Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Gribbler
Posty: 635
Rejestracja: 11 wrz 2019, 22:24
Has thanked: 142 times
Been thanked: 474 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Gribbler »

Grałem z automą dostępną na Denerys. Szczegółów nie pamiętam, bo grałem jeszcze w 2023, kiedy nie była jeszcze po polsku, ale było całkiem fajnie. O wiele lepiej niż liczenie sobie rund.
Crowmaster
Posty: 114
Rejestracja: 15 sie 2013, 10:49
Has thanked: 3 times
Been thanked: 14 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Crowmaster »

Na grupie facebookowej czekam już tydzień na akceptację mojego posta, więc zapytam tutaj:

"Trafiłem na fanowski dodatek - Talia rozszerzenia Magów. Jest tam informacja, że Ciri nie może używać niektórych kart. Nie bardzo rozumiem dlaczego, skoro to są karty tylko dla magów 🙂. Coś mi umknęło czy może jest jakaś wersja Ciri - maga?"


Obrazek
Pomnik
Posty: 644
Rejestracja: 31 mar 2022, 00:05
Has thanked: 393 times
Been thanked: 267 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Pomnik »

Póki co to służy do niczego.
Jest też w przygotowaniu dodatek z Ciri która korzysta z kart i magów i wiedźminów.
"Real darkness have love for a face. The first death is in the heart, Harry."
Awatar użytkownika
Nilis
Posty: 831
Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 316 times
Been thanked: 498 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Nilis »

Jutro zagram po raz pierwszy z dwoma lisami co już mają kilka gier za sobą. Zapoznałem się z zasadami i dajcie kilka porad na początek. Od razu iść w bicie potwora pierwszego poziomu? czy rozwinąć trochę umiejętności?
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
prib4
Posty: 323
Rejestracja: 20 mar 2021, 21:12
Has thanked: 24 times
Been thanked: 139 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: prib4 »

Nilis pisze: 12 sty 2025, 14:55 Jutro zagram po raz pierwszy z dwoma lisami co już mają kilka gier za sobą. Zapoznałem się z zasadami i dajcie kilka porad na początek. Od razu iść w bicie potwora pierwszego poziomu? czy rozwinąć trochę umiejętności?
Jeśli zaczynasz jako 1-2 to musisz zabić potwora w 3turze, jeśli zaczynasz jako ostatni to nawet i w 2 powinieneś sie starać (jeśli o podstawce mówimy).
osimaru
Posty: 154
Rejestracja: 05 lip 2024, 14:59
Has thanked: 108 times
Been thanked: 62 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: osimaru »

Nilis pisze: 12 sty 2025, 14:55 Jutro zagram po raz pierwszy z dwoma lisami co już mają kilka gier za sobą. Zapoznałem się z zasadami i dajcie kilka porad na początek. Od razu iść w bicie potwora pierwszego poziomu? czy rozwinąć trochę umiejętności?
Ja bym powiedział, że nie śpiesz się tylko eksploruj, poczuj klimat, bo jak będziesz optymalizował ruchy jak w excelu to się od tej gry odbijesz. No, ale to zależy jakim typem gracza jesteś 😀
Stephan
Posty: 202
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:20
Has thanked: 84 times
Been thanked: 61 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Stephan »

Zastanawiam się jaki jest cel podziału talii przygód na dwa osobne stosy: eksploracji miasta i eksploracji dziczy? Zagrałem kilka partii i jak na razie nie widzę zasadniczych różnic w rezultatach "przeżywanych" tu i tam przygód. Oczywiście pytanie kieruję do bardziej doświadczonych graczy. Czym się kierujecie decydując się na wybór konkretnej karty? Czy - pomijając względy klimatyczno-przygodowe - istnieją jakiekolwiek przesłanki do dokonania takiego czy innego wyboru? Takie, jak na przykład większe szanse na podniesienie statystyki czy znalezienie złota w konkretnej puli?
Awatar użytkownika
rav126
Posty: 844
Rejestracja: 27 paź 2010, 00:56
Has thanked: 456 times
Been thanked: 556 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: rav126 »

wydaje mi się, że karty miasta częsciej dają pieniądze.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6317
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1302 times
Been thanked: 1981 times
Kontakt:

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: BOLLO »

Stephan pisze: 15 sty 2025, 00:17 Zastanawiam się jaki jest cel podziału talii przygód na dwa osobne stosy: eksploracji miasta i eksploracji dziczy? Zagrałem kilka partii i jak na razie nie widzę zasadniczych różnic w rezultatach "przeżywanych" tu i tam przygód. Oczywiście pytanie kieruję do bardziej doświadczonych graczy. Czym się kierujecie decydując się na wybór konkretnej karty? Czy - pomijając względy klimatyczno-przygodowe - istnieją jakiekolwiek przesłanki do dokonania takiego czy innego wyboru? Takie, jak na przykład większe szanse na podniesienie statystyki czy znalezienie złota w konkretnej puli?
W sumie nie zastanawiałem się wcześniej nad tym bo nie czytałem celowo kart aby poznać która co daje (aby nie psuć sobie rozgrywki i przyjemności z odkrywania przygody) ale jest to ciekawe pytanie. Wydawać by się mogło że karty miasta powinny dawać pieniądze i różnego rodzaju tropy, a okolicy podnosić staty i dawać eliksiry. Ale rozwiązanie może być bardziej prozaiczne jak np. rozdzielenie talii na 2 stosy aby się nie rozsypywały jak jeden duży. :mrgreen:
Awatar użytkownika
ravenone
Posty: 246
Rejestracja: 13 lip 2016, 21:29
Has thanked: 65 times
Been thanked: 41 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: ravenone »

Ja gram bardziej pod klimat. Wchodzę do Cidaris czy Wyzimy to biorę kartę miasta, chodzę po wiedźmińskich warowniach to ciągnę kartę dziczy. Immersja przede wszystkim :)
Awatar użytkownika
EsperanzaDMV
Posty: 1777
Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
Has thanked: 370 times
Been thanked: 750 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: EsperanzaDMV »

Też się nigdy nad tym nie zastanawiałem, nie myślałem (aż do teraz) pod kątem "co mogę uzyskać". Z mojej perspektywy jedyna różnica to klimat. Jeśli weźmiesz kartę dziczy to nie wyczytasz, że spacerujesz ulicami miasta, tylko napotkałeś coś na rozdrożach etc., wszystko pasuje do siebie. Ale nie pod kątem "w mieście wieksza szansa, że dostanę X, w dziczy Y, zatem idę w miasto". Zdarzało mi się tak samo zdobywać złoto w dziczy, nie doświadczyłem różnicy.
A czemu to rozdzielili na dwa stosy? Ciężko powiedzieć, ale też myślę że faktycznie 200 kart w jednym stosie nie miał szansy ustać stabilnie, zwłaszcza w koszulkach, a że już tworząc kampanię wiedzieli, że tych kart będzie od groma, to sensownie faktycznie było to podzielić.
Swoją drogą nie wiem czy ktoś jeszcze tak gra, ale przetasowałem wszystkie karty raz (podstawka + Adventure pack), i teraz przy każdej rozgrywce zamiast je tasować, to odkładamy "przeżytą" kartę na sam spód talii. Mam rozegranych jakieś 10 partii w Wiedźmina, i wątpię czy dotarliśmy chociaż do połowy każdego ze stosów.
Damon22
Posty: 224
Rejestracja: 13 gru 2018, 20:09
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 110 times
Been thanked: 52 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Damon22 »

EsperanzaDMV pisze: 15 sty 2025, 16:51 Swoją drogą nie wiem czy ktoś jeszcze tak gra, ale przetasowałem wszystkie karty raz (podstawka + Adventure pack), i teraz przy każdej rozgrywce zamiast je tasować, to odkładamy "przeżytą" kartę na sam spód talii.
Też tak gram :D , od początku. Ciężko, żeby coś się powtórzyło i żeby dokładnie to zapamiętać. Polecam.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1883
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 899 times
Been thanked: 1453 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: ave.crux »

EsperanzaDMV pisze: 15 sty 2025, 16:51 Swoją drogą nie wiem czy ktoś jeszcze tak gra, ale przetasowałem wszystkie karty raz (podstawka + Adventure pack), i teraz przy każdej rozgrywce zamiast je tasować, to odkładamy "przeżytą" kartę na sam spód talii. Mam rozegranych jakieś 10 partii w Wiedźmina, i wątpię czy dotarliśmy chociaż do połowy każdego ze stosów.
Był chyba nawet taki zapis aby tak robić w dodatku adventure pack, ale ja tasuje co grę. Ostatecznie mając ponad 40 rozgrywek zapamiętałem jedną kartę. Jest tam dość dużo kart, które zaczynają się bardzo podobnie co powoduje, że nawet jak się te stosy przemieli i słyszy podobne zdania to wynik jest inny.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Stephan
Posty: 202
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:20
Has thanked: 84 times
Been thanked: 61 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Stephan »

ravenone pisze: 15 sty 2025, 14:12 Ja gram bardziej pod klimat. Wchodzę do Cidaris czy Wyzimy to biorę kartę miasta, chodzę po wiedźmińskich warowniach to ciągnę kartę dziczy. Immersja przede wszystkim :)
No niby tak. Ja jednak - stary euro-sucharzysta - mam takie skrzywienie, że klimatu dopatruję się raczej w rozwiązaniach mechanicznych, niż kwiecistych opisach czy barwnych grafikach :wink: Poza tym zawsze uważałem, że jeżeli twórca gry żąda od mnie podjęcia decyzji, to jednocześnie daje jakieś przesłanki za dokonaniem takiego a nie innego wyboru, przesłanki zakorzenione mechanicznie w zasadach gry,

W przypadku talii przygód z Wiedźmina owe wybory wydają mi się jak na razie zupełnie losowe. Już nie tylko w kwestii wyboru miejsca gdzie dana "przygoda" ma się odbyć (miasto czy las) ale i w obrębie samych konkretnych zdarzeń. Na przykład raz spotykamy potwora i stajemy przed decyzją co robimy. Decydujesz się walczyć? Niestety potwór był silniejszy, zostajesz ranny. Pobierz eliksir. Chwilę później podobna decyzja: atakuje cię niedźwiedź. Co robisz? Uciekam! Podczas ucieczki znalazłeś pęczek ziół. Pobierz eliksir. 😂

W zasadzie całość można, jak w Talizmanie, sprowadzić do rzutu kostką k6.
1- Znajdujesz sztukę złota
2 - Znajdujesz eliksir
3 - Atakuje cię Smok (siła 6) ....
....

A jaka przy tym oszczędność papieru!
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6317
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1302 times
Been thanked: 1981 times
Kontakt:

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: BOLLO »

Stephan pisze: 16 sty 2025, 09:25 Na przykład raz spotykamy potwora i stajemy przed decyzją co robimy. Decydujesz się walczyć? Niestety potwór był silniejszy, zostajesz ranny. Pobierz eliksir. Chwilę później podobna decyzja: atakuje cię niedźwiedź. Co robisz? Uciekam! Podczas ucieczki znalazłeś pęczek ziół. Pobierz eliksir
Zdecydowanie się zgadzam. Pomimo "logicznych" wyborów jakie dokonywałem nie otrzymywałem lub przeciwnie otrzymywałem nagrody których się nie spodziewałem. Hipotetycznie "widzisz wielkiego Trolla szarżującego na przeciwko ciebie, jesteś lekko ranny co robisz?
A-wyciągasz miecz i walczysz jak na bohatera przystało?
B-uciekasz do jaskini?

Biorę B bo nie chcę z nim walczyć. Odpowiedź. "Uciekasz do jaskini gdzie panuje totalna ciemność, Troll wbiega z impetem za Tobą blokując się między ścianami. Używasz swojego Wiedźmińskiego sokolego oka i dźgasz Trolla sukcesywnie go osłabiając. Ostatecznie zabijasz bestię .
Podnieś atrybut walki o 1 i dobierz 1katę za 0 na rękę".

Tak to mniej więcej wygląda. Mi to nie przeszkadza bo fabularnie wszystko trzyma się kupy jednak mam wrażenie że w tych przygodach nasza decyzyjność jest kompletnie zerowa. Tak samo możemy rzucić monetą na wynik.
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2972
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 931 times
Been thanked: 412 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Gromb »

BOLLO pisze: 16 sty 2025, 14:05

Miodzio. Na tym właśnie polega przygoda w grze przygodowej. Możesz podjąć logiczną decyzje, a tutaj przewrotnie pojawi się twist, który wszystko zmienia.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
lbyczy
Posty: 84
Rejestracja: 07 gru 2021, 09:20
Has thanked: 259 times
Been thanked: 22 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: lbyczy »

Staram się lubić tę grę, ale mechanicznie i klimatycznie mi się nie spina i po każdej rozgrywce mam takie uczucie - meh... Mimo to, co jakiś czas do niej wracam. Wykonanie jest pierwsza klasa - komponenty, figurki, grafiki, ilustracje, karty spotkań. Ale ta wędrówka z punktu do punktu - tu dostanę złoto, tam je wydam i podniosę jeden parametr i tak w kółko. Nuda i mógłby to robić automat. I te tury przeciwników trwające wieczność... Z samej mechaniki najlepsze są właśnie te losowe karty spotkań/przygód i walka z zastosowaniem kart, która z kolei w mojej ocenie też jakoś mnie nie porwała (lepsze kombosy generuję w Hero Realms czy Dominionie). Mimo to, chętnie usiądę i zagram, ale w max 3 osoby. Wydaje mi się, że system lepiej by działał, gdybyśmy mogli, karty kupować w miastach, tarcze podnosić (leczenie) w świątyniach Melitele, a parametry bohaterów w szkołach wiedźmińskich (trening) oraz (jako doświadczenie) po zwycięskich walkach z potworami. Natomiast eliksiry i granaty powinniśmy sami wykonywać za zdobyte i zakupione składniki. Tury rozgrywane byłyby jednocześnie i w wypadku konfliktu pomiędzy graczami (np. chęci walki z tym samym potworem) dochodziłoby do pojedynku. Grę zwyciężałby ten wiedźmin, który pokonałby legendarnego potwora. W ogóle ten dodatek (Legendarne Łowy) powinien być elementem gry podstawowej. Brakuje mi też tutaj wiedźmińskiego ekwipunku, tzn. jest, ale... jako karty przygody. Fajnie by było sobie coś kupić za zarobione ze zleceń korony, czy inne oreny, ale nie... W zamian dostaliśmy jakieś beznadziejne trofea, które upychamy pod planszetki i tak chodzimy z tymi zwłokami... Ech... Ponarzekałem. Idę zagrać w tego Wiedźmina...
Freshus
Posty: 344
Rejestracja: 15 sty 2019, 13:00
Has thanked: 61 times
Been thanked: 129 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Freshus »

Stephan pisze: 15 sty 2025, 00:17 Zastanawiam się jaki jest cel podziału talii przygód na dwa osobne stosy: eksploracji miasta i eksploracji dziczy? Zagrałem kilka partii i jak na razie nie widzę zasadniczych różnic w rezultatach "przeżywanych" tu i tam przygód. Oczywiście pytanie kieruję do bardziej doświadczonych graczy. Czym się kierujecie decydując się na wybór konkretnej karty? Czy - pomijając względy klimatyczno-przygodowe - istnieją jakiekolwiek przesłanki do dokonania takiego czy innego wyboru? Takie, jak na przykład większe szanse na podniesienie statystyki czy znalezienie złota w konkretnej puli?
Szczerze to jest jedyna rzecz, która bardzo mnie uwiera w trakcie gry i oddałbym 100 orenów za rozwiązanie takie jak w eldritch horror.

Podział mapy na sektory i kazda karta podzielona NP. Na 3 miasta... Wymagało by to więcej pracy zapewne, ale pozwoliło na wprowadzenie "opowieści" pasujących stricte do konkretnego miejsca i nie wpadalibysmy do portu w Kaen mohren :D
Awatar użytkownika
Poochacz
Posty: 559
Rejestracja: 16 maja 2014, 17:27
Has thanked: 138 times
Been thanked: 343 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Poochacz »

Freshus pisze: 16 sty 2025, 17:35 Podział mapy na sektory i kazda karta podzielona NP. Na 3 miasta... Wymagało by to więcej pracy zapewne, ale pozwoliło na wprowadzenie "opowieści" pasujących stricte do konkretnego miejsca i nie wpadalibysmy do portu w Kaen mohren :D
A myślałem że tylko mnie to chodzi po głowie 🤔 Aż się prosi o takie rozwiązanie jak w Eldritch. A tymczasem trafiają się takie historie właśnie z czapy niepasujące w ogóle do terenu. Drugie co mnie nieco uwiera po wszystkich rozgrywkach to fakt że niewiele się w tych przygodach dzieje. Ciągniemy kartę, jest jakaś historyjka i albo mamy coś wybrać i mamy z góry rozwiązanie albo mamy się dostać do miejscówki i tam mamy z góry rozwiązanie. Kurczę, jakby tak chociaż zawrzeć tam jakąś walkę wynikającą z historii, choćby skróconą to byłyby jakieś emocje. Dlatego nikt mnie nie przekona że to gra przygodowa - co najwyżej zawiera jakieś elementy fabuły.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1883
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 899 times
Been thanked: 1453 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: ave.crux »

Poochacz pisze: 16 sty 2025, 20:04 A myślałem że tylko mnie to chodzi po głowie 🤔 Aż się prosi o takie rozwiązanie jak w Eldritch. A tymczasem trafiają się takie historie właśnie z czapy niepasujące w ogóle do terenu. Drugie co mnie nieco uwiera po wszystkich rozgrywkach to fakt że niewiele się w tych przygodach dzieje. Ciągniemy kartę, jest jakaś historyjka i albo mamy coś wybrać i mamy z góry rozwiązanie albo mamy się dostać do miejscówki i tam mamy z góry rozwiązanie. Kurczę, jakby tak chociaż zawrzeć tam jakąś walkę wynikającą z historii, choćby skróconą to byłyby jakieś emocje. Dlatego nikt mnie nie przekona że to gra przygodowa - co najwyżej zawiera jakieś elementy fabuły.
Są karty z combosami (walką), są karty gdzie misja się przedłuża na kolejne etapy, są karty które masz mieć zakryte przed sobą i inni gracze triggerują efekt
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Stephan
Posty: 202
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:20
Has thanked: 84 times
Been thanked: 61 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Stephan »

Gromb pisze: 16 sty 2025, 14:15
BOLLO pisze: 16 sty 2025, 14:05

Miodzio. Na tym właśnie polega przygoda w grze przygodowej. Możesz podjąć logiczną decyzje, a tutaj przewrotnie pojawi się twist, który wszystko zmienia.
No tylko że twist jest wtedy, gdy istnieje reguła, od której może on być wyjątkiem. Tutaj (tak mi się przynajmniej wydaje po pięciu rozgrywkach) rządzi czysty chaos. Trudno o jakiekolwiek zaskoczenie, gdy nie mamy żadnych konkretnych oczekiwań odnośnie rezultatu naszych działań. Nie ma reguły, którą twist może złamać, czyniąc efekt "wow"!

Co gorsza, często przygody stoją w sprzeczności z duchem i fabułą samej gry. No bo tak: sednem i osią Wiedźmina: Stary Świat jest ubicie paru (z reguły 2-3) potworów, co przekłada się na sławę i chwałę naszej szkoły. I okej, szykuję się do walki z takim utopcem w Vyzimie czy zgnilcem w Vengerbergu: zbieram eliksiry, podnoszę staty, buduję talię. Bomba! Tylko że po drodze pokonuję dużo gorsze paskudy (a przynajmniej tak wynika z rozpatrywanych kart przygód), a nagrodą za to jest z reguły jakaś monetka albo inna pierdółka. Jeśli to nie jest ten cały dysonans ludonarracyjny, to już nie wiem co nim jest 😝
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 6317
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: YT
Has thanked: 1302 times
Been thanked: 1981 times
Kontakt:

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: BOLLO »

Stephan pisze: 16 sty 2025, 23:03 I okej, szykuję się do walki z takim utopcem w Vyzimie czy zgnilcem w Vengerbergu: zbieram eliksiry, podnoszę staty, buduję talię. Bomba! Tylko że po drodze pokonuję dużo gorsze paskudy (a przynajmniej tak wynika z rozpatrywanych kart przygód), a nagrodą za to jest z reguły jakaś monetka albo inna pierdółka.
Wiesz jest to raczej nie do zrobienia aby gra tego pokroju tak bardzo trzymała się fabuły i stawała się coraz trudniejsza w miarę trwania rozgrywki. Takie coś uzyskasz grach cyfrowych lub planszówkach bez sandboxu. Tutaj by to nie zadziałało, a przynajmniej Wookie nie miał takiego zamiaru. Ja nie znam fabuły WIedźmina więc mi to nie przeszkadza że ubijam Kuchte w miejscu gdzie jej nie powinno fabularnie być. Ale myślę że tu fajnie by pasowało rozwiązanie z Thorgala (Portal). Gdzie zdobywamy jednorazowe itemki które potrafią fajnie doboostować postać, albo karty cech z Marvel Zombies. Jest jak jest, i dla mnie to i tak sporo dobrego bo nie spodziewałem się niczego innego. Produkt dobrze znałem przed jego wsparciem a po kampanii jest jeszcze lepiej więc ogólnie nie mam do czego się przyczepić bo dostałem dokładnie to co moje oczy widziały. Swoją drogą to znowu nabrałem ochoty aby zagrać kolejną potyczkę po długiej przerwie.
Awatar użytkownika
kci83
Posty: 472
Rejestracja: 24 kwie 2020, 23:45
Has thanked: 83 times
Been thanked: 85 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: kci83 »

Stephan pisze: 16 sty 2025, 23:03
Co gorsza, często przygody stoją w sprzeczności z duchem i fabułą samej gry. No bo tak: sednem i osią Wiedźmina: Stary Świat jest ubicie paru (z reguły 2-3) potworów, co przekłada się na sławę i chwałę naszej szkoły. I okej, szykuję się do walki z takim utopcem w Vyzimie czy zgnilcem w Vengerbergu: zbieram eliksiry, podnoszę staty, buduję talię. Bomba! Tylko że po drodze pokonuję dużo gorsze paskudy (a przynajmniej tak wynika z rozpatrywanych kart przygód), a nagrodą za to jest z reguły jakaś monetka albo inna pierdółka. Jeśli to nie jest ten cały dysonans ludonarracyjny, to już nie wiem co nim jest 😝
To jest chyba też kwestia podejścia. Często jest tak w filmach czy grach, że za zabicie znanego w mieście potwora, na którego są zlecenia, a który uprzykrza życie innym, dostaniesz więcej pieniędzy i sławy niż za o wiele potężniejszego potwora, na którego trafisz przypadkiem podczas swojej przygody.
Stephan
Posty: 202
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:20
Has thanked: 84 times
Been thanked: 61 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: Stephan »

BOLLO pisze: 17 sty 2025, 08:13
Stephan pisze: 16 sty 2025, 23:03 I okej, szykuję się do walki z takim utopcem w Vyzimie czy zgnilcem w Vengerbergu: zbieram eliksiry, podnoszę staty, buduję talię. Bomba! Tylko że po drodze pokonuję dużo gorsze paskudy (a przynajmniej tak wynika z rozpatrywanych kart przygód), a nagrodą za to jest z reguły jakaś monetka albo inna pierdółka.
Wiesz jest to raczej nie do zrobienia aby gra tego pokroju tak bardzo trzymała się fabuły i stawała się coraz trudniejsza w miarę trwania rozgrywki. Takie coś uzyskasz grach cyfrowych lub planszówkach bez sandboxu. Tutaj by to nie zadziałało, a przynajmniej Wookie nie miał takiego zamiaru. Ja nie znam fabuły WIedźmina więc mi to nie przeszkadza że ubijam Kuchte w miejscu gdzie jej nie powinno fabularnie być. Ale myślę że tu fajnie by pasowało rozwiązanie z Thorgala (Portal). Gdzie zdobywamy jednorazowe itemki które potrafią fajnie doboostować postać, albo karty cech z Marvel Zombies. Jest jak jest, i dla mnie to i tak sporo dobrego bo nie spodziewałem się niczego innego. Produkt dobrze znałem przed jego wsparciem a po kampanii jest jeszcze lepiej więc ogólnie nie mam do czego się przyczepić bo dostałem dokładnie to co moje oczy widziały. Swoją drogą to znowu nabrałem ochoty aby zagrać kolejną potyczkę po długiej przerwie.
Żeby nie było - Stary Świat to jest naprawdę dobra gra. Świetnie się przy niej bawię i tym bardziej mam ochotę ponarzekać na ten jeden, jedyny element, który zgrzyta w zębach. Szkoda jak bardzo zmarnowany został potencjał tych stu iluś (a z dodatkiem - ponad trzystu) kart! Kiedy człowiek sobie pomyśli o grach, które z kilkudziesięciu kartoników potrafią wycisnąć masę klimatu a przede wszystkim ciekawych i ważkich decyzji, to aż żal d... ściska. Dlatego właśnie zagaiłem powyżej. Patrząc na to, jak pozostałe składowe elementy gry są przemyślane i co najmniej dobre, nie byłem w stanie uwierzyć, że ten jeden jest tak bardzo nijaki, możliwy w gruncie rzeczy do zastąpienia zwykłą kostką szóstką i tabelką nagród.

Jeżeli Wookie planuje kiedykolwiek jeszcze wydać nowe dodatki, to ja apeluję o ogarnięcie całej mechaniki talii przygód. Kilka świetnych pomysłów pojawiło się z resztą u kolegów w powyższych postach :D
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 1063
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 377 times
Been thanked: 445 times

Re: Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World (Łukasz Woźniak)

Post autor: yrq »

Stephan pisze: 17 sty 2025, 13:40 Jeżeli Wookie planuje kiedykolwiek jeszcze wydać nowe dodatki, to ja apeluję o ogarnięcie całej mechaniki talii przygód. Kilka świetnych pomysłów pojawiło się z resztą u kolegów w powyższych postach :D
Go On Board wszystko czyta :)
ODPOWIEDZ