Strona 7 z 8

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 14 cze 2021, 12:09
autor: merrin
I ja też właśnie odebrałem swój egzemplarz. Pomijając brak błędów, wydaje się, że również jakość druku była tym razem lepsza, kolory bardziej wyraziste. Ode mnie plus dla Phalanx.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 14 cze 2021, 12:40
autor: _leigam_
merrin pisze: 14 cze 2021, 12:09 I ja też właśnie odebrałem swój egzemplarz. Pomijając brak błędów, wydaje się, że również jakość druku była tym razem lepsza, kolory bardziej wyraziste. Ode mnie plus dla Phalanx.
Dla kogo? Chyba dla Stonemaier Game.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 14 cze 2021, 13:27
autor: merrin
A może, może, nie wnikałem tak głęboko w proces. Wiem do kogo napisałem i od kogo dostałem paczkę.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 14 cze 2021, 17:02
autor: sin
Potwierdzam, dużo solidniejsze pakowanie niż przy poprzednich wysyłkach, jakość taka, jaka być powinna. Bardzo się cieszę, że udało się osiągnąć szczęśliwe zakończenie w tym przypadku, mam tylko nadzieję, że mimo wszystko Phalanx nie jest stratny w związku z całą tą historią.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 14 cze 2021, 17:38
autor: roadrunner
Uważam, że dobrze się skończyło, jak się skończyło. Kto kupił polskie wydanie, ma to, za co pierwotnie zapłacił. Ma kilka miesięcy później, ale lepiej późno niż nigdy.
Tylko podziękowania kierujcie do Stegmaiera, a nie do biznesmenów od polskiego wydania.

Przy okazji odniosę się do tonu wypowiedzi z wcześniej, bo imo w opisanej sytuacji jest niewłaściwy.
Propi pisze: 06 lut 2021, 01:29 Trochę słabo, że trzeba było naskarżyć pani SM, żeby poszła normalna reakcja.
Po pierwsze - to nie jest słabe. To jest naturalne w przypadku przytoczonej sekwencji postępowań polskiego wydawcy.
Tak działa świadome swoich praw i potrzeb społeczeństwo konsumenckie. Zapłaciłeś, to wymagaj. Wymagasz i dostajesz badziew zabezpieczony kopertą? To napisz do oryginalnego wydawcy.

W innych branżach w Polsce - przychodzą mi na myśl książki, bo mają podobny cykl produktowy: grafika, tłumaczenie, korekta, skład, materiał(y), wydanie/druk, pakowanie, dostawa - polskie edycje nie różnią się od zagranicznych oryginałów. Tak samo z elektroniką. Fon kupiony u nas nie jest wybrakowany względem tego samego w iSklepie w Niemczech.
Natomiast różnice, że szereg branż (już) działa w Polsce OK na płaszczyźnie obsługi klienta (CS), a branża planszówkowa została gdzieś we wczesnych najntisach wynika wyłącznie z tego, jakie podejście dominuje u przedsiębiorców, jacy akurat, tak się składa, w tej branży funkcjonują. Może nie starczyło im kasy na prowadzenie komisu z używanymi Betami, może kiedyś tam zaczynali z pasji i nie umieją w relacje z ludźmi, a może nikt im nie podłożył pod nos żadnej książki marketingu autorstwa choćby Philipa Kotlera - to nie mój problem. Choć niezła beka.

Natomiast to, że CS Czachy, Portalu albo polskiego wydawcy Viti - wygląda jak wygląda, robi mi jako użytkownikowi ich produktów i potencjalnemu klientowi pewną różnicę. I innym też powinno - dla naszej wspólnej, graczy i klientów, korzyści.
Propi pisze: 06 lut 2021, 01:29 Inna sprawa, że współczuję Phalanxom podwójnych wydatków. Naklejka była miłym gestem, natomiast druk plansz w Polsce był zupełnie niepotrzebny. Gdyby spytać graczy o opinię myślę, że żaden nie chciałby tańszej, ale szybszej wersji planszy - wszyscy poczekaliby na ten właściwy, stonemayerowy druk i jakość.
Po drugie, gratuluję złapania się na PR-owy haczyk wydawcy. Mówię to z premedytacją, bo skoro ktoś ufa ściemom profesjonalnych marketingowców, to zawsze fajnie, jak znajdzie kogoś, kto wypunktuje tę ściemę. Mogę być tym kimś.

Druk zastępczej planszy w Polsce był typowym cięciem kosztu - fakt. Motywowany ekonomicznie, bo oszczędności na koszcie transportu do UE, cła i dostarczenia do centrum logistycznego wydawcy. Każdy przedsiębiorca w każdej sytuacji (nawet kryzysowej, a dokładniej: z kategorii zarządzania kryzysem - jak ta) najpierw liczy sobie w Excelu, a potem mówi swojemu PR-owcowi: tak napisz i napisz, żeby było ładnie.

Wątek szybszego dostarczenia planszy - ściema. Jasne, to fajnie brzmi i złapało masę ludzi na PR-owy lep (tu na forum, na FB, wszędzie w internetach), ale policz sobie potencjalne oszczędności na logistyce, oszczędności na cle, oszczędności na jakości - wobec produktu na poziomie oryginalnego wydania SG. Koszty naklejki w tym kontekście to są śmiesznie groszowe sprawy.

Polski wydawca Viti zdecydował się, Propi, na krok najpierw naklejki (fail x 100) i "szybkiego druku" (fail x milion), bo ewidentnie liczył, że to wystarczy i na tym się koszty skończą!
A tu pech. Klienci mają internet, umieją w wysłanie maila po angielsku i nawet adresu nie pomylili. I bardzo, do smerfa, dobrze.

Nic się nie da dobrze i tanio - niech przykład z Viti i full profesjonalna, stopro transparentna (prawidłowe przeprosiny na ich oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych) reakcja SG służy za lekcję całej polskiej branży planszówkowej, że takie pogrywanie z ludźmi wydającymi 50€ na nowoczesne planszówki to już nie przechodzi.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 15 cze 2021, 01:09
autor: Bruno
Zgadzam się, że to trochę 'żenua' ze strony Phalanxów, że dopiero kontakt polskiego klienta (brawo za inicjatywę!) z oryginalnym wydawcą doprowadził do właściwego i satysfakcjonującego dla graczy rozwiązania problemu z planszą do Viti.

Niemniej, @roadrunner chyba trochę się pogubiłeś w swojej krytyce Phalanxów, z jednej strony zarzucając im brak profesjonalizmu działaniach marketingowych:
roadrunner pisze: 14 cze 2021, 17:38 Może nie starczyło im kasy na prowadzenie komisu z używanymi Betami, może kiedyś tam zaczynali z pasji i nie umieją w relacje z ludźmi, a może nikt im nie podłożył pod nos żadnej książki marketingu autorstwa choćby Philipa Kotlera - to nie mój problem.
... a z drugiej, czyniąc im wyrzuty z profesjonalizmu w tym zakresie:
roadrunner pisze: 14 cze 2021, 17:38 Po drugie, gratuluję złapania się na PR-owy haczyk wydawcy. Mówię to z premedytacją, bo skoro ktoś ufa ściemom profesjonalnych marketingowców, to zawsze fajnie, jak znajdzie kogoś, kto wypunktuje tę ściemę. Mogę być tym kimś.
Tak, że ten... :wink:

Spoiler:

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 15 cze 2021, 01:26
autor: kwiatosz
roadrunner pisze: 14 cze 2021, 17:38
Nic się nie da dobrze i tanio - niech przykład z Viti i full profesjonalna, stopro transparentna (prawidłowe przeprosiny na ich oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych) reakcja SG służy za lekcję całej polskiej branży planszówkowej, że takie pogrywanie z ludźmi wydającymi 50€ na nowoczesne planszówki to już nie przechodzi.
To jest generalnie cenna uwaga - jak się np zapłaci za angielską wersję Terraformacji 45 funtów zamiast 110zl to każda kosteczka jest pakowana w oddzielny woreczek żeby się nie obiły w transporcie.

Z drugiej strony zastanawiam się na ile ta hojność SG jest związana z tym, że to nie za ich pieniądze - bo żeby np dostać poprawione karty do podstawki i do Toskanii w wersji, za wydanie której zapłacił SG, trzeba było kupić dodatek Moor Visitors.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 15 cze 2021, 03:47
autor: roadrunner
Bruno pisze: 15 cze 2021, 01:09 Niemniej, @roadrunner(...)
Dzieki, Bruno, ze zwrociles mi na to uwage. Wychodzi, ze skrot myslowy klarowny z mojej perspektywy - nie musi byc taki dla wspolforumowiczow.

W pierwszej czesci odnioslem sie do postawy przedstawicieli wydawnictwa, ktorzy sygnowali bieg wydarzen i czesc postow (rowniez na tym forum) swoimi nazwiskami.
Natomiast w dalszym fragmencie mojego postu wskazalem na ton "oswiadczen oficjalnych". Tych, ktore pojawialy sie juz nie pod nazwiskami, a na profilach/kanalach wydawnictwa.

Jest dla mnie ewidentne, ze nie byly to oswiadczenia, posty pisane przez te same osoby. Tzw. "oficjalki" w sprawie planszy Viti wyszly spod reki dyzurnego PR-owca/ agencji marketingowej i to widac. Spoko, po to oni w firmach sa. Tylko, ze klient nie ma obowiazku wierzyc PR-owcom firmy, jesli doszlo do wtopy tego kalibru - to chcialem zaznaczyc.

A poza tym, coz, skoro firma probuje w PR mocniej niz w podstawy CS - to znaczy, ze blednie ulozyla sobie priorytety prowadzenia biznesu.
Czego ten przyklad dobrze dowodzi.

Ciesze sie, ze nasza rozgrywka sklonila Cie do inwestycji. To gra zaslugujaca na najwyzsza jakosc wykonania. A czy polskie edycje planszowek dorownuja w tej dziedzinie pierwowzorom - to temat na inna okazje ;)
Spoiler:

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 15 cze 2021, 09:34
autor: eveni
Bruno pisze: 15 cze 2021, 01:09 Ja w każdym razie jestem szczęśliwy, że mogłem kiedyś zagrać w Twój egzemplarz Viti, co skłoniło mnie do szybkiej decyzji o zakupie własnego, zanim jeszcze pojawiła się informacja o polskim wydaniu, dzięki czemu uniknąłem wyżej dyskutowanego problemu :D
Również kupiłam podstawkę i Toskanie niedługo przed ogłoszeniem polskiego wydania. Byłam zła, do czasu akcji z planszami. Teraz żałuję już tylko zakupu małych dodatków :P (byłam pewna, że te nie zostaną wydane po polsku)

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 18 cze 2021, 07:50
autor: jakmis83
Odebrałem poprawioną planszę do Toskanii.
Pakowanie na plus, może bez rewelacji, ale tym razem plansza była nieźle zabezpieczona.
Plansza miała być poprawiona? Jest poprawiona.
Miała być standardowa jakość? Jest.

Jak ktoś wyżej napisał: wielkie dzięki dla Stonemaier Games.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 24 lis 2021, 21:09
autor: d0man
długo czekaliście na te nowe plansze? Bo tydzień temu dostałem mejla że już nadają i "ni widu ni słychu"...

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 24 lis 2021, 21:11
autor: Propi
d0man pisze: 24 lis 2021, 21:09 długo czekaliście na te nowe plansze? Bo tydzień temu dostałem mejla że już nadają i "ni widu ni słychu"...
Jakieś pół roku...

A potem jeszcze drugie tyle ;-)

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 24 lis 2021, 21:15
autor: d0man
Propi pisze: 24 lis 2021, 21:11
d0man pisze: 24 lis 2021, 21:09 długo czekaliście na te nowe plansze? Bo tydzień temu dostałem mejla że już nadają i "ni widu ni słychu"...
Jakieś pół roku...

A potem jeszcze drugie tyle ;-)
ale to chyba liczysz czas odkąd ich jeszcze nie było w planach ;]
teraz już niby nadali paczke

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 08:10
autor: raiden25
Ja dostałem swoją po czym się okazało ze to ta brzydka z pierwszego dodruku plansz. Używam tej starej z naklejka i czekam na rozwój sytuacji w związku z reklamacja :)

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 12:02
autor: d0man
raiden25 pisze: 25 lis 2021, 08:10 Ja dostałem swoją po czym się okazało ze to ta brzydka z pierwszego dodruku plansz. Używam tej starej z naklejka i czekam na rozwój sytuacji w związku z reklamacja :)
czyli wygląda jakby chcieli się pozbyć tego z magazynu, żeby nie musieć dodrukowywać tej lepszej wersji...
jako że się nie znam - jak będę w stanie rozpoznać, że dostałem tą właściwą ;] macie jakieś fotki dla porównania?

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 20:39
autor: Gribbler
d0man pisze: 25 lis 2021, 12:02 jak będę w stanie rozpoznać, że dostałem tą właściwą ;]
Właściwa to taka, w której ci nic nie przeszkadza. :D

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 20:52
autor: Propi
Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę odsprzedać zafoliowaną planszę z ostatniego, rzekomo najlepszego dodruku tychże plansz - PW.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 21:39
autor: addekk
Propi pisze: 25 lis 2021, 20:52 Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę odsprzedać zafoliowaną planszę z ostatniego, rzekomo najlepszego dodruku tychże plansz - PW.
Ale wiesz, że z paragonem/dowodem zakupu Phalanx nie robi problemu żeby dosłać taką plansze ?

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 25 lis 2021, 21:42
autor: Propi
addekk pisze: 25 lis 2021, 21:39 Ale wiesz, że z paragonem/dowodem zakupu Phalanx nie robi problemu żeby dosłać taką plansze ?
Mam wrażenie, że część osób kupuje ją żeby zrobić połowiczny upgrade swojej podstawowej gry do takiej niby-Toskanii - w sumie wystarczy dołożyć jakieś kosteczki zamiast gwiazdek na minimapce i można grać. A ja po miesiącach oczekiwania nabrałem sentymentu do mojej planszy z naklejką. Ta dosłana leży i czeka na lepsze życie :)

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 02 gru 2021, 09:46
autor: wisniax
addekk pisze: 25 lis 2021, 21:39
Propi pisze: 25 lis 2021, 20:52 Gdyby ktoś był zainteresowany to mogę odsprzedać zafoliowaną planszę z ostatniego, rzekomo najlepszego dodruku tychże plansz - PW.
Ale wiesz, że z paragonem/dowodem zakupu Phalanx nie robi problemu żeby dosłać taką plansze ?
Tu się nie zgodzę bo robi problemy. Czekałem grzecznie na ostateczną wersję planszy (bo zapowiedzieli, że osoby które otrzymały pierwsza poprawkę otrzymują automatycznie też druga wersję) ale jak po kilku miesiącach nic nie przyszło to się przypomniałem. Niby na początku ok. Poprosili o paragon którego już dawno nie mam ale zamiast niego wysłałem fotki gry i dodatku na półce. Przyjęli, a potem po dniu mail, że jednak już byłem na liście i nie muszę nic wysyłać. Potem znów info, że jednak muszę i koniec końców mnie olali. Także po raz kolejny pokazują swoje podejscie. Nie mam ochoty kopać się z koniem i po prostu to wydawnictwo będę olewał szerokim łukiem.

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 11 cze 2024, 15:09
autor: Pandora_
Hej, teraz wyczutałam że był problem z planszą :D
idzie to mnie dodatek Toskania kupiony na ALEplanszówki.pl .

Czy po tylu latacg mogę spodziewać w środku poprawionej planszy? czy edycji z naklejką i nadal pisze się do wydawnictwa?
Czytam że odsyłali dwie wersje plansz że jedna była lipnej jakości, jakich zwrotów użyć żeby dali tą lepszą ?:P

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 11 cze 2024, 16:14
autor: scraber
Pandora_ pisze: 11 cze 2024, 15:09 Hej, teraz wyczutałam że był problem z planszą :D
idzie to mnie dodatek Toskania kupiony na ALEplanszówki.pl .

Czy po tylu latacg mogę spodziewać w środku poprawionej planszy? czy edycji z naklejką i nadal pisze się do wydawnictwa?
Czytam że odsyłali dwie wersje plansz że jedna była lipnej jakości, jakich zwrotów użyć żeby dali tą lepszą ?:P
Najlepiej chyba sprawdzić egzemplarz jak dostaniesz - zwróć uwagę na te mini mapkę i gwiazdki czy nie są przesunięte
Ja kupowałem rok temu i był to już prawilny i poprawiony druk

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 11 cze 2024, 16:18
autor: Pandora_
Wrzucisz proszę.fotke swojego egzemplarza jak ma być poprawnie ?:)

U Ciebie w miejscach składania jest estetycznie jak w wersji z podstawy?

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 12 cze 2024, 23:25
autor: scraber
Pandora_ pisze: 11 cze 2024, 16:18 Wrzucisz proszę.fotke swojego egzemplarza jak ma być poprawnie ?:)

U Ciebie w miejscach składania jest estetycznie jak w wersji z podstawy?
Nie mam pod ręką, ale mniej więcej na tym polegał problem z minimapką


Obrazek

Re: Poprawiona plansza do Toskanii - problem

: 13 cze 2024, 04:20
autor: opulentus
Twój obrazek się nie otwiera. Ja mam w domu trzy plansze i nie wiem która jest prawidłowa.