Strona 7 z 8
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 21:39
autor: kamron6
Tailor Games - jak zatrudniam kierowcę dla szkoły to się pytam jakie ma prawo jazdy, pasażerami w takim wypadku byliby gracze którzy grają w gry u kogoś
Co do Hobbitów - tu się muszę nie zgodzić z komentarzami, widać że leją wodą (pewnie dlatego że piszącemu zależy na temacie), ale podają konkretne certyfikaty czy oznakowania, niektórzy nie podawali nic, choć pewnie również ze względu na miejsce produkcji mogliby. Oznacza to że są świadomi. Podobnie Trefl, choć bez lania wody.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 21:43
autor: genek
taką świadomość to można w 5 minut w google uzyskać, więc to nie dowodzi niczego
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 21:48
autor: kamron6
No to popatrz jacy leniwi są inni skoro nie chcieli 5 minut zmarnować

Chyba że zakładasz że Hobbity też nic nie wiedzą tylko skopiowali z neta pierwsze lepsze pomysły

Tailor ze względu na produkcję w Polsce też pewnie mógłby się czymś pochwalić, ale jak widać ta tematyka ich nie interesuje. Ciekawe jakie informacje musieliby podać by przekonać Cię. Skan atestu drukarni?
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 22:20
autor: Tuminure
Napracowałeś się, choć wynika z tego tyle, że Hobbity jako jedyne z wydawnictw zatrudnia osobę odpowiedzialną za ściemnia... znaczy się PR
Gdyby byli jedynym wydawnictwem, które zatrudnia osobę od PRu, to nie pojawiałyby się takie komentarze jak Twój

.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 22:29
autor: BartP
Dzięki za podsumowanie i pracę włożoną, Yavi.
Odpowiedzi Hobbitów bardzo mi się podobały, jedne z niewielu profesjonalnych. Pozostałe można podsumować prostym "nie wiem, nie znam się, nie zwracam na to uwagi".
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 22:45
autor: Kisun
Czyli większości wydawców nawet nie raczyło odpowiedzieć, a ci którzy raczyli nie mają wiedzy lub nie interesują się zbytnio z czego robione są firmowane przez nich produkty. Nie można się dziwić, skoro takie samo jest zainteresowanie i świadomość tematu wśród konsumentów. Nie demonizował bym jednak świata planszowek. Kto z nas ma pewność że barwniki w naszych ciuchach nie szkodzą środowisku w Bangladeszu czy innych Indiach? A raczej jak bardzo szkodzą? Dzięki Yavi za zaangażowanie.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 25 lut 2017, 22:55
autor: kamron6
Kisun - masz całkowitą rację jak dla mnie. Dużo mniej czasu, energii i pieniędzy możemy wydać na dużo bardziej efektywne ratowanie środowiska etc. Dla mnie temat tylko ciekawostka, bo jestem w sumie pewien że to ziarenko na Saharze, a i tak zmiana rynku planszowego od dołu wymagała by nieludzkich nakładów. Wymiana auta na rower przez tydzień będzie pewnie lepsza niż wszelkie działania jakie mogę podjąć w stosunku do gier planszowych przez całe życie, jeśli chodzi o zysk dla środowiska.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 12:27
autor: KubaP
genek pisze:taką świadomość to można w 5 minut w google uzyskać, więc to nie dowodzi niczego
Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 13:26
autor: Błysk
+1 dla wypowiedzi BartaP i KubyP (to pewnie przez to P).
Hobbity dały najbardziej wyczerpującą odpowiedź, dodatkowo w tym jak została sformułowana widać, że nie olali tematu. I nawet jeśli według kogoś to "ściema" itd. to bez problemu da się drążyć czy drukarnie, gdzie Hobbity zlecają produkcje mają odpowiednie certyfikaty i atesty (jak w przypadku El Bazar). Łatwiej jednak rzucić "Kłamcy!".
A to "Nie wiem, nie znam się, nie nasza działka, dajcie mi święty spokój."- to jednak nieco smutne. Generalnie u ludzi świadomość ekologiczna jest coraz większa i jeśli tylko ich na to stać, to starają się orientować skąd pochodzi i jak został wyprodukowany ich kurczak, bluzka i w przyszłości może też planszówka.
Nie wspomnę o tym, że do Polski zaczął docierać CSR, który często z ochroną wprawdzie nie ma problemu, ale chociaż jako marketing się go da pięknie wykorzystać.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 16:26
autor: costi
Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.
Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 17:20
autor: Błysk
costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.
Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 18:03
autor: Tuminure
Ja tak tylko dodam, że najprawdopodobniej odpowiadający nie mieli wglądu do odpowiedzi innych. Podejrzewam, że nikt z nich więc nie wiedział czy mają odpowiedzieć 1 wyrazem, 1 zdaniem, czy napisać o tym cały akapit. Nikt też nie wiedział, czy i jak bardzo mają uzasadniać swoje wypowiedzi.
Wyszło na to, że Hobbity wypadły dla wielu czytelników najgorzej, bo... najbardziej się postarali? Gdzie tu logika?
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 19:20
autor: costi
Błysk pisze:costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.
Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Wiesz, odpowiedź typu "nie interesuje nas to" raczej jest szczera... natomiast ta historyjka z dziećmi stworzyła u mnie wrażenie, że ktoś nie przeczytał pytania tylko pojechał standardem, wrzucając ogólnikową formułkę pasująca do wszystkiego, a dopiero na koniec zauważył, że o co innego pytają. I tak, moim zdaniem była ona nieszczera (co nie nie jest synonimem nieprawdziwa), to był czysty marketingowy bełkot.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 20:24
autor: toblakai
costi pisze:Błysk pisze:costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.
Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Wiesz, odpowiedź typu "nie interesuje nas to" raczej jest szczera... natomiast ta historyjka z dziećmi stworzyła u mnie wrażenie, że ktoś nie przeczytał pytania tylko pojechał standardem, wrzucając ogólnikową formułkę pasująca do wszystkiego, a dopiero na koniec zauważył, że o co innego pytają. I tak, moim zdaniem była ona nieszczera (co nie nie jest synonimem nieprawdziwa), to był czysty marketingowy bełkot.
Wydaje mi się, że "nie interesuje nas to" tym bardziej pasuje jako odpowiedź na każde pytanie

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 20:56
autor: genek
KubaP pisze:
Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Ja pier.... No ręce opadają jak się czyta takie bzdury. Gdzie ja napisałem coś takiego?? Czy w tym kraju zanikła jakakolwiek zdolność czytania ze zrozumieniem? Czy to takie trudne przeczytać jedno zdanie bez dopowiadania sobie jakiś bzdur, własnych domysłów i innego kretyństwa? Nauczcie sie wreszcie do cholery czytać albo wróćcie do podstawówki do podstawówki, bo nigdzie nie napisałem, że ktoś kłamie tylko, że odpowiedzi brzmią jak ściema i potrzebną do tego wiedzę znajdziesz z łatwością w google, bo nic takiego odkrywczego nie napisali. To jest zwykły marketingowy bełkot, ale jak wy się tym chcecie zachwycać to wasza sprawa. Ja podchodzę z nieufnością do takich tekstów.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 21:33
autor: rattkin
Spokojnie, KubaP żyje z takich tekstów. Dosłownie

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 26 lut 2017, 22:03
autor: Yavi
Tuminure pisze:Ja tak tylko dodam, że najprawdopodobniej odpowiadający nie mieli wglądu do odpowiedzi innych. Podejrzewam, że nikt z nich więc nie wiedział czy mają odpowiedzieć 1 wyrazem, 1 zdaniem, czy napisać o tym cały akapit. Nikt też nie wiedział, czy i jak bardzo mają uzasadniać swoje wypowiedzi.
Odpowiadający nie mieli wglądu do innych odpowiedzi. W mailu z pytaniami poprosiłem o "zachowanie możliwie zwięzłej formy odpowiedzi" zostawiając celowo pewną dowolność.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 27 lut 2017, 09:24
autor: TV3
Sobie spoglądam na tę dyskusję i zastanawiam się, ilu wydawców, którzy odpowiedzieli (zakładając, że nie mają w dupie, gdy ich ktoś ocenia) pluje sobie teraz w brodę:
po cholerę w ogóle odpowiadaliśmy...

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 27 lut 2017, 09:59
autor: kamron6
Może by sobie pluli gdyby ktokolwiek nie kupił ich gry z powodu tej dyskusji, a to się raczej nie zdarzy

(a może to być darmowa reklama)
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 27 lut 2017, 10:41
autor: KubaP
genek pisze:KubaP pisze:
Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Ja pier.... No ręce opadają jak się czyta takie bzdury. Gdzie ja napisałem coś takiego?? Czy w tym kraju zanikła jakakolwiek zdolność czytania ze zrozumieniem? Czy to takie trudne przeczytać jedno zdanie bez dopowiadania sobie jakiś bzdur, własnych domysłów i innego kretyństwa? Nauczcie sie wreszcie do cholery czytać albo wróćcie do podstawówki do podstawówki, bo nigdzie nie napisałem, że ktoś kłamie tylko, że odpowiedzi brzmią jak ściema i potrzebną do tego wiedzę znajdziesz z łatwością w google, bo nic takiego odkrywczego nie napisali. To jest zwykły marketingowy bełkot, ale jak wy się tym chcecie zachwycać to wasza sprawa. Ja podchodzę z nieufnością do takich tekstów.
Naucz się polskiego misiu pysiu.
http://sjp.pwn.pl/sjp/%C5%9Bciema;3068029 albo miej odwagę bronić tego, co mówisz. A nie teraz płacze, że o jejku jejku, żadnego kłamstwa nie zarzucałem nikomu.
No ręce opadają jak się czyta takie bzdury.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 01 mar 2017, 14:41
autor: DREADNOUGHT2
Ankieta jest o tyle niemiarodajna, że te firmy produkują w Europie. Gdzie normy są dużo wyższe i lepsze niż w Azji.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 01 mar 2017, 14:50
autor: Yavi
DREADNOUGHT2 pisze:Ankieta jest o tyle niemiarodajna, że te firmy produkują w Europie. Gdzie normy są dużo wyższe i lepsze niż w Azji.
Miarodajna mogłaby być, gdyby odpisali wszyscy wydawcy, ale na to nie mam wpływu

Poza tym większość zaznaczała, że produkują "głównie" w Europie, niektórzy pisali też o Chinach. No i skoro trafiło się sporo odpowiedzi typu "nie wiem, nie interesuje mnie to", to podejrzewam, że druk w Azji niewiele by w tym przypadku zmienił - kontakt z drukarniami w Europie jest jednak chyba łatwiejszy

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 01 mar 2017, 19:14
autor: seki
belkot czy nie to jednak część wydawnictw sprawiła wrażenie, że mogliby iść po trupach naszej planety do własnego celu jakim jest zysk. Może nie wszystkie odpowiedzi były w pełni szczere ale chociaż Hobbity i Trefl zdają sobie sprawę, że problem jest istotny dla części społeczeństwa i za to plus dla nich.
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 01 mar 2017, 20:01
autor: genek
KubaP pisze:
Naucz się polskiego misiu pysiu.
Sam się naucz zamiast wrzucać głupie linki, bo początku zdania to już nie wiesz co znaczy. Tam było "brzmi jak ściema".
Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska
: 04 mar 2017, 18:20
autor: wok
seki pisze:belkot czy nie to jednak część wydawnictw sprawiła wrażenie, że mogliby iść po trupach naszej planety do własnego celu jakim jest zysk. Może nie wszystkie odpowiedzi były w pełni szczere ale chociaż Hobbity i Trefl zdają sobie sprawę, że problem jest istotny dla części społeczeństwa i za to plus dla nich.
Też uważam, że Trefl i Hobbity wypadli najkorzystniej, przy czym ja bym nie zakładał, że to oznacza, że na pewno kłamią - bo takie gładkie odpowiedzi. Skoro znaleźli się ludzie tutaj na forum, dla których temat jest ważny, to dlaczego wśród wydawców nie miałby się znaleźć ktoś zainteresowany tematem?
Dla mnie osobiście jest porażką, że tylu wydawców nie odpowiedziało w ogóle. Postaram się mieć tą informację w pamięci, jak będę się zastanawiał jaką grę kupić jako następną.