Strona 7 z 12

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:20
autor: detrytusek
raj pisze:LOL, a rozliczajcie sobie. Po prostu się dziwię, że uwierzyliście w ten i pozostałe slogany reklamowe.
A skąd pomysł, że ktoś w nie uwierzył?

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:22
autor: raj
Tak się zachowujecie.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:29
autor: detrytusek
raj pisze:Tak się zachowujecie.
Pomyliłeś rozliczanie z wiarą.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:39
autor: Fuser.exe
skonczmy te absurdalną dyskusję, ktoś chciał się popisać ale nie wyszło :lol:

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:47
autor: raj
LOL, zgłoście zgrama do UOKiK za niewłaściwą reklamę.
Po prostu zdumiewa mnie jak bardzo podniecacie się czymś co jest zwykłą platformą finansowania społecznego i na 99% skończy jak wszystkie inne - jako platforma przed sprzedażowa, na której czasem będzie gra autorska.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 01 mar 2018, 08:54
autor: janekb
seki pisze:Jak wam się podoba film zagramw.to z rozgrywki w Klany? Ja rozumiem, że to sposób zaangażowania platformy w wydanie gry. Jest to jakaś wartość dodana. Doceniam to, że Wooki i Przemo prezentują grę w fajnym miejscu związanym z tematyką gry. Ale film ogólnie mnie się nie podobał. Może dlatego, że oglądałem na smartphonie ale Przema w ogóle nie słyszałem a gry prawie nie widziałem. Brakowało większego zbliżenia na komponenty. Widziałem tylko tyle, że w coś sobie grają i film mnie znudził.
Film pokazał co miał pokazać, zasady, rozgrywkę. 10 minut oglądałem, żeby zobaczyć mniej więcej jak się gra i tyle. Zadanie spełnił. Przema słuchać nie musiałem. Jakość była taka sobie, ale dało radę. Dobrze, że w ogóle coś ruszyło z informacjami na temat gry.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:16
autor: rafaelus
Z regulaminu zagramw.to:
Finansujący nie może wycofać udzielonego wsparcia finansowego.
Wie ktoś, jak to się ma do polskiego prawa? To samo widzę na wspieram.to, choć tam w przypadku Mage Wars GF zgodziło się na zwrot środków.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:27
autor: raj
Nie możesz wycofać wsparcia, możesz zwrócić towar jak zostanie dostarczony. Taki niuans.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:30
autor: Daquan
rafaelus pisze:Z regulaminu zagramw.to:
Finansujący nie może wycofać udzielonego wsparcia finansowego.
Wie ktoś, jak to się ma do polskiego prawa? To samo widzę na wspieram.to, choć tam w przypadku Mage Wars GF zgodziło się na zwrot środków.
W świetle prawa to przedsprzedaż. Masz prawo, zażądać zwrotu. To sprzedaż na odległość. GF co do zasady zdaje sobie z tego sprawę- zwracają pieniądze, zawsze wtedy kiedy sobie tego życzysz i to jest dozwolone prawem.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:31
autor: pan_satyros
raj pisze:Nie możesz wycofać wsparcia, możesz zwrócić towar jak zostanie dostarczony. Taki niuans.
już dwa razy wycofałem wsparcie u gamesfactory. zero problemów ze zwrotem kasy nim gra dotarła. Niemniej to prawda, że regulamin zakłada brak takiej możliwości.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:32
autor: raj
A robiłeś to przed zakończeniem kampanii czy po zakończeniu?
Regulamin odnosi się do okresu trwania kampanii.
Później środki są przekazywane wydawcy i to już inna bajka.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 11:43
autor: KubaP
raj pisze:LOL, zgłoście zgrama do UOKiK za niewłaściwą reklamę.
Po prostu zdumiewa mnie jak bardzo podniecacie się czymś co jest zwykłą platformą finansowania społecznego i na 99% skończy jak wszystkie inne - jako platforma przed sprzedażowa, na której czasem będzie gra autorska.
Kickstarter to platforma, na której są gry autorskie - i jest to regulowane regulaminem - jak masz sprzedaż produktu bez innowacji, to nie przejdziesz sita.

Więc, drogi raju, wyrocznio nasza, objawicielu prawdy i detektywie fałszywych kampanii reklamowych - mijasz się z prawdą.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 12:06
autor: BartP
Ile to razy były lokalne wydania na rynek np. amerykański? Keyflower i inne takie lokalne dystrybucje? Też tylko teoria, nie musi być żadnej innowacji.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 13:01
autor: Wspieram.to
raj pisze:A robiłeś to przed zakończeniem kampanii czy po zakończeniu?
Regulamin odnosi się do okresu trwania kampanii.
Później środki są przekazywane wydawcy i to już inna bajka.
To trochę inaczej działa, podczas trwania kampanii środki wpłacone przez wspierającego na dany projekt należą już do autora kampanii, ale nie ma on jednak do czasu ufundowania do nich dostępu i nie może ich zwrócić. Środki są tak jakby w zawieszeniu u operatora płatności do którego dostęp mamy tylko my. W momencie kiedy ktoś chce się wycofać ze wsparcia w czasie trwania kampanii wspieram.to prosi autora kampanii o zgodę i wówczas je zwracamy. Po zakończeniu kampanii środki są przelewane do autora i wówczas on je zwraca sam. Praktycznie można otrzymać zwrot w każdym momencie.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 07 mar 2018, 14:14
autor: harrison
KubaP pisze: Kickstarter to platforma, na której są gry autorskie - i jest to regulowane regulaminem - jak masz sprzedaż produktu bez innowacji, to nie przejdziesz sita.
Z całym szacunkiem, ale ciekawi mnie jak w takim razie przepuścili reprint gry Finca? Chyba, że uznali za "innowacyjne" drewniane osiołki :wink:

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 12:24
autor: Fuser.exe
no to przedsprzedaż pod maską crowdfundingu się ufundowała :lol: :lol: :lol:

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 13:51
autor: Muad'Dib
Bardzo ciekawe zjawisko. Wspieram.to nie miało aż tak spektakularnych kampanii. Kilka z nich było rekordowych w dłuższej perspektywie ale żadna nie zebrała tyle w tak krótkim czasie (chyba). Czy faktycznie można mówić o "efekcie Wookiego"?

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 13:57
autor: costi
Albo efekt konkretnej gry...

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 14:18
autor: krecony1
Pewnie to i to - z jednej strony dobra gra, z drugiej powiew świeżości nowej platformy (wyczuwalne było zmęczenie materiału pt.: "Nowa gra na wspieram.to? Żadna nowość." Wcześniej samo wrzucenie na platformę, zamiast tradycyjnej sprzedaży dawało samonapędzającą się reklamę). No i nie opadła fala euforii po Valkirii.

edit (bo zapomniałem dopisać): Myślę, że część osób, które wsparły Valkirię, liczy, że i do Klanów wpadnie mnóstwo stretch goli rozwijających grę (mimo ostrzeżeń Czachy, że nic takiego nie nastąpi).

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 14:20
autor: raj
Bardzo rozbudowana i udana kampania marketingowa połączona z monetyzacją popularności Wookiego.
Co by nie mówić, Wookie jest swoistym planszowym celebrytą.
Poza tym rynek rośnie i kazda kolejna kampania będzie w stanie osiągnąć lepsze wyniki.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 14:28
autor: krecony1
raj pisze:Bardzo rozbudowana i udana kampania marketingowa połączona z monetyzacją popularności Wookiego.
Co by nie mówić, Wookie jest swoistym planszowym celebrytą.
Poza tym rynek rośnie i kazda kolejna kampania będzie w stanie osiągnąć lepsze wyniki.
Zastanawiałem się jak to będzie praktycznie wyglądać, ale wychodzi na to, że Wookie będzie angażował się osobiście w kampanie marketingowe kolejnych projektów. Co raczej dobrze wróży projektom (do czasu...)

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 14:46
autor: Fuser.exe
Jeśli chcecie zrozumieć fenomen tego sukcesu to przejrzyjcie jego grupę na FB, każde kto tylko zasugeruje jakąś rysę na wizerunku Wookiego jest od razu atakowany przez grupę wyznawców :-)

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundin

: 08 mar 2018, 15:01
autor: raj
Moim zdaniem, przy identycznie rozkręconej kampanii reklamowej Valhalla osiągnęłaby podobny wynik także na wspieraczce.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundingu

: 15 maja 2018, 20:01
autor: Wincenty Jan
Brawa dla wspieram.to za zablokowanie kolejnych kampanii GF. I nie jest to z mojej strony atak na GF bo doceniam to co zrobili dla rozwoju planszówek w Polsce ale faktycznie chyba uczciwie było wstrzymać ich kolejne kampanie.

Re: Umarł król, niech żyje król? czyli o polskim crowdfundingu

: 15 maja 2018, 21:11
autor: bardopondo
Skoro juz wypłynął wątek. Ktoś gra w tą całą Valhallę?, nie widziałem chyba ani jednego komentarza po zakończeniu tej hucznej kampanii