A Few Acres of Snow (Martin Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Też mi tego brakuje, tylko na karcie nie ma miejsca na mini-mapkę
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Mamut nie wspomniał, że rozjechał mnie strasznie w drugiej partii
ale fakt, że to straszenie posiadanymi zasobami wywołuje pożądany efekt, bo zmusza nas do kombinowania w innym kierunku. Czyli każda akcja wywołuje jakąś reakcję ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Potwierdzę natomiast tezę, że pierwsza rozgrywka jest zawsze zapoznawcza - po ogarnięciu plusów i minusów akcji idzie już znacznie lepiej. Widzę natomiast jeszcze np. u graczy mniej wykorzystywaną rezerwę, która jest arcyważna, gdy mamy jakieś karty z pojedynczymi symbolami (np. Philadelphia z symbolem wozu u Anglików, Quebec z osadnikiem u Francuzów).
Moje pytanie dotyczy natomiast kwestii toru punktów, czy raczej toru różnicy punktowej - w sumie mnie to za bardzo nie przeszkadza, ale wczoraj w rozgrywce z innym kolegą liczyliśmy punkty trzy lub cztery razy i dopiero po wspólnym komisyjnym liczeniu ustaliliśmy moje jednopunktowe zwycięstwo. Komuś też to liczenie przeszkadza?
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Potwierdzę natomiast tezę, że pierwsza rozgrywka jest zawsze zapoznawcza - po ogarnięciu plusów i minusów akcji idzie już znacznie lepiej. Widzę natomiast jeszcze np. u graczy mniej wykorzystywaną rezerwę, która jest arcyważna, gdy mamy jakieś karty z pojedynczymi symbolami (np. Philadelphia z symbolem wozu u Anglików, Quebec z osadnikiem u Francuzów).
Moje pytanie dotyczy natomiast kwestii toru punktów, czy raczej toru różnicy punktowej - w sumie mnie to za bardzo nie przeszkadza, ale wczoraj w rozgrywce z innym kolegą liczyliśmy punkty trzy lub cztery razy i dopiero po wspólnym komisyjnym liczeniu ustaliliśmy moje jednopunktowe zwycięstwo. Komuś też to liczenie przeszkadza?
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Posty: 1270
- Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 193 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Przecież po dołożeniu karty do walki przesuwamy znacznik o odpowiednią wartość siły. W którym miejscu tu powstaje problem ?
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Nie chodziło mi o tor oblężenia, a o ogólny tor punktacji, czyli o coś, czego w grze nie ma ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Przydałoby się, ale też świat się bez tego nie zawali. Jeżeli chce się dowodzić wojskami największych potęg ówczesnego świata, to trzeba umieć liczyć chociaż do kilkudziesięciu ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
-
- Posty: 1270
- Rejestracja: 13 mar 2010, 15:24
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 193 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
No to jesteśmy w domu ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mój patent jest taki:
- odkładamy znaczniki zdobyte od rywala, nadwyżka u jednego z graczy jest jego początkwą pulą punktów
- do nich dodajemy punkty za kostki (osady) i oznaczamy to monetami
- potem liczymy punkty za kółka (miasta) i mnozymy je razy 2
- sumujemy z monetami i taadaam! mamy wynik![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mój patent jest taki:
- odkładamy znaczniki zdobyte od rywala, nadwyżka u jednego z graczy jest jego początkwą pulą punktów
- do nich dodajemy punkty za kostki (osady) i oznaczamy to monetami
- potem liczymy punkty za kółka (miasta) i mnozymy je razy 2
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
- sumujemy z monetami i taadaam! mamy wynik
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Ale po co?Palmer pisze:- sumujemy z monetami i taadaam! mamy wynik
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Dla mnie problemem jest ustalanie aktualnej przewagi w trakcie gry (żeby wiedzieć czy muszę atakować) i do tego tor by się przydał. Może z ilością partii nabędę wprawę że np. jak Angol nie zajął Louisburga to przegrywa 4 punktami i musi napierać, choć nie jestem tego pewny. Z liczeniem na końcu nie ma problemu chyba raczej nikt
.
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
A ja właśnie lubię nie wiedzieć kto wygrywa. Tak jest po prostu ciekawiej.Królik pisze:Dla mnie problemem jest ustalanie aktualnej przewagi w trakcie gry (żeby wiedzieć czy muszę atakować) i do tego tor by się przydał.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Myślę, że po kilku partiach można to łatwo ocenić nawet bez listwy ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Dokładnie, po kilku partiach od razu gracze wiedzą z jaką przewagą/stratą się zaczyna i co trzeba zdobyć, aby wygrać.
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Dwa pytanka:
czy da się wszystkie instrukcje tak ułożyć, żeby pudełko się domykało?
czy u wszystkich francuska karta Trois River była zapakowana, gdzieś wewnątrz ang. talii, tym samym doprowadzając mnie do zawału (zacząłem rozpakowywanie od francuzów)?
czy da się wszystkie instrukcje tak ułożyć, żeby pudełko się domykało?
czy u wszystkich francuska karta Trois River była zapakowana, gdzieś wewnątrz ang. talii, tym samym doprowadzając mnie do zawału (zacząłem rozpakowywanie od francuzów)?
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Co do kompletu instrukcji i kart pomocy, to ja sobie darowałem i trzymam w pudełku tylko wersję angielskojęzyczną, a resztę w teczce. Karty miałem rozdzielone nacjami/kolorami i żadna się nie wymieszała.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
U mnie się domyka z kompletem instrukcji i pomocy (pomysł kilku książeczek wydaje mi się zresztą nieco dziwny), ale pomysł z teczką mi się podoba. ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Kart jeszcze nie rozfoliowałem, więc się nie wypowiem.![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Kart jeszcze nie rozfoliowałem, więc się nie wypowiem.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
a ja inne instrukcje i karty pomocy wywaliłem, a zostawiłem tylko angielską. I nie sądzę, by kiedykolwiek przydały mi się do czegoś, nawet jak będę sprzedawał grę.
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
mam też 10 miast francuskich a nie 9, 1 gratis czy instrukcja się myli?
(ma znaczenie bo wybudowanie wszystkich miast kończy grę)
(ma znaczenie bo wybudowanie wszystkich miast kończy grę)
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Wczoraj zagrałem swoją drugą partię z Jaxem, grałem Brytyjczykami. Zacząłem od zabrania w drugiej akcji dwóch osadników, żeby Francuzi mieli problem z zasiedlaniem nowych lokacji. Ich odpowiedzią była rekrutacja Intendanta, by móc brać na rękę z kart odrzuconych jedynego osadnika. Podczas gdy Brytyjczycy z szybkością błyskawicy podbijali coraz nowe lokacje (wraz z dwoma miastami Nowej Szkocji), Francuzi rekrutowali wielu tubylców i zaczęli nękać brytoli raidami. Moją reakcją, choć mocno spóźnioną, było pozyskanie Indian Leadera oraz umiejętności fortyfikacji. W tym czasie miasto Halifax kilkukrotnie zmieniało właściciela i kiedy wydawało się, że po udanym oblężeniu Brytyjczyków uda się je utrzymać na dłużej, kilka udanych, następujących po sobie raidów zakończyło ponoszenie się korony brytyjskiej na amerykańskiej ziemi.
Podstawowe wnioski, które wyciągnąłem po przegranej:
- za późno pozyskałem kartę fortyfikacji. Po zdobyciu Halifaxu i Canso powinienem je ufortyfikować i nie groziłyby mi raidy z francuskiego fortu
- pozwoliłem przeciwnikowi zabrać prawie wszystkich tubylców i za późno zabrałem Indian Leadera
Jestem napalony na rewanż i odczuwam wielką chęć przetestowania kilku pomysłów i strategii.
PS. Gra jest BOSKA![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Podstawowe wnioski, które wyciągnąłem po przegranej:
- za późno pozyskałem kartę fortyfikacji. Po zdobyciu Halifaxu i Canso powinienem je ufortyfikować i nie groziłyby mi raidy z francuskiego fortu
- pozwoliłem przeciwnikowi zabrać prawie wszystkich tubylców i za późno zabrałem Indian Leadera
Jestem napalony na rewanż i odczuwam wielką chęć przetestowania kilku pomysłów i strategii.
PS. Gra jest BOSKA
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
Można pomyśleć też o zdobyciu i ufortyfikowaniu Fort Beausejour by zablokować możliwość rajdów w tej okolicy.
Mam nadzieję, że powstanie moduł Vassala bo pewnie świetnie by się grało.
Mam nadzieję, że powstanie moduł Vassala bo pewnie świetnie by się grało.
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
surmik pisze:Można pomyśleć też o zdobyciu i ufortyfikowaniu Fort Beausejour by zablokować możliwość rajdów w tej okolicy.
Z tego co wyczytałem na BGG nie da się tego fortu ufortyfikować. Jako, że nie jest połączony do Quebecu/Bostonu (celowo nie ma statku), to nie możesz zagrać jego karty.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2011, 16:17 przez muker, łącznie zmieniany 1 raz.
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
ja pisałem o fortyfikowaniu Halifaxu oraz Canso. Da się to zrobić, bo oba miasta mają połączenie z Bostonem/NY
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: A Few Acres of Snow [M. Wallace]
teraz jasne, nie zauważyłem na górze cytatu
ale sierota ze mnie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)