekać, trzeba zmienić kierunek gry. Zatem nie jest źle, każda partia to wyzwanie.

Granie Egiptem wydaje mi się póki co bardziej liniowe, Barbarzyńcy wymagają większego kombinowania, ale to oni przynieśli mi dotychczasowy rekord 104 punktów (w 3-osobowej partii).

Po kilku partiach w O:NI usiedliśmy do Nowej Ery i na początku ciężko było mi się przestawić. Początek tej gry jest naprawdę toporny. W Osadnikach jest sporo kół ratunkowych dla nie najlepszego dociągu ręki startowej (wysłać ludzików po kartę, podpisać umowę, spalić kartę z ręki) i nie widzę powodów do wprowadzania zasady mulligana. W NE zaś pierwsza runda bez lokacji na stole to nic wyjątkowego - to jest dopiero ciężki start. Ale gdy już machina ruszy to nie ma przebacz. Satysfakcja z dobrze "zrobionej" partii w 51/NE jest u mnie większa, niż w O:NI.

Uwagi do wydania: wszystko tip-top, choć trwają dyskusje, czy znacznik jadła przedstawia pomidora, czy jabłko. U nas najczęściej "idzie się po jabzo".
A po wprowadzeniu dodatkowych frakcji, rewers kart zwykłych się zdezaktualizuje. I w ogóle wydawca będzie miał problem z wydaniem nowej frakcji - od razu dać wszystkie karty z wyrównaniem do stanów z dodatkami, czy może wydać "jak w podstawce", a wyrównać osobnym dodatkiem?

Tak czy owak - fajna, dobra gra. Zadanie na najbliższe partie - użyć wszystkich kart frakcyjnych w jednej rozgrywce.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: zakwas »

tomb pisze:Uwagi do wydania: wszystko tip-top, choć trwają dyskusje, czy znacznik jadła przedstawia pomidora, czy jabłko.
Drogą logiki doszliśmy (z racji, że to Japończycy chomikują jadło z tury na turę) jest to najprawdopodobniej wiśnia z krótkim ogonkiem. :)
Palmer
Posty: 1270
Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 120 times
Been thanked: 193 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Palmer »

CydPL pisze: Może w dodatku jest coś co by pasowało?
W dodatku u Rzymian jest droga, która by pasowała.
Jelithe
Posty: 489
Rejestracja: 09 lut 2011, 10:53
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Jelithe »

zakwas pisze:Drogą logiki doszliśmy (z racji, że to Japończycy chomikują jadło z tury na turę) jest to najprawdopodobniej wiśnia z krótkim ogonkiem. :)
W Japonii drzewa wiśniowe nie dają owoców, tylko ładnie sobie kwitną, więc Wasza teoria niestety raczej odpada ;-)
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Pan_K »

Jelithe pisze:
zakwas pisze:Drogą logiki doszliśmy (z racji, że to Japończycy chomikują jadło z tury na turę) jest to najprawdopodobniej wiśnia z krótkim ogonkiem. :)
W Japonii drzewa wiśniowe nie dają owoców, tylko ładnie sobie kwitną, więc Wasza teoria niestety raczej odpada ;-)
Tylko pod warunkiem, że wiedział o tym Trzewik... ;)

P.s. Dla mnie to i tak "japka" ;)
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
wirusman
Posty: 1981
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 88 times
Been thanked: 28 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: wirusman »

Gra ktoś w kampanie? Jak wrażenia?
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: zakwas »

wirusman pisze:Gra ktoś w kampanie? Jak wrażenia?
Nie dalej jak wczoraj, napisałem parę uwag i wątpliwości: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 25#p616016 :)
wirusman
Posty: 1981
Rejestracja: 08 sty 2014, 19:18
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 88 times
Been thanked: 28 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: wirusman »

Dlatego się zapytałem, bo choc przeczytałem instrukcje to mam sporo do niej wątpliwości.
Awatar użytkownika
CydPL
Posty: 340
Rejestracja: 17 kwie 2014, 14:34
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: CydPL »

wirusman pisze:Gra ktoś w kampanie? Jak wrażenia?
Plusy:
Tryb kampanii jest przyjemny i ciekawy.
Z niecierpliwością kończę rozgrywkę i czekam na to co przyniesie los (tym razem).
Włącza mi się syndrom kolejnej partii.

Minusy:
Frustrujący gdy zdajesz sobie sprawę z tego, że jest niedopracowany.
Trafiasz na pytania, na które nie ma jasnej odpowiedzi.
Zaczynasz mieć wątpliwości co do poprawności jego działania.
Zaczynasz interpretować "co autor miał na myśli".
Dużo rzeczy musisz wziąć na chłopski rozum i grać tak jak sobie wymyśliłeś, albo czekać tygodniami na odpowiedzi.

Polecam ludziom, którzy nie mają problemu z graniem "bo tak mi się wydaje".
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: zakwas »

Ja dzisiaj jak szalony rozegrałem sobie cztery partie w kampanię, wszelkie niejasności interpretuję na swoją niekorzyść, bo gra Barbarzyńcami jest chyba za łatwa.

Obecny stan kampanii (którą skrzętnie odnotowuję z ciekawości na BGG) ma się następująco:
Spoiler:
Póki co, nie widzę szansy na skuchę w kilku następnych grach, zobaczymy co los przyniesie. ;)
Gomi
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2010, 15:26

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Gomi »

Takie pytanie pojawiło się po kilkunastu grach gdzie rzymianie zawsze zostają w tyle za resztą nacji. Czy na karcie Administracji nie powinno być "i" zamiast "lub".

Ewentualnie jeżeli nie ma żadnej erraty. To czy w waszych grach rzymianie sobie radzą równie dobrze jak inne frakcje?
Dyso
Posty: 202
Rejestracja: 15 lut 2014, 21:21
Lokalizacja: Oława / Drzemlikowice
Been thanked: 1 time

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dyso »

Rzymianie są dobrze zbalansowani względem innych frakcji. Ich główną zaletą jest duża ilość budynków ekonomicznych i punktowanie z cech za każdy kolejny zbudowany frakcyjny i/lub szary budynek. Dodatkowo Rzymianie mogą raz na turę zniszczyć jeden strategiczny budynek przeciwnika co spowalnia jego rozwój. Warto zainwestować u nich w dodatkową produkcję robotników (Umowy/Karty Zwykłe), ponieważ mają najmniejszy przyrost ludzików ze wszystkich frakcji a robotnicy są potrzebni do użycia niektórych kart akcji.
Stowarzyszenie Planszoaktywni- Tak działamy z grami planszowymi w Oławie.
---
Profil osobisty na BGG
Gomi
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2010, 15:26

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Gomi »

Inżynierowie to tylko jedna karta. Żeby faktycznie się opłacali trzeba by ich mieć 1 ewentualnie 2 tura, więc słaba to kontrola.

Owszem dostają punkty za budowę swoich ale dostają albo złoto albo 1 punkt zwycięstwa. U barbarzyńców budynek z tym samym kosztem daje i złoto i punkt za każdą budowaną czarną.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Trolliszcze »

Nie zauważyłem, żeby Rzymianie byli jakoś mocno słabsi od innych, posiadanie administracji od początku gry (i tego drugiego budynku punktującego za budynki) daje możliwość natrzaskania sporej liczby punktów. Fajny jest również targ w 3 kolorach jednocześnie, bo daje boosta do budynków z cechą: 1 pkt za każdy w kolorze...

EDIT: Na 10 gier Rzymianie wygrali u nas trzy razy z punktami: 84, 83, 62.
Gomi
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2010, 15:26

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Gomi »

U nas Rzymianie zazwyczaj mają około 60-70 ale inni mają coś bliżej 100. Chyba że karty fatalnie podejdą.
Dyso
Posty: 202
Rejestracja: 15 lut 2014, 21:21
Lokalizacja: Oława / Drzemlikowice
Been thanked: 1 time

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dyso »

Masz 3 budynki administracji i 2 budynki Sztabu. W 5 turze za zbudowanie jednego budynku frakcyjnego otrzymujesz 3 lub 5 PZ (zakładając, że masz te budynki zbudowane).

Budynki akcji:
2x Warsztat rzeźbiarza- wydaj 1 rob i 1 kam. by otrzymać 2PZ
3x Młody Rzeźbiarz- Wydaj 2 kam. aby otrzymać 2 PZ (w skrócie)
1x Kolos- Wydaj 1 rob i 3 kam. aby otrzymać 4PZ

Czyli z budynków frakcyjnych "Akcja" możesz otrzymać 14PZ. Rzymianie kamieni mają pod dostatkiem, problemem są robotnicy o których przyrost trzeba odpowiednio zadbać.

Rzymianie są też ofensywną frakcją, która dobrze niszczy budynki przeciwnika (Inżynierowie + magazynowanie mieczy).

Dodatkowo jak zdobędzie się np. budynek zwykły, który punktuje szare budynki to warto przenieść go Murem Granicznym na stronę frakcyjną i nie może on już zostać zniszczony przez przeciwnika (wyjątkiem jest budynek Garnizon u Japończyków) a Rzymianie sobie dodatkowo punktują.

Oczywiście wszystko też zależy od dociągu kart jakie przyjdą.

PS. Na turnieju we Wrocławiu jeden z graczy wykręcił 120 pkt Rzymianami, więc da się ;)
Stowarzyszenie Planszoaktywni- Tak działamy z grami planszowymi w Oławie.
---
Profil osobisty na BGG
Awatar użytkownika
Dexterus
Posty: 369
Rejestracja: 26 paź 2014, 20:41
Lokalizacja: Wrocław

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dexterus »

Myślę, że opinie o "słabości" Rzymian biorą się z małej różnorodności w graniu z nimi, a co za tym idzie, ich podatności na losowość. Co mam na myśli w tym fatalnie sformułowanym zdaniu? Ano to, że pozostałe frakcje mają kilka różnych dróg do zwycięstwa; kilka maszynek do nabijania punktów (które mogą się też między sobą fajnie zazębiać). Ergo, gdy nie podchodzą mi karty by grać jedną metodą, zawsze mogą się dostosować do następnych.

Egipcjanie? Oczywiście ich podstawą jest złoto, ale mogą też punkcić na kamieniu, na budowaniu, gwardią faraona itp. Owszem, jak nie podejdzie Sfinks to jest czarna rozpacz, ale mimo wszystko da się nimi ugrać fajne wyniki na wiele sposobów. Japonia? Może albo iść w umowy, albo w żarcie. Do tego zgarnie coś z samurajów, albo ze szkoły dyplomacji, albo z gorzelni. No i zawsze może celować w niezłe punkty za chomikowanie pod Bramą lub Kapliczką. Nawet moi kochani Barbarzyńcy mają kilka opcji; prócz zwykłego KILL'EM'ALL mogą iść w punkcenie ludzikami, budynkami, a nawet mogą zostać słodko pokojową rasą, która będzie wydawała mieczyki i jabłuszka na targu za punkty.

Tylko Rzymianie są smutni, bo efektywnie rzecz biorąc mają dwie drogi: albo iść w kamień, albo iść w budowanie. Niby są inne karty, czyli właśnie ogrody lub garnizon (czy jak tam się nazywa ta lokacja punktująca za czarne), ale one też opierają się wciąż na tym samym - budowaniu. Co gorsza, obie drogi nie są zbyt komplementarne. O ile karty nie podejdą Ci w fantastycznej kolejności, ciężko jest na raz żyć z budowania i z kamienia, skoro do obu akcji potrzeba ci tego samego - kamienia.

Wydaje mi się, że Rzymianie padli ofiarą własnego sukcesu, to jest dużej (największej spośród wszystkich frakcji) ilości budynków produkcyjnych. Parokrotnie już mi się zdarzyło widzieć graczy, zwłaszcza początkujących, którzy w piątej turze za przeproszeniem srali surowcami na lewo i prawo, a potem i tak połowa się psuła, a ich imperiom desperacko brakowało budynków punktujących. Błąd? Zbyt mały dociąg (także z racji braku produkcji ludzików) oraz zbyt późne przestawienie się na zbieranie z Administacji punktów zamiast złota. Dlatego też nie uważam, żeby - jak twierdzi instrukcja - Rzymianie byli frakcją dla początkujących. Są frakcją dość trudną i wymagającą znajomości talii, a także dobrego zarządzania dociągiem.

TL;DR: Rzymianami da się udanie grać i wygrywać, ale wymagają najwięcej szczęścia.

-------------------

Dyso --->

Mur graniczny dochodzi dopiero w dodatku, więc nie mieszaj koledze ;) Ale fakt, Rzymianie na dodatku skorzystali najbardziej. Odpowiednio dociągnięte Nowe Miasto oraz Mur potrafią naprawdę zmienić obraz gry i zmienić Rzym w monstrum nie do zatrzymania ^^
Dyso
Posty: 202
Rejestracja: 15 lut 2014, 21:21
Lokalizacja: Oława / Drzemlikowice
Been thanked: 1 time

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Dyso »

Uhm, rzeczywiście jedna karta mi się zaplątała gdy oddzielałem dodatek od podstawki (te małe numerki... :P). Co do losowości to każda frakcja ma z tym czasami podobny problem. Jeśli w pierwszych turach nie dojdą nam budynki produkcyjne to nie mamy później rozwiniętej odpowiednio ekonomii by kręcić punkty. Jeśli chodzi o samych Rzymian i problem z robotnikami to ja osobiście wolę poświęcić większość czarnych budynków na umowy dające ludziki i dzięki temu dobrać więcej kart frakcyjnych.

Dodam, że Rzymianie mają generalnie 2 strategie- albo skupiają się na rozbudowie własnego imperium (budując jak największą ilość budynków frakcyjnych) albo zbroją się i idą/płyną na wojnę z przeciwnikiem (duża ilość mieczy+inżynierowie). W pierwszym przypadku liczy się wysoki wynik, w drugim natomiast najważniejszy jest niski wynik przeciwnika ^^
Stowarzyszenie Planszoaktywni- Tak działamy z grami planszowymi w Oławie.
---
Profil osobisty na BGG
Gomi
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2010, 15:26

Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)

Post autor: Gomi »

Z tego co mówicie faktycznie potencjał jakiś jest w Rzymianach. Będę musiał nimi jeszcze pograć może się przekonam. Cenna jest uwaga Dexterusa że rzymianie nie są łatwi w graniu dla graczy początkujących. Po tym jak zaczęliśmy grać Egipcjanami i Japończykami to na początek najlepiej wychodzą Egipcjanie i Barbarzyńcy.
ODPOWIEDZ