GRY-PLANSZOWE.pl

Zagraliśmy w 4 graczy (każdy pierwszy raz w LoR) i rozgrywka nie zakończyła się Ragnarokiem a jeden z graczy miał nawet szansę wygrać na trzy krainy. Ostatecznie wygrał inny na świątynie choć Ragnarok też wisiał w powietrzu.
Niestety świątynie (terrain pack) na planszy giną w tłumie i już padł pomysł żeby przemalować je na biało.
Generalnie jest za mało jednostek żeby bronić terenów i jednocześnie podbijać nowe i było tak, że zwycięzca przejął kontrolowany opuszczony region (bez wojska, które poszło pod Yggdrasil licząc na Ragnarok) ze świątynią wygrywając tym samym grę.

Zagraliśmy ponownie w 4 graczy i znów wygrana na świątynie. Komuś się w ogóle udało wygrać w inny sposób poza świątyniami i ragnarokiem?

Moim zdaniem plansza jest bardzo nieczytelna. Krainy i regiony powinny być całe w kolorze coś na wzór planszy Spirit Island. Do tego figurki bohaterów są zbyt podobne kolorystycznie do figurek potworów. O świątyniach pisałem w poprzednim poście.

bdm pisze: ↑19 lip 2024, 17:27 Zagraliśmy ponownie w 4 graczy i znów wygrana na świątynie. Komuś się w ogóle udało wygrać w inny sposób poza świątyniami i ragnarokiem?

Moim zdaniem plansza jest bardzo nieczytelna. Krainy i regiony powinny być całe w kolorze coś na wzór planszy Spirit Island. Do tego figurki bohaterów są zbyt podobne kolorystycznie do figurek potworów. O świątyniach pisałem w poprzednim poście.

Ja wygrałem na trzy sposoby. Jedynie Ragnaroku nikt nie wygrał, chociaż w jednej rozgrywce podczas Ragnaroku zostały przejęte świątynie. Generalnie jednak widzę trend, że na świątynie wygrywa się najczęściej i najłatwiej.

Na potwory można się napakować mądrością i zbierać karty walki ale jak wygrać na krainy przy tylko 6 jednostkach to naprawdę nie wiem. Musieliby chyba rywale spać przy planszy.

Dwa i pół słowa ode mnie
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube

Pierwsze (i zarazem ostatnie) wrażenia z rozgrywki:

Leviathan pisze: ↑24 gru 2024, 11:28 Pierwsze (i zarazem ostatnie) wrażenia

I już człowiek nie musi oglądać bo wie czego się spodziewać

Leviathan pisze: ↑24 gru 2024, 11:28 Pierwsze (i zarazem ostatnie) wrażenia z rozgrywki:

Tak jak skomentowałem pod filmem te minusy w mojej ocenie wynikają z niezrozumienia gry. Moim zdaniem są bardzo krzywdzące dla tego tytułu bo z mojego doświadczenia wynika, że to właśnie warunek Ragnaroku jest najtrudniejszy do osiągnięcia i jedynie popycha graczy do odważniejszego rozgrywania swojej strategii. Każdy z podstawowych warunków zwycięstwa byłem w stanie osiągnąć o ile się na nich skoncentrowałem i oczywiście udało mi się przechytrzyć współgraczy.

To jest rozbudowane Makao a ja lubię rozbudowane Makao ;D

Część, jako ocenianie LoR po roku? Gra dalej ląduje na stole czy poszła na sprzedaż?

Uważam że system akcji gry i tematyka jest super, na stole też pięknie wygląda. Jeden home rule wystarczy żeby gre mocno poprawić / główny problem w opiniach które są w internecie na swingy koniec gry.

Polecam zamienić win condition z posiadania 5 świątyń w dowolnym momencie na 4 ale tylko na początku tury