Ostatnio miałem okazję trochę częściej pograć w Kaskadię, więc się coś wypowiem

Sama podstawka po kilkunastu partiach zaczęła mnie trochę nużyć. Od czasu do czasu chętnie do niej siadałem, ale jak pograłem częściej w krótkim okresie, to miałem wrażenie trochę takiej powtarzalności. Cele dla zwierząt tego samego typu są do siebie bardzo podobne i w samej podstawce jest ich tylko po 4, więc też z tego powodu miałem wrażenie, że ciągle trzeba robić to samo.
Dodatku nie zamierzałem kupować, bo kojarzyło mi się, że ma on słabe opinie. Że te pomniki przyrody są przerostem formy nad treścią i w tym dodatku nie ma za bardzo nic ciekawego. A cenę ma w sumie taką jak podstawka... Jednak kolega się strasznie wkręcił w Kaskadię, a ja już samej podstawki miałem trochę dość, więc uznałem, że wezmę ten dodatek chociażby dla samej różnorodności - zawsze to dodatkowe kafelki i nowe cele, a pomniki przyrody jak będą słabe, to najwyżej będę grac bez nich

Po zagraniu kolejnych kilkunastu partii z dodatkiem nie rozumiem narzekania na niego ;P Albo może inaczej - mogę zrozumieć, ale nie do końca się z tym zgadzam

Dodatek można podzielić na trzy moduły/nowości:
a) nowe cele - każde zwierzę dostaje po trzy nowe karty punktowania. Według mnie jest to najlepsza część tego dodatku. W podstawce były po 4 karty dla każdego zwierzaka, więc dodatek prawie podwaja liczbę tych celów. Dodatkowo te nowe cele są ciekawe, z jednej strony nawiązują do starych punktowań, ale z drugiej strony mają odświeżające zmiany. I nie mam już wrażenia takiej powtarzalności między celami i partiami. Najbardziej podoba mi się powiązanie niektórych punktowań zwierząt z terenami (np. lis punktujący za różne tereny wokół siebie albo myszołów punktujący za pary pomiędzy którymi są co najmniej trzy różne tereny) oraz powiązanie punktowań między zwierzętami (np. myszołów, który musi mieć lisa w linii wzroku albo łosoś, który ma dodatkowe punkty za sąsiadujące niedźwiedzie). Ale też jelenie mają jedno fajne i nietypowe punktowanie (grupa trzech jeleni daje 13 punktów, ale odejmuje punkty za każde sąsiadujące zwierzę), czy niedźwiedzie, które chcą mieć co najmniej jedno puste pole obok (nawet bez kafelka), czy lis, który chce być cały obtoczony. Świetnie to odświeża grę oraz trzeba kombinować na nowe sposoby. Szczerze, to dla mnie już same te nowe cele byłyby wystarczającym powodem, dla którego warto kupić ten dodatek ;P
b) nowe kafle - przed kupnem jarałem się nowymi typami kafelków, że np. są 3 tereny na jednym albo rozkład dwóch terenów jest 4/2 zamiast standardowego 3/3. Po zagraniu doszedłem do wniosku, że w sumie te kafelki aż tak dużo nie zmieniają i są bardzo sytuacyjne. Zwłaszcza te z potrójnymi terenami - zawsze mam wrażenie, że wolałbym odbicie lustrzane tych terenów ;P Czasem faktycznie są idealne, a czasem są badziewne. Chociaż te potrójne kafelki są genialne do punktowania myszołowów, które chcą różne tereny pomiędzy

Ostatecznie dla mnie jest to spoko urozmaicenie, ale bez szału.
c) pomniki przyrody - mam wrażenie, że ten moduł jest chyba najgorzej oceniany. I rozumiem dlaczego. Jeśli grałbym w to w 4-6 osób, to faktycznie nie polecałbym tego modułu. Zajmowałby pół stołu i tych kart punktujących byłoby po prostu za dużo, żeby je ogarniać. Ale według mnie na 2 osoby sprawdza się on wyśmienicie

Dla każdego terenu są tylko 2 karty, więc ich liczba nie przytłacza. Podoba mi się to, że zaczynamy z jednym kafelkiem kluczowym więcej, więc na początku mamy większy wybór plus możemy łatwiej zebrać szyszki. Z drugiej strony jak dokładamy pomniki przyrody, to tego miejsca mamy coraz mniej i trzeba nieźle kombinować, żeby się nie zablokować. Układanie terenów jest tak samo ważne jak układanie zwierząt.
Kojarzę opinie o tych pomnikach, że są one bez sensu, bo dają za mało punktów (pojedynczy pomnik daje średnio 3, przy odrobinie szczęścia do 5 punktów). Faktycznie nie dają miliona punktów, ale ile miałyby dawać? Zwierzak średnio daje 3 punkty, to czemu taki pomnik miałby dawać więcej skoro je robimy i tak trochę "przy okazji"? A i tak zawsze lepiej mieć te parę punktów więcej niż nie mieć
Mimo że byłem oporny w stosunku do tego dodatku, to jestem bardzo usatysfakcjonowany jego zakupem. Świetnie odświeża grę i pozwala na większe kombinowanie. Jednocześnie nie przytłacza nowościami i nowymi zasadami. We dwójkę nie zamierzam już grać w samą podstawkę (bez pomników przyrody), w większym gronie chyba faktycznie te pomniki bym sobie odpuścił (ale dodatkowe cele i kafle wciąż bym wykorzystywał). Jak ktoś lubi Kaskadię, to bardzo polecam
