Strona 7 z 16

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 16:13
autor: rastula
największą zasługą GFP było za
zburzenie mitu...nie jestesmy krawaciarzami tylko graczami, robimy to dla was gracze , nie dla kasy :)...


hobbystyczne to dla mnie robiące towar dla hobbystów i zarabiające na hobby - po prostu specyficzny towar i specyficzna grupa klientów

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 16:14
autor: kwiatosz
AnimusAleonis pisze: 23 sie 2019, 15:00A mógłbyś podać jakieś przykłady tych mityczny, prawie wręcz legendarnych herosów, którzy nie baczą na nic poświęcają się by nam jakieś super niszowe nigdzie niedostępne gry przynieść?
Podbijam Fullcap games, upadli wlasnie z tego wzgledu. Czacha jeszcze sie trzyma, ale tez wydaja rzeczy, na ktore jest rynek wielkosci 400 osob (dlatego pozniej to lezy I czeka na przecene).
Nie sposob nie wspomniec o niektorych tytulach Cube, na przyklad Wielka Wystawa Dinozaurow na pewno nie byla liczona na hit sprzedazowy.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 16:31
autor: Trolliszcze
Perf pisze: 23 sie 2019, 16:12Dlatego właśnie sądzę, że użycie sformułowania "firma hobbystyczna" w odniesieniu do firmy, której od dawna wystarcza kilka tygodni, aby obrócić milionem złotych, to już nie "płynny termin" a "czysty PR". :)
Masz oczywiście prawo do takiej opinii, mnie jest bliższa definicja, którą wyżej skrócił Michał Stajszczak. Owszem, jako firma Rebel zawsze działał odpowiedzialnie, ale w tym samym wywiadzie, który cytujesz, Magdalena Jedlińska mówi: "Mamy taką ambicję, by było tych niezadowolonych jak najmniej." Spodziewam się, że to też nazwiesz "czystym PR"?
Kiedy natomiast firma przestaje się liczyć z graczem, a zaczyna interesować wyłącznie jego portfelem (wspomniany przykład EA i mikrotansakcji) - wtedy to już z całą pewnością nie jest firma hobbystyczna. I nie rozumiem, co tu mają do rzeczy obroty - można stworzyć od zera firmę bez kapitału, która od początku będzie nastawiona na drenowanie portfela.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:16
autor: MichalStajszczak
O to, od kiedy Rebel przestał być firmą hobbystyczną, najlepiej spytać Nataniela. Niestety odkąd zaczął nosić krawat rzadko udziela się na forum :wink:
Trzeba pamiętać o tym, że Rebel to nie tylko wydawca, ale przede wszystkim sklep internetowy i dystrybutor. Nie można więc negować tego, co napisał Troliszcze, opierając się na wyciągach z KRS. Bo moim zdaniem jeszcze 10 lat temu, a może nawet później, wydawanie przez Rebela można oceniać jako działalność hobbystyczną, finansowaną z dochodów sklepu.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:16
autor: EsperanzaDMV
Nie wiem w jakim świecie żyje Trolliszcze, ale to co wypisuje wybitnie pasuje do nicku, bo inaczej niż trollowaniem nie da się tego nazwać. Większych głupot o złych panach w krawatach i tym, że Rebel to jeszcze niedawno była firma hobbystyczna (ale z 10 milionami przychodów, wykazywanych w sprawozdaniach finansowych) dawno nie czytałem.

Nie chce mi się odnosić do wszystkich wypowiedzi, bo też nie o to mi chodzi. Wyciągnę jedną:
Trolliszcze pisze: 22 sie 2019, 12:43 (...)Kolega masive82 pisze ładnie i z sensem, ale niech się przejdzie po wydawnictwach i popyta, ile z nich stać na wdrożenie profesjonalnych procesów QA.
Jeśli firma nie ma pieniędzy na wzorowy proces QA, to niech po prostu nie wydaje gier, nie wiem co jest w tym nienormalnego. Albo niech podniesie jej cenę - myślę, że zdecydowana większość graczy wolałaby zapłacić więcej za produkt pozbawiony zupełnie wad, niż za wybrakowany egzemplarz tańszy o kilka-kilkanaście złotych. Albo niech przestanie udawać, że jej na to nie stać. Nie wiem w jakim świecie żyją piszący o tym, że wydawnictwo takie jak Rebel nie ma na to pieniędzy, generując wielomilionowe przychody rok w rok - tego nie da się inaczej skomentować inaczej niż śmiechem. Pieniądze są, tylko "panom w krawatach" z Rebela słupki w Excelu mogłyby się niewystarczająco zazielenić.

Najważniejsze i to na co czekają gracze, to wyraźna reakcja Rebela na tę pomyłkę. Tak jak napisał to AnimusAleonis, Rebel świadomie nie informuje o błędzie w rzetelny sposób. Swoim działaniem robi sobie z nas, jego klientów, po prostu jaja. Współczuję tym, którzy zaufali Rebelowi, kupili grę w przedsprzedaży (przypomnijmy, że gra rozchodziła się jak świeże bułeczki), po czym dostali grę, której dodruk (bo taki na pewno nastąpi) zawierać będzie poprawione karty, których ci pierwsi kupujący nie zobaczą... a przecież bez ich zakupu nie byłoby mowy o dodruku, bo gra zalegałaby na półkach sklepowych (a zatem także i kolejnych zarobionych przez Rebel pieniędzy).

Rebelu, bez znaczenia czy jesteście hobbystami czy panami w krawatach, tak się po prostu nie robi, tego nie ma jak wybronić. Tyle.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:24
autor: Trolliszcze
EsperanzaDMV pisze: 23 sie 2019, 17:16Nie wiem w jakim świecie żyje Trolliszcze
W świecie, w którym zaczynanie rozmowy od obrażania rozmówcy jest generalnie postrzegane jako zachowanie świadczące o niskiej kulturze osobistej.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:30
autor: _leigam_
Za to rebel wyskrobal post o nowosciach wydawniczych, a do zarzutow oczywiscie sie nie odniosl. Moderacja tylko mu w tym pomogla przenoszac temat w inne miejsce, brawo, hobbistycznie wsparliscie ten ledwo dychajacy "biznes". :D

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:37
autor: EsperanzaDMV
Trolliszcze pisze: 23 sie 2019, 17:24
EsperanzaDMV pisze: 23 sie 2019, 17:16Nie wiem w jakim świecie żyje Trolliszcze
W świecie, w którym zaczynanie rozmowy od obrażania rozmówcy jest generalnie postrzegane jako zachowanie świadczące o niskiej kulturze osobistej.
Pokaż mi, w którym miejscu Cię obraziłem? Skomentowałem to, co napisałeś, nie Ciebie personalnie. Masz powyżej posty kilku osób udowadniające Ci, że Rebel od wielu lat (przynajmniej 10, a jeśli wierzyć szefowej marketingu to od początku swojej działalności) nie jest tak jak to przedstawiasz firmą hobbystyczną, a mimo to brniesz dalej w swoją narrację - jak inaczej można to nazwać, jak nie wypisywaniem głupot i kreowaniem alternatywnej rzeczywistości?

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:39
autor: Trolliszcze
@_leigam_ Pisałem jakieś trzy strony temu, że dalsza dyskusja w tym wątku to wyłącznie wylewanie żali, bo nie przyniesie żadnego efektu. Radziłem nawet (tak, ja, wielki obrońca uciśnionych wydawców) gdzie najlepiej się do wydawcy zwracać, żeby te starania cokolwiek dały. I niespodzianka: nikt z zainteresowanych nic nie zrobił, cała dyskusja nadal toczy się tutaj.
Budzi to pytanie, czy tym oburzonym bardziej zależy na tym, żeby coś na Rebelu wymusić, czy jednak na tym, żeby mi udowodnić, że się mylę. Hmm.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 17:47
autor: kwiatosz
EsperanzaDMV pisze: 23 sie 2019, 17:16myślę, że zdecydowana większość graczy wolałaby zapłacić więcej za produkt pozbawiony zupełnie wad, niż za wybrakowany egzemplarz tańszy o kilka-kilkanaście złotych.
Przypominam ze mowisz o graczach, ktorzy czesto na Facebooku sprzedaz gier w SCD nazywaja januszowaniem/drozyzna. Kilkanascie zlotych brzmi moze i fajnie dopoki sie nie okaze, ze blad masz w co dziesiatej grze, wiec za brak koniecznosci dosylania elementow do jednej z dziesieciu swoich gier zaplaciles przyzwoita planszowka - w przypadku wiekszosci gier z bledem wydawca dosyla elementy albo wstrzymuje sprzedaz do czasu naprawienia. Zreszta nawet 1200 zlotych na sztuce wiecej nie daloby Ci poprawnej kopii WP, bo to nie w tlumaczeniu byl blad.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 18:06
autor: Trolliszcze
EsperanzaDMV pisze:Pokaż mi, w którym miejscu Cię obraziłem?
Twierdzisz, że trolluję. Trollowanie to z definicji działanie świadome - przypisujesz mi więc nieczyste intencje, których nie mam. Plus określanie czyichś opinii "największą głupotą" też generalnie nie jest uznawane za szczyt kultury osobistej - istnieją inne sposoby wyrażenia, że się nie podziela czyichś poglądów. Ale czy ja naprawdę powinienem Cię uczyć kultury...?
EsperanzaDMV pisze:Masz powyżej posty kilku osób udowadniające Ci, że Rebel od wielu lat (przynajmniej 10, a jeśli wierzyć szefowej marketingu to od początku swojej działalności) nie jest tak jak to przedstawiasz firmą hobbystyczną, a mimo to brniesz dalej w swoją narrację
Po pierwsze, nie mam wrażenia, żeby ktokolwiek mi cokolwiek udowodnił. Mam raczej wrażenie, że widzisz tę sprawę tylko z jednej perspektywy i nie uznajesz, że ktoś może mieć inną.
Po drugie, nie rozumiem, czegoście się tak uczepili akurat tych słów. Przypominam, w jakim kontekście one padły: w wypowiedzi, w której dzieliłem firmy na takie, które w swoich działaniach są nakierowane na wyciąganie jak największej kasy od gracza (EA i mikrotransakcje), i takie prowadzone przez innych hobbystów, których działania są nakierowane nie tylko na zarabianie pieniędzy, ale także na rozwój hobby i czynne w nim uczestnictwo. Nie rozumiem, co tu mają do rzeczy obroty Rebela (wynikające także, a nawet głównie z innej działalności: prowadzenia sklepu i hurtowni, o czym wspomniał Michał, bardzo dziękuję). Przypominam, że jeszcze parę lat temu, już przy tych wielomilionowych obrotach, Rebel był uznawany za firmę z najlepszym podejściem do klienta na całym rynku polskim i dodrukowywał poprawione komponenty do chyba wszystkich swoich gier (np. wspomnianych Pór roku). Za firmę, która wspierała inicjatywy rozwoju hobby: wysyłanie gier do bibliotek i klubów planszowych, popularyzację hobby, organizowanie eventów itd. Naprawdę macie tak krótką pamięć, że już o tym wszystkim zapomnieliście? O ochach i achach wypisywanych w ich wątku wydawniczym? Mam prawo uważać, że Rebel był wtedy firmą, która zadowolenie klienta i stan hobby (nie tylko pieniądze) stawiała na pierwszym miejscu i w tym kontekście zaliczam go do firm zaangażowanych w nasze hobby, a nie tylko w zarabianie pieniędzy. Co więcej, pomimo tej "afery" z Podróżami, wciąż nie mam pewności, czy stali się już demonem zysku godnym najwyższego potępienia i ogni piekielnych.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 20:21
autor: alpha
Wypowiedź Rebela, że od początku to wszystko było na poważnie, a nie zabawą, nie kłóci się z tym, że można było ich nazwać firmą hobbystyczną. Świadczy to o tym, że bardzo poważnie podchodzili do klienta, dbali o wszystko od samego początku, i wypracowali sobie bardzo dobrą opinię. I tak jak wspomniał @Trolliszcze obroty nie mają znaczenia odnośnie zakwalifikowania ich do tego określenia. Jak to jest teraz to inna historia, bo pałeczkę przejął kolos, więc firmą hobbystyczną ich teraz raczej nazwać nie można. Za wiele do powiedzenia nie mają.

Historia już wiele razy pokazała, że krawaty i garnitury kierują się tylko jedną dewizą, i nie jest nią wspieranie tego czego życzyliby sobie klienci, a już szczególnie (jeżeli chodzi o nasze hobby) gracze zaawansowani lub grający w nieszczególnie chodliwe tytuły. I to nie sam ubiór tu przeszkadza w dobrych chęciach :)

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 20:30
autor: rastula
a games workshop np jest firmą hobbystyczną czy nie jest...?

mylimy chyba firmy zarządzane w sposób amatorski z firmami, które obsługują hobbystów i mogą być nawet note wane na giełdzie


to że u nas gry hobbystyczne, czytaj złożone, skomplikowane mają naklady 500 sztuk wciąż moim zdaniem wynika głównie z ceny... liczba chętnych już potencjał osiągnęła ...ale siła nabywcza kuleje

no i jeezcze fakt, że to jednak hobby skupiające ludzi którzy w większości jednak operują obcym jezykiem i część środków kierują na wydania oryginalne / angielskie...

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 22:53
autor: Leser
kwiatosz pisze: 23 sie 2019, 16:14
AnimusAleonis pisze: 23 sie 2019, 15:00A mógłbyś podać jakieś przykłady tych mityczny, prawie wręcz legendarnych herosów, którzy nie baczą na nic poświęcają się by nam jakieś super niszowe nigdzie niedostępne gry przynieść?
Podbijam Fullcap games, upadli wlasnie z tego wzgledu. Czacha jeszcze sie trzyma, ale tez wydaja rzeczy, na ktore jest rynek wielkosci 400 osob (dlatego pozniej to lezy I czeka na przecene).
Nie sposob nie wspomniec o niektorych tytulach Cube, na przyklad Wielka Wystawa Dinozaurow na pewno nie byla liczona na hit sprzedazowy.
A ja dodam od siebie. Lucrum na początku przyszłego roku wyda nie jedną, nie dwie, tylko trzy gry, o których słyszało pewnie ze 100 osób w tym kraju. Z biznesowego punktu widzenia (zwłaszcza przy obecnym stanie branży) jest to pomysł karkołomny, ale po prostu chcemy to zrobić. Zaryzykować kasę i czas na projekty, które nawet w wypadku powodzenia przyniosą śmieszne pieniądze (ale za to szczerą satysfakcję z wydania tytułów, które pokochaliśmy - osobiście traktuje to jako punkty zwycięstwa;)

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 23:01
autor: rav126
A to nie dlatego że macie umowę z Board & Dice na wydawanie ich gier w Polsce i tak czy inaczej byście je wydali?

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 23:05
autor: Scamander
EsperanzaDMV pisze: 23 sie 2019, 17:16 Najważniejsze i to na co czekają gracze, to wyraźna reakcja Rebela na tę pomyłkę. Tak jak napisał to AnimusAleonis, Rebel świadomie nie informuje o błędzie w rzetelny sposób. Swoim działaniem robi sobie z nas, jego klientów, po prostu jaja.
Jest w tym dużo prawdy. Dla przykładu do gry "Na skrzydłach" w ogóle nie opublikowano erraty (poprawcie mnie jeśli się mylę), nie mówimy tutaj już nawet o jakiejkolwiek poprawie tych braków tylko zwykłej informacji dla klienta o błędach i pliku z poprawkami.

Temat zwalonej instrukcji do gry "Welcome to" przez Rebela też został zmieciony pod dywan. "Taką dostaliśmy, tak przetłumaczyliśmy". Nie ma nawet poprawki na stronie dostępnej. Nie ma informacji dla klienta.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 23:06
autor: EVOCATVS
Leser pisze: 23 sie 2019, 22:54
Na biznesach się nie znam, ale jak faktycznie są niezłe i dobrze hype nakręcicie, to chyba powinny się sprzedać. Tak z ciekawości mógłbyś podać chociaż gatunki tych gier, bo domyślam się, że większość szczegółów jest, na razie, tajna :D W sumie, mam nadzieję na Inuitów, chociaż podobno nie jest to łatwe :)

@Scamander
Do obydwu nie widziałem erraty. Może jednak gdzieś jest, tylko dobrze schowana :D

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 23 sie 2019, 23:39
autor: Leser
EVOCATVS pisze: 23 sie 2019, 23:06
Leser pisze: 23 sie 2019, 22:54
Na biznesach się nie znam, ale jak faktycznie są niezłe i dobrze hype nakręcicie, to chyba powinny się sprzedać. Tak z ciekawości mógłbyś podać chociaż gatunki tych gier, bo domyślam się, że większość szczegółów jest, na razie, tajna :D W sumie, mam nadzieję na Inuitów, chociaż podobno nie jest to łatwe :)

@Scamander
Do obydwu nie widziałem erraty. Może jednak gdzieś jest, tylko dobrze schowana :D
Gdybyśmy z góry zakładali, że nakład zostanie w magazynie, to nie moglibyśmy sobie pozwolić na takie fantazje. Oczywiście, że mamy nadzieję, że się sprzeda i trafi pod strzechy. Całe clou w tym, że jest to inwestycja na sporym ryzyku, która nawet jeśli zdziałamy marketingowy cud, to i tak przyniesie skromny zysk.

Gatunki: area control, deduction i... Hm... Miks mechanik euro 😉

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 08:54
autor: kmd7
To ja w innym tonie i całkowicie od czapy - akurat wczoraj Lucrum baaaardzo pozytywnie zakończyło moją reklamację dotyczącą Brzdęka, dziękuję.
A teraz już możecie się dalej spierać, poczytam sobie ;).

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 15:43
autor: Dr_Kecaj
Jako posiadacz większości wymienionych tu gier, doleje pewnie nieco oliwy do ognia. Żadna z tych wad mi nie przeszkadza. Proszę odrazu, byście mnie nie atakowali, że to przyzwolenie dla wydawnictw i bla bla bla.. Ukrycie w podziemi było źle tłumaczone? Przeszedłem kampanie źle? Trudno, nie odbiera mi to funu z gry, tak samo jak w wingspan i całej reszcie gier z błędami. Jeden jedyny raz, który mi sprawil problem w wydanej grze miałem w Myrmes, ale i na to przymknalem oko. Rozumiem frustrację, ale wylewanie żali na forum nie zmieni polityki firmy.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 16:04
autor: carlos
Dr_Kecaj pisze: 24 sie 2019, 15:43 wylewanie żali na forum nie zmieni polityki firmy.
Wg mnie "żal" to nieodpowiednie słowo, jednak przede wszystkim mylisz się w stwierdzeniu, że głos graczy nie zmieni polityki firmy. Najważniejsze aby był mocno słyszalny.
Gdyby nie "żale" graczy to pewnie taka gra jak np. Inis nie byłaby naprawiona w taki sposób jaki zostało to ostatecznie zrobione.

Co znaczy zdanie graczy pokazuje np. SW: Battlefront II. Przykład dotyczący gier wideo, ale widać po nim, że z opinią graczy trzeba się liczyć.

Druga sprawa, że na taki temat powinni się również wypowiedzieć recenzenci, ale wiadomo jak to z nimi u nas jest... Ogólnie lepiej nie mówić nic niż skrytykować wydawnictwo. Myślę, że oni również mają większy zasięg i więcej osób mogłoby sie dowiedzieć o aktualnych problemach wydawniczych. Taka sytuacja mogłaby wpłynąć na to jak wydawnictwa będą naprawiać w przyszłości swoje błędy.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 18:07
autor: mikeyoski
Powiem szczerze, czy to firma hobbystyczna, czy niehobbystyczna (swoją drogą przedziwna nowa kategoria prowadzenia działalności), mało mnie to obchodzi. Oczekuję tego, że w zamian za moje pieniądze otrzymam produkt bez wad. A jeśli takie wystąpią, to oczekuję naprawy błędów i zachowania fair. Errata i takie prostackie wytłumaczenie Rebela nie są fair.

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 21:55
autor: Odi
Bardzo proszę: bez wycieczek osobistych.

Spróbujcie trochę uspokoić emocje, ok?

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 21:58
autor: Trolliszcze
Może by im się jednak przydały dwa słowa prawdy prosto w oczy? Jest szansa, że wtedy w końcu zaczęliby coś robić...

Re: Reklamacje gier (zaczęło się od Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Rebel))

: 24 sie 2019, 22:52
autor: carlos
Trolliszcze pisze: 24 sie 2019, 21:58 Może by im się jednak przydały dwa słowa prawdy prosto w oczy? Jest szansa, że wtedy w końcu zaczęliby coś robić...
Tak się zastanawiam o co Ci chodzi. Ludzie piszą o tym tutaj, bo wątek został wydzielony. Gdyby nie był to dalej dyskusja toczyłaby się w wątku Rebela. Naprawdę sądzisz, że nikt z "R" tego nie czyta?