This War of Mine: Gra planszowa / The Board Game (M. Oracz, J. Wiśniewski)

[opulentus]

Polecacie tę grę komuś kto ograł ten tytuł na komputerze?

[kaimada]

Polecacie tę grę komuś kto ograł ten tytuł na komputerze?

Mój brat ograł komputerowy oryginał i z tego powodu kupił planszową wersję.
Podoba mu się bardzo i twierdzi, że dobrze to wszystko zostało przeniesione na planszę.

[Bary]

Polecacie tę grę komuś kto ograł ten tytuł na komputerze?

Jak najbardziej, jest zachowany klimat i ogólny feeling płynący z rozgrywki, a przy tym gra nie jest kalką pierwowzoru.

[opulentus]

kaimada, Bary --> dziękuję, pomogliście mi podjąć decyzję o zakupie.

[Wincenty Jan]

Jak z regrywalnością tytułu?

[wirusman]

Jak z regrywalnością tytułu?

Juz nie kupisz w mgle
Same obeznanie z grą będzie wymagać kilku podejść. Ja wczoraj rozłożył grę przeszłam jeden cały dzień i okazało się ze minęły dwie godziny

[Wincenty Jan]

Spytałem o regrywalność tytułu, nie o dostępność w Jaworznie, trudność zasad i długość pierwszej rozgrywki

Czy regrywalność można porównać np do Arkham Horror LCG? Mam na myśli rozegranie znanego już scenariusza nową postacią.

[rattkin]

Regrywalność jest, zdaje się, niemała. Wynika z kombinacji losowości wydarzeń, biorących udział w grze postaci (choć ich różnorodność jest oczywiście znikoma w porównaniu z AH LCG), czy znalezisk podczas scavenge, wreszcie także z kilku dostępnych w grze scenariuszy. Natomiast, pomimo tego, wydaje się, że schemat postępowania w każdej rozgrywce jest bardzo podobny, niemal gra się na szynach - i to może znużyć. Jakaż w tym ironia, że akurat to odwzorowano dobrze i zgodnie z rzeczywistością - bo przecież w naturze, walka o przetrwanie też musi rozgrywać się wokół podstawowych potrzeb w określonej kolejności (ciepło, woda, pożywienie, leki, itd.).

[Veto]

Czy ktoś natknął się w sieci na polską wersję FAQu do własnego wydrukowania?

W aplikacji i na bgg sa tylko jej angielskie odpowiedniki.

Ewentualnie może gdzieś jest polska księga skryptów z której sam mógłbym wyłuskać FAQ?

[maciejo]

To trochę tak jak z tą dziewczyną ze zdjęcia.

Ktoś napisze, że jest brzydka.
Ktos inny, że według niego jest brzydka.

Ale obiektywnie?
Obiektywnie ta dziewczyna jest ładna, tak ?

Więc jak ktoś mówi, że gra This War Of Mine nie mam klimatu, jest po prostu nieobiektywny.
IMHO.

Przecież to facet.

[jakmis83]

Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzy osoby.
Mimo że każdy z nas grał w ten tytuł po pierwszy, nie mieliśmy problemów z zasadami gry poza paroma niuansami.
Np: z czego składa się talia Nieznanego?
Poza tym grało się bardzo dobrze aczkolwiek przez 2 godziny rozgrywki rozegraliśmy tylko 2 pełne tury(2 dni).
Dużo czasu poświęciliśmy fazie nocnej.
Zgodnie stwierdziliśmy, że do gry bardzo dużo dobrego wnosi Księga Skryptów.
Teraz zamierzam ograć grę solo i dam znać jak tu wypada ta gra.

[Sroczka]

Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzy osoby.
Mimo że każdy z nas grał w ten tytuł po pierwszy, nie mieliśmy problemów z zasadami gry poza paroma niuansami.
Np: z czego składa się talię Nieznanego?
Poza tym grało się bardzo dobrze aczkolwiek przez 2 godziny rozgrywki rozegraliśmy 2 pełne tury(2 dni).
Dużo czasu poświęciliśmy fazie nocnej.
Zgodnie stwierdziliśmy, że do gry bardzo dużo dobrego wnosi Księga Skryptów.
Teraz zamierzam ograć grę solo i dam znać jak tu wypada ta gra.

Talia nieznanego to są karty które dobierasz w odpowiedniej liczbie do lokacji którą plądrujesz.

Również grałem wczoraj solo i w podobnym czasie (czytając wszystkie faq) zrobiłem 1 dobę, gra łatwa nie jest i wszystko jest pod górkę, jak to na wojnie :/ gra zapisana i może dzisiaj przy szklaneczce whiskey będzie łatwiej mi przełknąć niedole ocaleńców

[josiu]

Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzy osoby.
Mimo że każdy z nas grał w ten tytuł po pierwszy, nie mieliśmy problemów z zasadami gry poza paroma niuansami.
Np: z czego składa się talia Nieznanego?
Poza tym grało się bardzo dobrze aczkolwiek przez 2 godziny rozgrywki rozegraliśmy tylko 2 pełne tury(2 dni).
Dużo czasu poświęciliśmy fazie nocnej.
Zgodnie stwierdziliśmy, że do gry bardzo dużo dobrego wnosi Księga Skryptów.
Teraz zamierzam ograć grę solo i dam znać jak tu wypada ta gra.

Może to głupie pytanie,ale jak wygląda gra wieloosobowa? Jeśli każdy kieruje wszystkimi postaciami przez jedną turę to wychodzi na to,że jedna osoba w waszej rozgrywce nie zdążyła rozegrać nawet swojej rundy. Chyba,ze to tylko tak umownie i wszystko robicie razem tyle,że wtedy syndrom gracza alfa bardzo może się uwydatnić. Jak to wygląda?

[Bary]

Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzy osoby.
Mimo że każdy z nas grał w ten tytuł po pierwszy, nie mieliśmy problemów z zasadami gry poza paroma niuansami.
Np: z czego składa się talia Nieznanego?
Poza tym grało się bardzo dobrze aczkolwiek przez 2 godziny rozgrywki rozegraliśmy tylko 2 pełne tury(2 dni).
Dużo czasu poświęciliśmy fazie nocnej.
Zgodnie stwierdziliśmy, że do gry bardzo dużo dobrego wnosi Księga Skryptów.
Teraz zamierzam ograć grę solo i dam znać jak tu wypada ta gra.

Może to głupie pytanie,ale jak wygląda gra wieloosobowa? Jeśli każdy kieruje wszystkimi postaciami przez jedną turę to wychodzi na to,że jedna osoba w waszej rozgrywce nie zdążyła rozegrać nawet swojej rundy. Chyba,ze to tylko tak umownie i wszystko robicie razem tyle,że wtedy syndrom gracza alfa bardzo może się uwydatnić. Jak to wygląda?

W ciągu jednego dnia gracz prowadzący zmienia się wielokrotnie.

[olsszak]

Jestem po pierwszej rozgrywce. Graliśmy w trzy osoby.
Mimo że każdy z nas grał w ten tytuł po pierwszy, nie mieliśmy problemów z zasadami gry poza paroma niuansami.
Np: z czego składa się talia Nieznanego?
Poza tym grało się bardzo dobrze aczkolwiek przez 2 godziny rozgrywki rozegraliśmy tylko 2 pełne tury(2 dni).
Dużo czasu poświęciliśmy fazie nocnej.
Zgodnie stwierdziliśmy, że do gry bardzo dużo dobrego wnosi Księga Skryptów.
Teraz zamierzam ograć grę solo i dam znać jak tu wypada ta gra.

Może to głupie pytanie,ale jak wygląda gra wieloosobowa? Jeśli każdy kieruje wszystkimi postaciami przez jedną turę to wychodzi na to,że jedna osoba w waszej rozgrywce nie zdążyła rozegrać nawet swojej rundy. Chyba,ze to tylko tak umownie i wszystko robicie razem tyle,że wtedy syndrom gracza alfa bardzo może się uwydatnić. Jak to wygląda?

Idziesz zgodnie z dziennikiem, który informuje Cię, kiedy przekazać go kolejnemu graczu

[jakmis83]

Idziesz zgodnie z dziennikiem, który informuje Cię, kiedy przekazać go kolejnemu graczu

Dokładnie, dziennik praktycznie po każdej fazie informuje o zmianie gracza prowadzącego.

[jakmis83]

Może to głupie pytanie,ale jak wygląda gra wieloosobowa? Jeśli każdy kieruje wszystkimi postaciami przez jedną turę to wychodzi na to,że jedna osoba w waszej rozgrywce nie zdążyła rozegrać nawet swojej rundy. Chyba,ze to tylko tak umownie i wszystko robicie razem tyle,że wtedy syndrom gracza alfa bardzo może się uwydatnić. Jak to wygląda?

Ponieważ było nas trzech graczy i 3 postacie na początku rozgrywki bez scenariusza, ustaliliśmy, że każdy przejmuje jedną postać(dla wygody i usprawnienia), ale wszystkie akcje były robione po aprobacie gracza aktywnego.

[Wincenty Jan]

Jestem bardzo mile zaskoczony po pierwszej rozgrywce!

Nie wiem czy ten temat był już poruszany, czy wiadomo coś o dodatkach? Dodatkowych scenariuszach? Czy wydawnictwo ma w planach rozbudowę tytułu? Coś wiadomo na ten temat?

[sigmarpriest]

Grał ktoś może już z kotem albo psem i powie jak nie zginąć z głodu pierwszego dnia?

[xan]

Ja grałem z kotem i nie miałem problemu z przeżyciem. Z psem też grałem ale uciekł pierwszego dnia. A żeby nie zginąć pierwszego dnia to polecam jedzenie

[wirusman]

Jestem bardzo mile zaskoczony po pierwszej rozgrywce!

Nie wiem czy ten temat był już poruszany, czy wiadomo coś o dodatkach? Dodatkowych scenariuszach? Czy wydawnictwo ma w planach rozbudowę tytułu? Coś wiadomo na ten temat?

Spytałem się galakty,. I mogę powiedzieć że ani nie potwierdziła, ani nie zaprzeczyła. Ponoć zależne jest to od sprzedaży podstawki wiec są szanse

[sewhoe]

Grał ktoś może już z kotem albo psem i powie jak nie zginąć z głodu pierwszego dnia?

To że mechanika dopuszcza śmierć głodową posiadając na stanie kota lub psa jest lekko absurdalne

[niwgnip]

Zawsze można zjeść kota lub psa

[Andy]

Grał ktoś może już z kotem

Tak, dwa lata temu, ale przegrałem i dałem sobie spokój:
https://www.boardgamegeek.com/image/2814302/star-realms

[Quba40]

Ktoś już testował mechanikę walki? Na razie na 2 i 1/3 kampanii zazwyczaj chowaliśmy się przed mieszkańcami, albo negocjowaliśmy, a jak nie było wyjścia to się zwyczajnie poddawaliśmy (ze skutkiem obrabowania i pobicia), ale nigdy nie zdecydowaliśmy się jeszcze na podjęcie walki, wydała się zupełnie nieopłacalna. Być może będąc uzbrojonym w dwie strzelby czy karabiny konfrontacja mogłaby w niektórych sytuacjach przynieść zysk. Do tej pory broń przydzielaliśmy wartującym i taka strzelba była nieoceniona przy wyniku śrut! Jak to u was wyglądało do tej pory?