Paladin Hazel. To nowe koszulki - miedzy innymi pod Everdell.
jak leżą? nie wiem, bo ich nikt nie ma ;Jest ich zbiórka i mają byc w lipcu - patrz mój post powyżej.
Paladin Hazel. To nowe koszulki - miedzy innymi pod Everdell.
Mam stare wydanie, ale jestem niemal pewien, że rozmiar kart nie zmienił się między edycjami. Na większe karty Paladin Gawain są ciut za wąskie (57x89) i mocno za wysokie; całkiem przyzwoicie karty leżą w Sloyce Universal (58x88), na szerokość są akurat, ale nadal są ciut za wysokie, szczególnie jeśli poszukujesz idealnego dopasowania. Dla mnie ten nadmiar jest w porządku, a w ostateczności można sobie radzić trymerem do papieru. Sloyca oferuje jednak 70μm, więc nie wiem na ile zadowoli Cię ta grubość, jeżeli preferowałbyś więcej, to sugerowałbym szukanie czegoś w tym właśnie rozmiarze. Do małych kart dobrze pasuje standard mini european i tutaj jako (psycho)fan Paladinów polecam Arthury. ;-)
Taki że czasami koszulka ma za maly zapas u góry albo ludzie mają długie pazury i chwytają karty za górny brzeg przy podnoszeniu ze stołu i wtedy brzeg karty który jest od strony otworu w koszulce się strzępi. Niestety u mnie stało się tak z kartami londynu, rebele premium były na styk i karty się trochę postrzępiły dlatego teraz proszę aby karty ze stolu podnosić chwytając za długie brzegi.
Kup Arcane Tinmen Standard przezroczyste (matowe są trochę krótsze, wiec bezpieczniej przezroczyste) i włóż w nie karty z Londynu, zostanie jakieś 2-3 mm koszulki nad kartą - wiem, bo mam tak właśnie zakoszulkowany Londyn. Rebele będziesz miał do innej gry.paracelsus444 pisze: ↑20 lut 2022, 20:39Taki że czasami koszulka ma za maly zapas u góry albo ludzie mają długie pazury i chwytają karty za górny brzeg przy podnoszeniu ze stołu i wtedy brzeg karty który jest od strony otworu w koszulce się strzępi. Niestety u mnie stało się tak z kartami londynu, rebele premium były na styk i karty się trochę postrzępiły dlatego teraz proszę aby karty ze stolu podnosić chwytając za długie brzegi.
paracelsus444 pisze: ↑20 lut 2022, 20:39Taki że czasami koszulka ma za maly zapas u góry albo ludzie mają długie pazury i chwytają karty za górny brzeg przy podnoszeniu ze stołu i wtedy brzeg karty który jest od strony otworu w koszulce się strzępi. Niestety u mnie stało się tak z kartami londynu, rebele premium były na styk i karty się trochę postrzępiły dlatego teraz proszę aby karty ze stolu podnosić chwytając za długie brzegi.
Taki jest sens że np. mam 800 kart z których mogę stworzyć decka ale używam tylko 30. Jakbym miał koziołkować 800 kart dragon shieldami to bym musiał auto sprzedać a jak będę trzymać w tanich koszulkach te 800 a do tego double sleevowac akurat tylko potrzebne 30 w konkretnym momencie droższymi to mnie nie uderzy za bardzo kosztowo
https://allegro.pl/oferta/koszulki-pro- ... 8899790659Xoltro pisze: ↑20 lut 2022, 15:42 Czy jakieś koszulki nadają się do double sleevowania zwykłych koszulek rebela, czy raczej nie ma to żadnego sensu? Myślałem o dragon shieldach ale nie wiem czy wejdą już zakoszulkowane karty w zwykłe rebele, a jeżeli nawet wejdą to czy komfort bedzie okej.
Np takie coś https://allegro.pl/oferta/koszulki-na-k ... 0119708936 do rebeli a jeżeli nie to czy takie do tych wyżej będą pasować na double sleeve?
https://allegro.pl/oferta/koszulki-na-k ... 9972385824
Korzystam z obu. Arcane Tinmen są odrobinę wyższe (jakieś 1mm) niż Gamegenic. Gamegenic za to mocniej przylega do karty, zapewne przez to, że są grubsze i trochę sztywniejsze, co czasem robi też drobną różnicę w odbiciu światła i czytelności tekstu na karcie na korzyść Gamegenica, choć co do czytelności kart w obu typach koszulek ogólnie nie mam zastrzeżeń. Jedne i drugie fajnie trzymają większe stosy kart, gdyż nie są tak śliskie jak klasyczne przezroczyste koszulki. Tasowanie bezproblemowe w obu. Ogólnie jedne i drugie to bardzo przyjemne koszulki, Gamegenic troszkę bardziej premium przez co ciut droższe. Do jakościowo przeciętnych czy dobrych kart bez różnicy, które z tych koszulek, natomiast do cienkich kart w pierwszej kolejności brałbym Gamegenic. Dzięki tym koszulkom przekonałem się do matowych koszulek, a więcej mam Arcane Tinmenów, które są dostępne praktycznie cały czas na bieżąco w sklepach, a Gamegenic potrafi mieć dość długą przerwę pomiędzy dostawami.
Te karty to standard CGG, więc znajdziesz dużo opcji – z ilustracjami i monokolorowe. Nie wiem jakiej jakości są koszulki od LDG, a nie chwalą się kto jest ich producentem. Ale jakbym miał płacić 39 zł za 75 szt koszulek, to za podobne pieniądze wolałbym wziąć Dragon Shield od Arcane Tinmen (trochę taniej, za 100 szt).
ja osobiście rzadko kupuje dedykowane. Maja zwykle zły stosunek do jakości. W sensie płaicisz, za to że są dedykowane. Warto brać jeśli zależy Ci na obrazkuRanaghar pisze: ↑01 mar 2022, 13:37 Zamierzam kupić dodatek do Diuna Imperium. Do tej pory graliśmy w podstawkę bez koszulek i większość kart jest starta na brzegach. Chcę dokupić koszulki, żeby ochronić karty, ale na ten moment będzie widoczna różnica pomiędzy zużyciem kart z podstawki a tych z dodatku. Dlatego myślę o kupnie koszulek "ciemnych" z jednej strony. Co polecacie w takim razie? Warto brać oficjalne koszulki do Diuna Imperium od Lucky Duck Games?
Zaznaczę jeszcze, że chodzi mi karty imperium (te duże), a nie karty intrygi.
Ja jako starej daty Magicowiec sporo przemielilem Ultr Pro. I zdecydowanie pogorszyły sie w moim odczuciu. Zwyczajnie się rozwarstwiają ( oddziela się folia od koloru). Problem widoczny jest szczególnie na białych.Jiloo pisze: ↑01 mar 2022, 14:57Te karty to standard CGG, więc znajdziesz dużo opcji – z ilustracjami i monokolorowe. Nie wiem jakiej jakości są koszulki od LDG, a nie chwalą się kto jest ich producentem. Ale jakbym miał płacić 39 zł za 75 szt koszulek, to za podobne pieniądze wolałbym wziąć Dragon Shield od Arcane Tinmen (trochę taniej, za 100 szt).
Z tym, że możesz spokojnie kupić dobrej jakości kryjące koszulki taniej. Z ilustracjami mam Legiony do Star Realms i są bardzo dobrej jakości. Używam też sporo monokolorowych Ultra-Pro i zawsze sobie chwalę (tylko zobacz czy nie będzie ci przeszkadzać hologram).
MIałem problem z wcześniejszymi koszulkami, ale od momentu kiedy zrobili nowe, bardziej przezroczyste, hologramy, to u mnie problem zniknął. Wymieniam jeszcze czasem stare koszulki, ale z nowych mi się żadna nie rozpadła.
Ja mam te z hologramem też. I ten sam problem. Może kwestia partii - kupiłem je kilka lat temu. Ale niestety mnie zniechęciły.