Strona 633 z 647
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 14:19
autor: Speedy_new
Geko pisze: ↑13 mar 2019, 16:47
W piątek planujemy z Gigim klimatyczną rozgrywkę w Robinsona. Grałem tylko kilka razy solo ze skutkiem (w grze, nie w życiu) śmiertelnym. Mamy dwa miejsca wolne, kto chętny, dawać znać. Przewiduję tłumaczenie zasad, tylko sam muszę je sobie przypomnieć
Chetnie sie podlacze na 4tego. Rowno o 17 zaczynacie?
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 14:44
autor: berem
Semper Fidelis owszem ale najlepiej całą kampanie choć Polacy małe szanse maja gdyby tak przeciwnik podumał bardziej. Od której?
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 16:17
autor: DziejopisWawel
Czy 18 to za późno?
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 16:28
autor: berem
Jeśli znasz zasady tej gry to chyba można do 22 skończyć.
Czy jednak inną grę lub zacząć w coś w piątek a dokończyć w kolejny.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 16:37
autor: DziejopisWawel
No ja mogę spróbować przeczytać instrukcję jeżeli nie jest bardzo długa. A z innych rzeczy to co byś proponował? Ja niestety mam same euro.
Ten napoleon against europe to byłby taki na dwa dni?
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 18:12
autor: berem
Ten Napoleon o którym piszesz - znam go i potłumaczyłem lecz chyba jeszcze nie gotowy jestem by kogoś wprowadzić jego zawiłości.
Mogę przesłać swoją wersję instrukcji w pigułce jak na priva wyślesz wiadomość na jaki mail przesłać. Może pomoże. Ponadto można zobaczyć na:
https://www.youtube.com/watch?v=ue4hXI0ch9I&t=782s
https://www.youtube.com/watch?v=DQ-1dA5KfDM&t=1s
https://www.youtube.com/watch?v=6v3YvPEf_ko&t=405s
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 20:07
autor: feniks_ciapek
2 miejsca wolne od 17:30 na Victorian Masterminds i potem Tyrants of the Underdark.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 14 mar 2019, 20:47
autor: jax
feniks_ciapek pisze: ↑14 mar 2019, 20:07
2 miejsca wolne od 17:30 na Victorian Masterminds i potem Tyrants of the Underdark.
Ja bardzo poproszę o 1 miejsce przy Victorian M.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 15 mar 2019, 00:10
autor: feniks_ciapek
jax pisze: ↑14 mar 2019, 20:47
feniks_ciapek pisze: ↑14 mar 2019, 20:07
2 miejsca wolne od 17:30 na Victorian Masterminds i potem Tyrants of the Underdark.
Ja bardzo poproszę o 1 miejsce przy Victorian M.
Ok, to do VM mamy komplet, do Tyrants jeszcze jedno wolne miejsce jest.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 15 mar 2019, 00:30
autor: Speedy_new
feniks_ciapek pisze: ↑15 mar 2019, 00:10
jax pisze: ↑14 mar 2019, 20:47
feniks_ciapek pisze: ↑14 mar 2019, 20:07
2 miejsca wolne od 17:30 na Victorian Masterminds i potem Tyrants of the Underdark.
Ja bardzo poproszę o 1 miejsce przy Victorian M.
Ok, to do VM mamy komplet, do Tyrants jeszcze jedno wolne miejsce jest.
No ja bym chetnie zagral w Tyrants o ile sie Robinson skonczy na czas
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 15 mar 2019, 10:54
autor: siepu
Będę o 17, chętnie w coś zagram.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 15 mar 2019, 13:37
autor: Geko
Chetnie sie podlacze na 4tego. Rowno o 17 zaczynacie?
Mniej więcej o 17 się zabieramy, rozkładamy, tłumaczymy zasady i gramy, aż do śmierć jednej z postaci
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 15 mar 2019, 14:18
autor: Speedy_new
OK to bede o 17
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 07:09
autor: xeelee
Bede ok 17 z 'Gentes'
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 08:34
autor: Geko
Możliwe, że się pojawię. Jeśli tak, to chętnie zagram w Gentes, o ile będzie tłumaczenie zasad. Jeszcze dam znać, czy będę.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 10:58
autor: Paskudnik
xeelee pisze: ↑22 mar 2019, 07:09
Bede ok 17 z 'Gentes'
Piszę się na to!
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 15:29
autor: Geko
Jednak nie dotrę dziś. Bawcie się dobrze!
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 15:33
autor: berem
Nie wiecie czy dziś będą osoby które nie umawiają się tu a zagrają w coś cięższego i klimatycznego? Przeważnie mam w piątki czas ale nie chcę na ślepo przychodzić.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 22 mar 2019, 19:28
autor: SeeM
berem pisze: ↑22 mar 2019, 15:33Nie wiecie czy dziś będą osoby które nie umawiają się tu a zagrają w coś cięższego i klimatycznego? Przeważnie mam w piątki czas ale nie chcę na ślepo przychodzić.
Po Świętach mógłbym wpaść z Battletechem. Cięższego klimatu
raczej nie znajdziesz.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 23 mar 2019, 12:06
autor: jax
W zeszłym tygodniu odbyły się testy
Victorian Masterminds (zadziwiające że nie ma żadnego hype'u na tę grę zważywszy tematykę, wykonanie i nazwiska autorów) i gra okazała się ok. Wszystko ładnie działa i nie ma się do czego przyczepić, ale brak tego czegoś co by skłaniało do zakupu.
W tym tygodniu zaś testy
Na skrzydłach i to na dwóch stołach (na jednym chyba nawet 2 razy). Wrażenia graczy chyba pozytywne (jednego w miarę pozytywne). Moje też pozytywne choć chciałoby się więcej pazura w tej grze, poczucia zażartej walki z przeciwnikami. A tak jest (tylko?) przyjemnie/bardzo przyjemnie (niepotrzebne skreślić).
Tym niemniej z kolejnymi grami czuję, że moja ocena (7.5) może wzrosnąć.
Abstrahując od czasu rozgrywki, to nie brakuje głosów że Terraformacja to taki pasjans (z czym się kompletnie nie zgadzam). W Terrze mocno czułem rywalizację z innymi graczami, konkurowanie o nagrody/tytuły, miejsca na mapie, hate-drafting, negatywnie interaktywne karty etc. W Na skrzydłach niestety interakcja jest minimalna w porównaniu z tym wszystkim. Fajnie, że są 4 cele o które można konkurować, ale przydałoby się coś więcej.
Ale - potencjał na zachwyt jeszcze jest. Czasem gra mnie prawdziwie olśniewa przy 2,3,4 próbie.
A, i jeszcze jedną nowość dla mnie popróbowałem wczoraj -
Aura (Petrichor). I znów. Jest OK, ale bez olśnień
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 23 mar 2019, 14:36
autor: roadrunner
Zostaje liczyć, ze zapowiadane na wielu frontach przez Stegmaiera dodatki zmienią oblicze tej gry na bardziej w kierunku, o jakim mówisz. Podzielam uwagi. przy czym u mnie skutkują chyba niższą oceną całości
Dobrze (dla mnie
), że nie ma w Wingspan tyle terraformacji, co zapowiadała większość opinii. Poza tym gdyby to trwało tyle, co TM, ponowne planszowe spotkanie z ptakami mokradłowymi stopro bym sobie darował.
Przy dwóch partiach na drugim stoliku wrażenia +/- mogą być obszerniejsze.
Innym spragnionym większej interakcji w Ptakach polecam Western Legends. Tam interakcją kipi od star... świtu do zmierzchu.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 24 mar 2019, 21:25
autor: Neoptolemos
To chyba moje te "w miarę pozytywne" wrażenia, ale tak jak napisałem w wątku o Na Skrzydłach - to dobra gra, do której chętnie jeszcze usiądę. Ale będę wolał Everdell albo Osadników
Aurę na pewno będę dalej ogrywał, zgadzam się, że nie ma tu olśnień, ale bardzo podoba mi się powiązanie mechaniki z tematem - rzecz niełatwa do uzyskania w większości euro.
A w Western Legends grałem raz, bawiłem się świetnie, czekam na polską wersję i jeśli będą chętni w Agresorze, to na pewno przyniosę.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 28 mar 2019, 23:16
autor: weis
Jutro (29 marca) planaujemy zagrać w Galactic Emperor. Planowany start 17:30. Na razie mamy 2 lub 3 graczy więc jeszcze jedna lub dwie osoby byłyby mile widziane.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 01 kwie 2019, 19:50
autor: jax
W ostatni piątek c.d. testów 'Na skrzydłach'. To były moje już 5 i 6 partia (wliczając 2 1-osobowe) i wnioski są takie żeby nie wyciągać wniosków po pierwszej rozgrywce
W pierwszej grze może się wydać, że gra jest leciutka, rywalizacja mało intensywna, tajne cele takie średnie (mało punktujące) i ogólnie jest to taki rodzinny przyjemny pasjans.
BŁĄD.
Każda kolejna rozgrywka pokazuje, że gra ma pokłady może nie potężnego, ale sporego (i satysfakcjonującego prawdziwego gamera) móżdżenia. Ilość akcji jest ograniczona i z każdej trzeba wycisnąć jak najwięcej. Kolejne rozgrywki prowadzą do znacznej optymalizacji pod tym kątem.
Rywalizacja z innymi graczami jest mocno odczuwalna - zyskanie przewagi na wspólnych celach lub lepsza realizacja (tak niedocenianych początkowo) tajnych celów może przesądzić o zwycięstwie, bo różnice między doświadczonymi graczami na koniec nie są duże. Naprawdę czuć walkę o końcowy triumf.
Następna kwestia: los - jest on absolutnie do okiełznania. Po słabym początku (bo np. karty nie podeszły) albo środkowej fazie można się podnieść i odwrócić losy partii. Klucz do rozgrywki: elastyczność, adaptacja i jeszcze raz, elastyczność działań.
Regrywalność - świetna. Piękne jest widzieć jak pewne elementy gry mocno punktują w jednej partii i decydują o zwycięstwie, by w kolejnej zupełnie inne były decydujące. Przykładowo: punkty z tajnych celów u mnie wahały się od 0 do 21, punkty z podłożonych kart od 0 do bodaj 12, punkty ze wspólnych celów i złożonych jaj też różnice ponad 10 punktów. Trzeba być elastycznym i tak balansować żeby zbudować zwycięski mix źródeł punktowania. Nie ma schematów.
Podsumowanie: będę grał bardzo chętnie. Zaczynam odczuwać fenomen Terraformacji Marsa, w którą mogłem (i grałem) na okrągło po jej ukazaniu się.
Re: (Warszawa) Agresor - Piątek WIBHiIŚ PW
: 03 kwie 2019, 14:22
autor: roadrunner
Kto się wybiera w piątek i z jakimi grami?
Klany Kaledonii, NEOM, Everdell, Ceylon, Wingspan >>> #grałbym
Zabieram Seasons.