GRY-PLANSZOWE.pl

W najnowszym odcinku podcastu The Spiel pojawiła się recenzja Metallum - LINK do odcinka. Omówienie gry zaczyna się około 1:08:30 (polecam odsłuchanie podcastu w wersji enhanced, tj. z grafikami).

Napiszę kilka słów na temat gry bo jestem MEGA pozytywnie zaskoczony...

Kupiłem w ciemno (czego staram się nie robić) nówkę za 62 czy 63zł w jednym sklepie internetowym więc cena zdecydowanie na plus...
Pudełko małe, poręczne. Owszem z powietrzem, ale na akceptowalnym poziomie - czyli plusik
Grafiki - boskie. Podobają mi się wszystkie. Pudełko, karty, kafle - wszystko wygląda bardzo ładnie - czyli plusik
Ikonografia - po 2 grach do zapamiętania (grałem 3 więc wiem o czym mówię ) - czyli plusik
Grywalność - wydaje się, że będzie dość wysoka. Ja mam chęci zagrać, żona również więc...? Plusik
Jakość komponentów - wysoka. Gruba tektura, drewno to drewno (o kartach nic nie napiszę bo koszulkuję wszystko ) - zdecydowany plus

A największy plus za to że żona poznała grę w klimacie S-F w którą będzie grać
Brawo chłopaki. Jak znajdę jakiś minus to dam znać z pewnością

Kilkanaście rozgrywek za mną. Jak do tej pory nadal wszystko na plus. Jedno mnie tylko zastanawia..nie wiem jak u was ale w przypadku moich partii jakoś nikt nie chce być pierwszym graczem. I ja i przeciwnik wolimy być drudzy i reagować na to co się stanie. To wynik stylu grania czy też po prostu bardziej opłaca się być drugim graczem?

Chyba bardziej się opłaca (choć nie zawsze). Tylko nie zawsze się da być tym drugim graczem...

BTW: jest minus... Brak jakiegoś znacznika rund. Wiem, że to nie sztuka policzyć ale... Ja bym chciał ;P

Kolejna video recenzja Metallum, tym razem przygotowana przez autora cyklu DriveThroughReview: LINK.

Wszystkie linki do informacji, recenzji o grze są aktualizowane w pierwszym poście.

Recenzja na Polterze

Tak w ramach ciekawostki recenzja po niemiecku : LINK

W końcu zagrałem. Gra jest rewelacyjna. Nawet po tych wszystkich entuzjastycznych komentarzach mnie zaskoczyła. Świetna robota.
Szkoda, ze nie ma jakiegoś wariantu wieloosobowego, bo 1v1 rzadko będę mógł grać. No i po pierwszej partii jeszcze jakoś nie dostrzegam mocy kart, ale pewnie to kwestia ogrania

Wreszcie zagrałem, dobre recenzje są nieprzesadzone gra jest świetną dwuosobówką. Mi jako programiście się trochę kojarzy z chodzeniem wskaźnikiem po tablicy ale temat jak najbardziej pasuje, wykonanie na świetnym poziomie. Podobają mi się decyzje przy programowaniu (w ogóle lubię taki styl jednoczesnego planowania wśród graczy), podoba mi się statek fabryka, grałem mało żeby dokładnie ocenić, ale chętnie pogram więcej.

Gorąco zachęcam, żeby wysłać Rahdo egzemplarz do zrecenzowania, myślę, że bardzo by mu się spodobała i zrobiłby świetną reklamę.

Zdecydowanie. Wydaje mi się, że Richardowi (rahdo) bardzo by ta gra podpasowała - jest na dwie osoby, a oni głównie w takie lubią grać, nie ma bezpośredniego konfliktu, jest dużo kombinowania, jest klimat.

Jakiś czas temu wymieniłem się z kolegą 7Ronin na Metallum. W poniedziałek zagrałem, a dzisiaj spisałem Pierwszą Krew:

http://www.powermilk.pl/2014/05/pierwsz ... allum.html

Oceny gry są bardzo pozytywne, widać zainteresowanie graczy.
Czy autorzy rozważali stworzenie dodatków?

Dzięki za wszystkie opinie.

pingus pisze:Gorąco zachęcam, żeby wysłać Rahdo egzemplarz do zrecenzowania, myślę, że bardzo by mu się spodobała i zrobiłby świetną reklamę.

Rahdo egzemplarz Metallum kupił na Essen. Niestety recenzja się nie pojawiła natomiast wspomniał w jednym ze swoich video, że gra jest dobra i można u Vassela zobaczyć recenzję. Nie wiem więc czy gra nie zaintrygowała go na tyle żeby zrobić pełną recenzję, czy to że Tom go wyprzedził miało w tym swój udział. W każdym razie dzięki za podpowiedź.

walkingdead pisze:Czy autorzy rozważali stworzenie dodatków?

Oczywiście pomysły na dodatki mamy. Wiele rzeczy w grze się pojawiło na etapie projektowania i później. Część z nich dodatkowo komplikowałaby zasady, inne wymagają jeszcze wielu testów (nie było na to więcej czasu przed wydaniem podstawki). Żeby nie było całkiem gołosłownie to rzucę kilka haseł:
- Dodatkowe planety
- Dodatkowe moduły
- Dodatkowy typ modułów - ulepszenia statku-fabryki
- Gra 2-4 osobowa

Natomiast aby dodatek był uzasadniony (a jak wiemy dodatku zawsze sprzedaje się znacznie mniej niż podstawki) gra musiałaby odnieść sukces na świecie. Galakta pracuje nad tym, ale na razie chyba za wcześnie na jego ogłoszenie . Natomiast jeżeli ktoś ma ochotę i czuje że watro aby gra była bardziej popularna to zapraszam do oceniania gry na BGG, wrzucania zdjęć, recenzji etc.

wojo pisze: - Gra 2-4 osobowa

i to jest dobry kierunek super!
bez innych modyfikacji mógłbym żyć

Podrzucę link do naszej recenzji z Planszówki we dwoje: Metallum - recenzja.

W wolnej chwili postaram się na BGG też wrzucić jakieś fotki, coś mi tam zostało.

Jak informuje wydawnictwo Galakta w czasie trwania Galaktikonu odbędzie się turniej w Metallum. Zachęcam wszystkich fanów gry do wzięcia udziału i sprawdzenia swoich umiejętności.

Nie wiem czy i jakie nagrody przygotował wydawca ale mogę zapewnić, że nawet jeżeli nie będzie nagród od wydawcy (w co wątpię) to my (autorzy) postaramy się o coś specjalnego dla Was. Mamy kilka egzemplarzy jeszcze nigdzie nie dostępnej karty promocyjnej "Atak Robotów" (nowy moduł akcji) i z pewnością trafią one do uczestników/zwycięzców (w zależności od zainteresowania) turnieju.

Sam postaram się pojawić na turnieju i z chęcią zobaczę jakie zagrania opracowaliście od czasu publikacji gry.

Informacje szczegółowe:
Otwarty Turniej Metallum.
Kiedy: Sobota 06.09.2014 12:00 - 16:00
Gdzie: Gimnazjum nr 21, os Komandosów 29, Kraków

No dobra, to ja pierwszy zadam oczywiste pytanie: jak można zdobyć promo kartę, jeśli nie mogę się pojawić na turnieju?

To już raczej pytanie do Galakty. Myślę że będzie na to jeszcze wiele okazji, ale nie wiem co konkretnie planują.

Z naszej (autorów) strony, zobaczymy jaka będzie frekwencja na turnieju i czy nasza autorska pula promek całkiem zniknie. Jeżeli nie postaramy się rozesłać kilka z nich do osób, które lubią grę. Jednak na szczegóły trzeba będzie poczekać do po Galaktikonie.

Problem mam z tą grą - jest bardzo dobra. Wystawiłem egzemplarz na mathandel, ale chyba nie będę wymieniał.

Jakość wydania - miód. Jedynie brak karty pomocy przeszkadza - zwłaszcza reguł planet nie mogę spamiętać. Może ktoś (wydawca?) pokusi się o wersję do wydruku?
Mechanika działa aż za dobrze - ta gra składa się wyłącznie z wredoty, nie ma żadnego marginesu dla zwolenników budowania "każdy sobie".

Jedyna wada? Zawsze spędzamy przy grze godzinę. Godzinę wykonywania tych samych akcji, z poświęcaniem pełnej uwagi na wykonanie posunięć, które najbardziej dowalą przeciwnikowi i nas ustawią dobrze przed następną rundą. Niestety gra przez jej długość często przegrywa z innymi tytułami, które albo są krótsze, albo przy tej samej długości rozgrywki dają większą różnorodność decyzji.

Pytanie do ogranych - jak długo gracie jedną partię?

Co do kart pomocy to dostaliśmy dosłownie pojedyncze uwagi w tej kwestii więc Galakta na razie (rozmowa miała miejsce już dość dawno ale chyba nic się nie zmieniło w tej kwestii) nie zdecydowała się ich przygotowywać, jako że jest to wbrew pozorom wymaga to sporo pracy, a wydaje się że zapotrzebowanie nie jest tak duże. Od siebie zasugerowałbym ksero 10 strony instrukcji. Przyznam się, że myślałem o przygotowaniu tego samodzielnie. ale umiejętności graficzne u mnie są zbyt marne aby to jakoś wyglądało. Gdyby ktoś się zdecydował przygotować, taką kartę pomocy to mogę się odwdzięczyć Geek Goldem na BGG.

Czas rozgrywki:
W domu mam jeszcze arkusze testowe więc mogę sprawdzić dokładniej, natomiast pisząc z pamięci:
- Godzina to taki bardzo standardowy czas rozgrywki (powiedzmy od drugiej partii)
- Osoby bardzo doświadczone były w stanie rozegrać partię w około 40-45 minut
- Były partie nawet 30 minutowe ale to już bardzo doświadczeni gracze, czasem grający już nieco na wyczucie bez analizowania wszystkiego do ostatniego RW.

Także powiedziałbym, że pewnie jeszcze uda Wam się nieco zejść z rozgrywką (zwłaszcza jeżeli nie będziecie sprawdzać planet w instrukcji), ale nie spodziewałbym się dramatycznego jej skrócenia - po prostu gra zmusza do myślenia i pomimo że często najdłuższa faza programowania jest rozgrywana równolegle to chwile to musi potrwać.

Trzeba będzie potrenować. Metallum wraca do gry.

Na marginesie - nowe planety mile widziane. Mieszanie za pomocą ich akcji podoba mi się najbardziej.

Pomoc do instalacji planetarnych nie byłaby potrzebna, gdyby ikony na samych kaflach były lepsze. Niestety, ilekroć odkrywam nowy kafel, wciąż mam problemy z zapamiętaniem/zrozumieniem, co te ikony do mnie mówią. Można to chyba było jednak zrobić lepiej. Ale gra wyborna.

Karty pomocy zdecydowanie bym przyjął, szczególnie że żona ma też problemy z rozróżnianiem o co i na jakiej planecie chodzi a podczas gry pytac nie chce, żebym nie wiedział co planuje...
Ja się przyzwyczaiłem... ale...

Niestety nie pomogę bo nie umiem ;P

Ja zacząłem się obywać bez pomocy, gdy zrozumiałem, że niebieski robot to przeciwnika, a biały robocik to mój.

Szary, nie niebieski. Ale to i tak nie wszystko.