Strona 7 z 47

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:32
autor: cezner
Co do tego czy Arle jest bardziej geekowską grą od FCM można się długo spierać.
Ale spójrzmy na statystyki na BGG.
Liczba ocen:
Arle - 2280
FCM - 2285
Ciężkość:
Arle - 3,91
FCM - 4,19
Ocena:
Arle - 8,30
FCM - 8,35

FCM jest już na 51 miejscu, Arle - 58 ( i chyba raczej się już nie ruszy wiele).
Jak widać, obydwie gry są niszowe. Są świetnie ocenione, są stosunkowo wysoko na liście i mają prawie identyczną liczbę ocen.
Te gry mają bardzo podobne statystyki.
Przykład Arle podałem w kwestii ceny. Gry, które mają podobną ilość komponentów ale zdecydowanie różnią się ceną. Stąd wniosek, że być może koszty produkcji są tak naprawdę podobne. Aczkolwiek może też tak być, że Splotter swoje gry produkuje w jakiejś małej drukarni pod Haarlemem i stąd takie ceny. Ale gdyby wziąć licencję, wyprodukować w Polsce/Chinach to może zeszlibyśmy do tych 200-210 zł ? Może... No i pytanie, czy znaleźlibyśmy chętnych na te zapewne niezbędne do wyprodukowania 1000 egzemplarzy?

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:38
autor: rafaelus
cezner pisze:Co do tego czy Arle jest bardziej geekowską grą od FCM można się długo spierać.
Ale spójrzmy na statystyki na BGG.
Liczba ocen:
Arle - 2280
FCM - 2285
Ciężkość:
Arle - 3,91
FCM - 4,19
Ocena:
Arle - 8,30
FCM - 8,35

FCM jest już na 51 miejscu, Arle - 58 ( i chyba raczej się już nie ruszy wiele).
Jak widać, obydwie gry są niszowe. Są świetnie ocenione, są stosunkowo wysoko na liście i mają prawie identyczną liczbę ocen.
Te gry mają bardzo podobne statystyki.
Przykład Arle podałem w kwestii ceny. Gry, które mają podobną ilość komponentów ale zdecydowanie różnią się ceną. Stąd wniosek, że być może koszty produkcji są tak naprawdę podobne. Aczkolwiek może też tak być, że Splotter swoje gry produkuje w jakiejś małej drukarni pod Haarlemem i stąd takie ceny. Ale gdyby wziąć licencję, wyprodukować w Polsce/Chinach to może zeszlibyśmy do tych 200-210 zł ? Może... No i pytanie, czy znaleźlibyśmy chętnych na te zapewne niezbędne do wyprodukowania 1000 egzemplarzy?
Wydaje mi się, że ciężko to tak porównywać. Trzeba by założyć, że większość ocen pochodzi od tych samych użytkowników, którzy ocenili zarówno Arle jak i FCM, a tutaj np. Pola Arle mogło ocenić 1500 fanów gier o zwierzątkach, a FCM 1500 innych osób ;) Trochę przesadzam, ale to tak jakby wziąć dwa samochody różnej klasy i marki oraz ich oceny przez różnych użytkowników, w szczególności ich fanów. Sam mam tak, że częściej oceniam na bgg gry, które mi się podobają i w które zagram kolejny raz. Jak to mówią: "Statystyką można udowodnić wszystko, nawet prawdę" :-)

Nie wiem, czy w Polsce znajdzie się jeszcze 1000 osób chętnych na polskie wydanie FCM. Może nie musiałby być to nawet 1000 egzemplarzy tylko mniej. Zasadnicze pytanie to, czy polityka Splottera w ogóle dopuszcza myśl o sprzedaży licencji.

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:52
autor: cezner
Oczywiście, zasadnicze pytanie brzmi czy Splotter daje licencje. No i czy znalazłby się ktoś chętny na wydanie. Więc ta dyskusja jest troszku jałowa. Ale z drugiej strony, to tak dobra gra, że warto o niej dyskutować :-)

Oczywiście, że statystyką można wyjaśnić wszystko, ale na czymś musiałem się oprzeć :-)

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:54
autor: Jelithe
No nie wiem, czy aż tylu chętnych by się znalazło ;-) Mam wrażenie, że fani Splottera kupują ich gry, gdy tylko się ukazują, więc już je mają i pewnie niewiele osób byłoby zainteresowanych wymianą swojej edycji na polską.

Sam Splotter pisze, że ich gry są bardzo drogie z powodu małych nakładów jakie produkują. Do tego podkreślają, że to nie są gry dla każdego, ale dla planszówkowych entuzjastów i sugerują wypróbowanie tytułu przed zakupem.

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:57
autor: rafaelus
Jelithe pisze:No nie wiem, czy aż tylu chętnych by się znalazło ;-) Mam wrażenie, że fani Splottera kupują ich gry, gdy tylko się ukazują, więc już je mają i pewnie niewiele osób byłoby zainteresowanych wymianą swojej edycji na polską.

Sam Splotter pisze, że ich gry są bardzo drogie z powodu małych nakładów jakie produkują. Do tego podkreślają, że to nie są gry dla każdego, ale dla planszówkowych entuzjastów i sugerują wypróbowanie tytułu przed zakupem.
Też mi się wydaje, że mogłoby być trudno, to są gry o nieco innym klimacie i ciężkości niż inne zaawansowane pozycje. Sam nie wymieniłbym mojego egzemplarza na polską wersję, nawet gdyby miałabyć trzy razy tańsza :)

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 09:57
autor: Jelithe
Btw. Wiecie, że na http://play.boardgamecore.net można pograć w FCM i tym samym wypróbować tytuł? Trzeba przyznać, że to świetna implementacja. Gdyby ktoś był chętny na partyjkę, to jestem do dyspozycji, ale nie w czasie rzeczywistym. Preferuję kilka ruchów na dzień.

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 10:00
autor: rafaelus
Jelithe pisze:Btw. Wiecie, że na http://play.boardgamecore.net można pograć w FCM i tym samym wypróbować tytuł? Trzeba przyznać, że to świetna implementacja. Gdyby ktoś był chętny na partyjkę, to jestem do dyspozycji, ale nie w czasie rzeczywistym. Preferuję kilka ruchów na dzień.
Ja tam czasem gram, choć wolę grać na żywo. Online trudniej śledzić poczynania przeciwników, co w tej grze jest ważne, oraz mieć jednoczesny pogląd na mapę i karty, ale nie jest tak źle. Chętnie zagram, ale uprzedzam, że strategii w FCM się jeszcze uczę, mimo kilku lub juz nawet kilkunastu rozegranych partii ;)

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 10:12
autor: ChlastBatem
Jelithe pisze: W FCM jest wiele rzeczy wynikających jedne z drugich. Musisz pamiętać, kiedy się bierze kamienie milowe i jakie one dadzą efekty w grze, musisz wiedzieć, co da Ci przeszkolenie konkretnych pozycji już na etapie planowania strategii, musisz obliczać kto gdzie sprzedaje napoje i jedzenie i w jakich cenach, żeby wiedzieć, czy dotrzesz ze swoim towarem do danego domu. Do tego kampanie reklamowe - każda działa w inny sposób. To wszystko trzeba pamiętać. Tu nie ma pól, które cały czas masz przed sobą i se pójdziesz po drewno czy po skórę.
To akurat nie świadczy o trudności czy głębi gry tylko o słabym zaprojektowaniu plansz/pomocy gracza czy oznaczeń. Plansza do Pól Arle też mogłaby być bez symboli tylko z nazwami akcji i to, że by trzeba było pamiętać, że akcja x daje y + z jeśli masz a i b to znaczy, że gra byłaby dla bardziej doświadczonych graczy... cięższy tytuł? Wydaje mi się, że nie tędy droga. Tak poza tym to w Polach Arle obranie strategii na początku też jest istotne i mocno męczące czy wymagające.

Nie bronię żadnej gry tylko uważam, że argument nietrafiony i tyle :wink:

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 10:22
autor: cezner
No właśnie.
W FCM mamy kamienie milowe, a w Arle mamy budynki. I to i to należy dobrze znać, żeby grać świadomie.
W Arle moim zdaniem też trudniej ruszyć, bo możliwych ruchów na samym początku mamy bardzo dużo. W FCM na początku nie mamy aż tak dużo wyborów.

Re: Food Chain Magnate

: 12 lip 2016, 10:26
autor: rafaelus
ChlastBatem pisze: To akurat nie świadczy o trudności czy głębi gry tylko o słabym zaprojektowaniu plansz/pomocy gracza czy oznaczeń. Plansza do Pól Arle też mogłaby być bez symboli tylko z nazwami akcji i to, że by trzeba było pamiętać, że akcja x daje y + z jeśli masz a i b to znaczy, że gra byłaby dla bardziej doświadczonych graczy... cięższy tytuł? Wydaje mi się, że nie tędy droga. Tak poza tym to w Polach Arle obranie strategii na początku też jest istotne i mocno męczące czy wymagające.

Nie bronię żadnej gry tylko uważam, że argument nietrafiony i tyle :wink:
Ja uważam, że pomoc gracza w postaci karty menu jest zaprojektowana bardzo dobrze i dodaje klimatu. Opisuje, jak wygląda tura, jacy pracownicy są dostępni, jakie umożliwiają akcje i jakie są ścieżki awansu oraz podsumowuje wszystkie milestony (w Polach Arle też trzeba wiedzieć, co oferują konkretne budynki). W świetny sposób zebrano wszystkie możliwości, bez konieczności wprowadzania ikonografii.

Co do dinner time, ciężko byłoby na planszy wprowadzić jakieś oznaczenia dotyczące algorytmu odwiedzania restauracji przez klientów. Jest on dobrze opisany w instrukcji i na karcie pomocy. Oczywiście w pierwszej rozgrywce trzeba czasem się nim posiłkować, ale od drugiej gry nie potrzebowaliśmy już ani instrukcji ani pomocy gracza.

W mojej opinii to wszystko jednak wpływa na głębię gry, algorytm odwiedzania restauracji jest bardzo fajnie wymyślony.

I tak, przyznaję się, że FCM jest w mojej ocenie co najmniej oczko wyżej niż Pola Arle, ale tę drugą grę również bardzo lubię ;)

Re: Food Chain Magnate

: 14 lip 2016, 11:30
autor: Jelithe
rafaelus pisze:Ja tam czasem gram, choć wolę grać na żywo. Online trudniej śledzić poczynania przeciwników, co w tej grze jest ważne, oraz mieć jednoczesny pogląd na mapę i karty, ale nie jest tak źle. Chętnie zagram, ale uprzedzam, że strategii w FCM się jeszcze uczę, mimo kilku lub juz nawet kilkunastu rozegranych partii ;)
No to zupełnie jak ja :-) Dopiero kilka partii za mną i chętnie pogram więcej chociażby online ;-) Mój nick na boardgamecore taki sam jak tutaj.

Re: Food Chain Magnate

: 12 paź 2016, 11:05
autor: Bea
Ile trwa przeciętna rozgrywka i jak gra chodzi na 2 a jak na 4 osoby?

Re: Food Chain Magnate

: 12 paź 2016, 11:46
autor: cezner
Tak około 2,5 godziny. Na 2 nie grałem, na 4 i 3 bardzo dobrze.

Re: Food Chain Magnate

: 12 paź 2016, 11:51
autor: rafaelus
My raz na 4 osoby graliśmy 2h raz 4h, także sporo zależy od tego jak potoczy się rozgrywka, bo gracze sterują jej czasem trwania np. poprzez wybór kart z wartością dokładanych do banku pieniędzy :D

Re: Food Chain Magnate

: 14 paź 2016, 16:58
autor: fumi
Tak czytam o tej grze i chętnie wzialbym ja gdyby tylko wyszła po polsku...

Re: Food Chain Magnate

: 14 paź 2016, 17:09
autor: Jelithe
fumi pisze:Tak czytam o tej grze i chętnie wzialbym ja gdyby tylko wyszła po polsku...
Ta gra nie jest jakoś wybitnie zależna językowo. Wystarczy lista (krótka) kamieni milowych i tyle.

Re: Food Chain Magnate

: 14 paź 2016, 17:16
autor: cezner
Tekst na kartach jest bardzo prosty. Wystarczy naprawdę niewielka znajomość języka do płynnej gry.

Re: Food Chain Magnate

: 01 gru 2016, 23:40
autor: rattkin
Czy ktoś ma ten dodatek porządkujący z BGG (Accordion + Milestone boards) i byłby skłonny go odsprzedać?

Re: Food Chain Magnate

: 02 gru 2016, 00:01
autor: crsunik
Mam go i jeśli mam być szczery to szału nie robi. Kwestia dobrej drukarki i można samemu zrobić.

Re: Food Chain Magnate

: 02 gru 2016, 00:26
autor: rattkin
To może sobie wydrukuj, a mnie sprzedasz swój? :)

Re: Food Chain Magnate

: 02 gru 2016, 00:48
autor: crsunik
Nie [emoji14] Nie rozdzielam kompletów ;P

Re: Food Chain Magnate

: 02 gru 2016, 07:25
autor: malekith_86
czy to nie jest czasami to
https://www.splottershop.com/ProductDet ... ode=FCMus2
bezpośrednio od wydawnictwa

ewentualnie możesz spytać się planszostrefy skąd oni brali
jeszcze kilka dni temu można bylo u nich kupić
https://www.planszostrefa.pl/pl/p/Food- ... e-Kit/6005

Re: Food Chain Magnate

: 02 gru 2016, 09:51
autor: rattkin
To czasami nie to.

Re: Food Chain Magnate

: 12 gru 2016, 14:53
autor: rattkin
Miałem wczoraj wreszcie okazję nadrobić przeraźliwe spóźnienie i zagrać w FCM. Bardzo dobra! Nie tak dobra, jak większość opisuje (10, geniusz, rewelacja, najlepsza gra na świecie), ale wciąż bardzo dobra, plasująca się gdzieś między 8 a 9. Gra, która wygląda jak euro pod każdym względem, a gra się zupełnie nie jak euro. Wymaga przeniklliwości i szybkiej reakcji od pozostałych graczy - bez tego może być przykrym doświadczeniem (wystarczy, że ktoś się spóźni o rundę i już może być pozamiatane). Niestety, ma nieco problemów w podstawowej postaci - bodaj największym jest ta upiorna ilość potrzebnego miejsca na rozłożenie kart, która sprawia też, że obsługa gry jest dość upierdliwa. Nie rozumiem też do końca mechanizmu Milestones, czemu zdecydowano się na akcelerację i snowballing. Rozumiem, że to integralna część strategii, ale nie jestem fanem podejścia "zrobiłeś coś najszybciej, więc teraz będziesz robił jeszcze szybciej". Byłbym spokojniejszy chyba, gdyby nagrody za milestones nie były związane właśnie bezpośrednio z tym, co sprawiło, że je dostaliśmy. Ale pewnie gra wtedy nie byłaby tym, czym jest.

Re: Food Chain Magnate

: 13 gru 2016, 11:05
autor: bukimi
rattkin pisze:Miałem wczoraj wreszcie okazję nadrobić przeraźliwe spóźnienie i zagrać w FCM. Bardzo dobra! Nie tak dobra, jak większość opisuje (10, geniusz, rewelacja, najlepsza gra na świecie), ale wciąż bardzo dobra, plasująca się gdzieś między 8 a 9. Gra, która wygląda jak euro pod każdym względem, a gra się zupełnie nie jak euro. Wymaga przeniklliwości i szybkiej reakcji od pozostałych graczy - bez tego może być przykrym doświadczeniem (wystarczy, że ktoś się spóźni o rundę i już może być pozamiatane). Niestety, ma nieco problemów w podstawowej postaci - bodaj największym jest ta upiorna ilość potrzebnego miejsca na rozłożenie kart, która sprawia też, że obsługa gry jest dość upierdliwa. Nie rozumiem też do końca mechanizmu Milestones, czemu zdecydowano się na akcelerację i snowballing. Rozumiem, że to integralna część strategii, ale nie jestem fanem podejścia "zrobiłeś coś najszybciej, więc teraz będziesz robił jeszcze szybciej". Byłbym spokojniejszy chyba, gdyby nagrody za milestones nie były związane właśnie bezpośrednio z tym, co sprawiło, że je dostaliśmy. Ale pewnie gra wtedy nie byłaby tym, czym jest.
Jak dotąd widziałem, że kamienie milowe sprawdzały się dobrze, sprowadzając graczy do pewnych specjalizacji. Jeśli ktoś zaczyna iść w burgery, to ja pójdę w napoje, marketing, kelnerki lub zmniejszenie kosztów zatrudnienia (szybkie szkolenie licznej kadry). Nie widziałem rozgrywki, gdzie jedna osoba konsekwentnie zgarniałaby kamienie milowe z wielu kategorii raz po raz.

Co do układania kart - przydaje się jakiś gadżet do ich sortowania. Wystarczy wkładka do pudełka, dzieląca je na małe "kwadraty", w które układasz pionowo kolejne zawody. Oszczędza miejsce i przyspiesza rozgrywkę (nie szukasz zawodów).