
(Warszawa: Ursus, Włochy) nowe miejsce do gry
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Spotkanie od 16:30, gdyby ktoś jeszcze zdecydował się przybyć...
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
W dniu wczorajszym w spotkaniu padł remis 
Mi - jako Kubie R. - udało się pozostać nie wykrytym wśród londyńskiej mgły, zaś później Panna Blue dołożyła mi, gromadząc więcej kryształów w Seasons (w końcu kobiety są lepsze, jeśli chodzi o kamienie szlachetne
)

Mi - jako Kubie R. - udało się pozostać nie wykrytym wśród londyńskiej mgły, zaś później Panna Blue dołożyła mi, gromadząc więcej kryształów w Seasons (w końcu kobiety są lepsze, jeśli chodzi o kamienie szlachetne

Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
W tym tygodniu nietypowo - w czwartek
Będziemy z Jagodą próbowali zawładnąć morzami w Kupcach i Korsarzach:-)

Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Szkoda. Już szukaliśmy dla syna opieki na czas grania
potencjalnie my/ja coś ze sobą weźmiemy. Chociaż jeśli okaże się że musimy być z synkiem to wtedy wolę tytuły szybsze niż KiK albo take, które pozwalają na moment odejść od stołu.
Zerknij na moje gry - link w podpisie, może coś Cię zainteresuje... osobiście myślałem o Sunrise City. Przyjemna euro gra z satysfakcjonującą dozą interakcji.
Ps. O której zwykle zaczynacie?

Zerknij na moje gry - link w podpisie, może coś Cię zainteresuje... osobiście myślałem o Sunrise City. Przyjemna euro gra z satysfakcjonującą dozą interakcji.
Ps. O której zwykle zaczynacie?
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Zaczynamy ok 16:30.
Przejrzałem Twoje tytuły i z chęcią zagram w każdą, bo prawie w żadną nie grałem
Sunrise City wygląda fajnie, z chęcią poznałbym Neuroshimę
Wezmę ze sobą KiK oraz Robinsona
Przejrzałem Twoje tytuły i z chęcią zagram w każdą, bo prawie w żadną nie grałem

Sunrise City wygląda fajnie, z chęcią poznałbym Neuroshimę

Wezmę ze sobą KiK oraz Robinsona

Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
O ile 16:30 jest dla mnie w zasadzie nieosiągalna, to postaram się dołączyć najszybciej jak się da... Do 17 zwykle pracuję (niedaleko ale nie uda mi się nie odwiedzić po drodze domu).
Jeśli uda mi się ściągnąć chrzestną do opieki nad synem to wpadnę ze swą lepszą połową, jeśli nie to sam lub z całą rodziną
W tym ostatnim scenariuszu nie zaryzykuję rozgrywki w KiK'a lub Robinsona (czas rozgrywki).
Postaram się wziąć oba tytuły w takim razie.
Do zobaczenia w czwartek!
Jeśli uda mi się ściągnąć chrzestną do opieki nad synem to wpadnę ze swą lepszą połową, jeśli nie to sam lub z całą rodziną

Postaram się wziąć oba tytuły w takim razie.
Do zobaczenia w czwartek!
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
16 miesięcy... 

Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Szacunek dla wszystkich współgraczy za świetną atmosferę i zabawę:)
W ramach podsumowania:
- W Robinsonie (a konkretnie na wyspie kanibali) szło nam z Jaxem świetnie, byliśmy o krok od zwycięstwa w 9-rundowej grze, niestety wydarzenie na początku 4 rundy nas uśmierciło... A byliśmy naprawdę blisko sukcesu:)
- W Skyline z Jaxem, Saszą i jego małżonką szło nam jeszcze lepiej niż w Robinsonie. Prawie wygrałem:)
- Za to w Sunrise City wygrałem, i od razu chciałbym zdementować plotki rozsiewane przez zazdrośników, jakoby gra została zakończona przed czasem i nieregulaminowo i że podobno szły za tym jakieś korzyści dla współbudujących miasto:)))
Raz jeszcze wielkie dzięki za super atmosferę:) Mam nadzieję, że w najbliższy wtorek też zajrzycie:)
W ramach podsumowania:
- W Robinsonie (a konkretnie na wyspie kanibali) szło nam z Jaxem świetnie, byliśmy o krok od zwycięstwa w 9-rundowej grze, niestety wydarzenie na początku 4 rundy nas uśmierciło... A byliśmy naprawdę blisko sukcesu:)
- W Skyline z Jaxem, Saszą i jego małżonką szło nam jeszcze lepiej niż w Robinsonie. Prawie wygrałem:)
- Za to w Sunrise City wygrałem, i od razu chciałbym zdementować plotki rozsiewane przez zazdrośników, jakoby gra została zakończona przed czasem i nieregulaminowo i że podobno szły za tym jakieś korzyści dla współbudujących miasto:)))
Raz jeszcze wielkie dzięki za super atmosferę:) Mam nadzieję, że w najbliższy wtorek też zajrzycie:)
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Równie mocno dziękujemy za przyjemny wieczór. Przyznam że odległość do Ryżowej 44, bardzo solidne i duże stoły oraz naprawdę fajna atmosfera zachęcają. Jeśli tylko będziemy mogli komuś sprzedać syna na te kilka godzin to z chęcią będziemy wpadać częściej!
No i jedzenie też z czystym sumieniem polecam, razem z obsługą
Co do gier - do Skyline`a nie trzeba mnie namawiać... wszystko co ma kostki kosteczki i kostunie jest super! Sunrise City jest zaś powrotem zza światów - po chyba dwóch latach wrócił na stół. Uważam ten powrót za udany i chciałbym zdementować plotki o negatywnej interakcji w grze - jest na poziomie Carcassonne, czyli jak się uprzesz to możesz, ale w sumie to budujeny co możemy i sami ciułamy punkty...
Do zobaczenia!
No i jedzenie też z czystym sumieniem polecam, razem z obsługą

Co do gier - do Skyline`a nie trzeba mnie namawiać... wszystko co ma kostki kosteczki i kostunie jest super! Sunrise City jest zaś powrotem zza światów - po chyba dwóch latach wrócił na stół. Uważam ten powrót za udany i chciałbym zdementować plotki o negatywnej interakcji w grze - jest na poziomie Carcassonne, czyli jak się uprzesz to możesz, ale w sumie to budujeny co możemy i sami ciułamy punkty...
Do zobaczenia!
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Myślę intensywnie o tym czy uda mi się dotrzeć, ale nie mogę niczego obiecać na tą chwilę.
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Czekamy więc niecierpliwie
Byłbyś sam czy w większym gronie?

Byłbyś sam czy w większym gronie?

Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Od jednej do 3 osób z uwzględnieniem syna, który do gier podchodzi równie chętnie co do jedzenia lub zabawek (dosłownie!).
A na poważnie, to najprawdopodobniej sam, o ile moja połowa będzie się dobrze czuła.
A na poważnie, to najprawdopodobniej sam, o ile moja połowa będzie się dobrze czuła.
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
- jax
- Posty: 8140
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 258 times
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Mi wypadło inne zajęcie, ale chętnie poczytam co macie w planach (bo zdecydowanie nie jestem ameri-trashowcem a takie pozycje chyba często gościły w ursuskim menu
).

Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Spośród gier z motywem przewodnim budowania miast / budynków (z mojej kolekcji) nie wypróbowaliśmy ostatnio Blueprints'ów więc myślę że wezmę je ze sobą.
Ponadto rozmawialiśmy troszkę o mechanizmach DeckBuildingowych, więc wezmę też Eaten by Zombies! Grę którą można uznać za kooperację - istnieje opcja zwycięstwa wszystkich graczy i porażki wszystkich... Ale można też zostać zamienionym w zombie i działać na rzecz gry i porażki pozostałych graczy
Innym wariantem gier a'la deck building będzie Quarriors, jedna z moich ulubionych gier.
Oczywiście Max, wezmę również Neuroshimę Hex - może tym razem uda nam się rozegrać partię!
PS: wygląda na to, że uda mi się do Was dołączyć jutro. Jeśli będzie nas więcej niż ja i ja to dam znać.
Ponadto rozmawialiśmy troszkę o mechanizmach DeckBuildingowych, więc wezmę też Eaten by Zombies! Grę którą można uznać za kooperację - istnieje opcja zwycięstwa wszystkich graczy i porażki wszystkich... Ale można też zostać zamienionym w zombie i działać na rzecz gry i porażki pozostałych graczy

Innym wariantem gier a'la deck building będzie Quarriors, jedna z moich ulubionych gier.
Oczywiście Max, wezmę również Neuroshimę Hex - może tym razem uda nam się rozegrać partię!
PS: wygląda na to, że uda mi się do Was dołączyć jutro. Jeśli będzie nas więcej niż ja i ja to dam znać.
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Re: Warszawa-Ursus/Włochy: nowe miejsce do gry
Pozwoliłem sobie zerknąć w to co u Ciebie leży na półce na BGG, i widzę że preferujesz cięższe tytuły z dłużą rozgrywką. 
Będę około 18.oo
Pomyślałem, że jeśli nikt więcej nie wyrazi chęci to mogę też wziąć SH: Anioła Śmierci, bo w domu nie mam szans na innąrozgrywkę niż solo
A jeśli będzie ktoś jeszcze to z chęcią usiadłbym do Small World'a / Elder Sign'a / Robinsona (jeśli możesz wziąć którąś ze wspomnianych gier to uprzedź, przeczytam zasady jutro w pracy).

Będę około 18.oo
Pomyślałem, że jeśli nikt więcej nie wyrazi chęci to mogę też wziąć SH: Anioła Śmierci, bo w domu nie mam szans na innąrozgrywkę niż solo

A jeśli będzie ktoś jeszcze to z chęcią usiadłbym do Small World'a / Elder Sign'a / Robinsona (jeśli możesz wziąć którąś ze wspomnianych gier to uprzedź, przeczytam zasady jutro w pracy).
Moje gry: Board Game Geek.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.
Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź!
S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię)
If you don't know where you're going, any road will get you there.